Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

hej hej :) summer to ja dołaczam do Ciebie i tez sie odchudzam, a na pewno bede mniej jesc!! Juz patrzec na siebie nie moge!! Jak Wam mineły świeta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się cieszę i od jutra jem jeszcze więcej:) my też właśnie wróciliśmy do siebie:)jak fajnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) zgadnicie co robiłam :) sprztałam :) musiałm troche ogranac dom po swietach :) Teraz bede pic herbatke :) a potem jade do miska na strogonowa :) mniam mniam mniam :D:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wróciłam :) W wigilię pojechaliśmy jeszcze do siostry. Zeszło się nam do północy, a w pierwszy dzień świąt z samego rana pojechaliśmy do D babci. Usiedliśmy do śniadania z nimi o 12 w południe, a wstaliśmy od stołu o 22 :D Przerwy były na wyjście do kuchni i toalety. Towarzyszył nam Pan Zawisza :D Śmieją się ze mnie do dziś, że tyle zjadłam i było to moje najdłuższe posiedzenie za stołem :) W drugi dzień zjechała się rodzinka i też było fajnie. Odpoczęłam trochę psychicznie od tego wszystkiego. Jestem jednak przeziębiona :( Zaczynało mnie i D łapać coś przed świętami, teraz już na całego kichamy i pociągamy nosem. W nocy myślałam, że zejdę z tego świata. O wiecie co? Jakieś dwa mies temu byłam z D na ślubie jego brata ciotecznego. Widzieliśmy się z nimi w święta i co się okazało? ICH ŚLUB JEST NIE WAŻNY!!! Ksiądz \"zapomniał\" zanieść dokumenty do urzędu w odpowiednim czasie i wszystkie 3 pary z tego dnia nie miały ważnego ślubu. Ksiądz błagał ich, by wzięli jeszcze raz ślub cywilny i tylko jedna para się zgodziła. Dwie nie. Teraz sprawa jest w sądzie, ale trochę to potrwa napewno. Biorąc ślub młoda była w ciąży. Rodzi w styczniu. Dziecko będzie miało nazwisko ojca, ale będzie nieślubne. Nieźle, co? Ok. Zmykam popracować trochę bo sporo zaległości mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O to widze ze Kati ze posiedziałas w świeta przy stole :) No a ksiadz neizle namieszał !! spoko, no ale cóż takei przypadki sie neistety zdarzaja (a wiem to bo mama pracuje w USC). Wracaj nam Kati do zdrówka :) i nei schodz z tego świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No posiedziałam trochę :D Jak pomyślę ile zjadłam to... Ale się nie przejmuję, nawet chciałabym kilka kg przytyć. Tylko źle się czułam, taka przejedzona. A ksiądz namieszał ładnie. Ja wiem, że to się pomyślnie rozwiąże, ale sam fakt, że dziewczyna zmienić nazwiska nie może, dziecko też poplątane w papierach. A chorobie się nie daję jak mogę. Mam nadzieję, że obejdzie się bez lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki :) suknia wybrana :) cuudoo :) zupelne zaskoczenie, nie spodziewalam sie ze cos takiego mi sie spodoba bo w pierwszym salonie wybralam tradycyjna prosa, pozniej troche z przymuszenia Mamy weszlam do inngo salonu i ta jedna mi sie rzucila w oczy :) wklejam link, oczywiscie jest biala z elementami srebra :-) i bez tego kwiata u gory... ma nadzieje ze wam cos to zdjecie odda chociaz wg mnie nie oddaje calosci :-) http://www.sophia.com.pl/sc.htm suknia IBIZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) summer sukienka odważna:)ale fajnie jak się dobrze czujesz w niej:D kati-dobrze,że jadłaś \"pajączek\" się zmieni;P:D my dzisiaj mamy gości,a w pracy spoko mało ludzi,dało się przeżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kala Ty mnie nie denerwuj z tym pajączkiem. Sama nie wyglądasz lepiej :P Cholera źle się czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kala, czuje sie w niej cudnie, jak ksiezniczka :-) i nawe calkiem dobrze wygladam :-P kati, Ty sie nam tutaj lecz i wracj do sil :-) a jakie macie dziewczynki plan na sylwestra??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) summer sukienka odwzna i ładna : Ja mam takie plany na sylwestra, michał, popcorn, jedzenie, filmy i alkohol to wszystko u mnie na łóżku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatku, fajne plany :-) my tak mielismy w zeszlym roku....w domciu, we dwojke, niby fajnie :-) ale w tym roku jedziemy w gory ze znajomymi, troche moze pojezdzimy na nartach.... sukienka... ja sie nie czuje w niej jakby bya bardzo odwazna :-) moze to kolor was zmyla dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie poswiatecznie :) apropo mojego jezyka przedswiatecznego, autor/ka tekstu sam/a sie prosil/a :P (ps. Kocurku, wiedzialam, ze jesli o łomot chodzi, zawsze mnie popierasz :P ) Milo czytac, ze wszystkim swieta sie udaly :) nasze tez byly bajeczne, gwarno, rodzinnie i baaaardzo wesolo :) Nie usiadlam nawet na chwile przy kompie, dlatego i do Was nie zajrzalam, ale juz sie poprawiam :) Summer - sukienka fajna, delikatny material i inna od wiekszosci :) No i dobrze, ze biala a nie bordo ;) A sylwester u nas w domu - mala imprezka ze znajomymi, pewnie naście osob :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane :) w ten piatkowy mroźny dzionek :P Babitku witam poświatecznie :) czy mogłabym jeszcze raz prosic o Dom na sprzedaz?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę zróbcie jakieś czary mary i odgońcie ode mnie to przeziębienie. Dziś doszedł kaszel jeszcze. Siedzę i się męczę, a to wszystko przez D wrrr... Idę dziś do orto na 16.00. Cieszę się, bo może w końcu powie datę zdjęcia tych drutów. Ale stówka pęknie, a ja mam niezły dołek finansowy. Cholera tak źle i tak nie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babitku pewnie że się sama prosiła:P A łomocik mały to wiadomo...:D A co do świąt to mam już dosyć tego żarcia , do tej pory nie doszłam do siebie;) Summer sukienka jest bardzo ciekawa, w wersji bordo tez:D W sylwestra mielismy wyjechac ale nie wypalilo i w tej chwili nadal nie wiemy co bedziemy robic:( Kati trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocurku to zapraszam do mnie :) łozko mam duze :) a jak Ci nie bedzie pasowac łozko to podłoga u mnie tez jest niczego sobie ;) Odczuwam wewnetrzna potrzebe cwiczen, bo jak stanełam na wadze to sie załamałam :o najgorzej jest zaczac sie odchudzac :)a wiec zaczynam z mała przerwa na sylwestra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł joł :-P gagatka, Ty sie chyba nie masz z czego odchudzac... :-) ale ze sylwester juz niedlugo wiec zycze wytrwalosci :-D kati, wracaj do zdrowka :-) i trzymaj sie u orto :-D ho ho ho i Babitek :-) kocurek, bordo o bym sie chyba nie odwazyla ale biala.... why not :-P powiem wam, ze jestem coraz bardziej zakochana w tej sukience, juz sie nie moge doczekac kiedy wreszczie ten slub :-) my dzis wyjezdzamy w gory, wiec nie wiem czy jeszcze sie pojawie przed sylwestrem. gdyby nie to zyze wam wszystkim i waszym przyszlym mezom szalonej zabawy do bialego rana i cudownego Nowego Roku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatko chętnie ale może być pewien problem - ja się na pewno zmieszczę ale Michał malutki nie jest:D:D:D Summer gdyby nie to że wymarzyłam sobie białą to bym się odważyła:D:D:D Naprawdę taki już ze mnie postrzeleniec:P Super że podoba ci się coraz bardziej bo naprawdę jest ładna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocurek to Michałów naszych zepchniemy na podłogę a my wyłozymy sie na łóżu :):D a co :P Chyba dzis powinam dostac medal bo ćwiczyłam 40 minut :) listy gratulacyjne mozecie pisac (malie tez przyjmuje) oby na jednym dniu sie nie skonczyło!! I tak codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam. Jeden upierdliwy ząbek pięknie się wciągnął do łuku, ale za to inny trzeba pogonić trochę. Zamiast wyjmować powoli mi to żelastwo z buzi, włożyła dodatkowy pierścień. Mam ich już 10 szt!!! (Dla nie znających tematu standardowo jest 4szt). Oczywiście ledwo jem lewą stroną. Jutro nie będę mogła jeść wcale tym bokiem. Dobrze, że się najadłam w święta :D Tymczasem pozdrawiam was zza jogurtu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kati-współczucia,J. też pozdrawia i mówi,że współczuje on coś na ten temat wie:) dosłać jogurty? gagatko-powodzenia z ćwiczeniami i gratulację za decyzję,choć niezauważyłam na zdjęciach byś musiała dbać o linię:P:D pozdrawiam🌼 a co do sylwestra my też nie wiemy co robić,mamy kilka możliwości,ale ja najlepiej zostałabym w domu.Jeszcze nie podjęliśmy decyzji,a w sylwestra pracuję i jeszcze nie wiem do której godz.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a wiecie ile ja teraz waze????!!! Na tych zdieciach wazyłam pare kg mniej, teraz na liczniku mam 58!! Maskra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie pokłociłam sie z michałem, posżło o laptopa! Wczoraj ustalilismy ze zamiast aparatu michal kupi sobie laptopa, bo jak bedziemy razem mieszkac to sie nie pogodzimy na jednym komputerze. Dzis na 7 szedł do pracy, przez cały dzien nic sie nie odzywa zadnego smsa, nic. Po 18 dzwonie do niego, pisze esema, po 15 minutach łaskawie mi odpisuje ze kupuje laptopa. Bardzo mnie to wkurzyłao, bo mam prawo wiedziec ze kupuje sobie laptopa, za ktorego pewnie bedziemy placic wspolnie, to nie jest szczoteczka do zebów zeby kupowac sobie od tak. A i powiedzial ze nie bedziemyn sie widziec bo musi pisac prace, a od 15 latał po sklepach a teraz siedzi u ciotki. Nie wiem, moze przesadzam, moze jestem zołza ale chciałabym wiedziec o takich zakupach!! W koncu za 7 miesiecy bedziemy malzenstwem a małozenstwo to wspolne decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatko nie denerwuj się. Też by mi się to nie podobało. Ale może tylko oglądał dostępne modele, a kupicie razem jak mu złość przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatko-daj spokój szkoda Twoich nerwów.Pamiętam jak zamieszkaliśmy razem i duże zakupy mieliśmy wspólnie ustalaći razJ. przyniósł przed świętami mikrofalę(z myślą ,że mi się przyda do przygotowania,-miał dobrą intencję-tak myślą faceci)-natomiast ja myślałam,że przed świętami są inne wydatki,i chciałam wybierać razem itp.Innym razem przyniósł do domu odkurzacz(podobna sytuacja),ale to faceci oni myślą inaczej i przypuszczam,że Twój myślał,że jak na ten temat rozmawialiście już kiedyś to ok.znaczy,że może sobie kupić,bo ci ułatwi i nie będzie wchodził na twój itp.Jak mu powiesz,że jesteś zła,nawet nie zrozumie o co ci chodzi,przecież wcześniej chciałaś by on miał swój.Więc szkoda nerwów,tak już jest.Mnie już nie dziwi,poprostu czasem nic nie mówię gdy coś chcę,ą czasem jestem zdziwiona,że tylko rozmawialiśmy,a to \"coś\" stoi już w domu. a więc głowa do góry i uszy też:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×