Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miracleee

SZUKAM PRZYJACIÓŁ-kobieta30l.

Polecane posty

mój też nie umie sie gryźć (to chyba wada/zaleta bernenczyków) - jak walczy to masą i to mu zazwyczaj wystarczy bo waży 55kg... a jak nawet łapie zębami to nie zaciska szczęki... roczny piesek to jeszcze właściwie szczeniak więc niezależnie od charakterków nie powinno być konfliktów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój strasznie rwie się do innych psów, jak zobaczy jakiegoś to strasznie piszczy i chce się bawić i mam z tym problem, bo niektóre psy agresywnie reagują na niego miałam zamiar pochodzic z nim na szkolenie, ale odbywa się ono w soboty i niedziele o 8.00 a ja nie daję rady wstawać o tej godzinie... Aa z rodowodem Twój? Był szkolony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasz ma rodowód, ale nie jest wystawiany ani nic z tych rzeczy - służy tylko do kochania... ja to w ogóle nigdy nie kupowałam zwierząt - wszystkie jakie miałam dostałam albo znalazłam, ale tego psa mój facet kupił zanim się poznaliśmy - stąd rasowiec a nie kundelek... szkolony był oczywiście bo taki wielki pies to musi... oczywiście jak ze mną samą spaceruje to wszystkie komendy pamięta tylko jeśli ma w tym interes... słuch mu się więc psuje i poprawia w zależności od sytuacji i tego czy np. mam dla niego ciastka motywacyjne:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
Cześć! Mąż czasami wspomina o zakupie pieska, uwielbia psy ale chyba jest za leniwy a ja mówię, że nie będę się nim zajmować. Mamy tylko rybki. Robie obiadek i czytam nowe wpisy. Dobrze gotujecie, lubicie?? Bo ja się przyznaje, że nie za bardzo lubię gotować. A jak przypadkiem mąż wyjedzie to już w ogóle nie gotuje, bo nie chce mi się tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm... czy ja dobrze gotuję? zależy co, \"specjalizuje\" się w kuchni arabskiej, lubię też chińską, ale bigosu czy innych prostych dań nie zrobię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety nie czuję zbyt tego tematu. Czasem jak mnie coś najdzie to coś tam upichcę, ale generalnie nie jest to ani moja mocna strona ani nie rajcuje mnie zbytnio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny,nie bylo mnie tutaj od wczorajszego wieczora i tyle wpisow:)) ;co do fitnessu to wam polecam moj klub kolo parku szczesliwickiego dokladnie w ogrodach schiraz,tylko z tego co patrzylam to chyba nie byloby wam po drodze,w kazdym razie nawet mamy tu basen(tyle ze ja nie plywam hehe ale to mysle ze duzy atut dla tych co plywaja); co do gotowania to ja tez nie bardzo lubialam gotowac ale od jakis dwoch lat to troche zmienilam podejscie,zawsze to o wiele zdrowiej zjesc codziennie cos cieplego,no i dobrze wplywa na linie:),ostatnio robie czesto leczo,bo uwielbiam pomidory i poki jest na nie sezon to jem je w kazdej mozliwej wersji:) co do psow to bardzo wam zazdroszcze ze je macie,jak bylam dzieckiem to mialam 2psy,ktore zreszta strasznie kochalam,no a teraz to moj maz nie przepada za psami,wiec tylko tyle sie z nim dogadalm ze jak kiedys bedziemy miec dom to wtedy bede miala zgode na duzego psa:),wiec zyje nadzieja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmaxi
ja mam buldożka francuskiego i 9-córeczkę...ojej...chyba kolejność pomyliłam ;-). Nie myślę o kolejnym dziecku, wydaje mi się, za mam na to jeszcze czas. Trochę przeraziły mnie opinie o zagrożonych ciążach w "naszym podeszłym wieku"...Ale to prawda, z wiekiem ryzyko rośnie różnych takich nieprzyjemnych historii. Wybieram się dziś do kina na "Samotność w sieci". Czytałam książkę i choć wydała mi się przesłodzona, a filmie też nie słyszałam pozytywnych opinii, to chcę wyrobić sobie własne zdanie. A sam temat jest dość ciekawy i zbieżny z moimi przeżyciami...Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór drogie panie:) ale czy ogrody schiraz to nie ejst zamknięte osiedle i fitness tam tylko dla mieszkańców? z tym gotowaniem to masz Lena rację... tylko żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce:( To jest w ogóle najgorsze w diecie - gotowanie i zdobywanie pożywienia. Jak gotujesz to muszisz kupić do tego skłaniki. Kiedyś przez miesiąc się odchudzałam i jadłam ściśle określone w diecie rzeczy. Spałąm chyba po 5h na dobę bo ciągle musiałam gotować i robić zakupy:| Dieta była skuteczna i ciągnęłabym ją gdyby było komu mi dalej gotować:| Niestety nie było komu więc znowu utyłam:( Beznadziejna jestem. Buldożki francuskie są extra:) Angielskie też:) Co do ilości dzieci to myślę, że w związku z tym, że będę je miała późno to od razu chciałąbym dwójkę - jedno po drugim. CVhyba, że trafią się bliźniaki:) Mimi - dzięki za namiary:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-27
Ja tez lubie pieski ! Mam 3 letnia sunie spanielka i 5 letnia wilczyce owczarka niemieckiego . Są to dwa rozne charaktery .Spanielka jest bardziej zaborcza a wilczyca to taka potulna bestia opiekuje sie wszystkimi kotami z okolicy . Złodzieja to by zalizała na smierc miała byc psem do pilnowania ale widac ochrona to nie jej powołanie .... Tak ogolnie mowiac to z domu mam małe zoo .....moj syn co chwile cos innego przynosi mamy rybki , krolika , papuge a nawet miałam kiedys szynszyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-27
A co do gotowania to ja musze codziennie miec jakis ciepły obiadek .Od jakiegos czasu lubimy zupy czy to jakas porowa , szpinakowa czy pieczarkowa ....Moze macie jakies fajne przepisy na sałatki z majonezem , jogurtem lub inne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi77-27
No nic uciekam spac moze jutro sie odezwe z pracy ......DOBRANOC* * *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie stosunek stanu inwentarza do metrarzu jest nieco niepokojący dlatego raczej się to stado w tym mieszkaniu nie rozrośnie. Jeśli jednak marzenia się spełnią i wyniesiemy się na wieś to z pewnością jeszcze jakieś stworzonka zasilą nasze szeregi:) Narazie pies i dwa koty to inaf:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimi - u Ciebie to zrozumiałe (gotowanie) - jak będę miała dzieci to też będę zapewne musiała, ale póki co wolę jak facet mi gotuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laski, Nikogo tu dzisiaj nie ma? Właśnie dotarłam do pracy, piję kawę i zabieram się za robotę. Jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem -chwilowo bo mam duzo roboty, a kawka dawno wypita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam już od dziś nie przychodzić do pracy, ale wczoraj znowu nie wygrałam 6 milionów w totka;) Nie wiem gdzie popełniłam błąd;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
Cześć. Gdy nie miałam Internetu w domu często korzystałam w pracy ale teraz to wole z kol. pogadać przy kawie. Dobrze ci Fabiola, że mąż gotuje. Mój nie chce :(. Robi inne rzeczy w domu ale gotować nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam męża:) Wolałabym, żeby sprzątał niż gotował zwłaszcza, że nie gotuje codziennie. Na codzień nie mamy domowych obiadków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
U nas ja gotuje a on zmywa. Sprzątamy razem. Ja robie przeważnie jakieś szybkie posiłki typu ziemniaczki (lub ryż, kasza) + kotlet + suówka albo coś co starcza na kilka razy np. bigos, flaki. Zup nie lubimy ewentualnie może byc żurek z kiełbaską. Jak mi się nie chce albo mam inne zajęcie to nie gotuję, zamawiamy pizze. Namawiam go, żeby próbował coś gotować ale nie chce. Mówi, że jak będziemy mieć dziecko to dopiero zacznie gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fabiola:co do ogrodow shiraz to ten fitness jest na terenie osiedla ale jest tam osobne wejscie dla tych co korzystaja z fitnessuklub dokladnie nazywa sie health and fitness(a kiedys nalezeli do sieci world fitness); a tak poza tym to zupelnie serio zachecam cie do gotowania,nawet prostych potraw,ja tez nie znosze dlugo siedziec w kuchni,robie rzeczy szybkie,najczesciej gotuje zupy lub gulasz raz na 3dni,wiem ze najlepsze jest swieze jedzenie codziennie robione ale wiadomo ze gdybym chciala robic codziennie obiadki to bym z kuchni nie wychodzila:);a naprawde warto jesc cos cieplego chociaz raz dziennie,nawet jakas zupe(oczywisice bez smietany:)-bo po takim cieplym posilku nie masz juz ochoty na kaloryczne slodycze albo inne przegryzi,jestes po prostu mniej glodna. do mimi77-27; jak robisz ta zupe szpinakowa???bo kiedys jadlam w restauracji greckiej przepyszna zupe szpinakowa z serem kozim,tylko nie wiem jak ja sie robi:(,kurcze na sama mysl o tej zupie robie sie glodna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavinia34
Ja , JA , JA też chce do was dołączyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
Może ktos zna jakieś dobre przepisy na zupy??? Ogólnie nie za bardzo lubię ale zdarzało się, że mi smakowała gdzieś tam jakaś zupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akria
witaj :) Napisz coś o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lavinia34
dopiero na was natrafiłam , więc nadrabiam czytanie całego topiku. ...No więc jestem kobitką w wieku lat 34 , troszke w zawieszeniu ,bo mi się życie troszczke poplątało. Oswajam się z moimi latkami , bo właśnie przestałam sie czuć z nimi bezpiecznie. Mam córcie i jestem z Krakowa i chetnie z wami poklikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×