Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czarna noc

ZDROWY TRYB ŻYCIA

Polecane posty

hej vegagirl ja jestem dzis z ranca!;) Ponoc z tym glodem na slodycze to mija z czasem...zreszta nie ponoc wiem to na sobie;) jak sie definitywnie odstawi to potem juz nie kusi;) Ja dzis postanowilam juz tak zaczac zapinajac wszystko na ostatni guzik..jak juz napisalam wczesniej lubie byc perfekcjonistka (albo nie robic niec - i to chyba moje przeklenstwo takie skrajnosci;) ) tak wiec wracam do diety nie mniej nie wiecej tylko 1000 kcal i cwiczen...zalezy mi na schudnieciu bo naprawde zle sie czuje z ta waga co mam (biorac pod uwage ze jeszcze z rok temu bylo 10 kg mniej...o ja glupia ze sie spaslam) ale tez zalezy mi zeby zmienic nawyki, wyjsc potem ladnie z diety i ogolnie wiele zmienic:D I ja tez postanowilam ze pod koniec mieisaca sprawdze wage...licze na 58:D a pod koniec pazdziernika licze na 54:D:) PS: vegagirl moze zaczernisz nicka? nikt sie nie podszyje ani Ci go nie zarezerwuje:) buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i już jestem czarna:-) czarna noc-mogłabyś podać swoją wagę,bo chyba jej wcześniej nie podawałaś,albo jestem ślepa i nie mogę znaleźć:-) wiem jedynie,że chcesz schudną ok 8 kg,tak?Mi się marzy pozbycie się ok 5-6 kg.Aby zrzucić to na stałe i w zdrowy sposób przypuszczam,że zajmie mi to ok 1,5 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ 🌻 ja juz jestem po sniadanku...chleb razowy z serem (eh musze ograniczyc nabial:() vegagirl to mamy tylesamo do stracenia ja tez chce zrzucic 5-6 i tak mysle ze mi to z miesiac moze 2 zajmie ...oczywiscie chcialabym zeby to maksimum tydzien trwalo no ale trzeba poczekac... czarna noc >>> ja tez mysle 2-3 dniach glodowki ale to tez za wczesnie jak na razie... ja tez mam sklonnosc popadania ze skrajnosci w skrajnosc , jak nie dbam o diete to juz sie opycham slodyczami na maksa a jak znowu dbam to juz pedantycznie ( a na razie to slodyczy mi sie nie chce jesc:D) ... to wstepnie jestesmy umowione na glodowke na wiosne:D:D...juz sie nie moge doczekac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaa no i dzis znowu cwiczonka :D:D:D:D...jak cwicze to mam wiecej energii :D:D vegagirl a z czego masz poprawke...co studiujesz jesli mozna wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :)! ja tez jestem za tym,żeby tutaj wpadać częściej ;] i zeby sie wspierać. Figurka Cichopek- jest rewelacyjna , chociaż jak już mówiłam bardzo wyszczuplała =).Miłość jej widać służy ;). Ja stale i regularnie chodzę na aerobik 2* w tygodniu za 3 zl/godz(!!!!!!!) w pozostale 5 dni jezdze na rowerku po godzinie. Moja najwieksza zmora sa slodycze ...Podobno jednak chrom pomaga;).Stosowal ktoś?? pozdrawiam Was cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam kurna poprawkę:(! i jak mam sie uczyc- jem ..żeby tylko nie slęczec nad ksiązkami ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja najwieksza zmora tez sa slodycze :( po prostu uwielbiam a jak sie dorwe to na jednym czy 2 batonikach sie nie skonczy (nabijaja sie ze mnie ze mam ataki bulimiczne bo tyle potrafie ich narazz jesc:( ...ja chromu nie bralam...ale mojej kolezance pomagal w ogole jej slodycze nie smakowaly... ja tez mysle zeby sie na jakis arerobik zapisac...musze sie porozgladac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wreszcie zrobiło się trochę tłoczno:-)Ja pracuje do 13 więc po tej godzinie już nie będę nic pisać,a mój domowy komputer niestety w chwili obecnej nie działa,informatyk go naprawia bo coś jest z nim nie tak. Aaliyah-->studiuje ochronę środowiska,teraz będzie dopiero drugi rok.Poprawkę mam z koszmarenj chemii...brrr...aż mnie mdli na samą myśl...:-( emenems-a Ty co studiujesz?który rok?:-) Obżeracze słodyczy łączmy się,w grupie jestłatwiej porzucić ten nałóg.Podobnie jak wy mam skłonności do popadania w skrajności i to nie tylko jeśli chodzi o jedzenie,w życiu mam podobnie. Aerobik będzie musiał poczekać jeszcze miesiąc.Teraz poprawka,praca,jeszcze chodzę na angielski no i muszę mieć troszkę czasu dla przyjaciół więc...czemu doba trwa tylko 24h?; ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nowa
Nic się nie martw vegagirl, nie jesteś sama, nawet jak nas tu nie ma :) Jestem za wspieraniem się. Będziemy dzielne i nie damy się chorobom, zwiotczeniu mięśni, a o jesiennej depresji już nawet nie wspomnę. emenems - też tak mam, jak tylko coś trzeba zrobic to zaraz ściemkaściemka i do lodóweczki :), a potem cały dzień minął, nic nie zrobiłam, a lodówka pusta. Od tego myślenia o jedzeniu tez mi się zachciało. Zaraz pujde sobie ukroić trochę chałeczki, posmaruję ją ulubioną florą i dżemikiem truskawkowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam,że to powiem- ale całe szczęście,że nie tylko ja mam poprawkę...Bo od razu jest mi raźniej ;).A studiuję sobie 2 kierunki- na 2 roku będę na obu- o ile se uda.Studiuje prawo i politologię na UR - poprawkę mam na politologii z HP XXw- az mi się slabo robi, dlatego co otworzę tą moją stertę notatek- stwierdzam,że mUSzę, coś zjeść- wszystko, byle tylko się nie uczyć.Ehh...Poprawka 20.09 :(.Czarno to widzę . Jeju-ze słodyczami tez mam takie jazdy- potrafie np. nie jeść0- ajk sie zawezmę nawet tydzien, a potem 2 snickersy, pól czekolady i pół placka ze śliwkami- dokładnie jak bulimiczki- i dokładnei jak one, zaraz poz jedzeniu- wyrzuty sumienia.. :(. Chyba sie skuszę na ten chrom, a gdzies czytałam,że jest rakotwórczy- wie ktoś coś o tym ? Buziaki dla Was wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czrna noc
oo faktycznie bardziej tloczno, jak fajnie:) vegagirl moja waga to obecnie cos kolo 62:(:( a chcialabym miec jakies 53-54:) czyli 8-9 kg powinnam zrzucic...daje sobie na to 2,5 miesiaca:) a potem wychodzenie z diety...a na Boze Narodzenie chce bez wyyrzutow z piekna figura zjec pierogi i kapuche;) Do jakiegos klubu fitness zapisze sie jak mi czas pozwoli (a w sumie musi bo to dla mnie wazne chodzic na jakies zajecia) od pazdziernika, jak sie zaczna studia (ja mam 21 lat, my tu chyba wszystkie w podobnym wieku?;) ) to sobie jakos plan dnia uloze, bede wiedziala ktory klub mi pasuje z zajeciami:D I wiecie co? Ja tez mialam poprawke:):) Tyle ze ja nie zdalam (z mojej winy naprawde bo zamiast sie uczyc wyjechalam...ale nie moglam przegapic takiego wyjazdu ze znajomymi...;) ) i teraz mnie czeka poprawka kolejna albo juz kaza mi powtorzyc zajecia..w kazdym razie jest ok, dam rade bo raczej nie mam problemow z nauka :] :) I tez potrafie miec napady obzarswa...to przez to nieregularnie jem i ze stosowalam glupie diety glodokoe..ale ja sie wlasnie w takich momentach rzucam na chleb, i w ogole maczne rzeczy..albo tluste...:( (choc normalnie nie jadam tlusto..ech paranoja) Dlatego koniec z zaniedbywaniem jedzenia;) A co do chromu to ja slyszalam rozne opinie..jednym pomaga innym nie..wiec mozan sprobowac..tyle ze tez slyszalam gdzies ze jest szkodliwy..kurcze ale dokladnie nie wiem jak to jest. No ale z drugiej strony jak sie zje tylko takie jedno opakowanie w ramach ulatwienia sobie pierwszych dni bez slodyczy..to chyba jakos bardzo negatywnie nie powinno na nas wplynac..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ja to jakas lewa jestem :> mam trudnosci z poprawnym napisaniem nicka ;):) Aaliyah t jestesmy na ta glodowke umowione:) a moze wczesniej zrobimy sobie jakies 2 dni np na jednym produkcie?:) lub na sokach?:) takie male oczyszczanie...ale do tego tez sie trzeba przygotowac:) emenems rany gdzie Ty masz tak tanio???:) 3 zl za godz...wow:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh to widze ze wszystkie jestesmy w podobnym wieku (ja mam21)...:D:D:D no z tym chromem to rozne opinie ...wedlug Tombaka nie powinno sie przyjmowac zadnych syntetykow... a ja wlasnie po obiedzie jestem... 2 jajka z ogorkiem...pycha i nawet glodna nie jestem...nie wiem po co czlowiek sie tak objada ja mu az tyle jedzenia do zycia nie potrzebne a tylko sie potem zle czuje...czlowiek to istota ekstremalna sam sobie szkodzi:(...ja tez zaczynam regularnie i wolniej jesc bo jak sie wolniej je to naprawde szybciej sie czuje najedzonym ...od dzis tez staram sie nie laczyc weglowodanow z bialkami trudno to idzie ale staram sie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tez mysle zeby tak sprobowac na sokach albo jednym produkcie...kiedys probowalam ale nie umialam wytrzymac:(:(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damy rade wytrzymac..tylko dobrze trzeba sie przygotowac, psychicznie tez:) pomyslimy jeszcze o tym moze za jakis miesiac..jak myslisz?:) I faktycznie Tombak nie zaleca syntetykow...i jego argumenty mnie przekonuja..ale boje sie ze moge miec problemy potem z niedoborem czegos...dlatego na razie lykam jakies tam witaminy..ale jak mi sie skoncza to nie kupie nowych:) w ogole to ja tez sie staram przestrzegac zasad nielaczenia..choc nie zawsze wychodzi;) np ostatnio zlapalam sie na tym ze po zjedzeniu sera bialego zjadlam jablko;) trzeba sie pilnowac....:) no i zjadlam jajka z ogorkiem, czyli wg zasady;) ja z reguly jadlam z pomidorami ale teraz przestawie sie na ogorki do jajek..albo szpinak! uwielbiam szpinak...hmmm chyba mam taki rozdrobniony jeszcze w zamrazalniku..(choc wole świezy, jest o niebo lepszy..) moze sobie zrobie na obiadek;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Jej , dziewczyny nie wiem- albo mi sie waga zepsuła, albo cuda- wczoraj 57 kg, dzis 59- magia jakas, czy jaki... :(?dziwne to dość zwłaszcza,że wczoraj nie jadłam od 17, a pote jeszcze ten aerobik... Aero- za 3 zł- u mnie w wiosce :D, ale naprawde super ;],choc do typu sportsmanki bardzo mi daleko ;)... CZarna noc- a Ty co studiujesz ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie zajrzałąm tu 2 dni a jakich zaległości sobie nsrobiłam, ruch tu taki,że hohoh:) I dobrze...ja troszkę przesadziłąm ostatanimi dniami.ale...od tej chwili wracam na włąściwą drogę:D Hehe fajnie zabrzmiało...jutro może byc ciekawie ponieważ tyle opyliłam dzisiaj otręb.ów prazonych,że nie wiem....cały wielki kubeek, no to mi się jelitka prreczyszcą plus pektyna z jabłek to juz w ogóle:D Może być jazda jutro:D I dobrze..bo od jutra grzecznitko 1000 bez przekłamań:) Dziekuję Wam dziewczykia za Tombaka. przeczytałam pierwsze strnki,.ale na razie nie mam czasu na więcej bo wiecie - praca...i facet i moje bolące zęby przez ten cholerny aparat...:] A Wam idzie widzę różnie;) Ale Wy macie dużo mniej do zrzucenia niż ja.. ale i tak damy radę razem tak??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A WIEC ZA MIESIAC GLODOWKA:):) kolacja dzis to byla lekka wtopa...przyznam z gorycza a dopiero pisalam o nie laczeniu weglowodanow z bialkami...ehh:( a ja tez wadze nie wierze raz pokazuje tak raz tak wiec ja sie przeilam na mierzenie ciuchow...przyznam sie ze co chwile mierze spodnie co mi byly zaduze a teraz z le dwoscia sie mieszcze...:( a no i otreby tez musze kupic!!!!!:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz jedna ksiazke przeczzytalam i troche przeraza mnie ile musze zmienic...ale powoli i do celu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elodii
Witam Kobietki :) Ja raczej nie chcę chudnąć, tylko chciałam się przerzucić na zdrowy tryb życia, bo objadanie się i wakacyjne leniuchowanie sprawia, że nic mi się nie chce... Chętnie przyłączyłabym się do Was jeśl tylko mogę :) PS. Słyszała któraś z Was może o Ajurwedzie ??? Ja chyba się wgłębie się w ten temat :) PPS. Tak wogóle to jestem Ola 18 lat Kielce. Miło mi poznać :) PPPS. Possssdro ALOHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elodii HEJ no jasne ze sie mozesz dolaczyc :D:D... moze zaczernij nick ... ja czytalam o Ajurwedzie i tez mnie to ciekawi ...:D....eh cos spac nie moge a zdrowy tryb zycia tez obejmuje wysypianie sie ....jeszcze dluga droga przede mna;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Elodii;) o co chodzi z ta Ajurweda? emenems a wazysz sie zawsze rano przed jedzeniem? ja studiuje kulturoznawstwo;) lekkoduch ze mnie i to kierunek w sam raz dla mnie;) Aagness o co chodzi z aparatem? pisalas moze wczesniej i ja cos przegapilam?:) masz staly apart na zebach?;):) Aaliyah no aktywna jestes, to sie ceni:D:D:D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie w Tombaka\' wgryzę\' po 20.09.najwazniejsze,że poki co jetsem optymistycznie nastawiona i zaczynam wierzyć,że nam sie WSPÓLNIE UDA cos zmienić w sposobie zywienia i przy okazji zzucić pare kg . Moim wielkim sukcesem jest to,że dzisiaj NIC ze słodyczy nie trafiło do mojego organizamu ;].I`m so proud of myself ;)... Niestey, zaniedbalam za to jazde na rowerku- trzeba to bedzie jutro nadrobić i przyłożyć sie do aerobiku :). Czarna noc- mnie kulturoznawstwo zawsze bardzo \'rajcowało \':] ,ale niestety pbrakło mi już kasy na składanie podań :D... Co do mojego ważenia- nie wiem ciagle co sie dzieje...Wskoczę na wage dopiero w poniedziałek ;)-zobaczymy co za cuda wskaze ... Super tu u nas atmosferka :).Pozdrawiam wszystkich dietomaniaków a sama już lepiej wskoczę do wyrka-bo sen podobno odchudza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie moge spac jak zwykle...;) co by tu porobic...czytam walsnie nowa machine..czy ktoras z Was kupowala kiedys to pismo.?.mam wrazenie ze teraz po tej reaktywacji jest slabsze jakies...;) w ogole mialam tu pisac moj jadlospis ale ostatnio jestem taka chaotyczna jakas ze nawet sama niedkokladnie liczylam te kcal..a teraz sobie siedze i mysle..rany przeciez jak mnie na studiach zobacza taka upasiona (pare kg wiecej mialam juz pod koniec roku ale na wakacjach sie niezle dopaslam...) to mnie normalnie nikt nie pozna :> tak wiec serducho mi zabilo szybciej, tym bardziej ze nie wciskam sie juz w moje rzeczy...aaaaaaaaaa biore sie porzadnie w garsc:) emenems nastawienie to polowa sukcesu:) a sen faktycznie odchudza..kurcze ze ja nie moge spac kiedy trzeba..pewnie takie dosypianie rano albo w dzien nie daje takich rezultaow;) buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zmieniam stopke...denerwowalo mnie to \"start 1.09\" bo mialam wpadki przeciez...sluchajcie skladam oficjalne przyrzeczenie.... OSWIADCZAM ZE DNIA 1.10.2006 BEDE WAZYC MINIMUM 58 KG!!! WLASNIE TAK!:) ORAZ OSWIADCZAM ZE DO TEGO DNIA NIE ZJEM NAWET OKRUSZYNY CHLEBA! HEHEHE:):):) :D:D:D:D:D:DD:D:D nie wspomne juz nawet o zmianie nawykow..zaczynam zauwazac ze nie taka sztuka jest schudnac ale sztuka jest wlasnie prowadzic taki zdrowy tryb zycia , byc zdrowym i nie tyc;) buzki i emenems tez jestesmy dumne z Ciebie!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znow ja;) znow zmiana stopki;) emenems wysłalam , napisz czy doszlo;) jak ktos chce jeszcze ksiażki Tombaka to podajcie meile:) papaty do rana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O metodzie Monciaka
Czarna noc - ja mowilam z grubsza przestrzegac Montignaca. bo wiem, ze to jest skomplikowane. Ale przepisy sa bardzo przyjazne jak sie juz je namierzy - moje linki z poprzedniej stronki powinny wystarczyc. Ja z owocow zrezygnowalam tylko z bananow a z warzyw prawie calkiem wyeliminowalam ziemniaki, kukurydze i gotowana marchewke. Wsio! Blagam kobity, nie rezygnujcie z chleba, zamiencie go na pelnoziarnisty albo na makaron razowy lub durum,ryz brazowy. Weglowodany musza byc w diecie! Nie robcie diet i nie ograniczajcie drastycznie kalorii, bo organizm glupieje, traci cenne skladniki i jo-jo macie jak w banku! A jak ktos chce schudnac 3-4 kg to wylacznie poprzez sport. Przeciez nie mozna cale zycie ograniczac kalorii albo eliminowac 'wegle'... Luuudzie... Organizm potrzebuje i bialek i weglowodanow i tluszczy! A odpowiednia dieta polega na usprawnieniu metabolizmu (sport pomaga niezle), a nie na uposledzaniu go. Olejcie kalorie, jest duzo diet calkiem kalorycznych, a jednak sie chudnie. Kalorie to pic na wode wymyslony dla celow komercyjnych. Szlag mnie trafia jak widze niskokaloryczny jogurt, gdzie tluszcz jest wyeliminowany, ale za to jest w nim fura cukru... I to cukier typu 'biala smierc' bo najtanszy. W ciagu roku zjechalam z 78 do 64 kg. Aerobik i Monti. Samym aerobikiem nie chudlam wcale, ale sie zmienialy obwody, dopieo Monti (baaaardzo z grubsza) zaczal dawac efekty. Kalorii nie ograniczam, bo nienawidze byc glodna. I pzwalam sobie na grzeszki jak mam chandre. Efektu jo-jo nie mialam - ani kilograma. Waga stoi w miejscu ostatnie pare m-cy. Ale odeszlam od Montiego i teraz chce wrocic. Mysle,ze dla odchudzania deta powinna byc bardzo podobna do zwyklego odzywiania,zeby nie bylo szoku dla organizmu. W Montim jesz prektycznie wszystko, tylko zestawienia sa odpowiednie. I jakie to zdrowe! Il warzyw, ziol, oliwa itp. Cudo! Ale nie chodzi o to,zeby na to akurat namawiac, tylko,zebyscie sobie krzywdy nie robily dieta. Juz widze,ze co najmniej jedna sie odchudza z kosci na osci.. Brak slow... Nastawienie a'la anorektyczka, sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za cenne uwagi ale my tu nie do konca postepujemy tak zle jak myslisz:) POzowle sobie tylko odpowiedziec na zarzut tego ze eliminuje wegle, to wcale nie prawda, rezygnuje z chleba bo uwazam ze jest niezbyt zdrowy (szczegole z drozdzami). rezygnuje na jakis czas moze albo na zawsze..nie sadze ze jest tak bardzo potrzebny w diecie:D pozdrawiam rany...ide spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×