Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

skołowana internautka

FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Polecane posty

Gość Noah..
kiedyś czarny>>> hmmm. zaciekawiłeś mnie :O Niechciana????? zupełnie jak w piosence Varius Manx- Bezimienna-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś czarny
muszę Was pożegnać... mam bardzo ważną sprawę do załatwienia... przepraszam za wszystko co zle powiedziałem czy zrobilem... Kobieto po 40-tce - napisz pytanie (jesli chcesz) odpowiem jak wrócę... lub jutro... dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
zebyś sie nie zdziwiła Jak w drodze do Sopotu zadzwonie z prosbą o zrobienie takiego dania jak dziś :) Dziekuje za zaproszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
hihihih zebyś wiedziała jak bardzo :) szalony oczywiscie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Kiedyś czarny...sam sobie odpowiedziałeś w pierwszym zdaniu. To, że Wszystkim piękną się wydawało, to nie znaczy, że to była prawdziwa miłość. Gdyba taka była, nie dałaby się innej. Co powiesz, kiedy prawdziwa wydawałoby się miłość przez lata jest deptana, przez lata, po kawałku niszczona... pragniesz jej, resztką sił walczysz... w końcu ...nie ma juz nic... Po tej walce wychodzisz poharatany tak mocno, że masz obawy czy kiedykolwiek w nią na nowo uwierzysz. Mów dalej... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Maxim, spokojnej i miłej nocy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Kiedyś czarny, zapytam jak wrócisz lub może jutro. :) Na wszelki wypadek dobranoc i miłych snow. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
Ja nie prosiłem o miłość, nie szukałem jej. Moze po latach co najwyzej marzyłem o niej i rozbudziłem ją w sobie....I teraz gdy jest przy mnie miałbym powiedzieć ze przyszła nie w pore? ze jest niechciana ze cokolwiek burzy? Jest moja i mam nadzieje ze przy mnie zostanie na zawsze .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Noah, Twoja miłość jest jak najbardziej pożądana. :) Odnioosłam wrażenie, że Kiedys czarny miał coś innego na myśli. Może się mylę, ale wydaje mi się, że chodziło mu o miłośc, ktorą ktoś inny zabrał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
moze masz racje ale w moim przypadku ...wbrew pozorom nikt nikomu tej miłości nie odbiera jesli wiesz co mam na mysli ?.. To tak jakby niechciana miłość zwrciła sie w strone tych którzy jej pragną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
no nic .... czas chyba pod kołderke wskoczyć zycze wszystkim miłych snów 🖐️🌻 słodkich snów Viola 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Wiem co masz na mysli, zrozumiałam to czytając Twoje wypowiedzi. Dlatego z sympatią trzymam kciuki, aby udało Ci sie zrealizować to, co zamierzasz. :) Przed chwilą straciłam połączenie, gdybym więc zniknęła bez pożegnania, to wiedzcie, że to wina internetu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Viola tez wspominała o dzisiejszych kłopotach z połączeniem, czyzby i ją to samo spotkało, bo coś jej nie widzę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Noah i Tobie miłych snów życze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Noah..
kobieta też po 40-tce>> bardzo Ci dziekuje własnie takicxh kciuków ,takiego wsparcia mi potrzeba miłych snów kobieto :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! pozdrawiam serdecznie w niedzielny poranek;-) VIolu, kobieto tez po 40-ce, opolanko, noah,kiedys czarny, Maximie, i Ty całkiem czarny nicku dziękuję za wpisy;-) fajnie, ze jestescie bo dzięki Wam topik nabiera kolorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, ze Was jeszcze nie ma , to popiszę sobie... Violu, aromat Twojego grzybkowego sniadanka dochodzi nawet do mnie:-), a mieszkam na południu . Nasze wczorajsze rozmowy były wreszcie dialogiem damsko-męskim! Wśród tematów znalazła się miłość. Kiedyś czarny, to co powiedziałeś o miłości, ktora spada jak grom, przychodzi nie proszona i nie szukana, to jakby odpowiedź na moje pytanie dot. bojaźni. Co, gdy istota takiej miłości nie jest zrozumiana przez dotychczasową miłość? Właśnie. Czy jej ulec aby znów/ juz teraz wieksze z nas zyciowe mądrale/przezyć jej siłę i móc ją wpisać w karty naszej własnej historii? Nasze, juz poukładane życiowe klocki ulegną chaosowi? Czy na pewno temu nie podołamy? Bronic się czy poddać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzystacie zapewne z uroków świetnej pogody, a ja w tzw. między czasie staram sie zachęcić kogos do dyskusji na naszym forum probuje znaleźć panów na poziomie:-) w innych miejscach netu mając nadzieję, ze nas jeszcze bardziej pobudza do dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Witaj Internautko. :) Niestety, nie korzystam z uroków pięknej pogody. O tej porze, większość czasu spędzam w swoim królestwie - kuchni. ;) Ponieważ moje dziecię chwilowo "odessało" się od komputera, więc mogę i ja na moment oderwać się od spraw przyziemnych. :) Zadałaś kilka pytań, na które odpowiedź nie będzie jednoznaczna, gdyż zalezy od tego, jakie klocki (jak to okresliłaś) mamy poukładane. Mówiąc inaczej, zależy czy jesteśmy w związku, w którym wydaje nam się, że króluje miłość, czy ... nie tkwimy w żadnym związku i już się z tym pogodziliśmy, przyzwyczailismy do tego i nie pragniemy żadnych zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Może jeszcze dla uzupełnienia trzecia sytuacja, gdy jestesmy w związku, w którym juz się wszystko wypalilo i tkwimy w nim dla własnej wygody (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja równiez zasiadam do komputerka, gdy synus go zwalnia:-0 a co do tematu...:-) gdy jestesmy w zwiazkach to mozna poczuc zagrozenie gdy dopada nas owe nagłe zauroczenie natomiast gdy jestesmy wolni... z tym tez bywa roznie sa jeszcze dzieci, ktore zawsze maja oczy otwarte, a co rodzi sie w ich sercach? nie mozemy byc całkiem zaślepieni - to pewne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Czyżby dzisiaj nikt nie miał ochoty na rozmowę? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem:-) probowałam dzisiaj przyciągnąć jednego pana z portalu randek do naszego topiku ale zrezygnował nazwał to co przeczytał u nas zwykłymi ludźkimi problemami, ktorymi nie warto sie zajmować ;-( ale my, mimo to bedziemy tutaj bywac, prawda?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
No cóż, jeżeli Pan woli nieludzkie czy może nadludzkie problemy... mówi się trudno. Nic na siłę. ;) Internautko, tak długo jak będą tu osoby chętne na rozmowy o wszystkim i ...niczym, będę i ja zagladała, aby swoje "trzy grosze" wrzucić. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli sie pojawią opolanka pewnie podczytuje znow jakies aforyzmy, zeby byc gotową do ostrej dyskusji gdy pojawia sie panowie Viola pewnie tęskni za adoracją Noah;-) a Ty, kobieto tez cos znajdujesz tutaj:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Życie to ciągłe wybory... Pan wybrał. ;) Jedni wolą rozmowę sam na sam, bez świateł jupiterów ;) ...inni dobrze się czują w grupie i nie straszna im publiczność. :D Więc szanujemy wolę Pana i życzymy miłej konwersacji. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×