Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kingala

ławeczka 50-tek i więcej

Polecane posty

Kingalo_____odezwij sie🌻 Igusiu___________obiecanki cacanki 🌻 Kingus_________jak Juleczka?🌻 PS.Licze,ze uslyszycie mnie!🌻 Czekam tu na Was🌻 Hej,hej_________________tu jestesmy!!!!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona młynarz
! ZAPRASZAMY DO NASZEGO ZAPRZYJAŹNIONEGO SERWISU ZE ŚMIESZNYMI FILMIKAMI ! --> HaHau.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona młynarz
Facet mial miec kontrole skarbowa, a jak kazdy troche krecil przy zeznaniach. Nie wiedzial jak sie ubrac na ta okazje, poszedl wiec po rade do znajomego doradcy podatkowego. Ten bez namyslu kazal mu sie ubrac jak ostatni kloszard, zby inspektor wiedzial, z faktycznie ma do czynienia z nedzarzem. Facet nie uwierzyl za bardzo i poszedl jeszcze do znajomego adwokata. Ten kazal mu sie ubrac jak najlepiej, zby insektor traktowal go powaznie. Strapiony, z metlikiem w glowie poszedl po rade do rabina. Ten wysluchal go spokojnie i mowi: - Tak jak mowisz, przypomina mi sie pewna historia kobiety, ktora nie wiedziala jak sie ubrac na noc poslubna. Matka kazala jej wlozyc dluga, gruba koszule nocna, a kolezanka super seksowny komplecik... - A co to ma wspolnego ze mna?! - pyta sie facet. - Niewazne jak sie ubierzesz. I tak cie wyp....ola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młynarzowa
Kowalski poszedl na komisje poborowa. Po badaniach, wzial go na rozmowe seksuolog. Narysowal mu kolko: - Kowalski, co to jest ? - Gola baba... Narysowal mu kwadrat: - A to? - He, he, gola baba... Na koniec, narysowal mu trojkat: - No a to, przyjrzyjcie sie dobrze. - Tez gola baba... - Kowalski, wy jestescie zboczeni! - Jaaa?! A kto mi te gole baby rysowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młynarzowa
Maz odwozi do szpitala rodzaca zone - nauczycielke polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do meza: - Kochany, jestem taka szczesliwa! Wyobraz sobie: rodzaj meski, liczba mnoga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młynarzowa
Nauczyciel napisal w dzienniczku uczennicy: - Panska corka Zosia jest nieznosna gadula. Nazajutrz dziewczynka przyniosla dzienniczek z adnotacja ojca: - To pestka gdyby pan slyszal jej matke!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młynarczyk
Pograzony w smutku maz mowi do zony: - Rzucilem papierosy, rzucilem wodke, teraz to juz chyba kolej na ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanek młynarzowej
Przechwala sie trzech mysliwych. Pierwszy z nich: - Ja to bylem w Afryce i polowalem na lwy ! Drugi: - A ja to bylem na Alasce i polowalem na losie ! Na to ostatni: - Chmm, panowie a ja bylem w Norwegii... - A fiordy ty widziales? - Fiordy!? Panowie, fiordy to mi z reki jadly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehheh,,,chyba nie zamkne swojego laptopka kingala,Igusia__________smutno Wam? Poczytajcie!🖐️ Rodzina mlynarza ,,,,,,w gosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młynarczyk
Fafara chwali sie sasiadowi: - Podczas ostatniego polowania ustrzelilem trzy kaczki. - Dzikie kaczki? - Dzikie to one nie byly, ale ta ich wlascicielka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa młynarczyka
Tesc wchodzi przez bramke do ogrodka i widzi w oknie domu smutnego ziecia. Tesc pokazuje jeden kciuk "up", na co ziec z okna obydwa. Wtedy tesc z pytajaca mina robi "weza" reka, a ziec odpowiada tak samo, ale dwurecznie. Na co tesc wali sie w klatke piescia, a ziec masuje dlonia po brzuchu i obydwaj znikaja. Tlumaczenie ponizj: T: Mam flaszke! Z: To mamy dwie! T: żmija w domu? Z: Sa obie T: To co, pijemy na klatce? Z: Nie, na smietniku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młynarczyk
Odbywa sie rozprawa w sadzie. Facet jest oskarzony o zamordowanie tesciowej. Sedzia pyta, co oskarzony ma na obrone. - Wysoki Sadzie, jestem niewinny. To bylo tak: Siedzialem sobie w kuchni i obieralem pomarancze, gdy w pewnym momencie wyslizgnela mi sie z reki skorka, a potem wypadl mi noz i wlasnie wtedy do kuchni weszla tesciowa i poslizgnela sie na skorce, i upadla na noz... i tak siedem razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teściowa młynarczyka
a idź że spać nicponiu a nie tu bzdury wypisujesz ja ci sie poslizgne !!!!!!! draniu jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młynarz
Podczas meczu pilkarskiego, siedzacego na trybunach malucha zagaduje mezczyzna siedzacy obok: - Przyszedles sam? - Tak, prosze pana. - Stac cie bylo na tak drogi bilet? - Nie, tata kupil. - A gdzie jest twoj tata? - W domu, szuka biletu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za dwa miesiace ma sie odbyc nasz slub.Wszystko juz jest ustalone,zarezerwowane,zaproszenia wydrukowane,tylko jeszcze nie rozeslane.A ja zastanawiam sie,co powinnam zrobic. Moj narzeczony coraz odwazniej pokazuje,jakim jest czlowiekiem.Ostatnio dowiedzialam sie,ze co tydzien gra w pokera ze swoimi kolegami na pieniadze.Z tego,co zdolalam sie dowiedziec,sa to bardzo powazne kwoty.Zapytalam go o to,ale on zaprzeczyl.Kiedy przycisnelam go w koncu do muru,przyznal sie,ale powiedzial,ze nigdy jeszcze nie przegral,a poza tym zaczal grac,jak zaczely sie problemy w jego rodzinie.Ja sadze,ze znowu mnie oklamal,bo nie wierze w te jego wygrane.W jego rodzinie nie dzieja sie ciekawe rzeczy.Wiem tez,ze ostatnio ma klopoty finansowe. Nie potrafie zrozumiec jego postepowania.Staram sie wytlumaczyc mu,ze granie w karty do rana,kiedy nastepnego dnia trzeba isc do pracy,to nic dobrego i wyglada na uzaleznienie.On twierdzi,ze nie jest uzalezniony,a grac przestanie,jak sie pobierzemy i zamieszkamy razem. Drogie panie,czy powinnam wychodzic za niego za maz?Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wspaniala laweczke. Przepraszam ze tak dlugo mnie nie bylo . Nie pisalam ,ale was czytalam. Droga Vanesso wybacz. To sie nazywa ciezkie dni. Czytalam wasze wypowiedzi na temat wspomnien i tesknot. Piekne wypowiedzi. Moje drogie ostatnio uslyszalam od pewnej Pani w srednim wieku, ze teraz te pokolenie 30 jest nic nie warte i bez zasad. Ja naprawde bardzo cenie tradycje . Moze czasem bywamy szaleni ,ale my tez mamy swoje uczucia i tesknoty. Dowcipy tez mi sie podobaly. Teraz nie moge sobie przypomniec zadnego. Pozdrawiam cala kochana laweczke. U was zawsze tak cieplo i przytulnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chce jeszcze powiedziec slowko do sfrustrowanej. Bardzo Ci wspolczuje twoich rozterek, ale nie mozesz nikogo prosic o podjencie zyciowej decyzji za Cebie. Pytasz nas czy powinnas za niego wyjsc. To wiesz tylko ty. Tylko ty wiesz co jest w twiom sercu i glowie. Natomiast jesli chodzi o jego gre w poker........... Mnie tez by to zaniepokolo. Zaden alkoholik nie powie ,ze jest uzalezniony od alkoholu i to samo dotyczy nalogowych graczy. A po slubie nic sie nie zmieni. Jesli moze przestac grac to niech przestanie grac juz teraz. Slub to powazna sprawa, ale to ty musisz otworzyc oczy i zastanowic sie co bedzie najlepsze dla Ciebie. Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i zycze sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_________________Witam🖐️Dziewczyny!__________________ Witaj Kingalo!____ I znowu mamy weekend :-) :-) :-), juz jestem spakowana i zaraz.... wyruszamy! Zycze Wam pieknego weekendu , odpoczywajcie i bawcie sie dobrze!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cudna. Do domu dziecka przyszla nowa dyrektorka. Na korytarzu zobaczyla mala dziewczynke z wlosami koloru marchwi. _ jak masz na imie? _spytala dyrektorka _ Cudna odpowiedziala dziewczynka. Naprawde miala ona na imieLaura Kowal. Przed czterema laty zatelefonowano z kliniki polozniczej , ze przywioza dziewczynke ,ktora ma zrosniete trzy palce lewej reki. Nastepnego dnia przywieziono dziecko. Wszystkie paluszki byly oddzielnie i ani sladu operacji. Upewniono sie telefonicznie czy to ta sama dziewczynka. Dane sie zgadzaly. _To chyba cud zdamialy sie panie . I odtad Laura zostala Cudna. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura skonczyla w domu dziecka szkole zawodowa i zaczela nauke w technikum gastronomicznym. Byla grzeczna i cicha,uczyla sie dobrze. Takie dzieci w bidulu sa lubiane. Derektorka zalatwila jej mieszkanie od miasta po zmarlej staruszce. Kiedy Cudna do niego weszla nie mogla sie ruszac z zachwytu. Miala swoje cztery sciany i syfit na wlasnosc. Na czas nauki dostala stypendium i za pierwsze pieniadze kupila fary i pomalowala sciany. Byla naprawde u siebie. Teraz postanowila odnalezc matke. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
____________________WITAJ LAWECZKO! kingalo,Igusiu,akiciu! Jak milo poczytac,,,,,,no,moze nie wszystko jest mile____mysle o sfrustrowanej.,,,,,, Droga sfrustrowana,nie powinnas wychodzic za niego za maz!!!Nigdy!Odwolaj wszystkie rezerwacje jak najszybciej,wtedy nie stracisz wszystkich pieniedzy,,,,On cie oklamuje.Przyznaje sie do pewnych rzeczy dopiero wtedy,kiedy przycisniesz go do muru. Tak nie powinno byc!!!!!! To nie wrozy dobrze waszemu przyszlemu malzenstwu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Klamca,kretacz_______________NIE!!!!! PS.Wybacz,ze ostro potraktowalam go__________dla Twojego dobra.Dziekuje,ze darzysz nas zaufaniem👄 Odezwij sie do nas,usiadz z nami na dluzej,,,,,Zapraszamy Cie!🖐️ Posluchaj dobrych rad Igusi i kingali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGUSIU! ❤️ Ty moje! Jak bardzo sie ciesze,ze odnalazlas nasza laweczke! Nie widac nas zbytnio wsrod tych drzew i krzewow_________no coz,kochamy zielen,,,,,, Czekam z utesknieniem na dalsze odcinki 🌻 o CUDNEJ! Akiciu____________Ty moja mila,wiesz jak nam uprzejmniac dzien.Dziekuje z calego serca! Kingalo!___________jak ja lubie ,kiedy jestes z nami👄 Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkie Panie. PS.Znow wypatruje Poliko i jotazet_____🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze kroki skierowala do szpitala w ktorym sie urodzila. Tam uslyszala od sekretarki ze nikt nie moze jej podac danych o ktore prosi. Wtedy na korytarzu zobaczyla mlodego czlowieka w bialym fartuchu. Byl na stazu. I Laura postanowila poprosic jego o dokumetacje z dnia jej narodzin. On byl pierwsza obca osoba ,ktorej Cudna powiedziala o swojej przeszlosci. _Nie wiem co bede mogl zrobic ,ale sie postaram . Obieclal. _ Spotkajmy sie za tydzien pod szpitalem, ale obiecja mi ,ze w zamian pojdziesz ze mna na kawe. Odparl mlody czlowiek. Po tygodniu,kiedy sie spotkali ,wreczyl jej kartke z danymi. W tym dniu urodzily sie dwie dziewczynki i jedna z nich miala zrosniete palce. Laura poprosila o odlozenie wyprawy na kawe. Nie mogla dluzej czekac. Chciala poznac matke. cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziekuje paniom za rady.Tak to prawda,ze klamie jak najety.Wczoraj uslyszalam,ze gra bo cala sytuacja w jego domu rodzinnym,na ktora nie ma wplywu,strasznie go frustruje.Czuje sie zle,majac swiadomosc,ze wtedy gdy ja oszczedzam pieniadze,on wydaje je tak bezmyslnie i oddala nasze szanse na kupienie wlasnego lokum.To sa jego slowa.Narzeka,ze w jego rodzinie sa problemy.Ja to rozumiem,ale dziwie sie,ze zamiastsie wyprowadzic,unika domu i chodzi po restauracjach,zeby jak najpozniej wrocic do domu,gdzie jest zle.Nie chce slyszec o jego rodzinnych problemach,Wrecz nie zycze sobie,by je wnosil w nasz zwiazek.Kocham go bardzo ale jestem bezsilna w jego zmianach na lepsze.Postanowilam nie wychodzic za niego za maz.Strasznie narazilam sie wszystkim.Dziekuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod wskazanym adresem nie mieszkala juz kobieta z dokumentacji. Dowiedziala sie od starszego czlowieka ,ze wyszla ona za maz za producenta ozdob i wyjechala na Wybrzeze. Z opisu mezczyzny jej matka miala cyganska urode. Za ostatnie pieniadze pojechala nad morze. Szla od sklepu do sklepu. Byla glodna. Weszla do piekarni i kupila sobie ciastko. Kiedy byla w domu dziecka jej cala radoscia i sposobem na samotnosc staly sie ciastka. Wychodzac z piekarni zobaczyla stary sklep z pamiatkami. Weszla do srodka i kiedy zobaczyla niska kobiete o sredniej karnacji. _Co zrobilas z moimi palcami ? zapytala Kobieta za lada zbladla. _Nie znam Pani i prosze wyjsc ,bo wezwe policje. _Co z ciebie za matka ,ze straszysz mnie policja_spytala Laura. _Nie jestem twoja matka z trudem odparla kobieta. cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do sfrustrowanej. Moja droga. Twoja decyzja wymagala od Ciebie wielkiej odwagi i swiadczy o twojej dojrzalosci. Nie patrz na ludzic ,ktorzy teraz cie krytykuja. Latwo jest oceniac ,ale to mialas zyc z takim czlowiekiem nie oni. To o twoja przyszlosc chodzi. Jestem pelna podziwu dla ciebe,ale chce ci cos powiedziec. Podjelas juz decyzje i teraz przed toba najtrudniejsze zadanie! Wytrwac w swoim postanowieniu!!! Nie poddawaj sie . Wiem,ze trudno jest czasem walczyc ze soimi uczuciami,ale ja wierze ,ze ci sie uda. Powodzenia moja droga. Zagladaj na laweczke. Zobacz jak tu zawsze jest milo i przytulnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igusiu kochana________________Bardzo uwaznie przysluchuje sie opowiesci o Cudnej,,,,, Jestem przekonana,ze odnajdzie swoja matke. Zwykle tak jest,ze oddane/czytaj:porzucone/ dzieci usilnie szukaja swoich rodzicow,matek szczegolnie_________by zadac im pytanie\"dlaczego,,,,,,,\"Czasami,aby pokazac sie,ze zyje,spojrzec w oczy,,,,i przepasc na zawsze. Nie zawsze tak jest,nie zawsze___te dzieci cale zycie tesknia _____ten smutek w ich oczach! Pragna tych spotkan w cztery oczy za wszelka cene! Zamieniam sie w sluch🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po chwili milczenia starsza kobieta zaproponowala spacer. _Nie moglam wychowywac mojego dziecka . Postanowilam oddac je do sierocinca. W tym dniu urodzila sie jeszcze jedna dziewczynka . Tamta kobieta nienawidzial swojego dziecka. Ciagle mowila ,kazde tylko nie to. Zaproponowala mi zamiane. Kiedy sie zgodzilam w zamian dostalam od niej pierscionek z szafirem. Po wyjsciu ze szpitala poszlam go sprzedac i tam poznalam mojego meza. Mamy troje dzieci .Moj maz nie wie o mojej przeszlosci. Dlatego prosze cie zostaw nas . Nie niszcz mojej rodziny. Powiedziala starsza kobieta. Laura wrocila stopem do domu. cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×