Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Ja bardziej muszę się wyżalić na Novum, wiadomo że decyzja do mnie. Pytam, bo może już niektóre z Was mają doświadczenia z innymi klinkami. Też zawsze uważałam że Novum najlepsze, ale tak na prawde byłam tylko w tej klinice i nie mam porównania. A inseminacjia wydaje mi się prostym zabiegiem i moim zdaniem nie ma co tu spaprać, jeśli ktoś się tym zajmuje. Ale może się tu myle. I dlatego patrz na koszty. A co do Novum, to znam ją bardzo dobrze. I też zawsze uważałam, że jest najlepsza, ale coraz wicej widz błędów jakie popełniają. Nie tylko co do mojej osoby. A nie mogę patrzyć nie obiektywnie, bo mam dziecko, więc patrze spokojnie na ich poczynania. Bo często jak komuś się w jakiejś klinice nie udało to na nią narzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marlaoooo , co do badań , to masz rację . Mój M robił posiew w maju , a teraz znów jego skierowali . Kiedyś jak poszłam do dr , to powiedziała , no to pani musi jeszcze powtórzyć jeszcze te i jeszcze inne badania . A ja jej mówię , przecież te badania ważne 6 m-cy , a ona no tak ......... No i tak jak tobie pasuję . Życzę Ci powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlaooo-wydaje mi się że te badania są jednak potrzebne, żeby nic nie zaniedbać! To ty leczysz się u dr. Szulca? Bo ja od pierwszej wizyty jakoś zapalałam do niego sympatią, robił Mi 3 criotransfery, dwa nie udane ale to nie zmieniło mojego stosunku do niego bo 6 poprzednich miałam między innymi i u dr.Zyglef, dr.Wojewódzkiego,dr. staroslawskiej i nie wzbudzili mojego zaufania tak jak dr.Sz. ale decyzja należy do Ciebie, a posiew męża nasienia to raczej konieczność bo jaśli sa jakieś bakterie to szkoda najmniejszych pieniędzy na inseminację, bo plemiki odrazu są slabe! Ale trzymam kciuki za podjęcie słusznej decyzji!!! Igrek-wydaje mi się że dziewczynki są grzeczniejsze, ale oczywiście nie jest to regułą! Dla mnie najważniejsze jest teraz aby dzidzia była zdrowa! U mnie w domu rodzinnym z kolei jest 1 chłopak i 4 dziewczyny i jest super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rene - napisz mi jeszcze o tym, czy od 1 zastrzyku miałaś uczulenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio byłam u Szulca, ale nie jestem jego stałą pacjentką. Mi najbardziej odpowiada Zamora, ale kolejki mnie do niego zniechęcają. Ja sobie tak skaczę po lekarzach, bo lubię różnych opinii posłuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marla - ja też zmieniłam dr z Dobek na Zamorę po moim 1 nieudanym transferze, do którego miałam wile zastrzeżeń, o czym dr Zamorze potem powiedzieliśmy z moim M, dlaczego do Niego przyszliśmy.:/Nie mogło być tak, że kto innym mnie prowadzi, kto inny ma konsultację telefoniczną ( no bo dr Dobek nie miała codziennie ), a jeszcze kto inny robi transfer i nie ma zielonego pojęcia o moich chorobach ! ja dr Zamorę polubiłam i dogadujemy się.Wszystko wypytuję, dziwi się mi, że aż tyle wiem...hehe Zawsze mogę się z Nim skontaktować--a jak jest po konsultacji, no to przez pielęgniarkę lub położną lub sam nawet kiedyś w sobotę do mnie dzwonił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja trzymam za Was wszystkie kciuki, podczytuje regularnie, ale rzadko piszę. Moja droga teraz jest inna, bo to walka o drugie dziecko, podchodzę spokojniej do tego, ale 6 lat temu bardzo przeżywałam i wiem jaka to ciężka droga. W moją ciąże to wierzył tylko mój mąż, ja wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak kiedyś musiałam z Nim się umówić, a nie było miejsc, no to na konsultacji przedstawiłam problem i dlaczego i śmiechem i prośbą miejsce się jednak znalazło.:P Czy myślicie, że jak już nie plamię, no to mogę więcej siedzieć niż leżeć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się Igrek, ja kiedyś byłam u Zamory i nie dość że miły, to nieznudzony, zainteresowany pacjentką. Jakbym podchodziła do in vitro, na pewno bym jego wybrała, a do stymulacji i monitoringu nie chciałam wpychać się na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek- może omknęlaś mój wpis, pisałam że to uczulenie to pojawiło się gdzieś po 20-stym zastrzyku, ale jak u Ciebie jest już ok. to nie masz się czym martwić. KUrde dziewczyny ale te forum uzależnia, ja nic nie robię tylko na nim przesiedzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a-ha igrek wczoraj pytałam lekarza jaka najlepsza jest pozycja do leżenia i powiedział że jak najwięcej leżec na boku, a ty się tak nie śpiesz do chodzenia tylko leż i pachnij! Ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marla - ja też 6 lat temu zaczęłam się starać o dziecko wiec pewnie w tym samym czasie jeździłyśmy do nOvum :) mnie te starania zajęły 3 lata i już niedługo moja córcia skończy 3 latka. A ile ma teraz Twoje dzieciątko ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje ma 5,5 i zajęło mi to 2 lata. W międzyczasie ciąża pozamaciczna i strata jajowodu. Teraz staram się o drugie 1,5 roku. I moje dziecko strasznie czeka na rodzeństwo. Smutno mi czasem jak ciągle pyta dlaczego nie ma dzidzi w brzuszku, mówi idź sprawdź moe już jest. Wczoraj wkładała mi bobaska swojego za bluzkę... Także ja 6 lat temu to już do Novum przyjeżdzałam na usg ciąży, bo całą prowadziła Halama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w Novum się zjawiłam przed 4 urodzinami dziecka, a niedługo będzie miała 6 lat... Chciałam mniejszą różnicę wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne co dobre w tych staraniach, to na prawdę takie wyczekane dzieci bardziej si docenia i kocha. A jak słyszę na ulicy tekst typu " kto mnie pokarał e mam takie niedobre dziecko" albo "ty darmozjadzie" to mi sie kichy przewracają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marla - moja całą ciążę prowadziła dr Zygler ale ja jeździłam do niej prywatnie a nie do nOvum. bo miałam bliżej. Ona również pracuje w szpitalu Bielańskim i tam odbierała mój poród :) Śmiejemy sie z moim M do dzisiaj że ona ja włożyła i wyjęła :) bo w sumie jak coś się zaczyna to i skończyć to trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Igrek- nie bardzo chcę tu pisać co to za miejscowość bo to mala mieścina, ale do warszawy mam 100km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam na kilku wizytach u dr Zygler i sprawiała dobre wrażenie. Zawsze miła i uśmiechnięta. Gadułka. I o ewentualnej inseminacji też o niej myślę. Raczej stawiam albo na dr Za albo Zy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marla ja ze swojego doświadczenia jak najbardziej polecam Ci dr Zygler. To na prawdę fajna i rzeczowa kobitka z wspaniałym poczuciem humoru. A co najważniejsze to zawsze wysłucha i doradzi. Ja jak byłam w ciąży to ona dała mi swój prywatny nr tel. i w razie potrzeby kazała dzwonić o każdej porze dnia i nocy dokładnie tak mi powiedziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja mam około 170 km do Warszawy.;/Mieszkam 60 km od Radomia w stronę Rzeszowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×