Pytania dotyczące Biblii

bo nie wierzę w biblię a dla Ciebie to wyrocznia? ;) moge być i ateistą to i tak bez znaczenia :)

tak w ogóle to z tego co wiem chrześcijaństwo nie jest największą religią na swiecie ciekawe co na nasze gadanie muzułmanie;) http://pl.wikipedia.org/wiki/Allah

Malutka,a jak okreslaszswoja wiare,kogo wyznajesz?

bo nie wierzę w biblię a dla Ciebie to wyrocznia? Malutka,ja nie powiedzialam ,ze jak ktos nie jest chrzescijaninem jest ateista... ateista to ktos kto nie uwzglednia istoty boga,bogow. A innowierca co najwyzej to dla chrzescijanina ...poganin(to nie ateista)

nie określam i nie wyznaję żadnej wiary:) komu to potrzebne?

malutka ale w Boga wierzysz?

Agnostycyzm ,czy pod tym bys sie podpisala??

nie muszę wierzyć bo wiem ze jestem maalutką jego cząsteczką

Oczywiscie twoja postawa,najbardziej pasuje mi na deiste,lub panteiste. Ale to juz ty najlepiej wiesz ...:-)

to są tylko słoowa:) zajrzę wieczorkiem

Psalm104:24 \"Jak liczne sa dziela Twoje,Jahwe! Ty wszystko madrze uczyniles:zniemia jest pelna twych stworzen.\" Rzym.1:20 \"Albowiem od stworzenia Swiata niewidzialne jego przymioty(...)staja sie widzialne dla umyslu przez Jego dziela.\" A wg biblii no i chrzescijan \"Bog swiata tego zaslepil umysly niewierzacych,aby im nie swiecilo swiatlo ewangelii o chwale Chrystusa,ktory jest obrazem Boga\" Sam Jezus nazwal swego Ojca jedynym i prawdziwym Bogiem: Jana 17:3 \"To znaczy zycie wieczne ich poznawanie ciebie jedynego prawdziwego Boga,oraz tego ktoregos poslal.Jezusa Chrystusa\" A i jeszcze cos ciekawego,kamelio mam w zwiazku z tym do ciebie pytanko,moze zobacz: 1koryntian 8:5,6 \"A chocby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie-jest z reszta mnostwo takich bogow i panow-dla nas istnieje tylko jeden Bog,Ojciec,od ktorego wszystko pochodzi i dla ktorego my istniejemy,oraz jeden Pan Jezus Chrystus,przez ktorego wszystko sie stalo i dzieki ktoremu takze my jestesmy.\" Slowa te pisane byly juz po smierci Chrystusa,awiec powiedz mijak to rozumiesz????

rozumię tak jak to napisane Ojciec: od którego wszystko pochodzi i dzięki któremu istniejemy Syn: przez którego wszystko się stało i dzięki któremu my jesteśmy świetny fragment widzisz ze między jednym a drugim mozna postawić znak = Ojciec =Syn od którego wszystko pochodzi = od którego wszystko się stało dzięki któremu istniejemy= dzięki któremu jesteśmy przecież to jasne jak słońce:):):) Jezus jest Bogiem

w Jezusie zamieszkała CAŁA PEŁNIA BOSKOŚCI przecież znasz moje stanowisko w tej sprawie:) a ten fragment podany przez ciebie świadczy o tym w znakomity sposób:) zagłęb sie w boską niepojętośc....niepojetego....

Ojciec: od którego wszystko pochodzi i dzięki któremu istniejemy Syn: przez którego wszystko się stało i dzięki któremu my jesteśmy A ja jednak widze ze miedzy Jezusem a Jahwe jest roznica. Po co pisze ze Jahwe Ojciec,Stworca,Bog,a Jezus Syn,Pan,Mesjasz. Kompletnie inaczej to rozumiemy P.S.Ciekawe po co tylko autor tego tekstu(apostol),zrobil te roznice,a nieujal ich jako jednej osoby,jezsu juz byl w niebie z Bogiem,gdy ten pisal ten list. A i mam pytanie. Jak rozumiesz ze oni sa jednoscia (Ojciec i Syn),skoro my jestesmy jednoscia i odbiciem(przynajmniej mamy tacy byc)Jezusa,to czy jestesmy juz ta sama osoba co Jezus???Czy tylko w jednosci serc i umyslu??

wzystko chcesz wytłumaczyć rozumem...?.tak jak ateiści nieistnienie istniejącego. Pewnych rzeczy takich jak nieskończonosci życia wiecznego i niepojetości i stwarzanai wszechświata i poczatków wszechrzeczy też się nie da. Ale to co Bóg chce pokazać ludziom to się da....chce pokazać plan Zbawienia człowieka i to jest sprawa nadrzeedna w całej biblii, boski plan przewija się przez karty starego o inowego testamentu...to jest cel...zrozumienie po co posyła Jezusa Bóg na Swiat, po co daje samego siebie... a nie dociekanie rozumem Boga, który jest nie do ogarnięcia ludzkim małym rozumkiem...i to jest istota Jego Boskości, której człowiek nigdy nie dorówna...gdyby wiedział wszystko dorównał by Stwórcy. Nasze dzieci tez nie wiedzą tak wielu spraw ale jak dorosną to wiele zrozumieją..... My kiedy ujrzymy Boga twarzą w twarz..\"dorośniemy\" by pojąc to co zechce nam objawić.:)

jak mam interpretować fragment wolę z oryginału...bo nie bardzo rozumię o czym mówisz....podaj fragment jeżeli mam o nim mówić

my w naszym życiu mamy pokazywać Jezusa, mamy odbijac jego światło, pokazać światu kim on był, jego świętosć i doskonałoś......

To jeszcze pytanie jesl moge ci zadac. Jezus jest Jahwe wg ciebie. Skoro byl na ziemi to jako Jezus(czlowiek)mial wladze w niebie? A jesli mial to czy mial ja od zawsze, czy ktos te wladze mu podarowal?

aby wszyscy byli jedno... aby mieli tego samego Ducha, aby myślenie i pojmowanie spraw było JEDNYM.....tak jak Ojciec i Syn to jedno pojmowanie, Kto widział Mnie widział Ojca.

\"Dreamer chodziło o wpis\" eee, Mała - jaki wpis? Może mi chcesz coś wpisać do indeksu? ;) Jak tak to śmiała - tam już i tak jest niezła \"sodoma i gomora\" :P \"będziecie sobie do końca życia zadawać te same pytania i mieć te same wątpliwosci...a Bóg daje tak wspaniałe perspektywy, tak wspaniałą teraźniejszość i tak wspaniałą przyszłosć a ci co nie wierzą zostaną z wątplioościami do końca, smutne to...tak po omacku życ...nie wiedząc dokąd sie zmierza\" Kamelio - skąd wiesz, że tak będzie? \"boją się tylko ci co żyją bez Boga\" Tak Kamelio - są autentycznie przerażeni :P A Ty np. boisz się reinkarnacji? \"bo można inaczej, bo można szczesliwie.....\" Można, także bez osobowego Boga. \"Bog swiata tego zaslepil umysly niewierzacych,aby im nie swiecilo swiatlo ewangelii o chwale Chrystusa,ktory jest obrazem Boga\" Tak logicznie teoretyzując - a po co? Z miłości?

\"Pewnych rzeczy takich jak nieskończonosci życia wiecznego i niepojetości i stwarzanai wszechświata i poczatków wszechrzeczy też się nie da.\" Hmm, Kamelio - a co powiesz o reinkarnacji z perspektywy niepojętości? \"aby wszyscy byli jedno... aby mieli tego samego Ducha, aby myślenie i pojmowanie spraw było JEDNYM.....tak jak Ojciec i Syn to jedno pojmowanie, Kto widział Mnie widział Ojca.\" Hmm, w komuniźnie też wszyscy mieli być jedno - tj. myśleć tak jak władza nakazuje i nie wychylać nosa bo spotka ich kara. Po to jesteśmy na Ziemi tak różni, żeby właśnie nie być jednym tylko sobą

na ziemi Bóg przyjął postać człowieka..... wladzę w niebie? a skad wiesz ze w niebie potrzebna jest władza.... nie chcę równac się Bogu i wiedzieć wszystko......nie potrzebne mi to.....poprostu nie potrzebne....wiem ze jestem Jego dzieckiem, ufam mojemu Tatce, który ukochał mnie tak ze przebaczył mi moje winy, obmył mnie dał mi czystą szatę i czeka na mnie aby zabrać mnie tam gdzie On jest....:) i z tęsknotą oczekuję na to spotkanie ...:) i nic mi więcej nie potrzebne........:)

Wiec i tykamelio utwierdzasz mnie w tym co znaczy byc jednym . A i jeszcze mampytanko.Skoro w takim razie Jezus jest Jahwe,to nawet jak byl w nibie to mial wladze i wyzszosc tak? Co oznacza wiec Filipian2:9 Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, (10) aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. Skoro jest Jahwe,to dlaczego mowa o Jezusie jako kims innym w tym wersecie,skoro w niebie i tak ma wladze,to po co ta darowana wyzszosc nad innymi istotami w Niebie skoro to sam Jahwe? A w Daniela7:13-14 Patrzałem w nocnych widzeniach: a oto na obłokach nieba przybywa jakby Syn Człowieczy. Podchodzi do Przedwiecznego i wprowadzają Go przed Niego. (14) Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie. dlaczego w proroctwie tymJezus jest kims innym niz Ojciec juz w niebie pokazany jako Krol ktory otrzymuje wladze od swego Boga? Mat.26:18 Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Przez kogo jest Mu dana wladzaw niebie i na ziemi??

\"i z tęsknotą oczekuję na to spotkanie ... i nic mi więcej nie potrzebne........\" Kamelio - i na czarną pustkę można nawet oczekiwać z ciekwością a nawet tęsknotą.

chcesz tak dociekac proszę....ale beze mnie...ja ufam i jestem szczesliwa.....dociekałam kiedyś jak miałam tysiące wątpliwości, teraz ich nie mam...bo uwierzyłam:) i Pan przemienił mnie a poza tym....\"w Jezusie jesteśmy zwyciezcami\" \"zwycięzca odziedziczy wszystko\":):):) fajnie być dziedzicem samego Boga.....co mi więcej trzeba:)

znowu zaczynacie udawadniać wyższość kropki nad przecinkiem - to już lepiej skupcie się na \"gonieniu\" pogan :P

Skad wiem o danej mu wladzy w niebie m in. z Mateusza 28:18 Nie porownujmy tego do ateizmu,poniewaz ja nie chce udowadniac istnienia lub nie istnienia,Bozego na podstawie gdyban. Pokazuje wersety z biblii,pokazuje slowa Jezusa i apostolow,to nie moje wymysly. Nie rozumiem skad bierze sie poglad ze Jezus jest postacia Jahwe.Dla mnie jest jasne ze sa jednoscia,bo wypelnilo sie zamierzenie Jahwe dzieki Jezusowi,za to dostal wladze i chwale,ale nie oznacza to ze Jahwe to Jezus(ta sama osoba(. Kamelio przeciez niczego nie przeinaczam,czytam tak jak jest,nie podaje wersetow wyrwanych z kontekstu,a kilka,moge podac wiecej.Kazdy przedstawia to samo i udowadnia,ze jednak to nie ta sama postac. Oddaja roznice te wersety. Czy uwazasz ze cos przekrecam???

Z tego co wiem biblia pochwala wnikliwych.

nie mam z tym problemu...że jest Ojcec Stwórca i Syn w którym zamieszkała pełnia Boskości.... przeciez nie będę po raz kolejny cytować fragmentów udowadniajcych boskosć Jezusa. JUż to pisałam na tym topiku str, ok. 70-80 to ty nie pojmujesz że Jezus jest Bogiem. najpierw mnie \"nieelegancko nazywasz\" na gg a teraz chcesz dyskusji...po co ja ci jeszcze potrzebna.....

\"Z tego co wiem biblia pochwala wnikliwych.\" O ile nie wnikają zbyt daleko?