Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

belaizo zgadza sie. Ale wazne jest rowniez,ze i to bylo przepowiedziane w proroctwach wczesniejszych mimo,ze poganie go dostrzega,to Zydzi go przeocza i odrzuca,przez brak wiary i pokory. To tez wazne proroctwo,ktore sie spelnilo,a wydawaloby sie Zydom,ze nigdy w zyciu,wrecz niemozliwe,by oni kiedykolwiek nie dostrzegli Mesjasza. Tak dzis ludzie zaprzeczaja Jezusowi,zaprzeczaja Bibli,zaprzeczaja znakom konca ,przez brak pokory i zaslepienie . I tak jak bylo pod tym wzgledem,za dni Noego,tak i jest dzisiaj. I tez sie ludzie z tego smieja,jak ludzie w tamtychczasach,tylko zapominaja,ze historiasie powtorzy.... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Dreamer,kazde proroctwo biblijne (niedoszle)bedzie o przeszlo 2000lat,spelnione bo juz mamy 2006rok!\" Wiem który mamy rok :P Pytam czy jakieś proroctwo Biblijne sprawdziło się w czasach bardziej nam współczesnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak, wypelniły się proroctwa, sekta uważa się za jedyną prawdziwą religię:( \"Jednakże przyjdzie czas, gdy ciemność okryje Ziemię, a wielka ciemność opanuje naród i wrogowie prawdy i prawości będą panować w moim imieniu i urządzą królestwo tego świata i ujarzmią narody i skuszą wroga do bluźnierstwa, stawiając w miejsce moich nauk poglądy ludzi i w Moim imieniu będą uczyć, czego nie uczyłem i poprzez swe tradycje zaciemnią to, czego nauczałem\". Chyba nikt nie ma wątpliwości odnośnie tego, że proroctwo Jezusa całkowicie się zrealizowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezus pragnąc wykonać dawne proroctwa, a jednocześnie wskazać ludzkości, iż śmierć, jej największy wróg - może zostać pokonana przez zmartwychwstanie - z własnej woli zdecydował się na faktyczne ukrzyżowanie, zamiast symbolicznego, stanowiącego stopień wtajemniczenia. Jednakże jest nonsensem przypuszczać, by stanowił On \"ofiarę\", którą Bóg złożył sam Sobie - na \"odkupienie\" ludzi... Handlowa mentalność Żydów mogła oczywiście dopuścić do tego, iż uznała możliwość \"transakcji\" pomiędzy ludźmi a Bogiem, \"transakcji\", której przedmiotem miał być Jego własny Syn - pierworodny i unikalny. Takie ujęcie sprawy mogło oczywiście pochlebiać Żydom, a jednocześnie pozostawało w całkowitej zgodzie z krwawymi ofiarami, tolerowanymi przez Zakon Mojżesza. Tymczasem jest oczywiste, iż nikt nikogo nie może ani \"zbawić\", ani \"odkupić\", każdy bowiem człowiek musi to uczynić na własny rachunek i we własnym zakresie. Inni -mogą mu jedynie wskazać \"drogę\", co czynił Jezus, a więc dopomóc jedynie pośrednio. Musi istnieć świadoma wola człowieka i nawet Bóg nie byłby w stanie go \"zbawić\" - wbrew jego woli. Obecnie przejdziemy do tzw. \"ostatnich słów\", jakie wypowiedzieć miał Jezus na krzyżu, na chwilę przed swą śmiercią. Wszystkie Ewangelie zgodnie podają, iż słowa te były: \"ELI, ELI LAMA SABACHTANI\" i miały oznaczać :\"Boże, Boże czemuś Mnie opuścił\"... A tymczasem - jest to absolutny absurd, aby Jezus jako wtajemniczony Mistrz mógł w godzinę śmierci nawet - zapom- nieć o tym, iż \"Bóg jest Wszystkim we wszystkim\". Jezus dobrze wiedział, iż to nie Bóg opuszcza człowieka, ale człowiek odwraca się i oddala od Boga. Jest więc absolutnym nieprawdopodobień- stwem, aby Jezus mógł zaprzeć się prawdy, którą głosił i wyznawał całym swym życiem. Tak więc - jedynym możliwym i prawdopodobnym wyjaśnieniem jest przyjąć, iż przekład ostatnich słów Jezusa, jest błędny, tj. że oznaczaj one zupełnie coś innego niż to podali autorzy Ewangelii, łącznie z V Ewangelią. Naszą opinię w tej sprawie całkowicie podziela prof. dr G. H. Williamson, który w pracy noszącej tytuł: \"Tajemne kryjówki lwów\" tak oto pisze: \"Całe dzieło Jezusa, Jego Nauka i czyny ujawniają, że wiara w Jedynego Boga była dominującym i podstawowym składnikiem Jego charakteru. Dlatego też nie jest zgodne z rozumem przypuszczenie, iż w ostatecznej i najwyższej próbie swego życia - miałby tę wiarę utracić... Jakżeby mógł On dojść do zupełnego zwątpienia i rozpaczy mówiąc: \"Czemuś Mię opuścił\"... Jakież więc jest właściwe tłumaczenie słów Jezusa? Prof. dr Williamson tak oto pisze: \"Robert B. Stacy-Judd miał pełną rację tłumacząc ostatnie słowa Jezusa w sposób następujący: \"ELI, ELI LAMA ZABAC THANI\", co ma oznaczać: \"Moje rany pozostają otwarte przez tych, którzy Mię znieważają\"... Ma to być język Majów, oparty zresztą na Uniwersalnym Języku Słonecznym. Jedyna zmiana jaką wprowadza tu Stacy- Judd - to wyeliminowanie pierwszego \"h\" w dowie \"Sabac (h) thani\" oraz zmiana \"s\" na \"z\". W języku Majów oraz w innych dawnych językach -litery te są synonimami. Język ten używany był w szkołach mistycznych i innych tajnych stowarzyszeniach. Zdaniem prof. Williamsona: \"Wypowiadając te słowa Jezus oznajmił światu dwie rzeczy: przede wszystkim, iż ci którzy Go znieważają i zdradzają Jego sprawę - przedłużają ją poprzez historię, a następnie -ci którzy poszli za Nim -staliby się kojącym balsamem na Jego rany\". Jednakże naszym zdaniem powyższa interpretacja jest nieomal tak mało przekonywająca, jak interpretacja przyjęta oficjalnie przez Kościół. Obie te wersje zdają się być absolutnie niepsychologiczne. Propozycja Stacy-Judda wydaje się przeto naciąganym ogólnikilem, pozbawionym powiązania z sytuacją i samym charakterem Jezusa. Tak więc i tę wersję wypadałoby raczej odrzucić, co będzie tym łatwiejsze, iż istnieją inne, lepsze wytłumaczenia. I tak inny badacz - płk James Churchward, w pracy noszącej tytuł: \"Święte symbole MU\" - tj. Lemurii przytacza wyjaśnienia, jakie na ten temat otrzymał od pewnego rishi, wtajemniczonego i najwyższego kapłana starej buddyjskiej świątyni. Ów rishi był guru autora. Oznajmił on, że: \"Z ksiąg Nowego Testamentu wynika, że Jezus był Mistrzem Sił Kosmicznych, jak i to, że doskonale znał Pierwotną Religię. Nie jest tam jednak powiedziane, że znał język lemuryjski, tj. język Mu. Znajomość jednak tego języka udowodnił - wypowiadając znane słowa, podczas gdy był przybity do krzyża\". \"To nie był ani język hebrajski - ciągnął rishi - ani żaden inny język, którym mówiono w Azji Mniejszej za czasów Jezusa. Jest to czysty język OJCZYZNY, tj. MU, źle wymówiony i źle akcentowany w Nowym Testamencie. Powinno to być napisane i wymówione tak: \"HELE, HELE LAMAT ZABAC TĄNI\", co oznacza: \"Mdleję, mdleję - ciemność pokrywa moją twarz\"... Te słowa są logiczne, sytuacyjnie i psychologicznie uzasadnione i jako zgodne z prawdą - mogły być przez Jezusa wypowiedziane. Stary rishi dodał jeszcze: \"Nie jestem odosobniony w tym tłumaczeniu. Zmarły już Don Antonio Batres Jaurequi, znany uczony Maya z Guatemali, w swej książce noszącej tytuł: \"Historia Ameryki Centralnej\" pisze: \"Ostatnie słowa Jezusa na krzyżu - wypowiedziane zostały w języku Majów, najstarszym ze znanych języków\". Pisze on dalej, iż powinny one brzmieć: HELE, HELE, LAMAH SABAC TANI\", co ma oznaczać: \"Teraz mdleję - ciemność pokrywa moją twarz\"... \"Tak więc - wyjaśnia rishi - zasadniczo się zgadzamy. Drobne różnice dają się łatwo wytłumaczyć: Jaurequi wymawia słowo \"LAMAH\", a ja wymawiam \"LAMAT\". On wymawia słowo \"SABAL\", a ja wymawiam \"ZABAC\". Różnica. ta pochodzi stąd, iż tłumaczenie zostało dokonane przez dwie linie kolonizacji. Moje pochodzi od Naga-Majów ze Wschodniej Azji. Jauregui\'ego zaś-od nowoczesnych Majów z Ameryki Centralnej. W zasadniczych jednak punktach - oba, choć pochodzą z tak odległych części świata - są ze sobą zgodne\". W konkluzji można tedy przyjąć, iż wersja 3. i 4. są w rzeczywis- tości identyczne, skutkiem czego obie mogą zostać uznane za właściwe, a więc najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie ostatnich słów Jezusa. A skąd Jezus znał język lemuryjski, tj. język OJCZYZNY-MU? Wtajemniczony rishi i to wyjaśnił, mówiąc: \"Gdy Jezus przebywał w klasztorze w Himalajach - studiował zawartość świętych, natchnionych Pism, język, dokumenty i Siły Kosmiczne Ojczyzny, tj. MU. Tam właśnie pogłębił i ugruntował swoją wiedzę, która stała się podwaliną Jego rozwoju duchowego, który doprowadził Go do zjednoczenia się z Bogiem, czyli \"powrotu do Ojca\". Potwierdza to całkowicie wypowiedź dra Doreala oraz fakt, iż w gruncie rzeczy Jezus bynajmniej nie \"stworzył\" nowej religii lecz przeciwnie - powrócił do Pierwotnej Religii Człowieka, pierwszej i jedynej, która była znana w Ojczyźnie, tj. MU. On sam to zresztą potwierdził mówiąc, iż wprawdzie wydaje się, że głosi Nowy Zakon - faktycznie jednak nie jest to Zakon Nowy, ale stary. Jest rzeczą wręcz zdumiewającą, iż Ewangelie ograniczają się jedynie do opisu około 42. dni z życia Jezusa, co dr Doreal specjalnie podkreśla, cała zaś reszta Jego życia pozostaje dla Kościoła i teologów - całkowicie nie znana. Wydaje się przeto rzeczą więcej niż dziwną, iż Kościół nigdy nie przedsięwziął najmniejszych wysiłków w kierunku wykorzystania materiałów, znajdujących się w posiadaniu przedstawicieli innych krajów i innych religii, jak można przypuszczać obawiając się, aby prawda o Jezusie nie podważyła zakrzepłego schematu oficjalnie obowiązu- jących dogmatów. Utworzywszy cały systemat etiologicznych mitów niejako uzupełniających dogmaty - Kościół trzyma się uporczywie stworzonej przez siebie wersji - wbrew Nauce Jezusa, logice i rozumowi. A przecież to sam Jezus powiedział: \"Strzeż się głupców, żyj i chadzaj drogą rozumu\"... {XXXV-15). Quo usque tandem? - można by zapytać... 27. \"Wniebowstąpienie\" Jezusa Wydaje się faktem bezspornym, iż Jezus nie posiadał najmniejszych złudzeń co do tego, iż Jego Nauka zostanie przeinaczona, przekręcona i wręcz sfałszowana. Świadczą o tym i to świadczą dobitnie - następujące Jego słowa: \"Jednakże przyjdzie czas, gdy ciemność okryje Ziemię, a wielka ciemność opanuje naród i wrogowie prawdy i prawości będą panować w moim imieniu i urządzą królestwo tego świata i ujarzmią narody i skuszą wroga do bluźnierstwa, stawiając w miejsce moich nauk poglądy ludzi i w Moim imieniu będą uczyć, czego nie uczyłem i poprzez swe tradycje zaciemnią to, czego nauczałem\". (XCV-3). Chyba mało kto będzie miał wątpliwości odnośnie tego, że proroctwo Jezusa - całkowicie się zrealizowało... Następnie Jezus wydał ostatnie niejako dyspozycje swym uczniom i - \"gdy to powiedział, podniósł swe czyste i święte ręce i błogosławił ich. ł gdy ich błogosławił - został od nich oddzielony i obłok, który jaśniał jak słońce - zabrał Go sprzed ich oczu\"... (XCV-6). W interpretacji kościelno-teologicznej było to oczywiście \"cudowne\" i unikalne wydarzenie, które nastąpiło równie wyjątkowo, jak wyjątkowym i unikalnym Synem Boga miał być Jezus. A tymczasem wiele wskazuje na to, że wszystko odbyło się zgodnie z obowiązującymi Uniwersalnymi Prawami Kosmicznymi, a więc bez jakichkolwiek \"wyjątków\". Cóż zatem zaszło? Czy był to jakiś specjalny rodzaj lewitacji? Nie, nie była to lewitacja, choć i taka ałternatywa mieści się w granicach logiki i rozumu. A zatem? \"Obłok, który jaśniał jak słońce\" był niczym innym jak UFO, tj. statkiem kosmicznym, który jonizując otaczające go powietrze - wydzielał jednocześnie silny blask. Pole elektromagnetyczne wytworzone przez statek - \"oddzieliło\" Jezusa od uczniów, którzy zostali jakby odsunięci. Cały opis zjawiska przytoczony w 6. wersecie rozdziału XCV do złudzenia wprost przypomina relacje współczesne, dotyczące UFO, w czasie lądowania lub wznoszenia się. Takich relacji pochodzących od licznych, wiarogodnych świadków, jak to zaznacza prof. Hermann Oberth i inni badacze -Liczy się dziś na tysiące. Nie koniec jednak na tym. Istnieje relacja, która potwierdza bezpośrednio, iż tzw. \"Wniebowstąpienie Jezusa\" odbyło się właśnie tak, jak to wyżej przedstawiliśmy. Pośród wielu ludzi, którzy mieli możność nawiązania bezpośrednich kontaktów z pilotami UFO, pochodzącymi zarówno z rzekomo \"nie zamieszkanych\" planet naszego Układu Słonecznego, jak i innych planet naszej Galaktyki, znajduje się również amerykański kupiec zbożowy - Reinhold O. Schmidt, odznaczający się prostotą i szczerością, a także dużą odwagą cywilną. Reinhold O. Schmidt nie wahał się publicznie przyznać, iż często spotyka się z pilotami UFO i odbywa podróże ich statkami, co ściągnęło na niego prześladowania ze strony władz, łącznie z próbami umieszczenia go w szpitalu dla umysłowo chorych... Lekarze jednak byli na tyle uczciwi, iż orzekli, że Schmidt jest człowiekiem absolutnie normalnym, zdrowym na ciele i umyśle. Dano mu więc spokój, ograniczając się jedynie do kampanii prasowych, mających na celu podważenie jego relacji, \"niewygodnych\" dla sfer oficjal- nych, zaprzeczających uparcie istnieniu statków UFO... Interesujący nas obecnie problem łączy się szczególnie z jedną z podróży statkiem UFO, które odbył Reinhold O. Schmidt, a mianowicie tą, którą opisał w broszurze: \"Moja podróż do arktyki \". W czasie tej podróży statek kosmiczny zahaczył również o Afrykę, gdzie wylądował w pobliżu Wielkiej Piramidy Cheopsa. Polecono mu wysiąść, po czym skierowano się ku piramidzie, a gdy się do niej zbliżono dostatecznie blisko - w ścianie ukazał się nie znany dotąd otwór wejściowy... Piloci UFO, a wraz z nimi Schmidt zapuścili się w nie znane podziemia Wielkiej Piramidy, gdzie znajdowało się kilka komnat - o istnieniu których Nauka, w szczególności archeologia - dotąd nic nie wie. Piloci UFO wyjaśnili mu, iż Wielka Piramida posiada część podziemną równie okazałą jak ta, która znajduje się ponad powierzchnią. W tej podziemnej części znajdują się pewne urządzenia, działające od tysięcy lat, które stabilizują równowagę Ziemi. Ponadto - w niektórych komnatach przechowywane są ważne pamiątki i dokumenty, dotyczące dawnych dziejów ludzkości. W jednej z komnat znajdowały sie przedmioty, stanowiące ongiś własność Jezusa, które mu pokazano. Były to: korona cierniowa, płaszcz, sandały oraz klejnoty, które dla Jezusa przywieźli Mędrcy ze Wschodu. Z uwagi na konserwujące właściwości Wielkiej Piramidy - wszystkie te przedmioty były w doskonałym stanie. Pokazano mu również przechowywany w podziemiach statek kosmiczny UFO, którym Jezus odbył podróż na planetę Wenus, gdzie spędził pewien czas na zasłużonym odpoczynku, po swych ciężkich przeżyciach. Następnie wyjaśniono mu, iż pilot przewożący wówczas Jezusa -żyje do dnia dzisiejszego, a chociaż liczy sobie ponad dwa tysiące lat - cieszy się doskonałym zdrowiem... Gdy nadejdzie właściwy czas, da świadectwo prawdzie. Wszystkie zaś przedmioty związane z Jezusem, a przechowywane od dwóch tysięcy lat - zostaną w przyszłości okazane ludzkości, na dowód oraz na świadectwo prawdzie. Piloci UFO działając z ogromnym umiarem i dyskrecją, wprawdzie nie narzucają się tępej i ograniczonej świadomości większości ludzi, jednakże za pośrednictwem wybranych przez siebie jednostek, odznaczających się prawością i odwagą cywilną - ujawniają niekiedy pewne ważne fakty, przyczyniające się do rozszerzenia świadomości wszystkich ludzi dobrej woli, tych którzy mają oczy do patrzenia, a uszy do słuchania. Postępowanie to łączy się oczywiście z rozpoczętą już Epoką Wodnika, mającą na celu przyspieszenie zapóźnionej ewolucji ziemskiej ludzkości. Warto tu jeszcze oświetlić informacje, jakie podał Jezus bezpośrednio przed swym odlotem. Mówił On do uczniów: \"Jednakże bądźcie dobrej myśli. Przyjdzie bowiem czas, gdy prawda, którą oni ukryli - objawi się i zaświeci światło i zniknie ciemność i prawdziwe Królestwo zostanie ustanowione, które będzie na świecie, ale nie z tego świata, a słowo prawości i miłości będzie się rozchodzić z ośrodka świętego miasta na górze Syjon, a góra, która się znajduje w Egipcie -będzie uznana jako ołtarz na świadectwo Pana\"... {XCV-4). Wiele wskazuje na to, iż \"góra znajdująca się w Egipcie\" to - Wielka Piramida, będąca świątynią, a więc ołtarzem Pana. Potwierdzenie tego można znaleźć w wypowiedziach Mistrzów . Dalekiego Wschodu, jakie przytacza Baird T. Spalding w cytowanej pracy: \"Życie i nauka Mistrzów Dalekiego Wschodu \". Można też dodać, iż jak to podaje dr Doreal, na szczytowej platformie Wielkiej Piramidy, która nigdy nie posiadała spiczastego wierzchołka - znajdował się ongiś prastary Symbol Kosmiczny - krzyż, składający się z dziewięciu kamieni. Ponadto - symbolika poszczególnych wymiarów piramidy, a zwłaszcza wymiarów korytarzy i komnat wewnętrznych zawiera zaklętą w kamieniu historię losów ludzkości ziemskiej. I wreszcie - Wielka Piramida ściśle się wiąże z Jezusem i Jego życiem. Bliższe szczegóły na ten temat można znaleźć w pięknej pracy Hermanna Kiessenera, noszącej tytuł: \"Die Logik der Grossen Pyramide \", wydanej przed kilku laty. 28. \"Zniknięcie\" Marii Magdaleny oraz Józefa i Marii\"... O tajemniczym fakcie \"zniknięcia\" najpierw Marii Magdaleny, a następnie rodziców Jezusa - Józefa i Marii - Ewangelie kanoniczne nie wspominają ani słowem, natomiast V Ewangelia dostarcza nam następujących danych. Gdy bezpośrednio po \"Wniebowstąpieniu\" Jezusa, uczniowie powrócili do Jerozolimy \"...stwierdzili nieobecność Marii Magdaleny, a szukając nie znaleźli jej. A niektórzy z uczniów mówili: \"Mistrz zabrał ją ze sobą\". I byli wszyscy z tego powodu zdziwieni i zamyśleni w sobie\"... (XCV-8). Po kilkunastu dniach od \"Wniebowstąpienia\" nastąpiło \"zniknięcie\" rodziców Jezusa, co V Ewangelia przedstawia w następujących słowach: \"I gdy w dniu Pana, po tym gdy minął sabat, zebrali się i składali świętą ofiarę - zabrakło Marii i Józefa, rodziców Jezusa. Szukali ich, ale ich nie znaleźli\"... (XCVI-14). \"I niektórzy spośród nich mówili: \"Z pewnością zabrał ich Pan, tak jak Magdalenę. I przepełniła ich bojaźń i śpiewali chwałę Bogu\"... (XCVI-15). W ziemskim tego słowa znaczeniu - Maria Magdalena i rodzice Jezusa - Maria i Józef - byli Mu najbliższymi osobami na świecie, cieszącymi się z tego tytułu czcią i poważaniem ze strony wszystkich uczniów Jezusa. Mieli oni zapewnioną pomoc i opiekę ze strony uczniów, jednemu zaś z nich - Jezus specjalnie powierzył Marię, matkę swoją. Czemu. więc raptem \"zniknęli\"`? I w jaki sposób to się stało? Zacznijmy od Marii Magdaleny, która sądząc z Jego wypowiedzi była Mu szczególnie bliska, czego bynajmniej nie ukrywał. Wydaje się tu nader prawdopodobne, że Jezus i Maria Magdalena mogli być ze sobą związani jeszcze w poprzednich inkarnacjach i stąd ich wzajemnie ciepły stosunek do siebie. Jest faktem, iż bliscy sobie ludzie niejednokrotnie inkarnują .się w tym samym czasie i idą przez życie razem, pozostając w stosunku do siebie w rozmaitych stopniach pokrewieństwa; ponieważ zaś pleć nie jest czymś stałym - w jednym wcieleniu może to być powiązanie: mąż i żona, a w następnym: ojciec i córka, matka i syn lub nawet rodzeństwo. Jest więc zupełnie możliwe, iż Jezus pragnąc przyjść z pomocą bliskiej sobie Marii Magdalenie, a więc chcąc jej zapewnić warunki lepszego i pełniejszego rozwoju duchowego - rzeczywiście zabrał ją ze sobą i to nawet tym samym statkiem kosmicznym, którym odleciał na Wenus. Wenus zwana przez okultystów \"Przedsionkiem nieba\" była i jest planetą wysokiego rozwoju duchowego. Znalezienie się więc w takich warunkach, znalezienie się pośród ludzi dogłębnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"i znienawidza was ludzie ze wszystkich narodów\" chyba nie ma wątpliwosci kogo nienawidza ludzie? \"organizacja jehowitow jest w niekotrych panstwach zabroniona, nie bez powoduuuuu\" \"Straznicy uzywam do rozpalania w piecu\" \"Sekta uwaza sie za jedyna prawdziwa religię\" \"SJ manipuluja ludzmi\" moznaby tak wymieniac godzinami wypisujac tylko przyklady z tego forum. O ktorym innym wyznaniu bylo cokolwiek tutaj pisane?? Pytam czy to nie spelnienie proroctwa, dodam to pytanie retoryczne znam odp, a wy byc moze tez znacie, ale sie nie przyznacie. Black troche szacunku jestesmy Swiadkami Jehowy, nie jehowitami jesli oczywiscie stac cie na taki wyniosły gest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wiadomo, tzw. \"tekst jednolity\" czterech Ewangelii kanonicznych został przez Kościół ostatecznie zatwierdzony, a więc fałszerstwo ustabilizowano w 380 r. po Chr. Można jeszcze dodać, iż spotkanie się \"dusz bliźniaczych\", a więc obu \"połówek\" jednej androgynicznej duszy może zachodzić również i w czasach obecnych. Przykładem tego jest fakt, iż Ośrodek Światła w Axminster odbiera swe komunikaty telepatyczne za pośrednictwem specjalnie wyszkolonych mediów, zgrupowanych w trzy pary zsynchronizowane w ramach każdej pary. Każda z tych par to dwie \"dusze bliźniacze\", które odnalazły się w tym celu, aby razem i wspólnie -lepiej wykonywać powierzone im zadania. Należy zaznaczyć, iż w życiu codziennym uczestnicy każdej z trzech par mają swe własne, tj. prywatne życie rodzinne, przy czym niektórzy z nich pozostają w związku małżeńskim z zupełnie innymi osobami, mają dzieci itd. Potwierdza to fakt, iż spotkanie się \"dusz bliźniaczych\" ma na celu współdziałanie na polu duchowym, a nie tworzenie jakichś specyficznych związków lub stosunków w życiu codziennym. I jeszcze jedno. W wersecie 1. Jezus mówi: \"Bóg powołał świadków, aby głosili prawdę wśród wszystkich narodów i we wszystkich czasach\"... Jest bardzo prawdopodobne, iż właśnie to określenie Jezusa utrwalone zostało w samej nazwie jednej z dynami-cznych sekt chrześcijańskich, tzw. \"Świadków Jehowy\", która ostatnio rozwija nader ożywioną działalność. W 1973 r. sekta ta zorganizowała w wielu krajach świata liczne zebrania i kongresy, w których brały udział dziesiątki tysięcy osób. Na zebraniach tych mówiono publicznie o oczekującym ludzkość okresie ciemności, a więc braku światła dziennego oraz o zbliżającym się końcu naszej zdegenerowanej cywilizacji. Zdaniem \"Świadków Jehowy\" miało to nastąpić około 1975 r. Liczne organizacje i stowarzyszenia okultne wprawdzie nie ustalają dokładnej daty, ale ustawicznie podają, że okres ciemności jest nieunikniony, a wydarzenia finalne są nader bliskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mądralko nie gadaj bzdur, chyba sama nie wierzysz w to co mówisz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"chyba nie ma wątpliwosci kogo nienawidza ludzie?\" Mądralko - radzę ostrożność w \"dowodzeniu\" w ten sposób proroctwa. Myślę, że gdyby zbadać kogo w świecie zachodnim się nienawidzi (jakiej religii) wygrali by muzułmanie (IMHO - nienawidzenie to nonsens, ale to nie na temat). No i co - to by dowodziło, że to oni są tymi głosicielami prawdy z proroctwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czytałam forum więc nie wiem o ktorym, kilka stron przejrzałam to co ŚJ wygadują nie ma NIC WSPÓLNEGO z naukami Jezusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgodnie z Nauką Jezusa i nauką wszystkich prawdziwych Mistrzów - Bóg jest to bezosobowa ZASADA KIEROWNICZA, a jednocześnie INTELIGENCJA UNIWERSALNA, która może przejawić się w człowieku jako Chrystus, tj. Bóg w człowieku. Taki człowiek staje się Synem Bożym lub Córką Bożą, co może osiągnąć jedynie dla siebie i dzięki własnej pracy i zasługom. Sytem Bożym nie można więc zostać \"w założeniu\", przez protekcję, nominację itp., przy czym Synostwo Boże nie jest czymś unikalnym, a przeciwnie - jako dziedzictwo człowieka przeznaczone jest dla wszystkich. Tego właśnie nauczał Jezus, dając swym życiem przykład. Cóż jest prawdą? 1 I znowu Dwunastka zebrana była w cieniu palm, a jeden z nich, Tomasz, powiedział do pozostałych: \"Cóż jest prawda? Gdyż te same rzeczy ukazują się różnym umysłom, a nawet temu samemu umysłowi o różnych porach jako różne. Cóż więc jest prawda?\" 2 I gdy tak mówili, ukazał się Jezus pośród nich i rzekł: \"Jedyna i wieczna prawda jest tylko w Bogu; albowiem nikt nie wie tego, co Bóg wie, który jest Wszystkim we wszystkim.Ludziom prawda może być odsłonięta stosownie do ich zdolności, aby ją ,. , zrozumieć i pojąc. 3 Jedna prawda ma wiele stron i każdy widzi jedną stronę, każdy inną, a niektórzy widzą więcej niż jedną, tak jak jest im dane. 4 Patrzcie na ten kryształ: Tak jak światło ujawnia się w dwu-nastu płaszczyznach, a nawet czterokroć dwanaście, a każda powierzchnia odbija jeden promień światła i ogląda się jedną powierzchnię, a kto inny inną - jednakże jest to jeden kryształ i jedno światło, które odbija się we wszystkich. 5 I patrzcie, gdy wspina się ktoś na górę i osiągnął wierzchołek, wtedy mówi: To jest wierzchołek góry, wspinajmy się na niego, a gdy oni osiągną tę wysokość, patrzcie, widzą inną ponad tą, aż dojdą do takiej wysokości, z której nie można innej zobaczyć, jeśli ją mogą osiągnąć. 6 I tak jest z prawdą. Jam jest Prawda, Droga i Życie i dałem wam prawdę, którą otrzymałem z góry. I co widziane i przyjęte jest przez jednego, nie jest widziane ani przyjęte przez drugiego. Co wydaje się prawdą jednemu, nie wydaje się prawdą innym. Ci, którzy są w dole w dolinie, nie widzą tego, co widzą ci, którzy stoją na górze. 7 Jednakże dla wszystkich prawdą jest to, co jednostka rozu-mem objąć może, i tak długo, aż objawi się jej wyższa prawda; duszy zaś, która może przyjąć więcej światła, dane będzie więcej światła. Dlatego nie potępiajcie innych, abyście sami nie zostali potępieni. 8 Jeśli przestrzegać będziecie świętego Prawa Miłości, które wam dałem, coraz więcej prawdy zostanie wam odsłonięte, a Duch Prawdy, który przychodzi z góry, będzie was prowadził, i jeśli nawet po licznych błądzeniach, do całej prawdy, tak jak ognista chmura prowadziła dzieci Izraela przez pustynię. 9 Bądźcie wierni światłu, które macie, aż wyższe światło będzie wam dane. Szukajcie więcej światła, a będziecie żyli w światłości. Nie spocznijcie, aż znajdziecie. 10 Bóg daje wam wszystkim prawdę, podobną do drabiny z licznymi szczeblami, do wyzwolenia i udoskonalenia duszy, a prawdę dzisiejszą opuścicie dla wyższej prawdy jutra. Starajcie się o doskonałość. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos kto nie chce uwierzyc,bedzie sie upieral przy tym,ze wojny,glod itp bylo zawsze.Ale pomija sie fakt,ze te znaki nie byly nigdy tak zlozone,jak teraz.A wlasnietakie mialy byc,o takich mowli Jezus. \"Powstanie(...) narod przeciw narodowi i krolestwo przeciw krolestwu.\"Mat.24:7 Od tysiecy lat wybuchaja wojny miedzy panstwami i wojny domowe. Jednak w 1914 rozpoczela sie I wojnaSwiatowaNie byla to zwykla woja,w ktorym braly udzial nie dwie,nie trzy armie,a wszystkie mocarstwa.W objawieniu(apokalipsie)6:4 pisze\"odebrano zieii pokoj\".Dlatego od 1914 r.swiat jest w stanie ciaglego wrzenia. \"Beda tez braki zywnosci(...)w jednym miejscupo drugim.\" Mat.24:7 W dziejach ludzkosci nieraz zdarzaly sie kleski glodu.Jednak w XXw. w nastepstwie wojen,glod nawiedzil rozlegle obszary Europy,Azji. W braku zywnosci moze nie bylo nic szczegolnego,ale ten brak zywnosci utrzymuje sie,mimo,ze zywnosc jest dostepna.Niektore kraje majac nadwyzke i nowoczesne srodki transportu,moglaby szybko dostarczyc jej potrzebujacym.Niestety polityka panstwowa wiemy jaka jest. \"Beda wielkie trzesienia ziemi\" Udowodniono,ze trzesienia mimo ze byly zawsze,jednak w przeciagu ostatnich 62lat jest ich o 20razy wiecej niz przed XXw \"w jednym miejscu po drugim zarazy\" Pod koniec Iwojny rozszalala siegrypa zwana hiszpanka,pochlonela ok.20mln ofiar,co nigdy przedtem ani potem sie nie zdarzylo.Pomimo postepow medycznych,obfite zniwo zbieraja:nowotwory,choroby serca,,aids,malaria, i wiele innych. ITD. A co do falszywego prorokowania,to moznaby to zarzucic,komus kto naucza wbrew slowu bozemu jednak, SJ bardzo scisle trzymaja sie nauk Jezusa,w zwiazku z zyciem codziennym. Ludzie zarzucaja glownie im falsz w zwiazku,z tymze Jezus jest obecny od 1914r.Jednak nigdy nie slyszalamani slowa od zadnego SJ ze widzial Jezusa naocznie,tak jak slyszalam to z wielu zrodel np.katolikow. To wsrodkatolikow najczesciej zdarzaja sie oswiecenia,to im sie objawiaja postacie Jezusa i Marii!!! I to nie jest falszywe proroctwo??? Juz na poprzedniej stronie napisane zostalo,o co chodzi z rokiem 1914.. Jezus o swej obecnosci mowil juz swoim uczniom, oni pytali po czym bedzie mozna rozpoznac te OBECNOSC Chrystusa. Czyzby w takim razie SJ,zle robili,ze zwrocili uwage na slowa Pana????? Nikt tego nie dostrzega,tego o czym Jezus mowil???????? To w takim razie moze wogole konca nie bedzie??? Co was tak ludzie boli?? Innym mozna tworzyc nowe religie,mozna naprawde grzeszyc,swiadczyc falszywe nauki,ale tego nikt nie dostrzega,bo najgorsi wg was sa SJ??????? Tyle naprawde okrutnych sekt istnieje i tego nikt nie poruszy. Tak jak juz pisalam,SJ maja takie smmo prawo szerzyc swoje zdanie,jak szerza je inne grupy wyznaniowe.Jesli sie to komus nie podoba,wystarczy nie sluchac,nie zwracac uwagi.Skoro klamia,to czego sie przejmujecie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Nie czytałam forum więc nie wiem o ktorym, kilka stron przejrzałam to co ŚJ wygadują nie ma NIC WSPÓLNEGO z naukami Jezusa.\" A co SJ wygaduja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę o przesladowaniach, bo ŚJ uważają ze przesladowania to wrzucenie ich broszurki do kosza. I nazwanie rzeczy po imieniu. Erytrea – prześladowanie chrześcijan ewangelikalnych Eritrea to małe państewko, które w 1991 roku, po 30-letniej wojnie domowej, uzyskała niepodległość. Liczy 4 mln, bardzo religijnych mieszkańców (98 proc. praktykujących). W maju 2002 roku, dwa lata po zakończeniu zbrojnego konfliktu z Etiopią, nakazano zamknięcie wszystkich miejsc religijnego kultu poza trzema uznanymi Kościołami – prawosławnym, rzymskokatolickim i luterańskim. Wszystkich ewangelikalnych wierzących tamtejszy reżym uznaje za swoich politycznych przeciwników. Przynajmniej 26 pastorów i księży, ponad 1750 członków różnych Kościołów, wraz z dziećmi i 175 kobietami, zamknięto w więzieniach. Ci, którzy uciekli do sąsiedniej Etiopii, mówią o biciu i torturach w erytrejskich więzieniach. Jednopartyjny rząd zgniótł wszelką opozycję. Prywatne media zostały zamknięte. Reporterzy bez granic nazywają Erytreę „największym więzieniem dziennikarzy”. (The Baptist Times) dnia 02-11-2006 · Wzrost chrześcijaństwa pomimo prześladowań Według profesora Thomasa Schirrmachera, dyrektora Komisji Wolności Religijnej Niemieckiego Aliansu Ewangelicznego, na świecie wzrasta liczba prześladowanych chrześcijan. Według jego danych, co roku przynajmniej 55.000 chrześcijan traci życie z powodów religijnych. Na największe ryzyko utraty życia są narażeni chrześcijanie w Indiach, Indonezji i Pakistanie. Schirrmacher zachęca polityków do wzmożenia wysiłków do walki o wolność religijną. Zainteresowanie religią wzrasta na całym świecie, chrześcijaństwo poza światem zachodnim przeżywa fenomenalny rozwój. Od roku 1970 liczba chrześcijan potroiła się w Afryce i Azji oraz podwoiła się w Ameryce Łacińskiej. Ze względu na spadek liczby chrześcijan w Europie, rozwój ten nie jest wyraźnie zauważalny. Każdego roku chrześcijaństwo na świecie wzrasta o 1,25 procent, zaś przyrost naturalny wynosi 1,22 procent (idea/BSI) dnia 01-11-2006 · Ostatnio grupy muzułmańskich ekstremistów kilkakrotnie atakowały pastorów kościołów chrześcijańskich w kilku miastach Kirgistanu, grożąc im śmiercią i żądając, by zamknęli swoje kościoły. Władze nie tylko nie interweniowały, ale również wezwały chrześcijan do \"mniejszej aktywności\". Na południu kraju ponad 80 wyznawców islamu zaatakowało dom pastora Zulumbeka Sarygułowa. Pobito go, spalono książki, które miał w domu i zniszczono fasadę domu. Świadkami zajścia byli trzej policjanci, którzy jednak nie zrobili nic. \"Ludzie z meczetu powiedzieli, że jeśli nie opuszczę wsi, to mnie zabiją. Boję się o życie swoje i swoich bliskich\" - powiedział pobity pastor. Imam z miejscowego meczetu przyznał, że jego wierni są bardzo niezadowoleni z tego, że pastor otworzył kościół w ich miejscowości. Zwierzchnik Kościoła baptystów w Kirgistanie Aleksandr Szumilin potwierdził, że przypadki przemocy wobec protestantów są w tym kraju coraz częstsze i że policja nie robi nic, by im przeciwdziałać. Problem dotyczy szczególnie południa kraju, gdzie muzułmanie również grozili baptystom, że spalą ich kościoły, jeśli ci nie opuszczą miasta. Według władz, odpowiedzią na tego typu zagrożenia jest proponowana nowelizacja ustawy o religii, która ma na celu ograniczenie działalności misyjnej. Daleka jeszcze, w tym kraju, droga do demokracji i Boga. Prześladowani za wiarę. Szokujące video pokazujące burzenie budynku kościoła w Chinach zostało przemycone z Chin i przekazane organizacji Voice of the Martyrs – Głos Prześladowanych za Wiarę. Kościół Tu Du Sha w Xiaoshan w okręgu Hangzhou City, Prowincja Zhejiang, został zburzony buldożerem 26 czerwca. Kościół ten został założony około roku 1930 przez misjionarzy z misji założonej jeszcze przez Hudsona Taylora – China Inland Mission, (Misja do Wnętrza Chin), a który rozrósł się do około 1500 członków biorących co tydzień udział w nabożeństwach. Policja przybyła na miejsce przed 4 rano, spodziewając się, że kościół będzie pusty. Okazało się, że 300 wierzących było tam już zgromadzonych na modlitwie. Policja odjechała, ale wróciła około 8 rano, w liczbie około 200 policjantów oraz 40 pojazdów. Mimo protestu członków kościoła, budynek został całkowicie zniszczony. Jeden z chrześcijan z ukrycia sfilmował całą scenę, a video zotało przemycone z Chin. „W ciągu 36 lat służby, nigdy nie mieliśmy takiego video” powiedział Tom White, dyrektor Voice of the Martyrs w USA. To video pokazuje, jak władze Chin traktują grupy chrześcijan, które odmawiają poddania się rejestracji. [Rejestracja oznacza całkowite podporządkowanie kościoła władzom, w tym doktrynalne; uw. tł.] Zachęcamy do modlitwy o prześladowanych za wiarę w Chinach. Film znajduje się pod adresem: www.persecution.com/china/media/XiaoShan_03.mov dnia 04-07-2006 ·

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu wypowiedzi co niekorych sa takie glupie ze sie plakac chce, powiedz czy gloszenie dobrej nowiny nie jest wypelnieniem woli Jezusa, a czy nie gloszenie jej jest przykladem tego \"zaciemnienia tradycji\"? Naprawde sail_ho nikt nie czyta tych tekstów, są nudne jak flaki z olejem takich oszczerstw mzemy sobie sluchac wszedzie tutaj nic nie zdzialasz bo kontrolujemy przyplyw informacji. I jeszcze jedno jaki masz cel?? Chcesz nawrócić zagubionych, skoro tak to powinienes/powinnas kierowac sie miloscią tak jak Jezus bo przeciez znasz Jego nauki jak nikt inny. A moze chcesz innym udowodnic, ze SJ sa klamcami, wiec tym bardziej nie ma w Tobie milości, nikogo tym nie przekonasz, a tym bardziej samego Boga, bo chyba ne Jego opinii powinno Ci najbardziej zalezeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelio o przesladowaniu SJ mam 15 kaset na ukrainie i wi unnych panstwach wystraczy popatrzec na ciebie, jestes zawzieta jak nikt inny i ty nazywasz mnie dzieciną, próbując mnie tym upokozyc zalosne, swoją niechecią, zeby nie powiedziec nienawisciśą, bo oczywiscie zaprzeczysz, obrazasz np. asjje ktora moim zdaniem godnie reprezentuje swoje wyznanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iran: Trudna droga Tajna policja w Meschedzie w północno-wschodnim Iranie aresztowała mieszkające tam małżeństwo chrześcijańskie. 35-letni obecnie Amir był muzułmaninem, ale przyjął chrzest, gdy miał 20 lat. Jego żona - 28-letnia Fereszteh Dibaj jest córką pastora ewangelickiego, który znacznie wcześniej przeszedł na chrześcijaństwo z islamu, za co został zamordowany w 1994 r. Małżonkowie przetrzymywani są w nieznanym miejscu, nie ma o ich losie bliższych informacji. Oboje małżonkowie kierowali kościołem domowym w Meschedzie. Pastora tego kościoła - Husejna Sudmanda w grudniu 1990 powieszono za to, że nawróciwszy się na chrześcijaństwo, odmówił powrotu do wiary islamskiej. Brat obecnie zatrzymanej - Issa Dibaj mieszkający w Wielkiej Brytanii, prosił o przekazanie wiadomości o aresztowaniu jego siostry i szwagra. Oświadczył również, że przebaczył zabójcom swego ojca i dodał, że w Iranie daje się zauważyć duże nadzieje związane z chrześcijaństwem. \"Przeciętny Irańczyk jest zafascynowany orędziem miłości chrześcijan. Nie widzi w nich walki ani nienawiści. I to właśnie nie podoba się rządowi\" - powiedział Irańczyk. Kanada - prześladowania za Ewangelię? W Kanadyjskim Calgary aresztowany został 33 letni Polak - Artur Pawłowski. Pawłowski przy udziale lokalnych kościołów zajmował się bezdomnymi, ich żywieniem, troszczył się o ubrania dla nich i dach nad głową, ale co najważniejsze głosił im Ewangelię. Przez cztery ostatnie lata słowa swe kierował do handlarzy narkotyków oraz ich kupców, których większość stanowiły dzieci. Słowo zaczęło wywierać wpływ na młodych ludzi, obroty handlarzy spadły. Groźby kierowane pod adresem Pawłowskiego skłoniły go do filmowania swoich poczynań. Gdy nasz rodak udał się do parku, w którym spotykali się zwolennicy tarota również im zaczął głosić. Nagranie video pokazuje, że mówca pozostaje cały czas spokojny i opanowany, w przeciwieństwie do swych rozmówców, którzy rozwścieczeni wezwali policję, a ta nakazała, aby Pawłowski nie niepokoił więcej uczestników pikniku, na co ten się zgodził i opuścił park. Po kilku dniach, Pawłowski wrócił do ewangelizacji ulicznej. Mimo, że stał na chodniku nie zwracając się do tarocistów, ci wezwali policję, która go aresztowała. Nagranie pokazuje jasno, że Artur Pawłowski stoi w miejscu publicznym, jest spokojny, a mimo tego postawiono mu zarzuty stawiania oporu przy aresztowaniu, zakłócanie spokoju, oraz naruszenie zakazu zbliżania się do ‘miłośników magii’. Taśma jest dowodem na to, że zakazu nie złamał. Po spędzeniu nocy w więzieniu musi czekać na epilog swojej sprawy w sądzie, 7 września.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Naprawde sail_ho nikt nie czyta tych tekstów\" Ja czytam. Czytam teksty wszystkich stron tutaj. A te \"znaki\" są wg nieźle naciągane. Sama A ja myślę zauważyłaś, że było to zawsze. Takiego głodu nie było - to wyobraź sobie, że choćby w większości Europy chłopi (czyli zdecydowana większość ludności) cierpiała głód i nie było to niczym niezwykłym. I mówisz, że nie było głodu. Co do I WŚ - no jak wcześniej miało wystąpić coś takiego - Majowie nadali by znaki dymne Chińczykom, żeby zaatakowali Francję. I jedni by się przeprawili na swoich czółnach przez Atlantyk a drudzy pieszo przez Azję i Europę - no sorry - trochę niewykonalne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes zawzieta jak nikt inny jestem zawzieta w głoszeniu Bożych prawd...a ty nie jesteś zawzięta ? tylko dziwne ze ty swoją agresją uderzasz ciągle we mnie personalnie a ja podważam dogmaty Organizacji. Dlaczego mnie tak nie lubisz? czy ja ciebie nie lubię? Ja nie lubię fałszu i oszukiwania ludzi przez Organizację. a nie ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Co was tak ludzie boli?? Innym mozna tworzyc nowe religie,mozna naprawde grzeszyc,swiadczyc falszywe nauki,ale tego nikt nie dostrzega,bo najgorsi wg was sa SJ??????? Tyle naprawde okrutnych sekt istnieje i tego nikt nie poruszy. po prostu wypowiedzi co niekorych sa takie glupie ze sie plakac chce, powiedz czy gloszenie dobrej nowiny nie jest wypelnieniem woli Jezusa, a czy nie gloszenie jej jest przykladem tego \"zaciemnienia tradycji\"? I jeszcze jedno jaki masz cel?? Chcesz nawrócić zagubionych,\" Nawrócić? od nawracania na jedną własciwą sektę to ty zdaje sie jesteś i myslisz ze kazdy tak nawraca, otrząsnij się. Skoro nie rozumiesz i uważasz że nudne to nie czytaj.Jakie inne sekty? Mnie żadna nie nachodzi oprócz ŚJ, nawet dzieci zaprzęgają, ten chłopiec który mnie dzisiaj \"odwiedził\" miał nie więcej niż 14 lat. Jakie inne sekty? A twoja sekta mądralko kiedy powstała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję - teraz będziecie się przerzucać kto jest bardziej prześladowany. Do niedawna ta gra polegała na tym, kto lepiej potrafi prześladować. Fantastyczny pomysł. Godny \"prawdziwych\" religii. :/ \"chcę wierzyć dozgonnie, że śmierć to nie koniec, lecz to, co po niej, to pożywka dla nieumyślnych kłamstw; tak wielu mesjaszy wie wszystko o wszystkim, no to czemu ich wizje skłócają wyznawców tak?\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podoba mi się że widzicie WSZYSTKICH oprócz swoich członków umierających z ręki \"Boga\" z Armagedonie który niedługo nastąpi.Że tym straszycie, mieszacie ludziom w głowach takimi idiotyzmami, jak to ktoś tutaj napisał to powinno byc karalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie ja nie obrazam calej Twojej organizacji a Ty tak potrafie sie dogadac z inną osoba Twojej wiary, a ty z nikim mojej. sekta jak to nazywasz niestety zostala oficjalnie zarejtrowana jako wyznanie, pierwszym Swiadkiem Jehowy byl Abel wiec dosyc dawno. ja nikomu nic nie musze udowadniac odpieram ataki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mądralko, \"ze wszystkimi ludzmi pokój miejcie\" ja chcę mieć z tobą pokój, czy ty chcesz? bo można mieć z kimś pokój mimo tego że się te osoby nie zgadzają w swoich doktrynalnych przekonaniach. Można mieć pokój ale można też na forum pisać swoje zdanie na temat różnych wyznań, denominacji i organizacji. Ja określam swoje zdanie, ty też przecież. Można wymieniać pogląd, można pokazywac błędy, po to jest forum ,,a i tak każdy wyciąga własne wnioski. I można zachowywać pokój między sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
przestańcie sie kłócić ale już:P topik jest pytana dotyczące biblii a nie ktora religia jest bardziej prześladowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiedziałam tylko a ja myslę na pytanie co wygadują jehowi. Chciałabym wiedzieć kiedy ta sekta ŚJ powstała i z jakiego powodu? Nie szkodzi że zarejestrowana, są cholerne sekty i bardziej cholerne sekty jak Niebo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra Kamelio ja juz wiem jak wygląda ten Twoj pokoj, bedziesz w kolko wklejac linki lub fragmenty stron obrazających moje wyznanie, dziekuje wole sie trzymac z daleka od takiego pokoju. I nie pisz ze Cie nie lubie, jestes mi obojetna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież napisałam ze można wyrażać opinie (np. wklejać linki) Tobie też wolno. Ale można mieć pokój. Ja go chcę, ale ty chyba nie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×