Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

Gość efger
Maryja nie jest tylko czlowiekiem! Jest matka Boga, co ozaczyloby ze jest niezwykla..modlac sie do Niej nie modlimy sie wiec do czlowieka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg jest odwieczny, istniał od zawsze, nieograniczony czasem i przestrzenia, który istnieje wiecznie w trzech, rozróznialnych osobach, Ojca, Syna i Ducha Swietego, równych w mocy i chwale, który wszystko stworzyl, wszystko podtrzymuje swa moca i nad wszystkim panuje, który w sposób najpelniejszy i ostateczny objawil sie w Jezusie Chrystusie. Bóg istniejący odwiecznie nie urodził się kiedyś, nie miał mamy. ale Bóg postanowił dac Jezusa na ziemię i w ziemskich warunkach mama była konieczna. Tak, tu na ziemi Jezus miał Matkę. Ona była wybraną kobietą na Matkę Jezusa, który na ziemi się urodził by objawić istotę Boga Odwiecznego. I ona była kobietą, człowiekiem. I wybrał bogobojna kobietę, która sama powiedziała: "Wielbi dusza moja Pana Zbawiciela mego" więc Jezus był też JEJ zbawicielem, a zbawiciel jest potrzebny grzesznemu człowiekowi. Bo jak mówi Pismo "Wszyscy zgrzeszyli" - więc KAŻDY człowiek tu na ziemi prócz Jezusa. Więc nie wiem dlaczego o Marii mówi się "bezgrzeszna". 1P 2:22 Bw "On grzechu nie popełnił ani nie znaleziono zdrady w ustach jego;" - tylko o Jezusie tak mówi Biblia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on też powiedział "Ja i Ojciec jedno jesteśmy" "Kto widział Ojca widział mnie" A Tomasz o Jezusie "Pan mój i Bóg mój" To mówi Biblia. I juz od wtedy Jezus jest równy Bogu. Od wtedy kiedy On sam wypowiedział te słowa. A i jeszcze wcześniej, od zawsze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelio a jednak
w biblii Jezus wyraźnie powiedział do apostołów:...komu odpuścicie grzecy będą odpuszczone..komu zatrzymacie będą zatrzymane.... więc..................?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J 8:58 Bw "Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, pierwej niż Abraham był, Jam jest."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelio tak naprawdę wszystko jest jedno:) Jezus mówił przypowieściami, przypowieść o gorczycy np. była znana dlugo przed nim na Wschodzie. 12 tys.lat temu Kahuni tak samo mówili o krzyżu. Ewolucja przebiega w sposób następujący: wiedza, doświadczenie, bycie. Oto Święta Trójca - która jest Bogiem. Bóg Ojciec to wiedza - sprawca wszelkiego rozumienia, źródło wszelkiego doświadczenia, gdyż nie sposób doświadczyć czegoś, czego się nie wie. Bóg Syn to doświadczenie - ucieleśnienie, odegranie w czasie tego wszystkiego, co Ojciec o sobie wie\', gdyż nie możesz być tym, czego nie doświadczyłeś. Bóg Duch Święty to bycie - od-cieleśnienie tego wszystkiego, czego doświadczył o sobie Syn; proste, wyśmienite “jestestwo\" możliwe tylko dzięki wspomnieniu wiedzy i doświadczenia. Kamelia chyba nie wyobrażasz sobie, ten nieograniczony przez miliardy lat siedzi sobie na tronie i nagle w potrzebuje wysłać syna żeby przebłagać siebie za grzechy swojego stworzenia, na jednej z miliardów planet w jednej z miliardów galaktyk. Nie ma matki nie ma syna, wiec nie było go zanim się nie urodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idea spowiedzi usznej pojawiła się dopiero około IV-V wieku n.e. w środowiskach monastycznych, początkowo w formie zwierzania się przełożonemu zakonu ze swych duchowych zmagań. Grzegorz VII (1073-85), sam zakonnik, próbował wprowadzić ją do kościoła, gdy stał się papieżem. Nakaz spowiedzi usznej wydał jednak dopiero "czwarty sobór laterański w roku 1215, "jak podaje katolicki katechizm. Cicha spowiedź grzechów do księdza zamiast do Boga została wprowadzona w 1215 r n.e. Odpuszczanie, o którym mówił Pan Jezus wiąże się z dyscypliną kościelną. Chrześcijanin, który otwarcie przekracza przykazania musi być napomniany, a jeśli trwa w grzechu usunięty, aby nie wystawiał reputacji kościoła na szwank, a kto się nawraca może być przyłączony. W tym celu każdy lokalny kościół otrzymał od Chrystusa autorytet odpuszczania i zatrzymywania, związywania i rozwiązywania: Mt. 18:15-18 „A jeśliby zgrzeszył brat twój, idź, upomnij go sam na sam; jeśliby cię usłuchał, pozyskałeś brata swego. Jeśliby zaś nie usłuchał, weź z sobą jeszcze jednego lub dwóch, aby na oświadczeniu dwu lub trzech świadków była oparta każda sprawa. A jeśliby ich nie usłuchał, powiedz zborowi; a jeśliby zboru nie usłuchał, niech będzie dla ciebie jak poganin i celnik. Zaprawdę powiadam wam: Cokolwiek byście związali na ziemi, będzie związane i w niebie; i cokolwiek byście rozwiązali na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie.” Odpuszczanie grzechów stanowi atrybut Boga, a nie człowieka. 1J 1:9 Bw "Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości." Mk 2:7 Bw ". Któż może grzechy odpuszczać oprócz jednego, Boga?" Lk 5:24 Bw "Lecz abyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma moc na ziemi odpuszczać grzechy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia Jezus ze swoją świadomością mógl tak powiedzieć, dla niego nie było czasu i przestrzeni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja może zacytuję jedną amerykańska panią psycholog: \"modlicie się do obrazów i figur, bo to Wy stworzyliscie sobie boga na wasze podobieństwo, a nie odwrotnie\" To odnośnie tego co ktoś wspomniał wcześniej o modleniu się do Marii itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo Was szanuję za Waszą głęboką wiarę (szczególnie piszę do Kamelii i A Ja), zastanawiam się, czy, jeśli faktycznie uda nam się poznać, moze nawet spotkać, rozmawiać ... czy powstanie między nami prawdziwa dyskusja i Wy też uszanujecie mój ateizm...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metafora:) Ja szanuje każdego człowieka. I wiedz , ze napewno złego słowa od nas nie usłyszysz. Kto wie moze Bóg sie ciebie dotknie.... Dobrej nocy wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metafora jesli zajrzysz na stronkę, przeczytasz biblię i uwierzysz to może ;) Kamelia czy on nie był Mistrzem? Czy nie mówił, ze wszyscy jesteśmy dziećmi bożymi? Czy on robił jakieś sztuczne podzialy jak biblia? Mówił że takie same cuda uczynić moze każdy, ktobędzie na jego etapie świadomości Mistrzowie stąpający po tej Ziemi to ci, którzy zgłębili tajemnice świata relatyionego - i odmówili mu realności. Jednym słowem, Mistrz to ten, który wybrał tylko miłość. W każdej chwili. W każdych okolicznościach. Nawet ginąc z ręki swych Oprawców, Mistrzowie nie przestawali ich miłować. Nawet cierpiąc prześladowania, nie przestawali miłować swoich prześladowców. Trudno wam ich zrozumieć, a jeszcze trudniej naśladować. Niemniej, tak postępował każdy Mistrz. Nieważne, jaka reprezentował filozofie, tradycje czy religie - tak postępował każdy Mistrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma matki nie ma syna, wiec nie było go zanim się nie urodził.(cyt maalutka) Jezus był od zawsze . Też przy stwarzaniu świata. TE SŁOWA MÓWIĄ O JEZUSIE J 1:1 Bw "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo." (3) Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. Hbr 1.10 8) Do Syna zaś: Tron Twój, Boże na wieki wieków, Hbr 1 10) Oraz: Tyś, Panie, na początku osadził ziemię, dziełem też rąk Twoich są niebiosa. Jezus jest odwiecznym Bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja33 :) czym niby miałby? to nie Bóg nas dotyka, to my samy siebie \"dotykamy\", zbieramy owoce tego co posieliśmy, przyczyna- skutek, odwieczne prawo natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrozumialaś co chcialam powiedzieć:) Kamelia skąd Syn bez matki?? od początku było Wszystko, więc On też:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy nie mówił, ze wszyscy jesteśmy dziećmi bożymi? (cyt maalutka) J 1:12 Bw 10) Na świecie był i świat przezeń powstał, lecz świat go nie poznał. (11) Do swej własności przyszedł, ale swoi go nie przyjęli. Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego (13) którzy narodzili się nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny, lecz z Boga. (14) Ci sa Jego dziećmi, którzy przyjęli Go i wierzą w Jego Imię (ze jest Zbawicielem ), nie ci którzy narodzili sie jako ludzie , ale ci którzy narodzili się z Boga - z Ducha. J 3:4 Bw "Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się?" (5) Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego. (6) Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest. (7) Nie dziw się, że ci powiedziałem: Musicie się na nowo narodzić. Ci co narodzili sie na nowo są dziecmi Bożymi. Narodzili się w Chrystusie- z wody i z ducha gdyby wszyscy byli dziećmi Bozymi nie było by mowy o: 1J 3:10 Bw (8) Kto popełnia grzech, z diabła jest, gdyż diabeł od początku grzeszy. A Syn Boży na to się objawił, aby zniweczyć dzieła diabelskie. (9) Kto z Boga się narodził, grzechu nie popełnia, gdyż posiew Boży jest w nim, i nie może grzeszyć, gdyż z Boga się narodził. Po tym poznaje się dzieci Boże i dzieci diabelskie. Kto nie postępuje sprawiedliwie, nie jest z Boga, jak też ten, kto nie miłuje brata swego."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syn z Boga zrodzony 1J 5:18 Bw "Wiemy, że żaden z tych, którzy się z Boga narodzili, nie grzeszy, ale że Ten, który z Boga został zrodzony, strzeże go i zły nie może go tknąć."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu dziękuję Ci , ze mnie strzeżesz i ochraniasz :):):) oglądałam wczoraj film o egzorcystach, straszne demoniczne moce miały władzę nad człowiekiem. coś strasznego. :( Dziękuję Bogu za ochronę w NIM ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia ale przecież nie chodzi o pokropienie, to metafora:) ona może byc bardziej boska niż niejeden gorliwy chrześciajnin:) \"Tajemne znaczenie zwrotu “zostać ponownie narodzonym\" odnajdujemy w dialekcie Maori - ponad 12 tys pne.Jego drugorzędne znaczenie w języku Huny najlepiej przełożyć na “rozwijać się\" lub “postępować naprzód w mentalno-duchowym sensie\". Według fundamentalnych zapatrywań Huny człowiek został zrodzony (czyli oddzielony od matki) i rośnie, stając się bogatszym w doświadczenia i wiedzę. Celem tego rozwoju jest nauczenie się, iż istnieje Wyższe Ja i należy pracować razem z nim swobodnie, z łatwością i pod każdym względem. Jednak, aby można było dobrze współpracować z Wyższym Ja, trzeba przezwyciężyć właściwe niższemu Ja zwierzęce instynkty chciwości, strachu i nienawiści. Do pełnego i normalnego rozwoju i wielkości dojdzie tylko ten, kto stanie się JEDNOŚCIĄ z Wyższym Ja. To rozdzielenie i ponowne “zjednoczenie\" jest symbolicznie przedstawione w wielu fragmentach Biblii. Człowiek oddziela się od starego życia w ciemności i grzechu; jednoczy się z Wyższym Ja wtedy, gdy je poznaje i łączy się z nim poprzez widmowy sznur. Zjednoczenie się narzeczonej z narzeczonym symbolizuje drugi etap, podobnie jak połączenie syna z ojcem. Najczęściej używanym symbolem było stawanie się “JEDNOŚCIĄ\" z Ojcem. Jezus mówił do Nikodema: “Jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego. Jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest Duchem. Trzeba wam się powtórnie narodzić\". (J 3, 3-7) Drugi stopień rozwoju czy narodzin następuje – jak wnioskujemy ze słów Jezusa – z pomocą wody lub many oraz przez wsparcie Ducha Świętego lub Wyższego Ja. Musimy wysyłać manę do góry, do Wyższego Ja, wzdłuż widmowego sznura i wtedy stamtąd przyjdzie pomoc w oczyszczeniu ścieżki – tzn. od Wyższego Ja, które działając z góry, usunie blokady, aż nastąpi zjednoczenie trzech świadomości, trzech Ja. Wierzę, że powyższy wywód wystarczająco wyjaśnia to, co powinno rozumieć się pod pojęciem “powtórnego narodzenia Za sprawa własnych (błędnych) wyobrażeń o miłości skażesz się na piekło, jakim jest niezaznanie nigdy czystej miłości. Podobnie skażesz się na piekło, jakim jest niepoznanie nigdy Mnie Boga w Mej Prawdziwej Istocie. Aż w końcu Mnie poznasz. Nie zdołasz bowiem uciec ode Mnie na zawsze i nadejdzie chwila naszego Pojednania.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja też wierzę (albo wręcz wiem , że istnieje) w niewyobrażalnie wszechmogącą siłę! Ale jak dla Was jest to sprawa duchowa, wielbicie tą siłę (Wy - Boga) tak ja patrzę na ową siłę z punktu widzenia nauki , wierzę, że biolodzy, fizycy, chemicy ją kiedyś skwantyfikują (co pewnie powali mury nawet najstabilniejszej religii na świecie ..) W sprawie modlitwy też nie bardzo od Was odbiegam :) Tak jak Wy w modlitwie do konkretnej Istoty dziękujecie jej za wszystko i prosicie ją o coś, tak i ja w myślach jestem wdzięczna życiu za wszystko, nawet za coś z pozoru złego , i ja przyciagam do siebie realziację swoich marzeń i życzeń poprzez bezustanne o nich myślenie. Od strony psychologii to identyczne dwa procesy! (moje myśli i Wasze modlitwy) :) Choć jestem ateistką to bardzo jestem szczęśliwa dowiadując się, że są tacy ludzie jak Wy :) Wiara w siłę wyżsżą i miłość do niej to potrzeba ludzka taka sama jak potrzeba miłości. Wiara uduchawia ludzi i daje ich uczuciom jakiś obraz i sens . Mnie uduchawia filozofia; piszę, uprzedzając Wasze podszeptywania pod nosem, że pewnie jestem zimną bryłą lodu wyzutą z wszelkich uczuć i duszy ;) Kocham Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim. Ze Jezus był kiedys to pewne Wszyscy tutaj pisza o przekazach w Biblii ,ktore napisali o nim uczniowie ,A czy waszystko co napisano w Bibli musi byc prawda? Czy Biblia nie jest tak napisana by zniewolic przez mezczyzn kobiety?Poczawszy od legendy o Adamie i Ewie ?A konczac na modlitwie? A moze modlitwa specjalnie zostala napisana w taki sposob?- z uwagi na ewolucje? A gdyby tymi slowami sie modlic ? nie miala by wiekszej mocy? Rodzice ,ktorzy jestescie w niebie, swiec sie imie wasze,przyjdz krolestwo Wasze,badz wola wasza,jako w niebie ,tak i na ziemi.Chleba naszego powszedniego dajcie nam dzisiaj i odpuscie nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wodzcie nas na pokuszenie ale zbawcie ode zlego .Amen. Mam hipioteze,ze modlitwa Ojcze Nasz, byla napisana na tamte czasy.Dzis to 2000 lat pozniej. Pozdrawim Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metafora Z całym szacunkiem, ale Tobie się wydaje, ze jesteś ateistką. Twój ostatni post to dekalracja wiary w \"niewiadomoco\", kosmiczną siłę, naturę, przyrodę. Wyrażasz wdzięczność, tej sile. Wyrażanie wdzięczności bezoosobowej sile, nie ma sensu. Jesteś jak większość ludzi, pragniesz jakiegoś nadrzędnego celu. Ateizm świadomie rezygnuje z absolutu. Rezygnacja z absolutu jest bolesna i sprzeczna z konstrukcją psychiczną ogółu ludzi, więc deklarujący się jako ateiści, chętnie, tak jak Ty wstawiają coś zamiast Boga. Tymczasem z punktu widzenia ateizmu, tam niczego nie ma, nie ma nawet dziury. Nawet agnostyk, to potwierdzi z jednym zastrzeżeniem, może jest, a może nie ma. Druga uwaga. Przez to co piszesz przebija pozytywne nastawienie do świata, ludzi :) to bardzo pięknie ale rozciągasz swoją postawę na bezoosobową naturę wszechświata, której przypisujesz (tak to odbieram) swego rodzaju życzliwość. Nie ma życzliwości, nie ma jej odwrotności, nie ma obojętności. To jest ateizm konsekwentny i uczciwy. To nie są słowa potępienia, tylko uwagi. Jak ktoś kiedyś powiedział, człowiek jest istotą religijną, potrzebuje wiary, trwałych punktów odniesienia. Szukamy ich na siłę we wszystkim,nawet gdy brak nam przekonań wprost religijnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×