Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

19:34 Trelek prędzej czy później i tak wstąpicie do naszego zgromadzenia, my z kamelią dostaliśmy misję aby pogrążyć grzesznice tego forum i z tego forum jak najwięcej osób przygarnąć do naszego zgromadzenia, następne posty odsłonią całkowicie wam prawdę, jesteśmy jedynymi którzy przetrwają apokalipsę JHWH! kamelia do dzieła, siejmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Duża wiedza czyni skromnym, mała zarozumiałym, puste kłosy dumnie wznoszą się ku niebu, kłosy pełne ziarna w pokorze chylą się ku ziemi\" tak to jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trelek
beatrycze999 --->to nie ja pisałam u Beatrycze. Ani tutaj ostatnich wpisów też nie. Widzę, że ktoś się pode mnie uparcie podszywa - szkoda. Widocznie przeszkadza wam nawrócona osoba - nie będę więc już się odzywać. Kłótnie z krzykaczami mnie nie bawią. Z wiary w Boga też nie zrezygnuję. Kamelio, Belanzo, Cichuteńko - jesteście wspaniali i dziękuję Wam bardzo za pomoc. GDY LUDZIE SĄ DOBRZY DLA SIEBIE to ziemia uśmiecha się niebem. Gdy chętnie drugiemu pomożesz to wszystko co czynisz jest Boże. W szpitalu czy w domu twój uśmiech jak anioł chorego niech muśnie. Co tobie dobrego się uda to Jezus dziś czyni swe cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trelku ❤️ Lb 6:24 BT \"Niech cię Pan błogosławi i strzeże.\" Ps 121:7 BT \"Pan cię uchroni od zła wszelkiego: czuwa nad twoim życiem.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelku a moze zrob sie na czarno, wtedy prawdopodobienstwo podszycia bedzie znikome. Bardzo bede sie cieszyc jak z nami zostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos na pokrzepienie: \"Pieśń Emmanuela 11 listopada 1993 – Pokój niech będzie z tobą. To twój Pan mówi do ciebie i to dla Mojej Chwały ukazuję się tobie i twej społeczności! Pójdź, pójdź zaśpiewać Mi kantyk. – Nie umiem śpiewać, Panie. – Nie umiesz śpiewać? Pozwól Mi więc zapisać razem z tobą słowa pieśni. Jeśli przeczytasz je z sercem, już ich intonacja przemieni je w melodię dla Moich Uszu. Pisz: Emmanuelu, przyjdź, przyjdź, Mój Umiłowany, przyjdź ożywić moją duszę. Przyjdź obdarzyć moją duszę życiem! O, Umiłowany Ojca! Otworzyłam bramy mojego serca, czy muszę bardzo długo czekać, abyś wszedł do moich komnat? Jedno Twoje przejście przez moje serce zostawi za sobą ślad woni najdelikatniejszego z Twoich zapachów, ponieważ Twoja Miłość uzdrowi moją godną pożałowania duszę. Duchu Miłości, udziel mi jedynie cząstki Twojej Miłości. Emmanuelu, przyjdź, przyjdź Mój Doskonały, przyjdź zachwycić moją duszę, w przeciwnym razie moje nędzne serce poczuje się nagle odrzucone! O, Umiłowany Ojca, jakże jesteś piękny! Synu Najwyższego, kto podobny jest do Ciebie? Przyjdź pociągnąć mnie śladami Twoich Kroków, razem udamy się w drogę. Będziemy szli za znakami uczynionymi Ręką Twego Ojca, prowadzącymi do Jego Ogrodu Rozkoszy. Zjednoczeni sercem i duchem, będziemy szli, mój Umiłowany, po delikatnie pachnącej ścieżce, którą Twój Ojciec zostawił dla mnie. Aby mi dodać odwagi, okrył szafirami moją drogę. Aby mnie utwierdzić, wszędzie wypisał na mnie olejem Święte Imię Swoje. O, Umiłowany Ojca, Ty, z którego Rąk od Twojego Zmartwychwstania wypływa czysta mirra, przyjdź zawładnąć moją duszą jednym ze Swoich spojrzeń. Wystarczy, że moja dusza jest spokojna i cicha, wystarcza mi rozradować oczy w Twojej Obecności. Tchnienie mojego ogrodu, Fontanno mojej duszy, Źródło Najwyższej Miłości, wszystko w Tobie tak samo godne uwielbienia i święte. Ty, od którego pochodzi wszelka płodność, wylej Swojego Ducha na całą ludzkość. Ukaż Twoją Ogromną Miłość w Niebiosach i na ziemi. O, Umiłowany Ojca, Tyś pełnią Wspaniałości. Z czym mogę Cię porównać, Ciebie, moje Życie? Z kolumną dymu kadzidła, z promieniem migocącego światła, z wylewem czystej mirry. Twoja Obecność, Panie, stoi z dostojeństwem przede mną. Ach! Podnosisz mnie, by ucałować mą duszę,jakbym ja była samą królową, delikatnie szepcząc mi do ucha Twoją Miłość: «Moja gołębico, chory jestem z miłości do ciebie. Z wysokości Niebios przychodzę, aby cię nawiedzić. Porzuciłem Moją Koronę i z Tronu Mojego zstąpiłem. Nie będę się opóźniał, jeszcze tylko jedna mała chwila, bardzo mała chwila, i klątwa zostanie odjęta. Odnowię was i przywrócę wam wasze przebóstwienie. Moja umiłowana, tobie, która jesteś spragniona Mojej Miłości, udzielę darmo wody ze źródeł życia. Twój Król nie spocznie wcale, dopóki o, umiłowana Mej Duszy, nie pozwolisz Mu położyć na swym sercu pieczęci Swego Boskiego Pocałunku, Pocałunku Jego Ust. Czy nie zauważyłaś, jak słońce się ściemnia za każdym razem, gdy wątpisz o Mojej Miłości? Zbliż się do Mnie, najdroższa duszo, a wyleję na ciebie niezliczone bogactwa Mojego Najświętszego Serca. Zachowałem je tylko dla ciebie, aby przywrócić twej duszy sprawiedliwość wiosny twego życia i przemienić ją w wieżę z kości słoniowej, w Niebo dla Mnie Samego. Czy nie uświadomiłaś sobie, jak cię wszczepiłem we Mnie? Pozwól Mi na nowo usłyszeć twój głos...» Jak wspaniały jesteś Ty, Namaszczony, Ofiarny Baranku Boży, otoczony Swymi aniołami i wszystkimi świętymi, Przemożny, Odbicie Ojca, Światłości po Trzykroć Święta, Jeden w Trzech, Trzech w Jednej Jedynej Światłości, Jaśniejszy bardziej niż tysiąc słońc. Jak to się stało, że uznałeś mnie godną zobaczenia Syna, a w Synu Ojca? «Czy nie słyszałaś, Moja gołębico, że pokorni rozradują się we Mnie i że najubożsi rozweselą się w Mojej Obecności? Czy nie zauważyłaś słabości, jaką mam do biednych, i jak się rozkoszuję, pouczając ubogich?» Mój Boże, mój Boże! Kim jest ta, która wschodzi jak jutrzenka, połyskująca w półmroku jak gwiazda poranna? Kim jest ta piękniejsza niż księżyc, odziana w słońce i z Sercem Swym jak portal szeroko otwartym? «To Niebios Królowa, To Matka Moja i wasza, najbardziej zachwycająca z niewiast, piękna jak Niebiosa, promieniejąca Moją Chwałą, jedyna w Swej Doskonałości, Rozkosz Mojej Duszy. Ta jest Niewiastą jak koronę noszącą gwiazd dwanaście na Swojej Głowie, Naczynie Mojej Chwały, Odbicie Mej Wiecznej Światłości. Ona jest Tą, której Obecność na Moich Dziedzińcach przewyższa blask wszystkich gwiazd razem złączonych. Ona jest Naczyniem Prawdziwej Światłości, Słowa, które ciałem się stało i które zamieszkało pomiędzy wami. Ona jest Wdziękiem Wdzięku, Najsłodszym Kantykiem psalmistów. Jest źródłem Mojej Radości, Moim Zaszczytem i Dumą. Ona jest Bramą Niebios, Tą, która pokazuje Swoim dzieciom, jak wejść do Mojego Królestwa. Jest Moim Arcydziełem. Ona jest Pocieszycielką waszego Pocieszyciela, Współodkupicielką waszego Odkupiciela, Małżonką Mojego Świętego Ducha. Córko, nie spocznę wcale, dopóki nie zaprowadzę i ciebie do Domu Mojej Matki, do Jej Komnaty, w której Mnie poczęła, aby również tobie objawić Jej Piękno. Moja umiłowana, wszystkie tajemnice, które wydawały ci się studniami zagadek, jak błyskawica zostaną i tobie nagle objawione i zrozumiesz, dlaczego Niewiasta obleczona w Słońce zstępuje teraz z Moich Dziedzińców do was wszystkich, w chwili tak ponurej. Niech twoje oczy, Moja gołębico, patrzą w przyszłość. Niech twój wzrok skierowany będzie przed siebie. Powrócę Drogą, którą odszedłem, Moja miłości. Przyjdę Sam czuwać nad Moją Winnicą. Emmanuel będzie z wami.» Czy to ci się podoba? – Bardzo! – Błogosław Mnie zatem, uwielbiaj Mnie i kochaj Mnie... – Niech Twoje Imię będzie błogosławione i uwielbione, niech Miłość poucza nas, jak Ją kochać. Obyśmy mogli nauczyć się szukać Cię w prostocie serca. Niech Twój Święty Duch napełni cały świat. Nie pozwól, by zwiądł któryś z Twoich kwiatów, lecz spraw, by rozkwitły i wydały delikatny zapach, aby Cię uwielbić, o Święty Świętych.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i błogosławie wam wszystkim:) Trelek , tak sie ciesze razem z Kamelia, ze dołaczyłas do dzieci Bożych:D Nie dane mi jest jechac na ewengielizacje do spodka:O Nie wyrabiam sie. Ale jestem sercem z tymi ludzimi, którzy oddaja życie Jezusowi. Jestem tez troche zbulwersowana- przeczytałam artykuł w gazecie o.........katolickich gejach ,którzy są po ślubie koscielnym i przyjechali do Polski:O Boże chroń Nas przed złem. 3 Ksiega Mojżeszowa: (22) Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aja33
Troszkę się dziwię Twojej wypowiedzi. Czy Twoje stwierdzenie nie jest podszyte uprzedzeniem a może nawet pogardą dla osób którzy żyją w związku homoseksulanym? Obrzydliwością jest miłość dwojga ludzi? Komu robią oni krzywdę tym że się kochają, szanują, wspierają? Jesteś tym faktem zbulwersowana? Czy może tym, że śmieli przyjechać do Polski? Naprawdę nie rozumiem :o Cytujesz księgę Mojżeszową ale czy przykazanie boże nie nakazuje przypadkiem miłowania drugiej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tych dwóch facetów, którzy publicznie obnoszą sie ze swoimi uczuciami, których nie kwestionuję (razi mnie w ogóle, bez względu na płeć publiczne epatownie prywatnymi emocjami) a także ich prawa do takiego odczuwania, jak również prawa do obnoszenia się, chociaż jest to w złym guście :O (bez względu na płeć) a więc ci dwaj faceci, także nie są wolni od przypadłości, które zarzucają innym. Są zakłamani i demonstracyjnie obrażają innych. Są świadomi, stanowiska KK (i większości wspólnot chrześcijańskich) a mimo to deklarują się jako katolicy. Uczestniczą (może raczej są obecni) na publicznej mszy, akcentując swoje poglądy w kwestiach wiadomych. Takim aktem po prostu obrażają wiernych. Po prostu na siłę forsują swój punkt widzenia i czynią to świadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J. P. z Wasilkowa
W Księdze Mojżeszowej miłowanie drugiej osoby dotyczy miłowania duchowego, a nie seksualnego -nie ma tam mowy o wypinaniu tył.....ów przez dwóch facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12:06 do aja33 Troszkę się dziwię Twojej wypowiedzi. Czy Twoje stwierdzenie nie jest podszyte uprzedzeniem a może nawet pogardą dla osób którzy żyją w związku homoseksulanym? Obrzydliwością jest miłość dwojga ludzi? Komu robią oni krzywdę tym że się kochają, szanują, wspierają? Jesteś tym faktem zbulwersowana? Czy może tym, że śmieli przyjechać do Polski? Naprawdę nie rozumiem Cytujesz księgę Mojżeszową ale czy przykazanie boże nie nakazuje przypadkiem miłowania drugiej osoby? aż mnie \" ścięło \" gdy to przeczytałam ..... aja33 wyraźnie podała werset który mówi o poglądzie Boga na taki związek miłowanie drugiej osoby to miłowanie duchowe bliźniego więc miłośc do bliźniego to zupełnie coś innego od jakiegos dziwactwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J. P. z Wasilkowa
Kto kocha bliźniego swego, nie namawia go do takich bezeceństw i do grzechu. Ty miłujesz bliźniego? Ty wtrącasz go do piekła, bo dla zboczeńców jest pogarda na ziemi, a potem piekło. Mówię do "do aja 33" -wstydź się paskudo, sługo diabła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aja33
Rozumiem Wasze oburzenie ;) Nie zrozumieliśmy się. Wiem, że przykazanie boże mówi o duchowym miłowaniu drugiej osoby. I to też właśnie miałam na myśli. Skoro aja33 była tak "zniesmaczona" postawą i postępowaniem drugiego człowieka wydawało mi się, że zapomniałam o podst. przykazaniu, które nakazuje szacunek i miłość drugiemu człowiekowi niezależnie od jego poglądów czy przekonań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aja33
Przykro mi że wyzywa się mnie od paskud na podstawie jednej wypowiedzi nikogo nie krzywdzącej. Myślę że nie napiszę już nic więcej. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J. P. z Wasilkowa
Ja czuję się urażona, bo też nikt mi nie wmówi, że Bóg stworzył mężczyzn do...no, wiadomo czego. Nawet nie potrafię zrozumieć, jak oni to robią!!!! No bo jak?! To przekracza wyobraźnię dobrego chrześcijanina, a i wyobrażanie sobie czegoś takiego jest grzechem. Fuj. I jeszcze oni dzieci chcą adoptować. Wiadomo czego te dzieci będą uczone w pierwszej kolejności. Przed tymi dziećmi będą zamknięte bramy nieba. W całym Piśmie nie ma ani jednej wzmianki o akceptacji takiego świństwa. Jestem bardzo oburzona i zniesmaczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akuta
W Pismie Świętym nie tylko nie ma aprobaty dla homoseksualizmu, ale jest wyraźne stanowisko Boga w tej kwestii. Mężczyzna obcujący z mężczyzną jest obrzydliwością dla Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam nic do ludzi:) Chodzi mi o to , ze KK troche przegiął udzielajac ślubu dwóm mężczyznom:O No jak można uważac sie za człowieka wiarzacego, zyjacego wg Biblii i wskakiwac do łózka osobie tej samej płci. Bogu napewno sie to nie podoba. I to naprawde przyjemne nie jest . Jak czuja sie normalne pary w tej sytuacji?? Oni obrazili Boga! To nie jest chrzescijanska miłosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.T. z Wasilkowa
Drodzy homoseksualiści uczęszczający do Kościoła! Obrażacie nie tylko Boga, ale i ludzi, którzy przyszli do Świątyni po to, żeby się P O M O D L I Ć. Modlić się chcę w spokoju. Jednak trudno się modlić, gdy obok dwóch facetów trzyma się za rękę i myśli o bezeceństwach. To jest obraźliwe i niesmaczne. Po co wy w ogóle chodzicie do kościoła? Na co liczycie? Na niebo? Otóż nie. Już widzę, jak Bóg wlepi kopniaka w wasze grzeszne, obrazoburcze tyłki i nie przyjmie was do nieba...chi, chi, chi. Bo kto mieczem wojuje, od miecza ginie. To cytat nie z Biblii, ale pasuje. I błagam was, homoseksualiści, nie przychodźcie do kościoła i nie wpisujcie się na ten topik, Bóg was nie potrzebuje. Fuj, jaka to odraza na myśl, co oni robią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kwestii homoseksualizmu: Biblia wyraźnie nakreśla sprawę współżycia ludzi tej samej płci i nie trzeba tego powtarzać które cytaty o tym mówią, pewnie wiemy wszyscy które. A moze dla przypomnienia: Rz 1:27 Bw \"podobnie też mężczyźni zaniechali przyrodzonego obcowania z kobietą, zapałali jedni ku drugim żądzą, mężczyźni z mężczyznami popełniając sromotę i ponosząc na sobie samych należną za ich zboczenie karę.\" sromota: zhańbienie, zniesławienie, wstyd 1Kor 6:9 Bw \"Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy,\" mężołożników tłumaczy sie jako homoseksualistów A jeśli chodzi o tą miłość bliźniego: naśladujmy Jezusa. Mamy kochać ludzi, okazywać im swoją troskę, dobro, pomoc ale nie mozemy akceptować grzechu, Musimy zajmować właściwe ( Boże ) stanowisko w takiej sprawie. Nie można przyklaskiwać złym czynom, które nie podobają się Bogu i udawać że to co jest złe jest dobre. Bo nie jest dobre. Iz 5:20 Bw \"Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność w światłość, a światłość w ciemność, zamieniają gorycz w słodycz, a słodycz w gorycz.\" biada w starym języku oznacza : nieszczęście, bieda, ubóstwo. Jednym słowem brak Bożego błogosławieństwa, brak Bozego oka , troski nad tymi którzy tak czynią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wasilkowo. Bóg kocha homoseksualistów. Jezus umierał aby dać im (nam, wszystkim) zbawienie, za darmo. Ale Bóg nienawidzi grzechu. Też homoseksualizmu. Ale tak samo jak nienawidzi homoseksualizmu, nienawidzi też kłamstwa, obżarstwa, pijaństwa, morderstwa, kłótni między ludzmi, pychy, braku opanowania, bałwochwalstwa. itd ( patrz Biblia). "Wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej" "Nie ma ani jednego sprawiedliwego" Czujesz się lepszym od tych gejów??? To znaczy ze zgrzeszyłeś pychą i wyższością swojej osoby nad innymi. Zdajesz sobie sprawę ze każdy grzech dla Boga jest identyczny i równy. Kochaj ludzi, nie siej takiej nienawiści do tych ludzi którzy potrzebują zbawienia, nawrócenia i Jezusa. Bóg pragnie każdego serca i jest w stanie dać nowe swięte zycie KAZDEMU, bez wzlędu na to jak bardzo upaprał się błotem w tym życiu. Jezus jest w stanie zmyć największy brud i największa hańbę. Kochaj człowieka, nie akceptuj grzechu...taki jest Jezus:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobo z Wasilkowa, jeśli przeczytasz to, w całosci to zrozumiesz , ze WSZYSCY STOIMY NA RÓWNYM POZIOMIE. GRZECHY MAJĄ RÓWNĄ WARTOŚĆ. Ale Ci którzy odeszli od grzechu, nawrócili się do Jezusa, obmyli swoje zycie w Jego krwi, są uratowani od potępienia, są zbawionymi szczęsliwymi ludzmi:):):) zachęcam cię mocno przeczytaj. Kiedyś to wklejałam ale może komuś nowemu się przyda:) GŁOSZĘ WAM DZIŚ PRAWDZIWĄ EWANGELIĘ JEZUSA CHRYSTUSA: Jak myslisz co spotkasz po drugiej stronie kiedy umrzesz? a) pójdę do nieba (jestem dobrym człowiekiem) b) pójdę do piekła (jestem złym człowiekiem) c) pójdę do czyśćca (nie jestem taki/a najgorszy/a) d) po drugiej stronie nie ma nic (jestem ateistą/ką) Jesli zaznaczyłbyś/zaznaczyłabyś odpowiedź "a" pozwól, że sprawdzę czy jesteś dobrym człowiekiem. Bóg dał ludziom 10 przykazań, aby ludzie mieli poznanie grzechu, aby mogli sprawdzić na ile są dobrzy, zaczynamy: 1. Czy kiedykolwiek modliłeś/aś się do Marii - matki Chrystusa, do aniołów, do (nie)świętych, do Buddy, Mahometa, czy kogokolwiek innego oprócz Boga JAHWE i Jezusa Chrystusa? Czy kochasz pieniądze, czy jesteś zapatrzony/a w siebie, czy uważasz się za lepszego/ą od innych ludzi? Czy czytasz horoskopy? Stosowałeś/aś kiedyś niekonwencjonalne metody leczenia (np leczenie kolorami, akupunktura, bioenergoterapia itp)? Czy wierzysz w zabobony? Czy wywoływałeś/aś kiedyś duchy zmarłych? Jeśli odpowiedziałeś/aś chociaż jeden raz TAK - złamałeś/aś 1 przykazanie Boże: "Nie będziesz miał innych bogów obok Mnie" JESTEŚ ZDRAJCĄ 2. Czy modliłeś/aś się kiedyś do obrazu, do krzyża, do rzeźby, na różańcu? Czy klękałeś/aś przed hostią w kościele? Czy pocałowałeś/aś kiedyś krzyż, obraz, czy rzeźbę? Czy brałeś/aś udział w święcie zmarłych? Czy nosisz talizmany, amulety? Jeśli odpowiedziałeś/aś chociaż jeden raz TAK - złamałeś/aś 2 przykazanie Boże: "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań" JESTEŚ BAŁWOCHWALCĄ 3. Czy użyłeś chociaż raz w swoim życiu imienia Boga jako przecinka w zdaniu? Jeśli odpowiedziałeś/aś TAK - złamałeś/aś 3 przykazanie Boże: "Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy" JESTEŚ BLUŹNIERCĄ 4. Czwarte przykazanie Boże: Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty. Bez względu na to co oznacza dla Ciebie szabat - wszyscy złamaliśmy to przykazanie. 5. Czy byłeś/aś kiedykolwik nieposłuszny/a rodzicom? Czy źle odnosiłeś/aś się do rodziców? Czy nie szanowałeś/aś swoich rodziców? Czy uderzyłeś/aś kiedyś swoją matkę lub swojego ojca? Jeśli odpowiedziałeś/aś chociaż jeden raz TAK - złamałeś 5 przykazanie Boże: "Czcij ojca twego i matkę twoją, abyś długo żył na ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie" 6. Czy zabiłeś/aś kiedyś kogoś? Nie? A czy wiesz, że dla Boga nie musisz zabić żeby być mordercą? "Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi". Gniewałeś/aś się kiedyś na swojego bliżniego? Jesli odpowiedziałeś/aś TAK - złamałeś/aś 6 przykazanie Boże: "Nie bedziesz mordował" JESTEŚ MORDERCĄ... 7. Czy uprawiałeś/aś kiedyś jakikolwiek rodzaj seksu przed małżeństwem/poza małżeństwem? Też nie?! A wiesz że dla Boga nie musisz tego robić, żeby być cudzołoznikiem/cudzołoznicą? "Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa" Jesli patrzyłeś/aś lub myślałeś/aś pożądliwie o mężczyźnie lub kobiecie JESTEŚ CUDZOŁOŻNIKIEM 8. Czy ukradłeś/aś kiedyś jakąś rzecz która nie należała do Ciebie? Czy ukradłeś/aś czas swojemu pracodawcy siedząc dłużej na przerwie śniadaniowej? Czy dałeś/aś kiedyś łapówkę policjantowi? Czy "obijałeś/aś" się w pracy, zamiast pracować? Jeśli odpowiedziałeś/aś chociaż jeden raz TAK - złamałeś 8 przykazanie Boże: "Nie będziesz kradł" JESTEŚ ZŁODZIEJEM 9. Czy okłamałeś/aś kiedyś kogoś? Jesli tak JESTEŚ KŁAMCĄ 10. "Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego". Jeśli zazdrościłeś/aś komuś jakiejś rzeczy, pożądałeś/aś czegokolwiek co nie nalezy do Ciebie złamałeś to przykazanie... UWAGA: Biblia mówi: `Ktokolwiek bowiem zachowa cały zakon, a uchybi w jednym, stanie się winnym wszystkiego. Bo TEN, który powiedział: Nie cudzołóż, powiedział też: Nie zabijaj; jeżeli więc nie cudzołożysz, a zabijasz, jesteś przestępcą zakonu' Czy dalej uważasz że jesteś dobrym człowiekiem i pójdziesz do niebia? Jesli po przeczytaniu tego artykułu dalej tak uważasz NAZYWASZ BOGA KŁAMCĄ, gdyż ON powiedział przez apostoła: "Albowiem wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej" (Rzym. 3:23). * odpowiedzi "c" i "d" są błędne. Czyśćca nie ma, po drugiej stronie czeka Cie albo Życie wieczne z Chrystusem i z Bogiem Ojcem, albo wieczne potepienie w piekle, razem z diabłem i jego aniołami. Wybieraj, jesli chcesz iść do piekła nie czytaj dalej tego artykułu. Jeśli chcesz być zbawiony i żyć na wieki czytaj dalej: 1. List do Rzymian 3:23: "Albowiem wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej". List do Rzymian 3:10: "Nie ma ani jednego sprawiedliwego". Księga Izajasza 59:2: "Lecz wasze winy wykopały przepaść między wami a waszym Bogiem; wasze grzechy zasłoniły Mu oblicze przed wami tak, iż was nie słucha". List do Rzymian 6:23: "Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć". - Wszyscy zgrzeszyli. - Nie ma ani jednego człowieka, który by nie zgrzeszył. - Grzech oddziela nas od Boga. - Wszyscy zasługujemy na śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewangelia (Dobra Nowina :):):) dla wszystkich:):):) Ewangelia według Jana 3:16: "Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby wszelki, który weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny". List do Efezjan 2:8-9: "Albowiem łaską zbawieni jesteśmy przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar, nie z uczynków, aby się kto nie chlubił". List do Rzymian 6:23: "...darem łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym". List do Rzymian 5:8: "Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł". List do Efezjan 1:7: "Mamy odkupienie przez krew Jego, odpuszczenie grzechów, według bogactwa łaski Jego". 1 List Jana 5:11-12: "Żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu Jego. Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma żywota". - Bóg posłał na ziemię Swego Syna Jezusa Chrystusa, aby każdy kto w Niego wierzy miał życie wieczne. - Zbawienie człowieka czyli żywot wieczny jest darem samego Boga, na zbawienie nie można zapracować dobrymi uczynkami. Dobre uczynki są owocem zbawienia, a nie środkiem do zbawienia. - Bóg tak nas umiłował, że sam umarł za nas w Jezusie Chrystusie. - Krew Jezusa Chrystusa oczyszcza nas z wszelkiego grzechu. - Życie wieczne jest tylko w Jezusie Chrystusie. 3. Praktyczne wskazówki: List do Rzymian 10:9: "Bo jeśli ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i uwierzysz w sercu swoim, że Bóg wzbudził Go z martwych, zbawiony będziesz". 1 List Jana 1:9: "Jeśli wyznajemy grzechy swoje, wierny jest Bóg i sprawiedliwy i odpuści nam grzechy, i oczyści nas od wszelkiej nieprawości". a) Jeśli chcesz wyznać Jezusa Chrystusa Swoim Panem i Zbawicielem, możesz to zrobić, uklęknij i pomódl sie na głos (przykładowa modlitwa): "Panie Jezu, wyznaję że jestem grzesznikiem/na, proszę przebacz moje grzechy i oczyść z nich moje serce. Otwieram Ci drzwi mojego życia i zapraszam Cię jako swego Zbawiciela i Pana. Krew Twoja Panie Jezu oczyszcza mnie z wszelkiego grzechu. Dziękuję, że przebaczyłeś moje grzechy. Proszę o Twoją kontrolę nad moim życiem. Uczyń mnie takim/ą jakim/ą pragniesz abym był/a. Amen". b) Gdy zgrzeszysz, każdy grzech od razu wyznaj Bogu, a On odpuści Twoje grzechy (przykładowa modlitwa): "Panie Jezu wyznaję przed Tobą wszystkie swoje grzechy: (wymieniasz), oraz te których nie pamiętam. Ja odpuszczam wszytkim, którzy mnie w jakikolwiek sposób zranili lub skrzywdzili. Proszę Cię oczyść mnie Twoją świętą krwią z moich grzechów. Amen. Dzięki Ci Panie Jezu za oczyszczenie i obmycie mnie z grzechów Twoją świętą Krwią którą przelałeś za mnie na Golgocie! Amen". On zawsze nam przebaczy i oczyści nas z wszelkiej nieprawości. Następnie staraj się całkowicie odwrócić od grzechu ( pokutuj z grzechu). c) Ochrzcij się: Dzieje Apostolskie 2:38: "Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego". Dzieje Apostolskie 2:37-38: "Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: Cóż mamy czynić, bracia? - zapytali Piotra i pozostałych Apostołów. Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego". Dzieje Apostolskie: 22:16: "Dlaczego teraz zwlekasz? Ochrzcij się i obmyj z twoich grzechów, wzywając Jego imienia!" Ewangelia według Marka 16:16: "Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony". List do Rzymian 6:3-11: "Czy nie wiecie, że my wszyscy, ochrzczeni w Chrystusa Jezusa, w śmierć jego zostaliśmy ochrzczeni? Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez chrzest w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych przez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili. Bo jeśli wrośliśmy w podobieństwo jego śmierci, wrośniemy również w podobieństwo jego zmartwychwstania, wiedząc to, że nasz stary człowiek został wespół z nim ukrzyżowany, aby grzeszne ciało zostało unicestwione, byśmy już nadal nie służyli grzechowi; kto bowiem umarł, uwolniony jest od grzechu. Jeśli tedy umarliśmy z Chrystusem, wierzymy, że też z nim żyć będziemy, wiedząc, że zmartwychwzbudzony Chrystus już nie umiera, śmierć nad nim już nie panuje. Umarłszy bowiem, dla grzechu raz na zawsze umarł, a żyjąc, żyje dla Boga. Podobnie i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a za żyjących dla Boga w Chrystusie Jezusie, Panu naszym". d) Czytaj Biblię: Przypowieści Salomona 4:20-22 "Synu mój, zwróć uwagę na moje słowa; nakłoń ucha do moich mów! Nie spuszczaj ich z oczu, zachowaj je w głębi serca, bo są życiem dla tych, którzy je znajdują, i lekarstwem dla całego ich ciała". Ewangelia według Mateusza 4:4: "Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych". Słowo Boże jest pokarmem dla Twojego ducha, jest lekarstwem dla Twojego ciała i duszy. Naucz się czytać Słowo Boże w połączeniu z modlitwą. Poświęć na to minimum 30 minut dziennie. W trakcie czytania odpowiadaj Panu modlitwą. Ucz się modlić słowami, które czytasz. Raduj się Panem. Niech Bóg Cię błogosławi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I błagam was, homoseksualiści, nie przychodźcie do kościoła i nie wpisujcie się na ten topik, Bóg was nie potrzebuje. ( osoba z Wasilkowa) Błagam:(, nie pisz takich rzeczy. :(:(:( KOściół to nie hotel dla świętych, ale szpital dla grzeszników ❤️ Bóg sam jest lekarzem. Najlepszym. Leczy chorych wlewając w serca nadzieję i ratunek. Mk 2:17 Bw "A Jezus, rzekł im: Nie potrzebują zdrowi lekarza, lecz ci, co się źle mają; nie przyszedłem wzywać do upamiętania sprawiedliwych, lecz grzeszników." Jezus czeka na kazdego grzesznika. Jego miłość zmienia ludzi, Jego przebaczenie daje nową nadzieję, Jego śmierć daje NOWE ŻYCIE. Warunkiem jest pragnące, szczere serce, otwarte i szukające Pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
watcher Biblia jest taka piękna:) To Słowo Boga. Zastanawiam się jak bardzo zachwycasz się słowami czasami tak sprzecznymi z Bożymi, zastanawiałeś sie nad tym? Czytasz Biblię? To Niebios Królowa (watcher), kult Królowej Niebios to kult pogański. wiedziałeś o tym, ze: Szatana reprezentuje w literaturze okultystycznej Wenus, bo imię Lucyfer znaczy "gwiazda zaranna" (czyli Wenus). W językach semickich brzmiało ono "Asztar", " Isztar", " Asztarte. Czy modlisz się do Gwiazdy zarannej? Czy o Maryi Niepokalanej nie mówi się Gwiazda zaranna? W starożytności Królową Niebios czczono pod różnymi imionami ( Asztarte, Artemida, Izyda, Isztar, Diana Efeska). Kiedy chrześcijaństwo stało się religią państwową, poganie zaczęli masowo wchodzić do Kościoła wnosząc ze sobą wiele niebiblijnych wierzeń. Wśród nich kult Królowej Niebios, który ci nie w pełni nawróceni ludzie, przenieśli na Marię, matkę Pana Jezusa. Stary Testament oraz liczne wykopaliska z terenu Bliskiego Wschodu dowodzą ponad wszelką wątpliwość, że kult Królowej Niebios istniał na wiele wieków przed narodzinami Marii. Już w czasach proroka Jeremiasza, a więc w VI wieku przed Chrystusem, Bóg przestrzegał swoich wyznawców przed oddawaniem czci istocie, która przyjmuje postać Królowej Niebios: "Ty zaś nie wstawiaj się za tym narodem, nie zanoś za niego błagań ani modłów, ani też nie nalegaj na Mnie, bo cię nie wysłucham. Czy nie widzisz, co czynią w miastach Judy i na ulicach Jerozolimy? Synowie zbierają drewno, ojcowie rozpalają ogień, a kobiety ugniatają ciasto, by robić pieczywo ofiarne dla "Królowej Nieba", a nadto wylewają ofiary z płynów dla obcych bogów, by Mnie obrażać. Czy Mnie obrażają - wyrocznia Pana - czy raczej siebie samych, na własną hańbę?" ( Jer.7:16-20). Adorując "Królowę Niebios" ludzie poddają siebie i swój kraj pod władzę zwierzchności, która nosi to imię od czasów starożytnych. Królowa Niebios nie jest Marią, matką Pana Jezusa. Maria była bogobojną niewiastą. Znała dobrze Pismo Święte. Czy prawdziwa Maria pozwoliłaby się nazywać imieniem demonicznej istoty, której kult Bóg potępił ustami swego proroka?! Komu kłaniają się chrześcijanie oddający cześć Królowej Niebios? Kłaniając się jakiemukolwiek stworzeniu oddajemy hołd Szatanowi, zamiast Stwórcy. Lucyfer już w niebie pragnął czci należnej Bogu. Nie inaczej jest na ziemi, dlatego demoniczne zwierzchności przybierają kształt postaci otaczanych czcią przez ludzi. Szatan od początku swego buntu pragnął zająć miejsce Chrystusa. Jeszcze w niebie powiedział: "Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym" (Iz.14:14). Pragnienie to popycha go do podrabiania wiary chrześcijańskiej, odbierania czci należnej Chrystusowi, wywyższania siebie w Jego miejsce. Dogmat o niepokalanym poczęciu Marii (1854 rok) zrównał Królową Niebios z Jezusem pod względem narodzin, nie bacząc na to, że Pismo Święte ukazuje Jezusa, jako jedynego, który urodził się niepokalany grzechem (Hbr. 4:15; Ps.50:7). Dogmat o wniebowzięciu Marii (1950 rok) głosi, że Królowa Niebios wstąpiła do nieba, tak jak do nieba wstąpił Pan Jezus po swoim zmartwychwstaniu (Dz. 1:9-10). Przypisanie Marii tytułu Orędowniczki (łac. Mediatrix) zrównało Królową Niebios z Jezusem, choć Słowo Boże mówi, że Bóg dał ludziom tylko jednego pośrednika - Jezusa Chrystusa ( 1Tm.2:5). Dogmat, który ma uczynić ją "Królową Wszechświata" zrównuje ją z Jezusem - "Królem królów" (Ap. 19:16), pod którego stopy Bóg złożył cały świat (Ef. 1:22). Trwają przygotowania do zdefiniowania dogmatu o współudziale Marii w odkupieniu ludzkości (łac. Coredemptrix), choć Pismo Święte mówi, że imię Jezusa Chrystusa jest jedynym przez które, ludzie mogą być zbawieni (Dz. 4:12). Dogmatu, który zrównałby Królową Niebios z Chrystusem (nawet gdy idzie o odkupienie ludzkości z grzechów) domaga się zjawa przybierająca postać Marii. Królowa Niebios podczas objawień w Amsterdamie zapowiedziała, że "uwieńczy to dogmat maryjny", nalegając, aby teolodzy uhonorowali jej życzenie, zrównując ją z Chrystusem także w dziele odkupienia ludzkości. Czy te żądania harmonizują z pokorną, bogobojną Marią, matką Pana Jezusa, czy z zarozumiałą istotą, która pragnie odebrać cześć należną Chrystusowi i zrównać się z Najwyższym? Prześledźmy historię dogmatów maryjnych i odpowiedzmy sobie szczerze na pytanie: Czy służą one, aby przydać chwałę naszemu Zbawicielowi, Jezusowi Chrystusowi, czy też ją umniejszyć? Czy diabeł może przybrać postać matki Zbawiciela? Biblia mówi, że Szatan potrafi przybrać każdą postać (Mt. 24:24). Apostoł Paweł przestrzegał przed tym, mówiąc: "I nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości. Nic więc nadzwyczajnego, jeśli i słudzy jego przybierają postać sług sprawiedliwości" (2Kor.11:14-15). Ona jest Bramą Niebios( cyt watcher)??????? Jezus jest JEDYNĄ DROGĄ PRAWDĄ I ŻYCIEM I NIE MA INNEJ DROGI JAK TYLKO PRZEZ NIEGO Współodkupicielką waszego Odkupiciela,(CYT watcher) powtórzę raz jeszcze: !!!!! Trwają przygotowania do zdefiniowania dogmatu o współudziale Marii w odkupieniu ludzkości (łac. Coredemptrix), choć Pismo Święte mówi, że imię Jezusa Chrystusa jest jedynym przez które, ludzie mogą być zbawieni (Dz. 4:12). Dogmatu, który zrównałby Królową Niebios z Chrystusem (nawet gdy idzie o odkupienie ludzkości z grzechów) domaga się zjawa przybierająca postać Marii. Królowa Niebios podczas objawień w Amsterdamie zapowiedziała, że "uwieńczy to dogmat maryjny", nalegając, aby teolodzy uhonorowali jej życzenie, zrównując ją z Chrystusem także w dziele odkupienia ludzkości. Dz 4:12 Bw "I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni." Zrównanie się z Bogiem oto czego chce dla siebie TEN którego nazywa sie Matką Boga. Kto powiedział: Iz 14:14 Bw O, jakże spadłeś z nieba, ty, gwiazdo jasna, synu jutrzenki! Powalony jesteś na ziemię, pogromco narodów! (13) A przecież to ty mawiałeś w swoim sercu: Wstąpię na niebiosa, swój tron wyniosę ponad gwiazdy Boże i zasiądę na górze narad, na najdalszej północy. Wstąpię na szczyty obłoków, zrównam się z Najwyższym." Ap 12:9 Bw "I zrzucony został ogromny smok, wąż starodawny, zwany diabłem i szatanem, który zwodzi cały świat; zrzucony został na ziemię, zrzuceni też zostali z nim jego aniołowie." Zobacz kogo wychwalasz między wierszami tego hymnu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiedzowa
moze tu mi ktos pomoze odpowiedziec na pytanie z religii. Tylw wiecie na temat Boga. Pytanie brzmi : "kogo dzisiaj ludzie określaja mianem proroka i o jakich proroctwach mówia" ja nawet nie wiem od czego zaczac. prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.T. z Wasilkowa
Do księdzowej ---->co rok to prorok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.T. z Wasilkowa
Do Kamelii. Jestem niemile zaskoczona Twoją odpowiedzią. Tyle nakopiowałaś! A gdzie ten cytat : jak twoja prawa ręka grzeszy, odetnij ją. Niech więc homoseksualiści odetną sobie co nieco. Wtedy im wybaczymy i przyjmiemy na łono Kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×