Pytania dotyczące Biblii

19:41 [zgłoś do usunięcia] merkaba (antubis12@poczta.fm) merkaba@tlen.pl'; Dzieci Fatimskie w swojej wielkiej pokorze i prostocie, a przez to prawdziwieotwarte na działanie Ducha Świętego i posłuszne Jego natchnieniom, ożywione wiarą w ukryte Bóstwo Chrystusa w Hostii Świętej padły na kolana przed Nieskończonym Majestatem i Świętością Boga, gdy Anioł udzielał im Komunii Świętej. Przedtem nikt ich nie uczył jaką postawę należy przyjąć. Sam Duch Święty je pouczył, a Anioł rzekł do nich, że tak mają zawsze czynić, gdyż Pan Jezus jest strasznie znieważany! Wcześniej ten sam Anioł trzykrotnie padając twarzą do ziemi oddawał hołd Bożemu piękny przykład!!!!!!!!!!!!!!! W Piśmie Świętym jest ponad 400 wersetów mówiących o padnięciu na kolana przed ogromnym Majestatem Bożym. A modernistyczni biskupi i kapłani po 20 wiekach klękania nagle wpadli na szaleńczy i obłąkany pomysł, że podczas przyjmowania Komunii Świętej wierni powinni stać i przyjmować Jezusa Eucharystycznego świętokradzko na rękę. to właśnie pomysłowi reformatorzy mają takie szaleńcze pomysły, żal jak coś takiego się słyszy pozdrawiam fajny przykład naprawde:)

???

ja zadałam 3 proste pytania i oczekuję 3 prostych odpowiedzi- jesli mogę oczekiwać oczywiście.

A ja ci na nie odpowiedziałam, nie umiesz czytać. Na każdej Mszy św. dostaje chleb i wino. To chyba oczywiste. Hostia umoczona w kielichu z winem i włozona do ust. Nawet nie dotyka sie jej paluchami z powodu jej świętości- chyba to rozumiesz . Nie stoimi przed ołtarzem i nie pijemy z kieliszków jeśli o to ci chodzi.

pomimo, ze ta odpowiedz jest przepełniona złośliwym wrednym tonem odpowiem, choc nie czuję sie zobowiazana w takim przypadku: nie odpowiedziałaś mi na 3 pytania o które prosiłam. wklejałaś tylko teksty o eucharystii, ale to nie były odpowiedzi na moje proste pytania. i potrafię czytać, ale obawiam ze się ze ty unikasz odpowiedzi na moje niewygodne pytania. Powszechnie wiadomo, ze ludzie dostają tylko opłatek a ksiądz wypija wino. U ciebie jest inaczej? czy zawsze ksiądz moczy opłatek w winie i daje każdemu człowiekowi który podchodzi do komunii? z moich katolickich praktyk z umoczeniem opłatka w winie spotykałam się tylko podczas 1 komunii. W każdy następny dzień- czyli wszystkie dni był tylko opłatek. nie musisz być taka złosliwa, jeśli nie chcesz mi odpowiadać to przecież ja nie zmuszam cię do nieczego. Zadaję bardzo proste pytania. sugerujesz ze chrzescijanie którzy dotykają chleba czynia to z mniejsza czcią? Jezus podawał chleb uczniom ( do rąk) i mówił do nich : bierzcie i jedzcie. a mogłabyś jeszcze odpowiedzieć na 2 pozostałe pytania: 1. gdy nauka papieża - zwierzchnika którego podobno postwił Jezus- jest sprzeczna z nauczaniem Jezusa to co wybierzesz zwierzchnika czy Jezusa, Słowo Boga czy naukę ludzką??? 2. gdzie mogę znalezć w Biblii poparcie dla tych nauk??? ogłoszonych przez papieży za obowiązujace i ważne- czyli powinny być zgodne z nauką SŁowa Bozego: Oto te dogmaty: http://forumzn.katalogi.pl/Dogmaty_KK_sprzec zne_z_Bibli%C4%85-t9903.html

Pytanie do katolików: czy w waszych kościołąch ksiądz NA KAZDEJ mszy daje ludziom komunie pod 2 postaciami tak jak nakazał Jezus??? czy tylko pod 1 postacią- opłatka??? Jak to jest w waszych kościołach? w moim koscile katolickim do którego chodziłam ZAWSZE był tylko opłatek. Jak to jest w waszych parafiach????

czy dawanie komunii ludziom pod 1 postacią nie jest świętokradztwem? skoro Jezus nakazał: Mt 26:27 Bw "Potem wziął kielich i podziękował, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy;" J 6:54 Bw "Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ten ma żywot wieczny, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym." J 6:56 Bw "Kto spożywa ciało moje i pije krew moją, we mnie mieszka, a Ja w nim."

Kamelia Jak wyobrazasz sobie, zeby na kazdej mszy św. kapłan maczał hostię w winie?? Nasze msze w kościele katolickim są bez porównania liczniejsze niż w twoim zielonoświątkowym. Chociażby dlatego nie są kapłani w stanie -tak poporstu fizycznie-tego dokonać, ale wyobraź sobie że na wielu mszach moczy się hostię w winie. A twoim zdaniem pana Jezusa jest mniej w winie czy hostii? A może odwrotnie co? :( Robisz idiotkę z siebie wiesz o tym. U nas nikt nie puka się kieliszkami i nie krzyczy przed ołtarzem doznając jakiś "olśnień" w Domu Bożym. No ale może to fajna zabawa;)

Nie miał na myśli żadnego symbolicznego swojego Ciała czy symbolicznej Krwi Chrystus, kiedy zapowiedział ustanowienie przedziwnego Sakramentu swojej obecności. Powiedział: "Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem." (J 6,55). Słuchacze nie mogli inaczej, jak tylko w sensie ścisłym zrozumieć tę naukę, dlatego, jak mówi św. Jan, sprzeczali się między sobą, mówiąc: "Jak On może nam dać (swoje) ciało do spożycia?" (J 6,52). Jezus, Nauczyciel Prawdy, nie dał żadnych dodatkowych wyjaśnień, aby rozwiać ewentualne pomyłki lub mylne rozumienie Jego słów. Nie udzielił ich nawet swoim wybranym uczniom, którym zwykle wyjaśniał na osobności niezrozumiałe przypowieści (por. Łk 8,9). Zamiast wyjaśnienia usłyszeli słowa: "Czyż i wy chcecie odejść?" (J 6,67). Jezus dał im przez to do zrozumienia, że dobrze pojęli Jego naukę ci, którzy odeszli, bo faktycznie nie mówił o symbolicznym, lecz o realnym i prawdziwym swoim Ciele i Krwi pokarmie eucharystycznym.

1 po potopie zosał tylko noe i jego rodzina oraz uratowane zwierzęta, a zatem wszyscy ludzie pochodzą juz bardziej od noego niz od adama. Skąd wziął sie kangur na arce skoro ludzie w tamtych czasach nie mieli pojecia ze istnieje australia? 2 Jak to możliwe że w świecie DOSKONAŁYM zły anioł zgrzeszył bo miał wolna wolę i stał się szatanem?

Ten doskonały anioł chciał mieć władzę jak Bóg. Bóg z miłości dał mu wolną wolę, która pozwalała mu nawet odrzucić Stwórcę. Pycha i chęć władzy zniszczyła wszystko:(

w USA są zbory po kilka tysięcy wiernych na 1 nabozeństwie i komunia jest pod 2 postaciami. na naszym nabozeństwie jest ok 350 osób i komunia jest pod 2 postaciami. O jakim stukaniu kieliszkami mówisz? zastanów się. Jezus powiedział bierzcie i jedzcie. Bierzcie i pijcie. Na moją pamiątkę. To kwestia POSŁUSZEŃSTWA. Wymigiwanie sie z tego w zwiazku z ilościa ludzi jest jakimś absurdalnym tłumaczeniem nieposłuszeństwa Bogu.

Robisz idiotkę z siebie wiesz o tym- solansz. A to do czego było? do komunii pod 2 postaciami, czy tak poprostu masz ochote an używanie obelg względem mnie? Co takiego ci zrobiłam?

mówiąc o sobie jako chlebie Jezus powiedział: J 6:63 Bw "Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem," SŁowa o chlebie jako swoim ciele są duchem- w duchowym wymiarze- symbolem na Pamiątkę Jego ofiary dla ludzi. Jeśli będziesz mi nadal ublizać solansz zgłoszę cię do zbanowania bo łamiesz regulamin, który mówi, ze nie wolno używać obelg wzgledem innych rozmówiców, wiesz o tym?

kobieto 350 osob - dobre nawet jesli by tak bylo to jest mozliwe u nie w kosciele jest wiecej-zreszta wiesz Ale Jezus nie mowił o emblematach tylko o ciele i krwi, nie pamietasz>???

wklejam jeszcze raz Nie miał na myśli żadnego symbolicznego swojego Ciała czy symbolicznej Krwi Chrystus, kiedy zapowiedział ustanowienie przedziwnego Sakramentu swojej obecności. Powiedział: "Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem." (J 6,55). Słuchacze nie mogli inaczej, jak tylko w sensie ścisłym zrozumieć tę naukę, dlatego, jak mówi św. Jan, sprzeczali się między sobą, mówiąc: "Jak On może nam dać (swoje) ciało do spożycia?" (J 6,52). Jezus, Nauczyciel Prawdy, nie dał żadnych dodatkowych wyjaśnień, aby rozwiać ewentualne pomyłki lub mylne rozumienie Jego słów. Nie udzielił ich nawet swoim wybranym uczniom, którym zwykle wyjaśniał na osobności niezrozumiałe przypowieści (por. Łk 8,9). Zamiast wyjaśnienia usłyszeli słowa: "Czyż i wy chcecie odejść?" (J 6,67). Jezus dał im przez to do zrozumienia, że dobrze pojęli Jego naukę ci, którzy odeszli, bo faktycznie nie mówił o symbolicznym, lecz o realnym i prawdziwym swoim Ciele i Krwi pokarmie eucharystycznym nie zgadzasz sie z Jezusem??? To jego słowa

Do Kamelii :O :O A nie pomyślałaś, że tym winem przyciągacie wiernych? :O :O Na winko wiele osób przyjdzie i nie wiesz, kto chce modlić się naprawdę, a kto leczyć kaca :O :O :O A do naszego Kościoła przychodzą tylko ci, którzy naprawdę wierzą, bo u nas nic nie dają, a jeszcze i na tacę dać trzeba.... :O :O

Jezus mówił o sobie ze jest chlebem, ze jest bramą, ze jest drogą, ze jest swiatłem, ze jest wodą życia. Móił, ze jest PRAWDZIWYM chlebem i PRAWDZIWĄ WODĄ ZYCIA Wszystkie te słowa mówił pokazując ludziom symbolicznie KIM jest. Przez chleb i wino pokazał co uczynił dla człowieka. Chleb złamane ciało, wino przelana krew. Tak jak jest prawdziwą bramą do nieba i zgadzam się z Jego SŁowem , tak jak jest dla mnie PRAWDZIWYM CHLEBEM. Nie jest bochemnkeim chleba ale jest chlebem życia. Słowa jego są duchem i należy je duchowo rozsądzać. Ciało w tym nie pomaga. J 6:63 Bw "Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem," Zgadzam się z każdym Jego Słowem. 1Kor 2:14 Bw "Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać."

Jezus nie powiedział o chlebie: "oto symbol, oto przypomnienie mojej obecności", lecz: "Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje." (Mt 26,26). Aby nie było wątpliwości, o jakie Ciało chodzi, św. Łukasz uściśli: "To jest Ciało moje, które za was będzie wydane" (Łk 22,19). Nie chodzi zatem o jakieś pozorne ciało ani o jego symbol, lecz o to Ciało, które za kilka godzin po ustanowieniu Eucharystii miało być wydane na śmierć. Podobnie o prawdziwej swojej Krwi a więc o tej, którą przelał w niedługim czasie po ustanowieniu Eucharystii mówi Chrystus: "to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów." (Mt 26,28) Zaprzeczasz sama sobie;)

No właśnie Jezus nie powiedział tego symbolicznie !!!!!!!!!!!!!! Czytaj to co napiałam bo to co wypisujesz nie jest zgodne z Biblia.

Janiu , Biblia wyrażnei zakazuje takiego spożywania- o jakim ty mówisz. Nie ma u nas jakiś przygodnych pijaczków. Taka mała ilość wina jest spożywana z czcią i wdzięcznoscą dla Pana. Kto pije niegodnie ten poniesie tego konsekwencje: 1Kor 11:27 Bw "Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje za was wydane; to czyńcie na pamiątkę moją. (25) Podobnie i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to nowe przymierze we krwi mojej; to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę moją. (26) Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie. Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej. (28) Niechże więc człowiek samego siebie doświadcza i tak niech je z chleba tego i z kielicha tego pije. (29) Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije. człowiek sam siebie doświadcza, bada, czy może godnie przystąpić do wieczerzy. Czy jest pojednany z bratem czy z siostrą, czy go sumienie nie oskarża w jakiejś kwestii. Czy jakiś grzech go nie obciaża- sam musi to rozsadzic w własnym wnętrzu. Tylko osoby ochrzczone przystępują do wieczerzy. Tak też było w czasach apostolskich, gdy wierzący ochrzczeni chrześcijanie zbierali się na modlitwie i łamaniu chleba.

a co to dla ciebie oznacza: 6:63 Bw "Duch ożywia. Ciało nic nie pomaga. Słowa, które powiedziałem do was, są duchem i żywotem," tak - to jest Jego ciało i Jego krew przelana na Golgocie. Tak samo jak Jezus jest DROGĄ PRAWDĄ I ZYCIEM jego SŁowa są duchem- nie ciałem, czyli nie materią, ale wartością symboliczną jak brama, woda, swiatło. J 6:35 Bw "33) Albowiem chleb Boży to ten, który z nieba zstępuje i daje światu żywot. (34) Wtedy rzekli do niego: Panie! Dawaj nam zawsze tego chleba! Odpowiedział im Jezus: Ja jestem chlebem żywota; kto do mnie przychodzi, nigdy łaknąć nie będzie, a kto wierzy we mnie, nigdy pragnąć nie będzie." J 8:12 Bw "A Jezus znowu przemówił do nich tymi słowy: Ja jestem światłością świata; kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światłość żywota." J 10:7 Bw "Wtedy Jezus znowu powiedział: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, Ja jestem drzwiami dla owiec."

23) Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, kiedy został wydany, wziął chleb (24) i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: To jest Ciało moje które za was będzie . Czyńcie to na moją pamiątkę! (25) Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę! (26) Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie. 1 kor.11

Sakrament, który stanowi trwały znak pamięci Jego Ciała wydanego na śmierć i Krwi przelanej „na odpuszczenie grzechów, jest równocześnie za każdym razem uobecnieniem zbawczej Ofiary Odkupiciela świata. Odbywa się to pod sakramentalnym znakiem chleba i wina, czyli uczty paschalnej, którą sam Jezus odnosi do tajemnicy krzyża, o czym przypominają słowa sakramentalnej formuły: „To jest Ciało moje wydane za was w ofierze. To jest kielich Krwi mojej Za was i za wszystkich przelanej na odpuszczenie grzechów. Pokarm i napój, które w doczesnym porządku służą do podtrzymania życia ludzkiego, w swym sakramentalnym znaczeniu wskazują i powodują uczestnictwo w życiu Bożym, które jest w Chrystusie, Winnym Krzewie. Życie to za cenę swej odkupieńczej ofiary przekazuje On „latoroślom: swoim uczniom i wyznawcom. Świadczą o tym najwyraźniej słowa zapowiedzi eucharystycznej wygłoszone w synagodze w Kafarnaum: „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życia świata (J 6,5 1). „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym (J 6,54). Eucharystia daje uczestnictwo w jedności życia Bożego wedle słów samego Chrystusa: „Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie (J 6,57).

http://www.bereanie.private.pl/tekst.php-numer=26554.htm

to jak , odpowiesz solansz na 2 pozostałe pytania do ciebie?

Kamelia ale ty nie odpowiedzialas na moje . Głosisz mam wrażenie czasami herezje. Podaje ci dobitne przyklady a ty zaprzeczasz słowom Boga. Ja o jednym ty o drugim. Jestem juz zmeczona , pozdrawiam cie dobranoc

ale na jakie nie odpowiedziałam? Ty unikasz tych 2 już od kilku dobrych dni. Dlaczego? Bądz odwazna i zmierz sie z tym o co pytam. Ja odpowiedziadam zawsze na pytania. Jeśli coś ominęłam- przypomnij mi.

jeśli tym razem uciekniesz i znowu nie odpowiesz uznam, ze nie masz odwagi nic napisać na ten temat. Ja jestem w stanie udzielić ci odpowiedzi- jeśli będę umiała na każde twoje pytanie.

to było dziś jedyne zapytanie do mnie: 20:13 [zgłoś do usunięcia] solansz wklejam jeszcze raz Nie miał na myśli żadnego symbolicznego swojego Ciała czy symbolicznej Krwi Chrystus, kiedy zapowiedział ustanowienie przedziwnego Sakramentu swojej obecności. Powiedział: "Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem." (J 6,55). Słuchacze nie mogli inaczej, jak tylko w sensie ścisłym zrozumieć tę naukę, dlatego, jak mówi św. Jan, sprzeczali się między sobą, mówiąc: "Jak On może nam dać (swoje) ciało do spożycia?" (J 6,52). Jezus, Nauczyciel Prawdy, nie dał żadnych dodatkowych wyjaśnień, aby rozwiać ewentualne pomyłki lub mylne rozumienie Jego słów. Nie udzielił ich nawet swoim wybranym uczniom, którym zwykle wyjaśniał na osobności niezrozumiałe przypowieści (por. Łk 8,9). Zamiast wyjaśnienia usłyszeli słowa: "Czyż i wy chcecie odejść?" (J 6,67). Jezus dał im przez to do zrozumienia, że dobrze pojęli Jego naukę ci, którzy odeszli, bo faktycznie nie mówił o symbolicznym, lecz o realnym i prawdziwym swoim Ciele i Krwi pokarmie eucharystycznym nie zgadzasz sie z Jezusem??? To jego słowa