krew z nosa

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Rzygamy...?

zaraz ja rzygne telewizja robi jednak mojego szefa w plenerze :P:P

gorzej czigra, gorzej... wczorajsza sprawa sie ciagnie i jest coraz gorecej. tak mi cisnienie skoczylo, ze brzuch mnie od razu przestal bolec... bedzie kurwa protest

jestem:) han, jesteś pewna?

Wiecie co, ja tez mam starcha z tymi dziećmi:o. Ale to normalne jak widzę:p O ivę przyłączyli:p:D! Kto tu mówiła, że żadna z nas nie jest świeta?:p. Bo ja na ten przykład to w sumie jestem:p. Myszo, jakaś szkoda, że ciebie kamera nie uchwyci! Ty we jaką teczuszkę biegnij na ten trawnik i przed kamerami poproś szefa, żeby pilnie podpisał jakies dokumenta:p Czigro, gratuluję kolejnego potomka, który juz wkrótce zagosci w twych wysprzatanych progach:p.

Te progi powinnaś zobaczyć dnia dzisiejszego, a zmieniłabyś odpowiedź na potomka w sodomiasto-gomornych progach z syfem i ubóstwem w tle:)

coś mi tu syf jakoś nijak do progów twych nie pasi:P

ja tu nie jestem od biegania z teczkami do podpisu :P:P:P ale moge jędzę z sekretariatu wysłąć to byście sobie ją w tv obaczyły

A koty z kurzu i kawałki walających się mini-kartonowych skrawków wydziobanych przez kota? Paują? Niniejszym wstydam się, wstydam i po pracy lecę sprzątać.

no kurde, 13 wybila i juz pustki... :O wracac babolki!!!

meldowywywywuję się:D

i tak: dom mam wysprzątany, ciastka upieczone na weekend, i fajna wizja przede mną: słodkie lenistwo;););)

a jutro jedziemy do rodziców:) po wczorajszych mailach jakoś za nimi wyjątkowo zatęskniłam;););)

co minutę mój wpis, ha ha ha:P

Nie chwal się, bo ja w domu mam nieczystość oraz nieciastkowość i mi przykro, gdy czytam o Twej szczęśliwości.

ivo podeślij proszę na maila przepis na te ciasteczka:D

Ble, znowu mi z głodu niedobrze:o Zjadłam rano bułkę z gorącym kubkiem, mam jeszcze gruszkę i w szafie firmowe chipsy, precelki i smietankę w proszku:p O przepraszam pani prawnik, bo ja tui akurat własni do miedzy innymi takich zadań przeznaczona jestem:p

przeprosiny przyjęte :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

niesia, z domu Ci podeslę:) kalinka, Ty potworze wszystkożerny:P

śmietankę w proszku:P:P

moj maz glodomor zazyczyl sobie dzisiaj placki ziemniaczane (znowu :O) ale w wersji maxczosnkowej... dobrze ze dzisiaj nigdzie nie idziemy.

nie nadążam czytac :) na serio

a ja dzisiaj zrobię zapiekany makaron, w serze i z przyprawami, min. dużo gyros:)

jejku, jak mnie nosi:) i już mi się chce weekendu;)

Czy Wy nie jadacie Cremony w proszku...? Mlasku, mlask!

jest iva? jest. to dobrze. bo ja z ochrzanem do niej :P gdzie jest moja piosenka z szaloną owcą na wizji????? obiecaaaaałaś :( tera mi smutno z powodu tego. obiecałaś, a nie przysłałaś :( i mi źle, bo ja się nastawiłam, a tu zonk :( ivka, wyślij miiii !!!!!!!!!!!!

ja pierdole

kogo myszo?

Kurde, no ja tez juz chcę weekend, chociaz ten zapowiada sie bardzo pracowicie:o Rano musze szybko posprztac, potem pakuję pranie, Maciek mnie zawozi do mamy, wstawiam pranko i mam do zrobienia robótkę a raczej robotę na kompie... Ale będę Was miała w pasku:p