NORMALNI !!! Pogadajmy

Ja nie wiem co z weekendem majowym, bo mam ostatni rozdział pracy do napisania. Ale chcieliśmy chociaż na 2 dni skoczyć do Wisły.Zobaczymy co Nam z tych planów wyjdzie.

Kawka na stole...;) Dopijam i biegnę sadzić paprotki... a potem na rooooolki...(polecam) a w majowy weekend mam gości, oj będzie się działo... ;)

Jak na rolki to chyba u Ciebie Dziula nie pada:) U mnie pogoda pod psem, wpływa strasznie na senność:)

ech, umówiona błam na rolki na 16.00, niestety o 15.50 lunął deszcz...Jak pech to pech... Dzisiaj znowu piękny poranek, oby wytrzymało to słonko do końca dnia... Zasiadam do kawy... Dula, macie może w pracy ciśnieniowy do kawy?

Nie nie mamy. I podejrzewam, że predzej bym sobie kupiła do domu niż mój szef by kupił... Jak to jest z tymi szefami, że im więcej mają kasy tym bardziej są skąpi?! Fajnego mam szefa, ale jego zachowania dotyczace ksy coraz bardziej mnie zadziwiaja. A tak na marginesie, dzisiaj przyjezdza facet wymierzyć i wycenić kuchnie.:) Kawka!

W takim razie ja też zaraz zasiądę z kawką...

Słonko nieśmiało wygląda zza chmur, ale nadal jest chłodno. Starsznie mi się ten dzień dzisiaj jakoś dluży.

Zapomniałam napisać, że Mój dzisiaj zaprowadził psa do trymerowania. Aż się boję jak On będzie wygladał jak wróce do domu:)

Niech się dzieje co chce... Zamówiłam sobie expresik do kawki...Raz się żyje... U mnie nadał słonko...może dzisiaj uda się pojeździć na roleczkach... Dula, podeślij aktualne zdjęcia Fado... ;) Lecę do sklepu, do pzedszkola, potem poplewić a potem na rolki...Ale jestem zarobiona...:P

Witam. Miałam Wam podesłać fotki psa po obcięciu ale nawet nie miałam kiedy ich zrzaucić na kompa. Dzisiaj się tym zajmę. Fado niepodobny sam do siebie, wygląda jak mały szcurek:D Dla dobra jego sierści został obcięty ale ja go jednak wole z dłuższymi kłaczkami:) Dobrze ze odrastają:D Plus tego taki, ze jak zrobi się ciepło to będzie mu chłodniej. Faceci od kuchni byli, pomierzyli, wycenili, ja powybierałam odcienie, kolor blatu a teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać omaksymalnie 3-4 tygodnie. A że ja jestem w \"gorącej wodzie kąpana\" to się chyba niedoczekam:D kawka

Drogie Panie proszę nie spać, taka piękna wiosna przyszła do nas :)

No rzeczywiście pogoda jest super! Już wczoraj byliśmy na dłuższym spacerku. Dzisiaj w pracy nudno, aż by się chciało wyjść na świeże powietrze:)

18 st w cieniu!!! Bajera... pozdrawiam i udaję się do fryzjera... ;)

ach cóż to był za dzień... ;) Ponad 20st w cieniu, słoneczko, zero wiatru...bajera...:) Nareszcie prawdziwa wiosna, oby na dłużej... Buziaki... Dula, pieskowi nie zimno w nowej "fryzurce"? :)

Cześc dziewczyny. Dziulaa piesiek to podejrzewam, ze będzie sie ciszył że jest krócej obcięty bo ciepło sie zaczyna wiec mysle że to dla Niego znacznie lepiej. Byliśmy z Moim na weekendzie u znajomych. Śliczny domek dookoła las...oj działo sie działo:) Wczoraj jak padłam około 21:30 tp dzisiaj wstac nie mogłam:) Tylko pies był na Nas troszkę obrażony bo jak pojechalismy po niego to uciekał od Nas:D Ale wieczorem juz było ok. Śliczna pogoda za oknem, zapraszam na kawke.

Zapomnialam napisac, że psa zostawiliśmy u moivh rodziców. Chyba sie jeszcze nie dobudziłam na dobre;)

Wiecie co dziwne rzeczy, budzę się przed 7 wyspana, a Inez wstaje godz po mnie :) Kawka i na spacer i zakupy :-)

Też bym z Wami pospacerowała;) Ale siedze w pracy, plus taki, ze sama jestem i opsiuje moje badania do pracy mgr:)

Witam ! Dziewczyny, ja już przestaję planować...Ja przeziębiona, Inez z temp 37,5...Ręce opadają, a ponoć przychodnie pękają w szwach..Wirusowe zapalenie oskrzeli i rota pauje...ech...

uuu no to niedobrze Kasiu. Musiie szybciutko wracać do zdrowia! A tak swoją drogą to wszędzie jakieś choróbska...makabra

Długi weekend czas zacząć...:D Expres do kawy dojechał, delektuję się więc zapachem i smakiem...:P (jestem zachwycona!!! ) Za oknem słoneczko i mam nadzieje, że pogoda nas nie zawiedzie na ten wolny czas...Chcemy ciepełka i basta!!! :) Co u Was Dziewczynki, gdzie się ukrywacie (KAsiulaa znowu gdzieś zniknęła...) Buźka...miłego odpoczynku!!!

No Dziewczyny, nie dajemy się Inka zakwalifikowana z przeziębieniem Jedziemy do Bydgoszczy...Tam się będziemy leczyć...Pozdrawiam i do poniedziałku :-)

Przerąbane...cały czas leje...długi weekend majowy do d... Pozdrawiam z nadzieję, że macie lepszą pogodę.... ;)

Gdzie się ukrywacie?

Jestem jestem....Pozdrawiam :-)

Cześć dziewczyny:) U Nas długi weekend nawet utrzymał się przy ładnej pogodzie, oprócz niedzieli bo zaczeło lać. My spędziliśmy te kilka dni bardzo intensywnie:) W czwartek bylismy w Ojcowie i Pieskowej Skale. Wieczrem robilismy grilla:) W piątek pojechaliśmy do znajomych na działkę koło Szczekocin. tam bylismy do soboty. A w niedziele byliśmy w Janowie ale krótko bo cele było odebranie Mojego mamy od cioci. mielismy tam pare godizn pobyc ale pogoda Nas wypłoszyła. Wczoraj miałam mase pracy, dzisiaj dalsza czesc zabawy z fakturami. Aaa oddałam wczoraj zbindowaną pracę mgr do mojej pani promotor... I nadal czekam na kuchnie...już się staje niecierpliwa:) Zapraszam na kawkę.

Cześć dziweczyny! Widzę, ze tu ruch! Dziulaa pochwal się no co to za ekspresik?? Ciśnieniowy? Bo ja właśnie jestem na etapie urabiania Mojego, ale to nie są tanie rzeczy niestety :-( Szaleję w ogródku! Przekopałam cały na maksa i wszystko przerabiam teraz po swojemu! A co! Kasiu jak zdrówko? Dula widzę, że "pracowicie" spędziłaś majowy weekend :-D no i kiedy obrona? Miłego dnia i zapraszam na kawę, tym razem ja!! :-D

Wczoraj umyłam okno i znów boli gardło, więc ... olać okna :P Chętnie napiję się kawy, o 9 muszę być na chodzie, Przyjdzie pan ze spółdzielni odebrać okno...heheh ciekawe czy przyczepi się do parapetu ...

A co z parapetem nie tak?

Cześć dziewczyny. Kasiula dlatego że mam zajęcia na uczelni aż do 27 czercwa, obrona planowana jest na 7 lipca. Narazie to mam stresa ....dopóki 05.06. pani promotor nie powie, że jest ok i kaze oprawiać to się będe stresowała:) Dzisiaj ładnie u Nas słoneczko świeci:) A jutro mam wolne, jade zawieźć siostrę i szwagra do Częstochowy do Urzedu Miasta po zaświadczenie o niekaralności, a tylko w Częstochowie daja od ręki,w Katowicach podobna od 7-10 dni tzreba czekac. Mam w planach skoczyć na Jasną Górę...troszkę połazić....Takze moze być fajnie:) dołaczam do kawki