Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamka29

Odechcialo mi się seksu, po 2 latach walki z porno-laskami jakie oglądał mójFace

Polecane posty

Gość wiiinda
i co słychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaaaa
...a ja tak sobie mysle...że faceci są z natury wygodni,ot co.Lepszy pornol niż wykazać się konkretem co do swojej kobiety,tzn.zrobić to tak,aby JĄ zadowolić a nie tylko siebie! co więcej zadowolić nie raz lub dwa...ale może i trzy razy??! a druga strona medalu?? nie tłumaczmy minionej fascynacji do partnera,odlądaniem"filmików"...widać największe uniesienia macie za sobą:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaaaa
...zapomniałam dodać,i niech sobie oglądają te pornolki,uprawiając przy tym samogwałt,nawet w nieskończoność(?) tego "kwiatu pół światu"nie będzie ten? to inny facet:-) aż natrafimy na tego,który będzie nam ,no może nie w 100 ale w 80% odpowiadał ;-) lepiej być samotną w pojedynkę niż samotną w związku drogie panie,na prawdę czasem poczekać warto....jeśli jesteś pewna swojej wartości, pornole nie stanowią dla ciebie zagrożenia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda w zwiazku
jest mozliwa z nudnym partnerem, bez zainteresowan, ktory zamiast budowac i rozwijac sie idzie na latwizne i ucieka do sztucznych swiatkow udajac ze to real...wiecie szkoda ze ludzie ktorzy ogladaja te filmy nie mysla jaki przemysl wspieraja, jaki procent tych kobiet chce to robic a jaki jest szantazowany, zacpany i nieszczesliwy? myslenie nie boli a swiat jest takim jakim go tworzymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda w zwiazku
a ja kurna nie kupie zadnych produyktow reklamowanych przez gole laski i co...mam wplyw? mam, dziewczyny coraz lepiej zarabiamy niech te gnojki od reklamy biora nas pod uwage i na filmuy kasowe tez nie chodze, nie bede nikomu fundowala operacji plastycznych :P proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaaaa
..hehe;-) no właśnie,popieram.Nudny facet a więc i związek do dupy..(chyba,że ONA też nudna,wtedy się uzupełniaja i dobrze ze soba czują!)..:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataszaaaa
"...dzień za dniem,pada deszcz,słońce śpi ..nie ma Cię jest mi bardzo bardzo źle "...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiiiinda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka_k
mal_a cos zamikła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie wstydzi się przyznać
do porażki...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała a ty go kochasz
no właśnie - ciekawe co u niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to co
pewnie w ciązy jest nieatrakcyjna a on dalej wali konia na pannach z netu:D i jej głupio sie tu odezwać, a jest na tyle uczciwa ze nie chce kłamac, ze jej super jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
co za temat. biedne kobiety, mają takich okropnych facetów, z którymi męczą się całymi latami, niedoceniane i maltretowane psychicznie... ale wiekszosci nawet przez myśl nie przejdzie, by takich facetów zostawić. Ta wasza cudowna wiara w "on sie dla mnie zmieni" w sytuacji w której nawet Stevie Wonder widzi, że gość ma swoją kobiete za nic. W wiekszosci przypadków, wcale was nie jest mi szkoda, a nawet to dobrze, że macie takich mężów/partnerów, bo normalnego fajnego faceta, olałybyście bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beatko, poprostu nie odzywam się tu........inne sprawy mam na głowie ale zaglądam tu często i czytam was. jak to co......narazie ciąży nie widać zbytnio, tak że problem nieatrakcyjności narazie mnie nie dotyczy. I nie skłamię mówiąc, że jest super, chociaż w duszy ciągle widzę te płytki i stronki xxx. Nie wiem czy kiedykolwiek przestane o tym myśleć ale mój facet narazie nie daje mi powodów do tego abym myślała że ogląda nadal. Raczej to ja czasami wspomnę o tym, po to aby wiedział, że ja pamiętam i że nie zapomniałam o tym wszystkim. Nie wiem czy jemu to nadal w głowie nie siedzi.......pewnie siedzi ale robi wszystko abyśmy o tym zapomnieli. I żeby życie było spokojne. Bardzo cieszy się z dziecka ..... ja też. Nie wiem co będzie dalej ale chce wierzyć ,że bedzie dobrze......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to super
a kiedy ślub? czy chcecie miec dziecko bez slubu? wspomina coś chociaz o slubie i zaręczynach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeelp
jak sprawdzić historię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeelp
dziewczyny pomóżcie!!! mam przeczucie, że i mnie ten problem dotyczy, niestety... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeelp
jest tu ktoś??????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
"pewnie siedzi ale robi wszystko abyśmy o tym zapomnieli. I żeby życie było spokojne. Bardzo cieszy się z dziecka ..... ja też" hahahaha na pewno robi wszystko... żebyś go nie złapała teraz tak łatwo. To jest kazus identyczny jak z alkoholikami... i babami, które po raz 78 wierzą w zapewnienia, że to był ostatni raz Jesteście po prostu cudownie niereformowalne, hobbystyczne cierpiętnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
"jest tu ktoś??????????????????????????????????????????" jest :) ale po co chcesz to sprawdzać? zobaczysz, że Twoj facet siedzi na stronach xxx, zrobisz mu awanture, będziecie mieli kilka miesiecy naprawde niefajnej atmosfery, awantury, jakies groźby...na koniec facet sie zmieni (czytaj: puodaje) na jakis czas, a potem znów wróci do pornoli. A Ty i tak go nie zostawisz. Po co Ci takie przejscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeelp
chcę wiedzieć, przecież mam do tego prawo. prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
"nie jestem żadną babtystyczną cierpiętnicą zakompleksiony mały plujku" a kto tu jest zakompleksiony? To Ty i Tobie podobne żyjecie w chorych związkach, nie potrafiąc uciąć patologii, oszukując sie, zadawalając chwilowymi poprawami w zachowaniu partnerów. To Wy stawiacie na trwanie, związkową wegetacje a nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie żyć facetom, nie róbcie afery o laski w necie, ja tak robiłam i czułam się źle, teraz nie robie juz afer i jest mi 200% lepiej, polecam każdemu takie luzowe podejście do sprawy - buziaki i wiecej jasnego umysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
"chcę wiedzieć, przecież mam do tego prawo. prawda?" niewiedza bywa błogosławieństwem, szczegolnie w sytuacj, gdy wiedza nie doprowadzi do niczego... poza tym, że będziesz mogła bardziej sie nad sobą poużalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobitka taka jedna...77
Wiem, że zabrzmi to conajmiej dziwacznie, ale w naszym związku to ja oglądam porno strony. niestety mojego męża w ogóle to nie pociaga. przed kompem spedza chwilkę dziennie sprawdzając tylko wiadomości sportowe. i co zazdrościcie mi...???? bo ja sobie nie :( czasami chciałabym by to robił- naprawdę. ale pewnie nikt tego nie zrozumie i nie uwierzy mi..pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury
"a kim ty w ogole jestes marna osóbko - że nie masz odwagi pod czarnym pisac" widze, że prawda budzi agresje :) normalne.. nie wiem co oznacza pisanie pod czarnym? tzn domniemuje, iż oznacza posiadanie czarnego pseudonimu, jednak nie wiem co nalezy zrobić, by go mieć? a kim jestem? zwykłym człowiekiem, który miał doczynienia z takimi kobietami jak Wy... żyjącymi w chorych związkach, wegetującymi z różnej maści wykrętami, oraz poświęcającymi się dla facetów, na których nawet splunąć niewarto... w pewnym momencie zrozumiałem, że Wy to tak naprawdę lubicie.. napiszesz, że to nieprawda... zatem czemu na wszelkich forach, tyle jest różnej maści płaczek, opisujących zachowania partnerów od których włos jeży się na głowie? Ile z nich zostawia partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×