czy on/ ona wróciła?

Agata :D :D W mej wypowiedzi ironii brak, zrozumialam juz wszystko i bledy zostana mi wybaczone :P

Oj to poszalalas z tym grochem :D Moze ja tez powinnam, ale czy to mi doda rozumu, bo podobno z tym mam problem ... nie wiem co sie do mnie pisze :P

Dziekuje za odpuszczenie mych perfidnych grzechow :P Siora i jak tam ?

Bo co ma wisiec nie utonie prawda ? :) Jutro do miasta pojade, moze uda sie dorwac jakies okulary :)

Pewnie, trzeba na slonko wyjsc. Rodzice jade na 3 dni do Kazimierza, autor wzial wolne zeby autorkie troche przegonic gdzies :P A ja mam chate wolna lalala :D

W niedziele :D Wpadaj :D

\"Bo co ma wisiec nie utonie prawda\" tak się jakoś smutno zrobiło... smutno. nic więcej. nic.

Ćmo nie smutaj się :( Ja utonęłam już parę razy i wciąż żyje ...

hej Kochane! co tam u Was?? Ja niedawno z pracy wrocilam izmeczona jestem juzpo calym dniu... W sumie u mnie dzis nic ciekawego sienie wydarzylodzien jak codzien w glowie on...a poza tym bylam dzis na rekolekcjach i bardzo ciekawe rzeczy ksiadz mowil. Strasznie mi sie go dobrze sluchalo. "Zanim zdecydujesz sie na zwiazek z kims zastanow sie co chcesz dac od siebie i czego oczekujesz..."

Ja nie wiem bo jeszcze nigdy do zadnego exa nie wrocilam ;) Aczkolwiek kwestie ta trza rozpatrywac indywidualnie :)

jedni twierdzą, że tak inni że nie... Dziwna to sprawa ale chyba faktycznie nie ma na to przepisu... bo na miłość sposobu nie ma... a szkoda...;)

Mnie może ktoś kiedyś tak ( znowu brzydko powiem ) mocno piedolnie w łeb, że też wszystko zapomne :P Byle mnie nie zabił, ale taki reset byłby całkiem dobrą opcją. Patrze na Allegro, odtwarzacze mp3, moj cos sie psuje a juz po gwarancji ... :o A teraz bardzo potaniały.

jako nałogowa powracaczka;) powiem: wiem, bo znam siebie, że jakbym nie wrocila to bym załowala bo za kazdym razem nadzieja ze bedzie tak jak być powinno była największa...I szczerze mowiac nie załuje niczego i z tego się ciesze najbardziej. A nie zaluje zapewne dlatego iz wychodze z zalozenia ze z najgorszego przejcia mozna wyciagnac cos dobrego no i nicnie dzieje sie bez przyczyny... A teraz jakby chcial wrocic to pewnie znow bym to zrobila ale... dlugo musialby sie nastarac bym mogla uwierzyc ze naprawde chce...

tak sie zastanawiam ze chyba strasznie filozofuje :P chyba mi zmeczenie na glowe padlo;)

a tak wogole to ja chyba zyje we wlasnym pokreconym swiecie... bo w glowie doskonale wiem jaki on jest ze ma wady i wogole...ale cos takiego w srodku mam...bardzo glupiego...zecalyczas zyje w przekonaniu ze to ten jedyny... Ja sie leczyc powinnam...:(

ahh to serce nic tylko czasem mam ochote wziac i wyrzucic:P ale z drugiej strony...;)

to zaluzmy klub myslacych inaczej ;) Ehh... Czemu nie potrafie zaczac zyc na nowo pomimotylu prob...

nie pytaj bo az wstyd sie przyznac;) trzy razy...

Natia a macie jeszcze kontakt ze soba?

ale to on inicjuje? spotykacie sie sie ze soba? ps moj eks to tez piotrek

ale to on inicjuje? spotykacie sie sie ze soba? ps moj eks to tez piotrek laczy was czytsa tylko znajomosc?

sledze wasz topik od czasu do czasu...widze ze facet nati chce wrocic:) fajnie..i co?zgodzisz sie?

a czy na tych spotkaniach, jest miedzy wami kumplowska wiez czy moze cos wiecej? ehhh nom , te piotrki

Witam kolezanki od Piotrkow:)

a jak czesto sie spotykacie? ja z moim raz na 3 tyg tak okolo

nom.... chyba dostalam nerwicy po tym wszystkim co przeszlam:(

ale on chce tak??bo nie za bardzo w temacie jestem:)

taaa tonormalnie jak moj... Spotykamy smiejemy droczymy posprzeczamy udajemy zeniewidzimysie na ulicy potem znow spotkamy on mnie przytuli pocaluje w glowe czy w usta przypadkiem potem znow sie podroczymy i tak wkolko... tez nie nadazam...Ostatnio po takim przytuleniu zapytalam:Dlaczego to robisz? Odpowiedzial ze jak nie chcesz to niebede. Ale ja wcale niepowiedzialam czy chce czy niechce. Chce wiedziec dlaczego. To normalne ze tak traktujesz byla dziewczyne? No moze i normalne-powiedzial. No dla mnie nie bardzo... I sie pozegnalismy. Potemwyslalam mu smsa ze niesadzilam ze normalnie taktraktuje kazdde kolezanki ale ok. Odpowiedzial ze nie kazde tylko te co dla niego cos znacza, a ja znacze bardzo duzo... Ico tu myslec??

bo wiesz..ja nie nadazam za wami....wiem tylko ze sie z nim spotkalas tak??i myslalam ze chce wrocic:)

Dziołchy lubie jak duzo piszecie :D Ale ide juz kimac :) DOBRANOC pchly na noc !!