Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czosneczek

INFEKCJE POCHWY A..... CZOSNEK???

Polecane posty

No od razu nie wyszlo...bo mialam gdzies indziej bakteriologie i niby bylo ok...nie wiem bo do reki nie dostalam wyniku...ale jakos wierzyc sie nie chce ze bylo ok... koszt tej szczepionki to ponad 200 zl :O rodzice mi zafundowali;) na gwiazdke:D hehe aha,a jesli chodzi o faceta,to nie przez te problemy...on po prostu byl do bani:P Ja tez zycze ci super zabawy w sylwestrowa noc:):):)) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicony
ja mam pare pytanek moze to nie jest ten dzial ale to jest powiazanie:( otoz dziewczynki, powiedzcie mi jak to jest z sexem przy uplawach, ja sie lecze i boje sie zdjac przed facetem majtek, wstydze sie mu nawet poweiidziec ze mam jakas infekcje :( i pewnie albo ja go zostawie albo on ode mnie odejdzie ( juz sie powoli przzyczajam do tego ze jestem z nimi krotko i odchodze kiedy przychodzi pora na sex:( ) jak to znosza wasi faceci? czy mimo infekcji uprawiacie sex? nie mowie tu o grzybicy, tylko o upławach z pochwy. Lecze sie od niedawna, w sumie lekarka od razu przepisala mi gynalgin i lek doustny(zapomnialam nazwy) po tej kuracji od razu dostalam okres wiec ciezko mi stwierdzic czy mnie to cholerstwo przeszlo :( a druga sprawa to myslalam ze od razu bedzie mi kazala jakies badania robic (bylam prywatnie) a ona mi przepisala najpospolitszy lek dopochwowy gynalgin :O w sumie bylam pierwszy raz u gina, ale spodziewalam sie ze za pieniadze od razu mnie posle na jakis wymaz , posiew czy jak tam sie to nazywa sorki za moja niewiedze w tych sprawach pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomkaaa
hej ja mam zapytanko o infekcje pochwy.....niestety dopier po nowym roku ide do gina a wiem że mam jakąś infekcje i kremuje się clotrimazolum kiedys miałam taką swędziawkę przez 2 dni w wakacje i posmarowalam sie tym i przeszło... a tu znowu ;( i nie wiem co jest przyczyną.... zawsze się myje i stosuje tez kosmetyki do higieny intymnej, kochalam sie z chlopakiem ale gumka byla wiec tez niw od niego .... hm..jak myslicie? aaaa no ta moja infekcja to takie bialy sluz ktory czasami jest taki serowaty z grudkami no i dużo ze mnie leci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomkaaa
hej ja mam zapytanko o infekcje pochwy.....niestety dopier po nowym roku ide do gina a wiem że mam jakąś infekcje i kremuje się clotrimazolum kiedys miałam taką swędziawkę przez 2 dni w wakacje i posmarowalam sie tym i przeszło... a tu znowu ;( i nie wiem co jest przyczyną.... zawsze się myje i stosuje tez kosmetyki do higieny intymnej, kochalam sie z chlopakiem ale gumka byla wiec tez niw od niego .... hm..jak myslicie? aaaa no ta moja infekcja to takie bialy sluz ktory czasami jest taki serowaty z grudkami no i dużo ze mnie leci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki drogie...cokolwiek sie z wami dzieje,nie pytajcie tu o diagnoze,ale idzcie prosze do lekarza!! Bo nieleczone infekcje staja sie sprawa przewleklai wtedy dopiero jest problem:( naprawde.... A jesli lekarz kiepski-idzcie do innego,nawet prywatnie-ja sie tak lecze,bo niestety ale wtedy oni sie przykladaja do leczenia...jak zaplacimy 😠 Dbajcie o siebie..... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POZIOMKAAA
NUUU POCZYTAłAM TROSZKE O GRZYBKACH I NIE ZDAWAłAM SOBIE SPRAWY żE TAK TRUDNO TO WYLECZYC...I TAK NAPRAWDE WYLECZYC SIE NIE DA BO GRZYBEK BEDZIE POWRACAL CO JAKIS CZAS... ;-/ ALE KASZANKA;-/ CIEKAWE SKAD TAKI GRZYBEK SIE BIERZE... A GINEK DOPIERO ZA TYDZIEN OJOJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
witam was dziewczyny...tak jak napisala czosneczek najlepiej to sie udac do gina,on wam wszystko powie,zleci odpowiednie badania,kaze zastosowac leki,a na dzien dzisiejszy moge powiedziec tyle ze:chicony-jesli chodzi o sex to nie ma mowy!nie powinnas sie kochac jesli masz uplawy,a jak juz do tego doszlo to chlopak choc nie bedzie mial objawow bedzie musial podjac leczenie!poziomkaaa-co do tego ze twierdzisz ze facet cie nie zarazil bo sie kochaliscie w gumce to sa inne przyczyny grzybicy:niebawelniana bielizna,noszenie rajstop,czyli ogolem skora jest wilgotna,nie oddycha,w ten sposob namnazaja sie grzyby,ale takze perfumowane mydla,tampony,jesli nie masz swojego recznika,ktory sie od czasu do czasu wyparza,no i nawet jesli bierzesz/bralas czesto antybiotyki,ooo i jeszcze tabletki antykoncepcyjne sprzyjaja grzybom,tak wiec przyczyn jest wiele,to zalezy jaki kto ma organizm,jedna kobieta nie choruje wcale,druga ciagle!to wszystko jak narazie,trzymajcie sie pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
aha jeszcze jedno,chicony-moim zdaniem twoja lekarka popelnia blad przepisujac ci leki a nie zlecajac badania,przeciez kazdy ma inny organizm i sa rozne infekcje pochwy,a ona przepisala ci slaby lek na grzyby zakladajac ze je masz a mozesz miec np.bakterie,a wiec tu konieczne sa zawsze badania,jesli lekarka ci ich nie zleci zmien lekarza,ja juz mialam 4 bo zaden mi nie potrafil pomoc,teraz czekam na wizyte z tego co slyszalam u prawdziwego,swietnego specjalisty bo to ludzkie pojecie przechodzi by przez 1,5 roku nikt ci nie pomogl i zebym sie tak z tym meczyla!jesli chodzi o mojego faceta to kochamy sie po tym jak wezme leki tzn jak zakoncze leczenie,on wlasnie robil ostatnio badania zeby wykluczyc go jako wtornego "zaraziciela";)i okazalo sie ze nic nie ma tak wiec to cos jest tylko we mnie i wlasnie nie wiem co bo jak robilam sobie badania w jednym laboratorium to zawsze wychodzilo wszystko okay a ja mam straszne pieczenie i uplawy,teraz czekam na kolejne badania i sie okaze;)pozdrawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej trishka:) wiesz,ja leczylam sie kilka lat zanim mi zrobili pierwszy raz posiew...i mysle,ze tu pies pogrzebany!Oczywiscie pierwszy raz wyslali mnie do laboratorium kiedy mialam prywatna wizyte:O szkoda slow,opieka zdrowotna w tym kraju jest super:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicony
dzieki trishka za odpowiedz :) po Nowym Roku znowu sie do niej wybiore, dzis niestety zobaczylam sluz na majtkach :( wiec te leki mi nie pomogly. No tym razem mam nadzieje ze juz cos konkretnego zrobi w tej sprawie a nie kolejne leki przepisze. Druga sprawa to ja nie mam grzybicy, nic mnie nie piecze ani nie swędzi, wiec czy nawet w prezerwatywie jest szansa ze cos partnerowi moge "przekazac"?:o echhh zycie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
chicony-nie ma za co,sluze pomoca;)to ze cie nic nie piecze nie swedzi to nic nie znaczy,te objawy moga wystapic pozniej,wystarczy ze masz uplawy i to juz moze wskazywac grzyby lub bakterie...czosneczku-ojej wspolczuje,wiem wiem jak jest w naszej sluzbie zdrowia,nawet jak idziesz prywatnie,dawalam kase poewnemu lekarzowi,robilam za kase badania ale i tak bylo wszystko do bani,mial mnie tak niby cudownie ozdrowic,jaaasne zlecil badania,one nic nie wykazaly i mial mnie gdzies,tak jest wszedzie,sa wyjatki trzeba ich szukac co nie?ja tez ide dopiero po nowym roku na badania i wizyte do nowego lekarza,kazdy go chwali,nikomo nie zaszkodzil a nawet pomogl;)-bo wiecie jak to jest z naszymi lekarzami nie?czasami nawet szkodza,no to szczesliwego nowego roku kochane;)*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicony
trishka - to zes mnie zmartwila :o mam ogromna nadzieje ze to nie jest grzybica, mam te uplawy juz jakies 7 lat :/ i to jedyny objaw - moze to tylko bakterie albo nawet nadzerka :( ale oby nie grzybek :( tyle sie tu naczytalam ze tylko mozna zaleczyc ale latwo wraca 😭 dodam ze ten sluz jest bez zadnego twarozku jak to wyczytalam o grzybicy :( no nic czekaja mnie badania i leczenie pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
przykro mi ze cie ze cie zmartwilam;/7 lat?ojojoj...troche duzo...hmm skoro nie jest serowaty ani nie ma grudek twoj sluz to pewnie jest ta druga opcja-bakterie,ewentualnie uplawy ktore wywoluje nadzerka...wiesz,mowisz tak spokojnie o bakteriach ale one rowniez moga ci uprzykrzyc zycie i to nawet bardzo,nie wyleczysz sie tak szybko...no nie wiem co z toba,moge tylko powiedziec ze popelnilas spory blad nie chodzac do lekarza jak zauwazylas uplawy,masz szczescie ze cie nic nie piecze,a po nowym roku zmykaj do lekarza i to szybko i upominaj sie o wykonanie cytologii,biocenozy i bakteriologii.pozdrawiam,trzymajcie sie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chicony...Ty piszesz tylko o śluzie...przez siedem lat,nic nie piecze , nie swędzi...ile ty masz lat?? Może to po prostu zwykły cykl kobiecy??Bo cos mi tu nie pasuje.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicony
:( bo ja sie strasznie wstydzilam tego i w ogole pojsc do ginekologa. Wiem ze jestem glupia ale skoro tylko ze mnie lecialo, a nie mialam zadnych bóli to jakos staralam sie z tym zyc. Ale unikalam z tego powodu kontaktow z facetami😭 teraz postanowilam cos z tym zrobic jednak bo chce w koncu zaczac uprawiac sex:o cos mi sie wydaje ze to nadzerka(oczywiscie wyczytalam to na kefe:o ) bo wlasnie kiedys poszlam raz z facetem do lozka i juz nastepnego dnia zaczelo mi cos leciec, a nadzerka moze powstac od otarcia dlatego takie moje podejrzenie :( No po nowym roku smigam prosto do gina juz konkretnie z lekarka pogadam bo w koncu place za wizyte wiec chce konkretne badania zrobic i podjac wlasciwe leczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
mi tez nie pasuje;)ale ty chyba chicony mowilas ze tych uplawow jest duzo i maja brzydki zapach tak?to wtedy by znaczylo ze to napewno sa uplawy na tle wlasnie bakteryjnym lub nadzerki ale jesli jest tego poprostu duzo ale wyglada normalnie i nie cuchnie to znaczy ze poprostu duzo z siebie wydzielasz;)to wszystko,tak wiec czosneczku nie wglebiajmy sie bardziej w ten temat bo tego nie widzialysmy i reszte oceni lekarz,pamietaj o badaniach,niech cie skieruje na badania jesli sadzisz ze cos z toba nie tak,pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
witam was dziewczynki,co tam?ja dopiero w piatek do gina...nie moge sie juz doczekac by miec to za soba,czosneczku teraz wlasnie odczulam jak moj zwiazek sie rujnuje,choc wiem ze to nie moja wina bo robie wszystko by byc zdrowa to jednak ostatnio tak strasznie sie poczulam,odmowilam facetowi bo wiedzialam ze bedzie mnie bolalo bo mam uplawy a nawet jak siedze to mnie strasznie piecze,a on sie obrazil i powiedzial bym poszla do psychologa;(lezka mi sie w oku zakrecila bo wiem ze sobie tego nie wymyslam ale on jak widzi prawidlowe wyniki badan to mysli ze ja sobie wkrecam;(...ostatnio sie w ogole zastanawialam nad jedna rzecza...bo jak siusiam to tez mnie piecze,moze ja mam jakies bakterie w cewce i one sie poprostu przenosza?i dlatego jak robie badania sluzu to nic nie wychodzi'?co o tym sadzicie?to tylko takie podejrzenie ale narazie nie ma co wymyslac,pojde w piatek do gina to moze sie czegos dowiem chociaz nie wiem czy mnie tak od razu przyjmie bo ma duzo pacjentek i trzeba dlugo czekac ale powiem ze bardzo potrzebuje wizyty;)pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicony
wczoraj poszlam do gina, zrobiła mi posiew i czystość. Jeju strasznie się boję wyników :( mówiła mi ze faktycznie sluz jest taki ropny i usłyszałam ze zielonkawy (matko jedyna :O ) teraz pozostaje mi czekac na wyniki :(:(:( pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane:):):) jakie macie te wyniki dziewczynki???? ja jestem po pierwszej dawce szczepionki:) i czuje sie lepiej!!!:) niewiarygodne!!! trishka...przykre to co powiedzial Twoj facet...chyba jest sfrustrowany brakiem sexu :( kurcze, za jakie grzechy my mamy prze******* ne???? :( chicony....co z Toba??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicony
czosneczku :) narazie sie nie wypowiadam, bo nadal czekam na wyniki. Odezwe sie jak bede cos wiedziala. Ciesze sie ze tobie sie zdróweczko poprawia po tych szczepionkach :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
witam kobitki po dluzszej nieobecnosci;)to super czosneczku ze wkoncu cos ci pomaga,u mnie narazie bez zmian tzn mam nowiny ale w ogole w innym kierunku,ten lekarz do ktorego chodze zrobil mi badania i powiedzial ze nic nie mam i nawet lekow mi nie chcial przepisac wiec poszlam do innego,tego poprzedniego;)i on mi powiedzial ze powinnam przejsc zamrazanie nadzerki bo skoro wyniki sa wporzadku tzn ze nadzerka tak dziala ze 1,5 roku mam pieczenie i uplawy...uzbieramy tylko te okolo 300zl i ide na zamrazanie,juz sie dowiadywalam,jest wszystko wporzadku po nim,mozna normalnie zajsc w ciaze i co najwazniejsze i to nie boli!;)pozdrawiam,co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki...mam ten sam problem co wy, leczę się już 2 lata ale dopiero od okolo pół roku tzn. od tegorocznych wakacji mogę powiedzieć że jest to solidne leczenie. W tym czasie mialam juz 4 lekarzy. Aha z tego rozpędu zapomniałam napisać co mi jest, mam nadżerkę a do tego zapalenie. Po wyleczeniu zapalenia zamierzam usunąć nadżerkę, bo przez to male świństwo ciągle nawracają mi się stany zapalne. Już nie potrafię wymienić nazw wszystkich lekow jakie przyjmowalam, ale trochę ich było. A wszystkie moje problemy zaczęly się gdy zaczęlam przyjmować tabletki antykoncepcyjne. Przestałam je brać .ale problem pozostał. Na początku leczenia trafiłam na lekarza , ktory chciał mi moją nadżerkę wypalić. Wtedy nie wiedzialam jakie to może mieć konsekwencje, bylam nieoczytana w tych sprawach. Ale akurat tak się zlożyło, że gdy poszłam do niego z następną wizytą - on był na urlopie, a ja nie chcąc zwlekać z leczeniem wybrałam się do innego lekarza. Teraz się cieszę że tak się złożyło, bo byłabym już dawno po wypalance a w przyszłości moglabym mieć problemy z zajściem w ciążę, a wiadomo jak ważne dla nas kobietek jest aby zajść w ciąże i urodzić zdrowego dzidziusia. W ciągu ostatniego półrocza podleczylam stan zapalny i moja lekarka zrobiła mi cytologię, która wykazała drugą grupę i obecność białka, czy cosik takiego, już nie pamietam, ale ogólnie chodziło o to że wyszło iż przyczyną tego wszystkiego są bakterie. Od tego czasu wzięlam juz macmiror, polseptol, oraz globulki robionę na receptę. W ten poniedziałek byłam u mojej pani doktor i powiedziała że jest już bardzo ładnie :) i po raz drugi przepisala mi globulki na receptę. Mam nadzieję że zbliżam się już do końca waliki z tą chorobą. To choróbsko podobnie jak was dobija mnie psychicznie, chciałabym już byc zdrowa. Chwilami martwię się czy w przyszłości nie będę miala problemów z zajściem w ciąże i z jej donoszeniem. Mam nadzieję że nie... Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki...mam ten sam problem co wy, leczę się już 2 lata ale dopiero od okolo pół roku tzn. od tegorocznych wakacji mogę powiedzieć że jest to solidne leczenie. W tym czasie mialam juz 4 lekarzy. Aha z tego rozpędu zapomniałam napisać co mi jest, mam nadżerkę a do tego zapalenie. Po wyleczeniu zapalenia zamierzam usunąć nadżerkę, bo przez to male świństwo ciągle nawracają mi się stany zapalne. Już nie potrafię wymienić nazw wszystkich lekow jakie przyjmowalam, ale trochę ich było. A wszystkie moje problemy zaczęly się gdy zaczęlam przyjmować tabletki antykoncepcyjne. Przestałam je brać .ale problem pozostał. Na początku leczenia trafiłam na lekarza , ktory chciał mi moją nadżerkę wypalić. Wtedy nie wiedzialam jakie to może mieć konsekwencje, bylam nieoczytana w tych sprawach. Ale akurat tak się zlożyło, że gdy poszłam do niego z następną wizytą - on był na urlopie, a ja nie chcąc zwlekać z leczeniem wybrałam się do innego lekarza. Teraz się cieszę że tak się złożyło, bo byłabym już dawno po wypalance a w przyszłości moglabym mieć problemy z zajściem w ciążę, a wiadomo jak ważne dla nas kobietek jest aby zajść w ciąże i urodzić zdrowego dzidziusia. W ciągu ostatniego półrocza podleczylam stan zapalny i moja lekarka zrobiła mi cytologię, która wykazała drugą grupę i obecność białka, czy cosik takiego, już nie pamietam, ale ogólnie chodziło o to że wyszło iż przyczyną tego wszystkiego są bakterie. Od tego czasu wzięlam juz macmiror, polseptol, oraz globulki robionę na receptę. W ten poniedziałek byłam u mojej pani doktor i powiedziała że jest już bardzo ładnie :) i po raz drugi przepisala mi globulki na receptę. Mam nadzieję że zbliżam się już do końca waliki z tą chorobą. To choróbsko podobnie jak was dobija mnie psychicznie, chciałabym już byc zdrowa. Chwilami martwię się czy w przyszłości nie będę miala problemów z zajściem w ciąże i z jej donoszeniem. Mam nadzieję że nie... Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trishka bardzo sie ciesze,ze w koncu dochodza do przyczyn Twoich cierpien:) Wiem,ze u mlodych kobiet nie wypala sie a wlasnie wymraza nadzerki....wiec spokojnie:) a ja czuje sie z dnia na dzien lepiej!!!!iewiarygodne!!!to po pierwszej dawce!!!:) a jeszcze dwie:):):) buziaczki!!! witaj zosiu 007 :) szczescie Ci sprzyja,bo niektorzy lekarze to straszne konowaly:O dziewczynki w koncu MUSI BYC DOBRZE!!!!!!!!!!!!!!:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokardka 25
czesc dziewczyny, pamietacie mnie jeszcze?? powrocila mi infekcja kilka tygodni temu. i cholera nie da sie jej wyleczyc, masakra. musze isc do nowego gina, ale na sama mysl boje sie... czosneczku co to za szczepionka? ile dawek, jakie ma przeciwciala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chicony
czesc :) odebralam dzis wyniki i rozmawiałam z lekarką. Ona spojrzala na wyniki i zdziwionym wzrokiem na mnie... bo - jestem zdrowa, nie mam zadnych bakterii ani grzybów, nic. Wytłumaczyła mi ze poprostu taka moja natura i wydzielam upławy w tak dużej ilości i poprostu jestem taka mokra i tyle:o A dla mnie naprawde to nie jest takie fajne, bo u zdrowej kobiety są dni wlasnie takie mokre, ale tez sa dni w ktorych nie cieknie nic. Ze mnie natomiast wycieka zawsze, raz wiecej raz mniej - ale zawsze. Zreszta jak sobie pomysle ze chlopak mialby mi zrobic minetke i ciagnąłby sie mu z ust taki glut to mi sie niedobrze robi :D:D:D ( ale jestem obrzydliwa :P:P:P ) A i jeszcze jedno, spytalam czemu jak mi ostatnio chlopak robił palcówke, to w pewnym momencie poleciala mi krew, nastepnego dnia tez mi taka ciemna(troche brazowa) krew leciala :O to powiedziala............................... zeby nastepnym razem chlopak sobie obciął paznokcie :O Polecila mi globulki Floragyn, jak juz chce poprawic sobie mikroflore w pochwie. pozdrawiam was dziewczyny🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
chicony;)))...prosto z mostu;)wiesz,w sumie moje wszystkie badania tez wychodza pozytywnie i lekarz tez sie dziwi ale ja mam takie straszne pieczenie i uplawy(ostatnio nawet ciemnozoltawe)ze musi cos mi byc,hmmm moze sprobuj jeszcze w innym laboratorium co?tzn jesli twoj sluz jest przezroczysty i swiezo pachnacy to rzeczywiscie nic ci nie jest ale jesli te uplawy maja inny kolor i brzydko pachna tzn ze cos ci jest ale nie odczuwasz zadnych objawow a wyniki badan oszukuja tak jak u mnie z reszta...czosneczku ja tez sie ciesze ze ktos wkoncu postawil jakas diagnoze ale wydaje mi sie ze to wierzcholek gory lodowej,czeka mnie usuniecie tej cholernej nadzerki ktora pewnie jest przyczyna moich bolesci a potem wlasnie wyleczenie jeszcze tego strasznego pieczenia i uplawow,no i jak tu wierzyc wynikom badan skoro dzis jak poszlam siusiu to myslalam ze zaraz umre;(nie wiem czy juz pisalam o tym,bo duzo pisze;)ale ja mam atopowe zapalenie skory i lekarz mi powiedzial ze to bardzo mozliwe ze od tego mam pieczenie a wyniki wychodza prawidlowe,ne wiem kurde,nie wiem najgorsza wlasnie jest ta niewiadoma;(witam kokardko,pewnie ze pamietamy,to przykre naprawde ze znow wrocilo i znow musisz przez to przechodzic,zmien moze znow lekarza i walcz,nie trac nadziei...witam rowniez zosie,widze ze masz ten sam klopot co ja...ja rowniez mam nadzerke,rowniez bralam juz mnostwo lekow,rowniez choruje prawie dwa lata,tez bralam tabl anty i odrzucilam i nic nie przeszlo i tez nikt nie wie co mi jest,przybij piatke;)a tak na powaznie to nie ma tu z czego zartowac,walczmy kochane dalej,moze wkoncu kiedys wygramy...tylko kiedy(zycie jest takie krotkie):(((pozdrawiam;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc kobietki :) trishka ja swojego czasu mialam tak samo jak ty, upławy + pieczenie, moja lekarka pobrala mi wtedy probkę na posiew i wyszlo że wszystko jest ok , wykazalo mi tylko pałeczki kwasu mlekowego. Przestałam więc chodzic do ginekologa, bo stwierdziłam że jeśli jestem zdrowa i nic badanie nie wykazalo, no to nie ma sensu. I w dniach kiedy odczuwałam silniejsze pieczenie robiłam sobie irygację z jogurtu naturalnego , robiłam ją sobie co drugi dzień i było wszystko ok, nie czułam pieczenia. Ale gdy tylko zaprzestawalam eksperymentow z jogurtem wszystko powracało. Stwierdziłam że nie moge sie tak oszukiwać i bawić ciągle z jogurtem więc znow wybralam się do lekarza i znow przyjęlam serie lekow i kiedy moja kasia była w znośnym stanie to zrobiono mi cytologię. No i od tamtej pory się dalej leczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trishka
aha,no widzisz zosiu,ja tez robilam sobie wszystkie badania i nic nie wykazaly,wiem tylko ze daaawno temu jak mialam biale grudki w sluzie to mialam drozdzaki ale potem to zniknelo,sluz byl czysty,badania byly ok ale pieczenie zostalo,no i uplawy potem sie pojawili ale bez grudek tylko biale jak mleko,od tamtej pory przyjmowalam bardzo duzo lekow,chodzilam ciagle do lekarza,robilam badania,moj facet robil i nic,wszystko ok.wkoncu teraz lekarz powiedzial ze pewnie to jest od nadzerki choc jest mala i niegrozna no i ide ja zamrozic,nie wiem jak bedzie dalej,dam znac,pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trisko ja też jestem za tym żeby to male świństwo zamrozić, ale nie mogę tego zrobic dopoki nie wyleczę stanu zapalnego, mam nadzieje że już zbliżam się do końca leczenia zapalenia, a poźniej to myślę że już pojdzie z gorki, na początku leczenia bylam bardzo niecierpliwa i chcialam mieć to juz za sobą, ale teraz wiem że trzeba się uzbroić w cierpliwość... szkoda że tych naszych infekcji nie da się wyleczyć tak jak innych dolegliwośći, jedna seria lekow i po kłopocie, a my tu bidulki musimy przyjąć wiele tej chemii żeby bylo lepiej, a i tak nie zawsze jest poprawa... czasami przez to cale choróbsko czuję się nie do końca kobietą, chcialabym się kochać ze swoim facetem i nie przejmować tym czy będzie boleć czy też nie, czy bedzie pieklo itp, rozumiecie mnie kobietki prawda ?? pół roku temu prosiłam mojego faceta o cierpliwość, ale chyba w najbliższych dniach się zlamię , jesteśmy ze sobą prawie połtora roku a ja caly czas go trzymam na dystans jeśli chodzi o seks... pozdrowionka zyczę dużo cierpliwości i wiary w to że będzie lepiej trzymajcie się cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×