Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Elizo ja dzisiaj też zdychałam z bólu, ale apap pomógł nie chce sie faszerować lekami,bo lepiej przetrzymać ból ale dziś nie dałam rady tak bolało Karolciu jeszcze nic nie jest powiedziane.nawet 1 staranko wystarczy niektórym do dzidzi, wiec poczekajmy dalej ochotko twoje wypowiedzi są jak najbardziej słuszne ale niewydaje mi sie żeby ktoś zwrócił na nas uwagę.nawet jakby lista powstała choć może sie mylę niewiem.ale miło że ktoś nie związany z tematem troszczy sie o nas

jesli moja kobieta napisala mi takie cos to oznacza ze jeste lub moze byc w ciazy? :::: wiec mam nudnosci, duzo spie, mdli mnie, jestem rozdrazniona, powiekszyły mi sie piersi, brzuch mnie boli bezprzerwy, zmeczona to normalka, mialam te niby kłucia, nie mam zgagi, a testy sie przewaznie nie sprawdzaja!!!!!!!!!!!!!wiec nie korzystam.wszystko Pomozcie mi bo nie weim co zrobic? a nie wiem czy wpadla....????

Cześc dziewczyny...Z fasolką ok..jakoś się trzyma, ale wolę nie pisac na ten temat na forum-to odnośnie pytania Ochotki. A u mnie po malutki, nie pisze dużo ale Was czytam:) szykuję się na Komunię chrzesniaka na niedzielę:) troszkę biegam po sklepach, dom, porządki..no i u nas w Olsztynie zaczęły się Juwenalia-studenci szaleją:) Pozdrawiam serdecznie wszystkie Was..a szczególnie Ksenię-buziaki

tiger - to niby kto ma wiedzieć że wpadła czy nie, niech zrobi badanie krwi to będzie wszystko czarno na białym no właśnie trzeba sie umówić jakoś na spotkanko :)

masz racje kukusiu - kiedy bedziemy się kochac jak nie za młodych lat ... ;) my mamy duze łozko i osobne kołdry ale jak potrzeba to zawsze się znajdziemy ;) w sumie ostatnio zadko kochamy się w lozku ... niekiedy na podlodze - na kolderkach ... w wannie ... b. przyjemnie ... kiedyś próbowalismy na pralce ale nestedy mojemu kotkowi nie było wygodnie :) oj dziewczynki .... kończe robic babeczki i mykam do lóżeczka - pa pa

kurcze, ale mnie ziębiii mój cellulit, może się wymrozi i zniknie ;) Dianko - to musisz wykorzystać Juwenalia i się pobawić, szkoda że mnie już to nie dotyczy

tak karolciu - bo te zele z tej twojej seri to jakies chłodzace sa ;) hi..hi...ale nas wzieło na tępienie pomarańczowej skórki - w sumie dobrze bo wiosna idzie ... potem krótkie spodenki i bikini ... i nóżki i brzuchal musi byc piekny ... ja tez za 3 kosmetyki zaplaciłam 55 zł ... a seria Liren - jak się ją stosuje regularnie - przynowi super efekty - u mnie tak było ... w tamte lato miałam ładną skóre - wlasnie dzieki tym kosmetykom! Dianeczko - zagladaj do nas czesciej ... Paulisiu odezwij się ... i inne dziewczynki niech tez się pojawiają : Sysia , Monia ,Lidka, ansik , Leneczka ... zmykam kochane bo pojde spac po połnocy - a juz padam na pysk! Dobranoc

Karolciu, chodziło mi o to że jestes podobna do tego zdjęcia w zimie, a przy kokusach jakoś inaczej wyszłaś. Nie umiem tego wytłumaczyć. Trynitko, ja czasem tez kupuje spody, ale wolę te pieczone - a żeby sie nie przylepiały smaruje masełkiem i posypuje dobrze zmielona bulka tartą. Nic nie zostaje w foremce - a cisato robie półkruche - bo samo kruche sie rozwala. Kiedyz ja znowu je zrobię...Mam nadzieję że następnym razem juz mój dzidizuś będzie je jadł. :) Pozdrawiam i życze miłego weekendu.

Witam dziewczynki, Nie zna mnie na tym topiku nikt... dopiero na niego zajrzalam... powiem szczerze, ze nie przeczytalam calego...za duzo stron. Powiem tylko, ze od 4 miesiecy sie staramy... 4 miesiace temu odstawilismy tabletki... do tej powy zadnych owockow naszej \"pracy\" nie widac :( Coraz bardziej nas to stresuje, juz odstawilam testy, zarowno ciazowe jak i owulacyjne... nie chce sie nakrecac i zastanawiac... nie chce myslec o tym ze chcemy...ale nie moge. Wiem, ze to zakrecone, ale mimo wszystko mysle... chce... czekam... Mimo, iz powiedzialam, ze nie bede sobie robic nadziei. Ale mowic, a faktycznie nie robic sobie nadziei - to dwie rozne sprawy. najgorsze jest to, ze jesli ja nie mysle, to moje slonce mi przypomina kiedy po mowi... \" a mze teraz nam sie udalo\"... Boli mnie mysl, ze moze to moja wina... moze nie bede mu w stanie dac najwiekszego skarbu w zyciu... moze nie jest mo dane miec dzieciaczka...a tak bardzo bym chciala... tak bardzo z nim... Zle mi... Wiem, ze nie jestem jedyna i wiem, ze jest wiele kobiet ktore duuuuzo wiecej przeszly na drodze starania sie o ukochane dzidzi... moze przesadzam, ale... po prostu musialam to napisac.. Bo w domu udaje, ze jestem taka silna i ze damy sobie rade, i ze to tylko kwestia czasu... ale... czy oby nie oklamuje samej siebie?

Witajcie kochane ... dzis czeka mnie pracowwity dzień dlatego sie witam z Wami i zmykam ... oluPL - myslę ze masz duzo czasu na to by nie myslec o najgorszym 4 miesiące to bardzo mało - każda z nas - czeka na bejbuska min. rok ... niektóre z nas 2 lata a nawet 3 także troche więcej cierpliwości ... ponadto tuz po odstawieniu tabletek anty - może jeszcze nie unormowała CI się gospodarka hormonalna ... lekarze nie zalecają szybkich starań po odstawieniu - to nie jest dobre dla organizmu ... polecam troche więcej spokoju ... i nabrabia dystansu - a i dzidzius pojawi się szybciej ... jezeli myslisz ze to Twoja wina - wybij sobie to z głowy ... a jak tak b. chcesz przebadaj sobie hormony i wtedy zobaczysz czy wszystko u Ciebie wraca do normy ... poza tym robiłas testy owu ? i jak ci wychodziły pozytywnie ? jezeli tak - to więcej luzu ... nie nakręcajcie sie tak - będzie dobrze!

Karolciu oto przepis :D 2-3 żółtka 1/2 szkl. cukru cukier waniliowy 2 łyżki mąki pszennej 2 łyżki mąki ziemniaczanej 1/2 l mleka 1 masło lub margaryna 1/2 szklanki mleka odlać i rozmieszać w nim obie mąki, żółtka utrzeć z cukrem, dodać do nich mąkę z mlekiem. Resztę mleka zagotować i wrzące wlewać do żółtek z mąką ciągle mieszając. Całość postawić jeszcze na gaz i mieszając doprowadzić budyń do zgęstnienia. Po ostudzeniu zmiksować dobrze z masłem, dodając budyń stopniowo, po jednej łyżce. A czasem robiłam tak, że do żółtek utartych z cukrem dodawałam zwykły budyń z mlekiem i to potem gotowałam i miksowałam z masłem po ostudzeniu. Jedno i drugie pychotka :) No i oczywiscie najprostsza masa jako wypełniacz babeczek to kremówka na sztywo ze śmietan-fixem :D Ale kalorii...szok. :D Olu, Trynitka ma rację. 4 miesiące po odstawieniu tabletek to nawet nie myśałam, że może byc jakis problem. Organizm musi sie znów przestawic na pracę. A jak się bedziesz denerwować i panikowac to do niczego dobrego nie doprowadzi. Niestety czasem w życiu tak jest że nie wszystko wychodzi tak, jak sobie zaplanowaliśmy. Ja zaplanowałam sobie dziecko 5 lat temu i muszę z tym życ że go nie ma i walczyć każdego dnia. Wiem, że to ogromne rozczarowanie, ale wyluzuj i zobaczysz, że zajdziesz w najmniej oczekiwanym momencie :D Pozdrawiam. Trynitko - baw się dobrze. :D :D

Trunitko, Surfinko... ... dziekuje za odzew. teraz mi glupio,ze tak wypalilam szybko mojego posta... powinnam zaczac najpierw czytac.... moze faktycznie 4 miesiace to niewiele...ale najgorsze jest to, ze nawet po... jak ja nie mysle to moje slonko mowi... \"moze tym razem sie uda\"..? A pozniej takie rozczarowanie w jego oczach widze jak robie test... choc stara sie tego nie okazywac. Wiecie... on jest ode mnie starszy o 16 lat... wiec dla niego to juz NAJwiekszy czas ;) i tak bardzo chcialby miec dzidziusia. Ja tez juz od dawna czuje, ze pora jest odpowiednia... Ale... faktycznie - nie trzeba sie zalamywac. Dziewczynki - wiem, ze moje slowa nic tu nie pomoga, ale jestem z Wami!!! Bede Was odwiedzac w miare czesto jak sie bedzie dalo. Mam nadzieje,ze nie bedziecie mialy mi tego za zle ;) P.S. Przepis wyglada pysznie ;) Moge go podkrasc??? Swoja droga - probowalyscie moze kawalek ciasta jablkowego polac budyniem waniliowym i podgrzac w mikrofali lub kuchence? Pychotka!!! :)

witajcie kochane, ale dziś okropna pogoda raz deszcz potem słońce. wysłałam Wam zdjecie, ale nie mam maila m.in akasi, Dianki , Lenki ... Jak podacie to wam też kochane prześle. Całuję

hej Surfitko, dziękuję za przepis napewno kiedyś wykorzystam :) Trini życzę udanej imprezki - napewno taka bedzie OluPl - witamy, oczywiście zagladaj do nas jak najczęściej :) Martyniu zaraz sprawdze maila, paa

acha musze Wam powiedzieć, ze dziś mam 20 dc i zaczęłam od rana brać luteinę. Mam zamiar brać ja przez 5 dni rano i wieczorem, a to dlatego, że z moimi @ to bym czekała na przyszły cykl pewnie znowu z 50 dni, a tak mam nadzieję, ze będzie szybciej. Nowy cykl nowa nadzieja....Wiem że troche pozno zaczęłam , ale trudno. LEkarzowo nic nie powiem, zeby nie był zły ze sama sobie biore jakieś leki.

Martyniu - ja nie dostałam Twojego zdjecia- a podawalam CI swojego e- maila ... dziewczynki - jestem padneta - tak mi się wydawało tylko ze bede miec mniej pracy - ale tak się zagalopowałam ze 4 sałatki zrobiłam, jajka faszerowane, koreczki , szaszłyki i skrzydełka ... pobiegłam do miasta po torcik ... od rana siedze w kuchni - ale tak zawsze jest bo maz mówi że sama sobie wymyslam pracę .. zamiasta cos latwego to robie czasochłonne potrawy ... zaraz ubieramy stół ... potem układam wędlinke i goruje makaron na spagetti ... Surfuciu - skopiuje przepis - następnym razem zrobie takie z busdyniem ... buziole kochane ... olupl ... porozmawiaj z meżem ... powiedz mu ze organizm musi troszke odpocząć od tabletek ... powiedz mu że tez pragniesz dziecka i przezywasz strasznie kazda miesiączke - poproś go żeby może nie przypominał ci - czy sie udało czy nie ... tak bedzie lepiej ... zreszta zapomnijcie ze się staracie - tak do roku to uwazam ze nie ma problemu - zreszta dla mnie to za szybko po odstawieniu pigułek poczekałabym z poł roku a poźniej staranka ...

to ja tylko zjadlam literke!

Martyniu - ja tez nie dostałam zdjątka.

Trinity przepraszam, ale Tobie nie wysłałam bo najpierw powysyłałam a dopiero potem weszłam na kafeterie i zobaczyłam ze podałas maila, wiec już wysłałam. Kseniu a Twojego maila nie mam. POdaj to zaraz ci szybciutko wysle

ksenka2@o2.pl

kseniu wysłałam:)

hej dziewczyny :-) moj mail martyniu jest w stopce akasia70@wp.pl wpadłam tylko na chwilunię ,zobaczyc co u was słychowac :-) po zabiegu juz ani sladu-nic nie boli nic nie strzyka - i kształty też wróciły do normy :-) po tych wziernikach trochę sie puchnie a pozniej rozpulchnia...h hi hi zaraz smigamy na ryby :-) :-) buziaczki

na ryby akasiu? to u was nie pada, u nas straszny grad, brrr zaraz wydle zdjecie

martyniu dziękuję za fotkę, fajny chłopczyk :) a ty jaka pięknie opalona :) ja taki bladzioch Trini, no jedzenia to na tydzień zrobiłaś a nie na wieczór, kto to pozjada ??? a te 4 sałatki to mnie dobiły, nigdy tyle na 1 raz nie zrobiłam :) akasiu, to ty lubisz takie męskie zajęcie jak łowienie ryb? czy tylko do towarzystwa jesteś ? :) Kseniu pozdrawiam

Hello. no na reszcie mogę do was zajrzeć po całym dniu. Martyniu faktycznie aleś zjarana. a na zdjęciu które już dawno temu mi przysłałaś to wyglądałaś zupełnie inaczej. ale cere to ci można pozazdrościć, ani jednego syfka. A synek śliczny, nawet podobny do ciebie, więc sobie już można wyobrazić jak będzie ten własny wyglądał Trinia pewno baluje, bidulka, pewno lata gościom przed oczami i talerze coraz to inne podaje na inne jedzonko. Olu ja też cie serdecznie witam. co do tabletek to nic niewiem o ich działaniu , bo nigdy ich nieużywałam, nawet ulotki nieczytałam. i dziewczynki mają rację.jeszcze nie ma sie po co stresować, bo stres psuje wszystko. powiedz mężowi żeby też nie myślał o tym wogole tylko wszystko ma być wtedy gdy jest ochota. na pewno sie uda,musisz myśleć pozytywnie. wiem że najgorsze są początki, bo ja też bardzo wszystko przeżywałam, każdy okres był dla mnie końcem świata, załamaniem itp. ale dziewczynki tutaj mnie pocieszały i już wyszłam w miare na prostą. a przez to że sie stresowałam to sobie popsułam wiele planów bo mi sie @ przesuwałała. nauczyłam sie troche na własnych blędach a reszte od dziewczynek, że trzeba spokojnie do tego podchodzić życze powodzenia, a póki co może wpiszesz sie do tabelki. a z przepisów to korzystaj bez pytania, ty też jakieś podaj to przetestujemy Kseniu jak sie czujesz? Akasiu ty mnie ciągle zadziwiasz swoimi zajęciami teraz znów-ryby ale mój mąż też lubi łowić więc może i ja kiedyś sie załapie zobaczyć jak to jest Karolciu Surfitko chętnie bym skorzystała z przepisu na babeczki ale chyba wole nie. i tak już jestem wystarczająco pulchna

* Diano - rozumiem Zdaję sobie sprawę, że ciężko się przebić z takim problemem. Ale w jedności siła.

Kukusiu ale mnie rozbawiłas tym , że mały do mnie podobny:) A tamto zdjecie było z września, a to jest robione w zeszłym tygodniu, może się i trochę zmieniłam minęło przeciez ponad pół roku. :)Idę na kryminalnych, jutro zajrzę, :)

Martyniu bo ja to po oczkach patrzyłam i ma podobne chyba

Hej. Dziekuje dzieczynki za zdjęcia, ładne te dzieciaki tylko szkoda że nie wasze ale doczekacie się i ja też. U mnie już po @ i od poniedziałku będe chyba robić testy owulacyjne albo i nie zobacze czy będzie mi się chciało. Pozdrawiam was wszystkie pa

Kukusiu, fajne rzeczy widzisz :) gdzie ty się cały dzień szwędałaś?? ja znów nałozyłam cudowne kosmetyki - teraz mnie trzęsie z zimna, bbrrr :) Paziu ja już nie robię testow owu - 30 wykorzystałam a 10 ciążowych mi zostało, nie wiem po co. taki zestaw zamawiałam, teraz mi leżą, jeden już koleżance dałam ;)