Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Mi lekarze pozwolili po 6 tygodniach ale ja mialam 19 tc i porod martwego dziecka.

kachula mi lekarz powiedzial w ten sposob przez dwa tygodnie zadnego wspozycia i kompieli w wannie tylko prysznic. Ja mialam zabieg 8 stycznia 2007.

dziewczyny ja na te stare ubrania znalazłam sposób:-D zawsze szoda mi było coś wyrzucać, albo mówiłam, że się \"przyda\":-P i robiłam tak, że co sobote układałam w półce i wyrzucałam część, aż pozbyłam sie wszystkiego co stare i brzydkie itp. i cóź..trzeba było jechać na zakupy;-) witaj kachula..mi nikt nie mówił po jakim czasie mogę..po 2 tyg zaczęliśmy:-)wszystko zależy od tego jak długo Ci się goi i jak długo boli:-)

Mnie lekarka pozwoliła po pierwszym @.

no właśnie mi lekarka po zbiegu powiedziała że do miesiąca!ale ja mam dylemat czy czekać do 1 @ (bo jeszcze nie miałam) czy można już teraz?

Hej! Oczywiście nie jestem w stanie wszystkiego przeczytać! Widze kilka nowych osób :) ! Wczoraj po 20ej wróciłam z warszawy! Dziś od rana jeździliśmy z mężem po sklepach, zaraz kosmetyczka i najchętniej wlazłabym do łózka, bo jakies przeziębienie mnie łapie. Gardło boli strasznie. Natomiast z moimi nogami nagle zrobiło się lepiej. Bolą dalej, ale dużo mniej. Mam jeszcze 4 tabletki i chyba na tym poprzestanę :) . Tak w zasadzie to czuję się tak jakbym była w ciąży....mam mdłości rano i inne tego typu dolegliwości (palce mi drętwieją). Oczywiście jest to nie możliwe, tym bardziej, że od 17 dni biorę hormony.... Pozdrawiam!!!!

witaj Lidka! wszędzie dobrze, ale w domku najlepiej prawda:-D?

kurcze, ale mnie dzisiaj macica kłuje i podbrzusze:/też macie przed @ takie wrażenie jakby Wam się macica rozszerzyła i miało wszystko wypaść ze środka?:/

Eva Wer wszystkiego najpiekniejszego dla Twojego Synka!!!! kachula,do mnie nikt nic nie mówił za ile...sama poczułam ze juz moge...a było to dosyc szybko..bo po tygodniu.. :) Mysle,ze jesli czujesz sie dobrze to sobie nie odmawiaj,bo to tez leczy :):):)

malenka to pawda, że w domku naj najlepiej...tylko czemu tak krótko :( ???? Czuję się coraz gorzej...nie wiem co to będzie jak rozchoruję się dopiero na dobre w Warszawie...wolałabym tego uniknąć. A jeśli chodzi o te bóle to faktycznie miałam tak chyba ze dwa razy. Jak wstawałam to było dość nieprzyjemne uczucie, własnie takie jakby macica była szeroka...taka duża przestrzeń. Tylko to było dawno, jeszcze przed ciążą.

Lidka jak jestes w domku i tu zajrzysz jeszcze to moze bedziesz wiedziała w którym banku najrozsądniej starac sie o kredyt pod hipotekę (niewielki 40 tys.). I czy lepiej we frankach czy złotówkach, bo sa zdania podzielone. Dzieki za życzenia dla synka .

umierammm.......... brzuch tak mnie boli ze zadne tabletki nie dzialają....niech to sie juz skonczy... caly czas w glowie kraza mi mysli....leciec do szwecji czy nie leciec...nie wiem....czy ja zawsze musze miec jakies problemy??? nie moge sobie po prostu zyc??

niuusia - ja tez ostatnio zadawlam sobie to pytanie. chyba jestesmy ksazane na ciagle podejmowanie decyzji. ja spadam do lozeczka i planuje sie z niego nie wynurzac przez kilka dni. czasem bede Was podczytywac, milego weekendu :-)

Niusia, a może zrób sobie taką tabelkę: plusy i minusy wyjazdu do Szwecji. Jak zaczniesz wypisywać swoje przemyślenia, to może dostrzeżesz to co coś, co Cię do wyjazdu zachęca, albo że postanowisz zostać. Ja tak czasem robię przy trudnych decyzjach, jeśli jest za dużo pomysłów do rozważania. Lidzia, relaksuj się i zaglądaj do nas...

niuuusia mi pomaga taka tabelka zazwyczaj:-) a na Twoim miejscu to bym sie wcale nie zastanawiała tylko leciała:-D

ehhhh kochane ja mam same plusy wyjazdu!!! esknie jak cholera i nic mnie tu nie trzyma....ale wiem ze jak polece to za 28 dni bede znów przezywac to samo....przeciez na dłuzsza mete to mozna zwariowac....przespie sie z tym i pomysle jutro, dzis jest u mnie mama z bratem (evawer moj brat jest w wieku twojego synka :) ) a jutro razem jedziemy do domu....jak nie umre

Niusia, ja kiedyś na bolący brzuszek kładłam ciepły komres- ręcznik polany gorącą wodą-schłodzony oczywiście! I to działało!

Wróć! Kompres- oczywiście!

E to nie jest ze mna tak żle jak między wami jest 11 lat róznicy to i między moim synkiem i dzidziusiem moze tyle być. Moze taka stara nie jestem, he!? Niuuusia jak ja moge kupowac mieszkanie do którego przeprowadze sie dopiero w wakacje to ty mozesz jechac do swego ukochanego, tymbarzdiej że Walentynki niedługo. Kurcze mam takie gardło jakbym w srodku miała jakąś kluchę.

znalazlam nospe która bralam w ciązy wzielam i brzuch przestał boleć :) Ewcia masz racje, fajna taka duza różnica miedzy rodzenstwem! a jeśli chodzi o ten wyjazd to fakt....walentynki...które w moim przypadku bede dodatkowo półroczem od zabiegu....chyba jednak polece...zobaczymy

Hej Ja tu tylko na chwileczkę. Iza iza powodzenia w olewaniu bratowej. Niuusia jak masz ochote to jedź:) Witam nowe forumkowiczki naszego pozytywnego forum. Ja dzisiaj spędziłam dzien na stoku. A żeby było śmieszniej tym razem przyjechał z nami mój teść, który nie jeździł na nartach 27 lat i waży ok 120 kg. tak więc było z nim wesoło ale dał radę. Pozdro Trzymajcie się:):)

Jak tu sie trzymać kiedy na dworze zawierucha i sypie śnieg. Brrrr. A do ferii jeszcze 2 tygodnie..............

Mi dziewczyny choroba na oczy przechodzi, strasznie mi łzawią. Jestem po polopirynie, zjadlam ząbek czosnku, zessałam bronchicum i piję właśnie lipę żeby się wypocić (jeszcze z ciąży mi została :) ). EvaWer ja w hipotece nie siedzę, ale wiem, że Millennium ma całkiem niezle kredyty hipoteczne no i Polbank ma ciekawą ofertę wszystkich kredytów. Jak pójdziesz do banku to zapytaj o pożyczki hipoteczne i zobacz co lepiej ci wyjdzie - kredyt hipoteczny czy pożyczka hipoteczna. A jeśli chodzi o CHF to jeśli potrafisz zachować zimna krew w momencie kiedy waluta idzie do góry to śmiało możesz brać franki. Analitycy twierdzą że CHF pójdzie do góry....ale tego nikt na 100% nie jest w stanie przewidzieć. Z walutą sama miałabym problem i nie umiem doradzić :( . Natomiast inwestować można śmiało w USD i EUR - w zagraniczne fundusze inwestycyjne :) !!!! 40 tyś to nie jest duża kwota na hipotekę, w poniedziałek zapytam się ludzi z pracy i jak chcesz to zrobię symulację. Napiszę w tygodniu na kafeterii ile rata miesięczna, oprocentowanie i co ludzie od hipotek mówią o kredycie w walucie :) Pozdrawiam i uciekam.

Dzien dobry :) ja wczoraj na imprezce byłam...ale na szczescie nie mam kaca :) tylko zadymili mnie fajkami fuuuuuuu całe moje ubranie smierdzi dymem. niuuusia ,jedz !!! EvaWer,ja od lat mam konto w PKO BP i jestem bardzo zadowolona. :) Wprawdzie na hipoteke nie brałam ,ale inne kredyty dostawałam bez problemu.Bede w czwartek w banku to sie moge zapytac. Mania78,ale ci fajnie!!!

Dziewczyny, jestem 2 dni przd @. Zrobiłam test i jest druga bardzo jasna krecha. mam nadzieję, że się ciąża utrzyma i @ nie przyjdzie. Chora jestem na dodatek :(((

100krocia TRZYMAM KCIUKI! Poczekaj kilka dni, zobaczysz, co będzie dalej. Mam nadzieję, że dobrze i że dołączysz do naszej części tabelki. Ściskam mocno :):):)

Tiki A co u Ciebie?

niuuusia - ja tez bym poleciala na Twoim miejscu. jak sie nie zdecydujesz to caly czas sie bedziesz zastanawiac czy dobrze zrobilas. 100krocia - gratuluje :-). ja tez niedlugo bede testowac i tez jestem chora (z tym, ze juz drugi miesiac).

Dzieki dziewczyny za rady w kwastii pożyczek i kredytów. Ja do tej pory byłam w Multbanku i tam te raty na hipotekę nie sa duże. Kobieta mi dała rozeznanie na 20 lat i 30 lat przy malejących i stałych ratach jak to wygląda . No i w złotówkach i frankach. Przy frankach odsetki na dzien dzisiejszy sa o 15 tys mniejsze niz przy złotówkach. Kobieta mówiła że przez tyle lat to ocztywiscie frank moze pójsc w góre. Ja sie troche obawiam co bedzie jak my wejdziemy w euro. Przeciez wtedy moje złotówki zamienią na euro a wypłaty wcale w góre nie pójdą - tak było przeciez w Niemczech. Jeszcze pójde tam gdzie mi rudi doradzała. Rudi jak bedziesz na forum to mi dokładnie napisz gdzie ten bank w 3 Alei. Zaraz jade do teściów na obiad. Wiec ide zrobic jakiś make up. Cały czas sie tak zastanawiam i zastanawiam nad tym mieszkaniem. Nic=by chce a niby myslę i mysle. Bo jak w kwietniu np. by była lepsza oferta........................ Jak to homo sapiens zastanawiam sie i nic z tego nie wynika. Tylko maz sie wkurza. I mówi albo w te albo wewte. 2 lutego juz nie bedzie odwrotu bo podpiszemy umowe przedwstępną.

100krocia oby@ nie przyszła:-) kciukam