Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Madzia - no drogi ten dhupaston, Luteina tańsza, czemu nie przepisuja Luteiny?? Ja stosuje tą podjezykowa tam na dole (już pisłam) bo ona jest refundowana - za opakowanie 50 szt- 50 mg płace niecałe 3,5 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balbinka - co do herbatki to kupiłam ją w markecie ale mysle, że w aptekach też są. Ta na II trymestr juz nie jest na nudności, jest z zestawem witamin i mikroelementów, ale mysle, że jeśli nadal którąś z Was męczą nudności to może pić ta na I trymestr - naprawde pomaga, bynajmniej mi:) Madzia - polecam Ci tą herbatke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tiki - czyzby dzis mniej pracy ?? :P Tak faktycznie nie moge usiedzieć - tak na prawdę to w ogólę sie obijam - mało pracuję i siedzę w internecie... :( Na razie powedzielismy tylko moim rodzicom i siostrze, w weekend jedziemy do Koscieliska i powiemy Jyndrka rodzicom :) Poza tym postanowilam na razie nikomu nie mówic - tak do 12 tyg... Mój mężus ma troche do mnie pretensji że za mało się cieszę - a ja na prawdę się cieszę tylko może tego nie okazuję bo się boję... Postanowiłam że jak usłyszę serduszko to wtedy rozgłoszę całemu światu - no ale zobaczymy jak będzie... Dzisiaj nudności brak - tylko cycuszki bolą i spalabym cały czas... Dziewczyny a czy któraś z was brała lub bierze magnez w ciąży??? Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
aneczka - spoznione zyczonka. spelninia marzen, tych njawiekszych i tych malutkich. graziabigos - mi tez jest przykro. i rozumiem Twoje rozczarowanie tym bardziej, ze wyszla jedna kreska. ale mysle, ze kazda z nas zostala nieraz zapomniana i po prostu upominala sie o pamiec :-) wierze, ze juz niedlugo ujrzysz dwie kreski i zostaniesz z nami na dlugo. Lidka - no to wychodzi na to , ze zaciazylas dokladnie 4 miesiace po mnie. u mnie stalo sie 21 stycznia. wstrzymuje sie (choc mi bardzo ciezko) z gratulacjami na po becie. i trzymam kciuki. a mi jakos smutno. kolejny ranek wczuwam sie w brzuch i nic. mam nadzieje, ze uda sie z ta polozna umowic. jakos sie boje i mam czarne mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane dziewuszki - nie mam już kataru!!!!!! Został mi tylko lekki poranny kaszelek. Więc chyba już zdrowieję na dobre!!! Po trzech tygodniach!! No, ale nie chwali się dnia przed zachodem słońca. :) tiki - obecnie biorę Eutyrox 125, ale w ubiegłym tygodniu robiłam badania, jeszcze ich nie odebrałam i w pon jadę do endo. Więc być może będę miała zmienioną dawkę. Zależy od wyników. sysunia27 - witaj 🌻 Mika23 - nie licz!!!! To nic nie daje!!!! Tylko pogrążamy się w rozpaczy i smutku. Lidka - trzymam kciuki!!!!!!!!!!! EvaWer - jak można zapomnieć o Tobie???? Dawna Justy - ja tak jak Eva urodziłam 2 tygodnie przed terminem. I znam mnóstwo kobiet, które rodziły wcześniej. Chyba na to nie ma teorii. I tak jak Eva byłam zupełnie nieprzygotowana. W środku nocy prasowałam ciuszki dla dzidziusia i pakowałam torbę. W domu zostawiłam nierozpakowane łóżeczko i nie miałam jeszcze nawet pościeli dla malucha. :) Celavie - dentystka jest super. I wierzę, że uda nam się go przekonać, tylko zastanawiam się ile zajmie nam to czasu. Bo pewnie jak poczuje lekki ból to znów ucieknie z fotela. :) No i potem jak go namówić na powrót. A dentystka obiecała mu, że zaklei mu ząbka zieloną plasteliną i to go bardzo kusi :) :) :) Asiulka - podejrzewam, że tylko Ty masz odczucie porażki jeśli chodzi o ostatni koncert. Ludzie, którzy Was słuchali, na pewno byli zachwyceni. graziabigos - kochana, przykro mi z powodu jednej kreski. Przykro mi również, że poczułaś się ignorowana. Zapewniam Cię, że żadna z nas nie robi tego specjalnie. I tak jak tiki napisała, pewnie każda odczuła to nie raz. Jest nas dużo, nie wszystkie pojawiają się codziennie. Ja też często tak się czuje. Nawet wczoraj, wyżaliłam się, że martwię się o ząbki mojego Kamilka. Liczyłam na mnóstwo rad jak mam postąpić.... a tu raptem jedna Celavie wspomniała o tym i tyle. :( Uszanuję to, jeśli zdecydujesz się tu nie wracać. Ale jeśli wrócisz to będzie mi bardzo miło czytać Twoje historie i wypowiedzi. A to, że nikt nie zapyta to nie znaczy, że nie pamiętamy. Musiałabym codziennie wymieniać długą listę dziewczyn, które tu nie zaglądają ... ale czasem zastanawiam się co u nich. Dawno nie odzywała się iza iza, gablis, kacuszka, Ania Białystok, 100krocia, caroline i jeszcze inne dziewczyny. Balbinka - pij!!!! tylko z umiarem!! Co prawda ja jestem zdeklarowaną przeciwniczką jakiegokolwiek alkoholu w ciaży...ale jeden nie powinien zaszkodzić :) Celica - mój adres peppetti@wp.pl No ja ciągle czekam na fotki!! :) Madzia - szok z tym duphastonem. Jeszcze jak zobaczysz, że opakowanie wystarcza na tydzień to włosy dęba stają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam zaleglosci ma troszke pewnie nie nadrobie ale to nic.U nas przygotowania ida pelna para wczoraj kosmetyczka oczyszczala mi buziaczka.Arek na kursie lekka masakra bo prawie go w domku nie ma a jak jest to tak zmeczony ze nawet na mochanko sily nie ma wiec pewnie z dzidzi na razie nici beda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja fotki wysłaałam i ma w poczcie ze zostały wysłane wiec nie wiem dlaczego ich nie dostałyście:( dzisiaj mam problemy z poczta ,udało mi sie wysłac ttlko do balbinki ale o zadnej z Was nie zapomnialam ani nie pominęłam:( evawer lidka ,balbinka do Was wysłałam fotki na pewno i do reszty też:( lidka trzymam kciuki za bete:) ja sie ostatnio kiepsko czuje przez ta pogode,boli mnie głowa i jestem zmeczona:( zycze Wam miłego dnia ijak tylko uda mi sie wysłac te fotki to zaraz to zrobie. A moze balbinka jak dostanie te zdjecia to Wam przesle? balbinko mogla bys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudi - przyśij te fotki do mnie a ja je wrzucę do bloga i wszsytkie będa mogły pooglądać!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, Lidka trzymam kciuki za betę. A swoją drogą, to do jakiego laboratorium dzwoniłaś? Ja robiłam za 27 zł przy szpitalu na Skłodowskiej. Nigdy nie wiem jaki to szpital. Jak się jedzie od centrum w stonę filharmonii, to on jest po prawej stronie ulicy. Marchewa, może ty wiesz? I tam w jednym z budynkow jest laboratorium. Nie są drodzy i jest szybko wynik. Polecam. Asiulka, nie mogłam sobie wczoraj przypomieć kto pytał o imieniny. A to byłaś ty! Nie wiem czy monikapie obchodziła 4. maja, ale ja tak. Dzięki za pamięć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w tym ze ja mam dzisiaj problemy z poczta i do nikogo narazie nie moge wysłac:( balbinko to wyslij do peppetti i do dziewczyn wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaleglosci nadrobilam dzieki temu ze Jakub grzeczny dzis jest graziabigos ja zawsze o Tobie pamietam wiec pisz chcoiaz czasami co slychac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny tak mi się chce spać że chyba zaraz położę się na biurku :P Bo kawy sobie odmawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Wpadłam tylko pomachać rączką 🖐️ i uciekam obiadek szykować :) Buziolki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alekto super!!!! ciesze sie bardzo i trzymam kciuki zeby tym razem sie udało:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Mika23 - nie sądzę aby Twoja grupa krwi miała jakiś wpływ na dzieciaczki... z tego co wiem to poronienia zdarzają się kiedy jest konflikt serologiczny tzn. kobieta ma czynnik RH-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Madzia79:) ..wychodziłaś za mąż 49 dni przede mną... czyżby 5 sierpień??🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alekto - cudownie :) a Ty jesteś gotowa ? - zauważ, że nie przekręciłam Ci nicku ;) joka - 🖐️ co tam ? Madzia79 - jedną małą kawke trzaśnij czasem, przecież inaczej ta sennośc Cię wykończy. Wogóle to się zastanawiam czy ona u ciężarnych nie pjawia się właśnie dlatego, że sobie kawe nagle odstawiają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mika - Wasza krew nie stanowi raczej problemu, konflikt jest wtedy gdy kobieta jest Rh-, wtedy jest problem, poczytaj w necie o konflikcie serologicznym - pojawia sie tylko kiedy matka ma Rh-.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikapie
melduje, ze slyszlam serduszko. przyznaje, ze bylo ciezko,bo najpierw bylam tak zdenerwowana, ze slychac bylo tylko moje. potem jakis czas szukalismy tetna malenstwa. w koncu znalezlismy, ale po kilku sekundach kręcioł uciekl i tak kilka razy :-). az dziw, ze ja jeszcze nie czuje tej wiercipiety :-) teraz moge spokojnie czekac na wizyte w przyszly czw. alekto - gratulacje i do dziela!!! Lidka - co u Ciebie? jak beta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki zauwazylam - ze nie przekrecilas - z drugiej strony to przekrecanie bylo slodkie ;) w twoim wykonaniu.. jutro ide na badanie krwi i maja mi dobrac odpowiednia dawke heparyny - wiec zaczne sie \"szprycowac\" :) moj maz juz zapowiedzial chec robienia mi tych zastrzykow - \"bo ty jedza jestes i bede mogl chociaz w taki sposob sie zemscic\" tak sobie zartuje ze mnie.. a tak naprawde to on mowi ze moglby byc lekarzem bo go takie rzeczy nie ruszaja.. tak samo z porodem tez zapowiedzial ze bedzie i koniec - chociaz ja wlasciwie tez sie zastanawialam - z jednej strony chcialam z drugiej strony nie chcialam - ale ze on sie uparl to byl - mimo ze porod nie byl z happy endem :( a pozniej widzial mnie w takich sytuacjach ze inny facet to by sie juz dawno \"zniechecil\"... ale mysle ze jak mezczyzna kocha kobiete to mu takie rzeczy nie przeszkadzaja i widok rodzacej jego dziecko ukochanej musi byc najpiekniejszy na swiecie... wiec nie bojcie sie jesli wasi mezczyzni chca w tym uczestniczyc... a wsparcie kogos bliskiego w tej sytauacji jest bardzo cenne... poza tym jesli facet byl przy \"wkladaniu\" fasolki do brzuszka to dlaczego mialby nie byc kiedy sobie fasolka \"wyłazi\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak słodkie to masz - alekto :) Swoją drogą niezłe miałaś wejście, najpier się nie odzywasz przez ponad miesiąc, chyba nawet dwa i z takim wieściami walisz ! Co u Ciebie ? Ja MUSZE dzisiaj wziąść się za nauke - prosze mnie od kompa pogonić !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi hi hi :D - no i jak chciałam przekręcić to przekręciłam przekręcone - czyli wyszło dobrze ;) aletko - 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i powiedz tiki pszczółko ze ty nie jestes slodka... nawet przekrecony pseudonim potrafisz przekrecic... :D a tym zielonym swiatelkiem to zrobilam prawdziwe wejscie smoka hehehe... a to dopiero poczatek... ;) maz dostal zalecenie od lekarza ze od tej pory musi 4 razy dziennie :) oj bedzie sie dzialo! pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betty82
czesc Dziewczyny.Nadal jestem w kropce i nie wiem co zrobic z ginem.Juz nawet bralam pod uwage opcje obydwoch ale nie wiem.Co np. z karta ciazy?Czy ten nowy powinnien mi zalozyc nowa czy bedzie chcial ta stara (wie ze mam bo mu ja pokazywalam-chyba blad?)Czy ktoras z ciezarowek chodzi do dwoch ginow?Jak sobie radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
betty ja uwazam ze powinnas miec ta stara karte bo przeciez tam masz wszystko od poczatku ciazy,ewentualnie niech sobie tylko zaznaczy od ktorego momentu on zaczął prowadzic Twoja ciąze:0 To jest moje zdanie ale moze zle myśle.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, no to poszłam zrobic tą betę, ale wynik ma byc dopiero w piątek po 15ej. Mozzarella robiłam w eskulapie, bo mi po drodze. Oni nie badaja na miejscu i dlatego ja akurat czekam dwa dni. gdybym poszła w piątek to czekałabym kilka godzin.... generalnie dzien okrutny. zaszłam przed 10tą do pracy a tam juz gośc od audytu! Ludzie z którymi pracuję w ogóle nic nie wiedza o procedurach/!!!!! NA samym początku juz mogłoby być źle! U mnie w papierach jest elegancko, natomiast pod koniec kontroli, około 14ej wkurzylam się namaksa i strasznie się zestresowalam! Gość liczył bilon i okazało się, że brakuje 15 groszy...tylko że on mnie wkręcił. No i dostałabym bardzo dobrą ocenę, ale przez bilon mam audyt za miesiąc! A jak wieczorem liczyłam juz sama, to zgadza się w stu procentach, kurde musiał cos znaleźć, nawet na niby zeby tylko się do czegos przyczepić. A z liczbami tak jest. Nawet jak wszystko gra i liczy się coś kilkanaście razy to prędzej czy później nawet kalkulatory oszukują i człowiek już nic nie widzi i błędu nie znajdzie. No trudno będę przechodzic przez to za miesiąc. Ale to jeszcze nic, bo tak się wkurzyłam, brzuch mnie zaczął boleć że dostałam @. Wtedy ręce mi opadły...@ jest okropna, bo coś strasznego ze mnie wyłazi. Normalnie widziałam zarodek, albo cos podobnego...albo juz poprostu psychika mi zaczęła w kiblu wariowac. No po 34 dc mam @! W piątek odbieram betę (już nigdy się nie pokuszę żeby robic tak wcześnie) i nie wiem czy na nia patrzec czy nie....bo jak się jeszcze okaże, że cos było, to chyba zacznę pić. Nie paliłam juz w sumie ponad dwa tygodnie (z małą przerwą na imprezę) ale mam schowane fajki w kuchni i dzisiaj sobie nieodpuszczę! teraz jest stolarz może wkońcu zrobi tą szafę...idę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i fajnie, że trzymałyscie kciuki! dzięki, sama zaczęłam wierzyć i sie nakręcać....no niestety nie tym razem. To kto w maju ze mna się stara??? (pod warunkiem, że ja sie odwazę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i taka jestem zjebana, wkurzona, że zamiast zjeśc kolację to pierwszą rzecza jaką zrobiłam to wyjęłam z lodówki piwo! Nawet nie zdajecie sobie sprawy...chyba będę pisać reklamację w sparwie audytu! jesli można, a myślę że tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×