Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

Gość malwinistka
hej babeczki...dzisiaj zaczynam 35 tydzień,a jeszcze nawet ciuszków niepoprałam.... ostatnio mnie też nogi bolą a szczególnie stopy...ale staram się duzo nie chodzić tylko leżakować...mi też apetyt dopisuje,ciągle cos podjadam... SENDI zmieniłakm lekarza bo przeprowadzilismy się do legnicy i tu będę rodzić i chodzę do pani gin która jest ordynatorem w szpitalu w którym będę rodzić... moja dzidzia tez się dziwnie układa.ostatnio lubi leżeć z lewej strony brzucha..właśnie moja niunia bardzo się wierci.. dziewczyny mam pytanko jesli chodzi o porody to decydujecie się same rodzić czy w towarzystwie swojej drugiej polowy..bo jak narazie ja jestem nastawiona że będę rodzić w towarzystwie męża ale zobaczymy j...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania / Aneczka 1979 napisała - ze Krzyś juz na chriurgii i jest pierwsza kupa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylka, masz racje porod naturalny a cesarka to \"troche\" inne doznania :-) ja nie wiedzialam ze jest taka mozliwosc a jak sie okazuje jest- ale nie we wszystkich szpitalach. My chcemy rodzic razem bez względu czy cesraka czy siłami natury :-) ale zuch z tego Krzycha :-) brawo :-) oj Aneczka musi byc szczesliwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to naprawde dobre wieści o Krzysiu!!!!!!!!!! Super! Pierwsza kupka do dobry znak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super z tą kupką, to chyba znaczy, że Krzys ma drożne jelitka...świetnie, świetnie... a mnie dopada ginko-stres... w ogóle to chyba bedzie u mnie padało....ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
wiecie co, jak tu tyle lipcowek kibicuje, to co sie dziwic, ze krzysiu sie stara nas uspokoic:) polazlam dzisiaj do meza do roboty, jakis kilometr drogi, moze ciut wiecej, ale ledwo zyje. po drodze zaliczylam sklepik z ciuszkami, bo poluje na cos, co moglabym i po ciazy nosic i teraz by mi brzuszek zakrylo, zeby na egzaminy nie isc jak sierota. znalazlam fajna bluzeczke, zaciagne moze wieczorem meza. nie ciazowka, ale taka dluga i nie wyglada najgorzej opieta na brzuszku. maz dzis pierwszy dzien w robocie, ale na takim zadu... sie urzadzil, ze nikt nie wie jak tam trafic i mial az dwoch klientow do 13:) jakos wyjdzie na prosta, jak sie skapna gdzie chodzic:) kiedys tu na forum czytalam, ze jedna babka rodzila w wodzie, ale ze nie bylo tej kupki nie wiadomo ile i ze szybko splynela w odplywie, aczkolwiek musze sie przyznac, ze mimo lewatywy i ze mnie dzieciatko cos tam wycisnelo, ale pielegniarki na bierzaco maja mokra ligline i przemywaja wam to krocze. plus lewatywy jest taki, ze, za przeproszeniem, nie obsracie calego personelu tylko niewielkie ilosci moga wam zostac w jelitach. i jeszcze golenie przed porodem, nikt tam wam w fryzjera sie nie bawi, gola tylko miejsce gdzie beda nacinac. ide do mojego malego trujka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie myśle Dviki co ci nasi męzowie zrobiliby bez nas żon hihihihi. Ja mam wszystko poukładane rozmiarami, nawet karteczki przyczepiłam gdzie jest jaki rozmiar :) Ja też dzisiaj posprzątałam i mam na kilka dni (no moze max tydzien) spokój ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynko ty jak cos opisowo przedstawisz, to nie ma wątpliwosc ico jak wyglada :):):) marylko ty ostatnio imprezyujesz i imprezujesz :):) i bardoz dobrze! podjedz sobie dobrze, aby wam obojgu lepiej sie zrobiło po zjedzeniu czegos pysznego :) a co do cesarki z meżem, to ja bym sie decydowała, jezeli miałąbym takaopcje. moj kolega nie mógłbyc przy rodzacej zonie i bardoz załował. mówił, ze chociaz kontakt wzrokowy podczs cesarki duzo daje, a podobno meżusia i tak w głowie postawią, wiec szoku nie dostanie na widok zciaganych warstw brzucha :) malwinistko ja tez chce rodzic z meżem. jak miałam zabieg, to bardzo mi go brakowało i stiwerdziłąm, ze nie wazne jak wygladam, wazne aby ukochana osoba byłą pry mnie. zreszta maż towarzyszy mi przy kazdej wizycie u gin i przy kazdym badaniu, wiec chyba juz oswoił sie troche z lekarzami zagladajacymi mi miedzy nogi ;) zreszta od samego poczatku było to dlaniego dosc naturalne i nie wyobrażał sobie ze w tych waznych momentach mogłoby go zabraknać :) zobaczcie jaka sliczna bielizna ciażowa jest w tym sklepie!!! http://www.bloomingmarvellous.co.uk/categoryList.aspx?CategoryID=Maternity&language=en-GB szczególnie pizamki do karmienia i koszulki na ramiaczkach, w których odpina sie ramiaczka do karmienia :) no i staniczki tez niczego sobie :) czegos takiego szukam, ale w Poslce nie do dostania :( tylko w Polsce kobieta musi wygladac jak matka polka i najlepiej w barchanowe gacie ją aubrac. a my tez chcemy poczuc sie sliczne w okresie porodu i karmienia, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Bylam dzis u urologa w sprawie mojej bolacej prawej nerki i z nerka jest ok. a boli bo jest ucisk i juz bedzie bolala do porodu :( Ja tez bede miala cc i maz bedzie ze mna :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zamierzam częściowo z mężulem rodzić, tzn w sali do porodów rodzinnych, ale chce by byl tylko na początku, a na sam finał by się oddalił, bo bym sie jeszcze denerwowała tym, że on sie denerwuje, wiec skórka nie warta wyprawki. Tak się umówilismy, że może być na poczatku, ale finish zostawia juz mnie :-) co do tej lewatywy, mnie lekark mówiła jeszcze, że jej zrobienie również dzidziusiowi pomaga w wydostaniu się, bo jelita puste i nie blokują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) oderwałam się na chwilkę od swojej pracy, bo już ją skończyłam pisać i teraz czytam, sprawdzam, poprawiam itp. muszę jeszcze napisać wstęp i podsumowanie, to zwłaszcza podsumowanie wymaga skrótowego streszczenia pracy, napisania wniosków itp. także nie jest to takie łatwe i właśnie czytam moje wypociny i staram się coś napisać. szczerze mówiąc nie obawiam się ani egzaminu końcowego ani tej obrony bo broniłam się już 2 razy a egzaminów zdałam strasznie dużo podczas studiów i wiem że te na podyplomówce to tylko formalność.zresztą jak oni by mogli rzucać kłody pod nogi ciężarnej :P moja ciocia przytargała skądś całą torbę ciuszków dzieckowych, niektóre całkiem ładne, inne takie zwykłe ale tez się przydadzą, więc robię pranie i prasowanie tych rzeczy, już zrobiłam porządki i wygospodarowałam dużo miejsca w szafkach na rzeczy dziecka, ale ile musiałam przy tym nawyrzucać niepotrzebnych gratów, papierów itp. sama nie wiem skąd to się wszystko nazbierało.ale jestem zadowolona bo dużą część roboty mam już za sobą. jeszcze tylko chłopaki muszą przemeblować pokój i już będzie prawie po robocie :) czekam teraz na kasę z ZUS żeby kupić resztę wyprawki, jeszcze zostało kilka drobiazgów. ja chciałabym żeby mój facet był przy cesarce, bo to zawsze mniejszy stres, potrzymałby mnie za rękę, itp. byłoby miło, ale chyba u nas we wrocku nigdzie nie może być osób trzecich w sali operacyjnej, a przynajmniej sądzę że w moim szpitalu nie ma takiej możliwości. generalnie nie miałabym nic przeciwko facetowi przy cesarce ale pod warunkiem że nie widziałby jak mnie rozcinają i grzebią w brzuchu. nigdy w życiu nie chciałbym żeby na to patrzył. poza tym mam nadzieję że wstanę po cesarce bardzo szybko i będę starała to zrobić. jak czytam że Aneczka spaceruje po korytarzach dzień po cesarce to widać jest to możliwe i dla nas :) Basia oczywiście gratuluję obronienia pracy :) acha napisz mi gdzie byłaś po te staniki do karmienia, bo ja nie wiem gdzie mam iść a muszę kupić. jest coś fajnego, niedrogiego i może mogłabyś mi doradzić jakieś sklepy? fajnie że u Aneczki i Krzysia tak sie wszystko dobrze układa :) myślę ze dalej to już będzie dobrze i Aneczka szybko wróci z małym do domu :) Istra i Sendi - nie stresujcie sie wizytami u ginków napewno wszystko jest dobrze z waszymi maluszkami i usłyszycie same dobre wiadomości.napiszcie potem co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy bym nie pomyślała że będe sie cieszyć że ktoś zrobił kupkę, a tu proszę Krzyś jest już bohaterem na naszym forum. Jak by wiedział ile ma przyszywanych ciotek... Basiu gratuluje obrony. Mnie to czeka za tydzień, ale obawiam się ze nei będzie tak kolorowo. Gdyby mnie pytali z pracy dyplomowej to bym była w niebo wzięta, a ja muszę wykuć 148 zagadnień z różnych dziedzin. Oczywiście każde ma po dziesieć podpunktów. No masakra poprostu. Liczę na Amelkę. Idziecie na magisterkę??? ja zdaję tylko na uj jak sie nie dostanę to startuję znów za rok (oczywiście pierwsze muszę sie obronić) Ja też szukam cycnika jakiegoś ale we wszystkich moje piersi wyglądają jak jakieś niekształtne dojarki za przeproszeniem. Ogólnie nie narzekam na kształt biustu ale te standardowe staniki są okropne Dziewczyny które spakowały się już do szpitala- co zabrałyście? Ja jak narazie mam piżamę z dziurami na cyce, szlafrok, wkładki laktacyjne, majtki (nie kupowałam tych jednorazowych tylko zwykłe bawełniane) no i nie wiem co wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, Byłam dziś u lekarza - niestety szyjka krótka (2cm) , dostałam znów L4, mam leżeć i odpoczywać (qrcze... a jescze wyprawka nie zakupiona :( ) i do tego też dostałam do łykania FENOTEROL :( :( Juz od was sie dowieidzałam o skutkach ubocznych , a lekarka tez mnie uprzedzila, ze moga wystapic kolatania serca, drzenie rąk, poddenerwowanie... :( Nuiefajnie, no ale jak rzeba to trzeba. U mnie dopieor 34 tydzien, i ginka powiedziala, ze przydaloby sie jeszcze przetrzymac malucha ze 3 tyg. Jedynie co to mam stresa, ze nie mam jeszce zakupow zrobionycvh i ze nie zdaze. Chcialam jechac w ten weekend, a tu klapa :( BAsiu - jakis kit z tymi stanikami. Ekspedientka jakaś \"mało miła\". Jakos nie wierze ze jedynie staniki ciazowe za ponad 200zł są dobre. Pewnei, ze fajnie byloby nosic specjalne, ale tyle kasy za stanik??? Zwlaszcza ze w ciązy (przynajmniej u mnie) biust rósł co raz i kilka razy kupowalam staniki - w sumie jak na razie urosły mi z 75B na 85D i pewnie jeszzce przy nawale sie moze zwieksyc... Tak czy waok ja kupowalam zwykle staniki z fiszbinami. Teraz mam zamiar dopeiro kupic porzadne do karmienia, aczkolwiek tez nie zza 200zł.... marylka- ja tez juz 15kg na plusie... A nie poweim zebym sie jakos specjalnie objadala... Choc napewno na wiecej sobie pozwalalam niz prze ciążą :D Najgorsze ze w ostatnich 2 tyg mam ogromny apetyt!!! No i wyszlo dzis u ginki ze w 2 tyg przybylo mi 1,5 kg!!! Takze tez nie chce przekroczyc 20kg :D Na szczescie nie wygladam na tyle \"przytycia\" i wszyscy mi raczej mowia ze mam maly brzuszek :) Tylko wam sie przyznaje ile jestem do przodku :P Anika 1706 - a jaka pizame kupilas? Bo wlasnie sie zatsanawiam czy cos z guziczkami czy takie \"dziury\" jak tu: http://www.allegro.pl/item204515781_vienetta_secret_dla_karmiacej_do_pordu_koszule_l.html JAKIE KOSZULE KUPOWALYSCIE???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam sobie taką koszulę do karmienia :), tyle że mniejszy rozmiar ;) http://www.allegro.pl/item205285352_dla_karmiacej_nowe_rozpinane_koszulki_48_wzorow_xl.html Bardzo dobrej jakości-polecam. Odnośnie staników ciążowych to kupiłam bez fiszbin w Triumphie za około 50 pln. Bardzo fajny i rozciągliwy :) Ania1706- w torbie mam szlafrok, 2 koszule, 2 staniki do karmienia, majtki siateczkowe (kilka sztuk na wszelki wypadek), tamtum rosa, żel do higieny, dla dzidziusia rożek, ubranka, pieluszki tetrowe, pampersy, chusteczki do tyłeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taką koszulę z dziurami ale ma całkiem inny fason niż te z alegro. Jak cyknę fotkę to wam pokażę. Jeśli chodzi o torbę to właśnie się zastanawiałam czy zakupić już płyn do higieny intymnej i tantum rosa czy dopiero posłać męża jak bede po porodzie, ale chyba jednak od razu sobie spakuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie. Czy jak są te bolesne skurcze to brzuch też twardnieje?? Czy może być skurcz bez twardnienia brzuszka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka - te koszulke tez ogladalam na allegro. Powiedz jak tu jest z rozmiarem? Tzn sa zanizone albo zawyzone czy normalne? Tzn jak nosisz np M, to kupilas M? Bo mam z tym czasem problem kupujac na allegro.... Ania 1706 - podeslij prosze fotke tej koszuli. Myslisz ze takie dziury sa praktyczniejsze niz guziczki? Kupowlas na allegro czy w sklepie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik noszę M i zakupiłam M, ale muszę przyznać ze nie są one zbyt szerokie. Koszulę mam opiętą na brzuszku. Gdybym nie miała brzucha byłaby idealna! Tak więc po porodzie powinna być superaśna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po ginkowo..... na szczęście od ostatniej wizyty nic sie z szyjką nie pogorszyło, za tydzień mam odstawić fenoterol i mogę zaczć troszkę chodzić oczywiście w miarę nozliwości. Miałam też USG z czego bardzo się cieszę. Z dzidziulkiem wszystko w porządku, zdrowy i pięknie łyka wody :-) i waży już 3 kg, tak się z trgo cieszę, bo sobie ubzdurałam, że skoro mam mały brzuszek i mało przytyłam to i dzidziulek mały....a tu mnie zaskoczył.... ja od ostatniej wizyty przytyłam 1,3 kg....zabójczo dużo....od początku ciąży 5,5 kg..... co do koszulek z dziurami ja też kupowałam na allegro te z vineta sicret, polecam są naprawdę dobrej jakości. Ja noszę rozm S i tez kupowałam S i jest OK. Jedyny mały minusik, który mogę powiedzieć o tych koszulkach z dziurami, to to, że przy dluższym użytkowaniu dziury lubią się czasami \"otwierać\" i prezentować co nieco, ale sporadycznie. Ja sobie wszyłam tam takie malutkie zatrzaski i jest OK. co do szpitalnej torby moja zawiera: szlafrok, 2xkoszulka, podkoszulek do porodu - taki za tyłeczek, majtasy poporodowe 2x - te hartmana, paczkępodkładów poporodowych, kilka wkładek laktacyjnych - jak coś to mężu doniesie, biustonosz do karmienia, kosmetyki, tantum rosa, skarpety 2x, klapki, ręczniki, 2 podkłady takie na łóżko, jakby sie ze mnie bardzo lało i dla dzidziusia do przewijania, łapki niedrapki, pieluszkę tetrową i flanelową - niby nic nie kazali brać dla dzidziulka, ale jakos tak mnie naszło to wzięłam....no i sztućce i kubek. Chyba tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka na moje oko skurcz = twardnienie brzuszka, czyli stawianie się macicy. Skurcze mogą być bezbolesne, bo ja takie miałam i to dość często, dlatego dostałam fenoterol. Miłej nocki, spijcie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istra- no to dorodnego brzdąca nosisz ;) Rozmawiałam enty raz z moją siostrą o porodzie :). Jak zwykle mnie uspokoiła, mówiła że nie jest tragicznie z bólem, dla niej dentysta bez znieczulenia jest gorszy i że parte skurcze w ogóle jej nie bolały :). A wiem że moja siostra ma niskawy próg bólu ;). Mam nadzieję że ja nie mam niskiego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulek ja tez zawsze najbardziej męcze sie na finiszu,. tzn na wstepie i zakonczeniu, dlatego czesto pisze to zanim skoncze pisac prace :) troche pokrecone, ale jakos lepiej mi sie tak pisze :) co do staników, to właśnei we wrocku jest jedna wielka kicha. w zasadzie nigdzie nie znalazłam nic ładnego, no moze tej jeden za 220 zł na oławskiej, ale tez zanda rewelacja no i cena!!!!! chyab w koncu kupie na allegro, bo znalazłam całkiem fajne, podobno mozna wymienic jak rozmiart nie pasuje :) cos takiego http://www.allegro.pl/item204273310_super_biustonosz_do_karmienia_alles_mama_bella_80c.html albo http://www.allegro.pl/item204273264_super_biustonosz_do_karmienia_alles_mama_new_80c.html te drugie są białe, czarne albo w kwiatuszki, ten pierwszy jest kremowy :) terka mam nadzieje, ze spokojnei dotrwasz przynajmniej do połowy lipca. wszystko bedzie dobrze, zobaczysz :) bedizemy trzymac kciuki, aby wyniki sie unormowały i do konca obyło sie bez problemów :) madzik leż i odpoczywaj, a wyprawka niech ci snu z powiek nie spędza! teraz mozna wszystko kupic od reki, wiec wazniejsze jest, abys zadbała o odpoczynek, bo to teraz najważniejsze. spokojnie rodzina tez ci pomoze i zobaczysz, ze wszystko sie jakos ładnie poukłada :) najwazniejsze, abys sie teraz nie forsowała! istraa to super, ze wiwszystko jest ok :) cos jest w zależnosci małego brzuszka od wielkosci dzidziusia, bo ja dalej mam moje skropne 93 cm w pasie, a mały jest wiekszy nizsrednia krajowa :):):) tez byłam w szoku, ale to w koncu lepiej niz niedowaga :) no ja tez w ciagu ostatnich 5 tygodni przytyłam tylko 1 kg, a od poczatku w sumie 6, za co mój mąż na mnie krzyczy, bo nawet biust mi spadł! no ale jem duzo i nic nie poradze, ze wszystko wysysa mały :) zreszta sama wiesz najlepiej, ze pewnych rzeczy sie nie przeskoczy :) ja jeszcze nie mam żadnych koszulek i stanikó! ale te ciażowe rzeczy są okropne :( nawet moja matula przyznała, ze mozna ugotowac sie w lipcu w tych koszuliskach pod szuje :) ma dryg do maszyny, wiec po prostu kupie sobie jakies super koszulki do spania na ramiączkach i do chodzenia, a mama powiedziała, ze przystkosuje mi je do karmienia, aby było dobrze :) czasami takie metody okazują sie najskuteczniejsze ;) i wstyd sie przyznac, ale wykorzystałam dzisiaj mój brzuszek aby nie zapłącic mandatu za parkowanie :) pan był nieugiety, no ale kubus chyab wysłął jakies fluidy, bo dostałam tylko pouczenie i życzenia powodzenia w zyciu dla mnie i małego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluzki z dziurami nie polecam
nie kupujcie koszul z otworami na piersi,ja taka mialam i nie bylam zadowolona.odradzano mi jej kupna ale ja nie posluchalam Przez te dziury w koszuli niestety wylaza cycuszki i to jest zdeczka krepujace,tak wiec ODRADZAM@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana! Faktycznie pustawo tu dzisiaj ;) ja zamierzam dzisiaj siedziec w domku i tylko do lekarza wyskoczyc po południu, bo w taki upał nie mam siły absolutnie na nic :) wczoraj spedziłam z mamą pół dnia na zakupach, w zasadzie dokupilismy wszystko dla małego, wiec dzisiaj pasuje :) konstruktywne lenistwo to tez dobra rzecz ;) dviki szczerze mówiąc, ja robie wszystko aby przybrac wiecej, bo boje sie ze jak zaczne karmic, to nie bede miałą z czego. moja kuzynka przyrała w ciazy ponad 20 kg i po pół roku od samego karmienia tak spadła na wadze, ze teraz azy mniej niz przed ciażą, moja koleżanka tak samo. ja nie mam kompletnie zadnych zapasów i boje sie, ze bede miałą problem z zebami, włosami, biustu to juz w ogole mi nie zostanie nic :( juz nawet teraz mi spadł. z jednej strony ciesze sie, ze jest ok, a drugiej obawiam co to bedzie, jak bede karmic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Dziaisj w nocy wstawałam tylko raz :) :) Wczoraj przyszły staniki i musze przyznać ze tak sobie leżą. No nic wyjściowo to ja wyglądać nie będe :), grunt żeby były wygodne :). Basia-pomimo że przytyłam jak narazie 17 kg, to też boję się że szybko spadne z wagi (a mogłoby mi z 5 kilo zostac) i że będe wyglądac jak \"rodzynek\" :(. Przed ciążą byłam szczuplutka... Napewno będę brać nadal zestaw witamin i może Rexorubię na kości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dviki-ja chyba należe do tych co mogą wcinać dużo :), ale mimo wszystko chciałabym żeby mi zostało 5 kilo :). Moja siostra z kolei potrafi zjeść kolację (przez kilka dni pod rząd) i już widzi różnice w swoim wygląddzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×