Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

zeby formalnoscia stalo sie za dosc, to melduje sie po godzinie na slozbie;) ale teraz juz wybywam spac;) a mania znowu byla w sieci i do nas nie zajrzala, chcialam do niej napisac i poszla spac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam porannie !!!! JUla fika na wyrku ...wiec moge z wami poklikac ...nocka minela tak sobie rzeczywiscie Jula czesciej staje na papu ..no coz trzeba przeczekac .... Maniu co do cenny mleczka ... wiem ze to drozsze melczko ... ale z tegoo co wiem ma poza lipilem kwasy dha ...a nawet kupujac margaryne z dha ...jest dwa razy drozsza od tej normalnej ... pozatym mysle ze spokojnie mozesz pojsc do lekarza i zarzdac recepty na to mleko ... wtedy zaplacisz mniej ...tymbardziej ze sama lekarka ci je proponowala;):)).... no i mam nadzieje ze wkoncu skoncza sie kolki Juli ... na zdieciach to taka sliczna kobietka i az sie serce kraje jak czlowiek mysli ze sie tak meczy ... wodze ze tej jej ulubione zajecie to plucie na odleglosc:).... buahhahhaha Aneczko twoje plyty tez fajne ... ja uwielbiam takie stonowane kolory .... co do ceny kamienia ...ja uwazam ze drogo nie placilam ... bo to bylo tak ze konczylam cale mieszkanie i gosc ma zajefany sklep w gorze kalwari ... ma tam wszytko dal mi spore rabaty ... i kupowalam u niego nietylko plytki ...ale takze podlogi drzwi armature zlew i wszytkie inne rzeczy ...o ile dobrze pamietam to kamien kosztowal cos ponad stowe .za metr.. wiec jak na kamien to niewiele ... a fakt faktem ...ze zupelnie inny efekt daje ... tego na fotach niewidac ale jak np swieci na niego swiatlo to mieni sie tysiacem kolorow jak piaskowiec ...np na wannie zaoszczedzilam chyba 600zl w wawie kosztowala ravtek 1800 a ja zaplacilam 1200 ...ogolnie jakbym ti wszytko brala w wawie zaplacilabym chyba o 15 tys wiecej ... bylo tez tak ze na pewnych rzeczach nie chcvialam oszczedzac ... bo myslalam ze bede tu mieszkac do konca zycia... bo jak gadalam z ludzmi ktorzy to robia to owszem moglabym kupic podobna wanne w liroy np za 800 zl tyle ze grubosc tego akrylu byla 5 mm a w niektorych miejscach spadala do 2mm a ravtek robi tak ze grubosc jest wszedzie 10mm stad taka cena ... pozatym np gwaracja na wszytko jest od 5 do 10 lat ..wiec to chyba o czyms swiadczy ... wiec tak jak mowie myslalam ze w tej chalupie umre wiec jakos na niektore rzeczy nie patrzylam przez pryzmat ceny.... Basienko .... te plyty co wybralas do kuchni beda fajnie wygladac .... znajoma ma podobne nawet nie wiem czy nie te same ... tyle tylko ze jezeli polaczysz je z nowoczesna kuchnia i spora ilosci inoxu ... to masz strasznie zimna kuchnie ....u mnie kroluje inox a ja lubie cieple pomieszczenia ... wiec plytki kupowalam male ... ale owszem te co wybralas daja zajebisty efekt ... i na scianie wygladaja super .... a gaf popelnilam sporo zwlaszcza w rozmieszczeniu scianek ... poniewaz dostalam na wstepie prostokat do zagospodarowania 7m z kawalakiem na 11 z kawalkiem ... umieslilam sobie wneki i duperele troche za duzo tego mam ...pozatym za duza lazienke zrobilam .. a oczywiscie zamiast isc z tym do projektanta to chcialam sama a teraz chwilami sie wkurzam;)... dobra krzykacz krzyczy .... musze ja nakarmic ... za chwile dokoncze posta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu pozatym jesli moge ci cos zasugerowac nie oszczedzaj na sprzecie .... ja mam wszystko na prad ...i kupujac caly sprzet nie potrzylam na cene ...chcilam np dobry wiec nie jakis beko:)czy cos podobnego tylko np aristona albo gorenje ...a co najwazniejsze patrz na zurzycie pradu ..kupuj wszytko klasy aaa+. ja mam np idukcje wiec gotoje na tym caly czas (nie mam typowego gazu i piekarnik tez elektryczny... ..i za prad place mniej niz znajomi ktorzy pplaca i za prad i za gaz .a nonstop chodyi komp telewiyor i automat i z tego akurat sie ciesze. dla przykladu powiem ci ze np rachunek miesieczny za prad mam 50-60 zl ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jest kurna wstawac juz !!!!!!....... chyba za dobrze wam z tymi dzieciuszkami;):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz na nogach :) oczywiscie Kubus sie upomniał o mleczko ok 0:30, ale potem grzecznie zasnął. Obudził sie przed 6:00 n mleczko i tez zasnął, ale nadgorliwa mama przypomniała sobie, ze nie ściagnełam mu katarku i durna obudziłam śpiace dziecko!!! no i miałam za swoje ;) zasnął przed 7:00, a obudził sie 7:15 :):):) lalik my na poczatku myslelismy ze bedziemy robic wszystko po kosztach, ale fktycznie sie nie da. nie kupujemy nie wiadomo czego, ale tez staramy sie, aby tak wszystko dobrac, aby nam troche posłużyło :) rodzice mają znajomych, którzy obsługują jeden salon z armaturą i kaflami, i tez wszystko bralismy u nich. dostalismy rabat 15%, wiec sporo zaoszczedzilismy. sama łązienka kafle plus cała armatura wynosi nas jak na razie ok 6000, do tego dojdzie jeszcze lustro i jakies szafeczki, wiec nie jest źle ) no ale to mała łazienka, tylko 4,6 metra :) podobają mi sie duze, tylko trudno je ogrzac, a w takiej małej błyskawicznie jest cieplutko :) moze kiedys, jak bedziemy mieli kaske, to sie wybudujemy i poszalejemy, ale obawiam sie, ze na razie sie na to nie zanosi ;) a co do sprzetu, to masz jak najbardziej racje. ja najpierw chciałam takie tańsze sprzety kupowac, bo potrzebujemy wszystko, ale mój mążma kolegę, który jest szefem działu AGD w Media MArkt i sprzedał mu pare fajnych patentów :) wiec palke kupimy LG, podoibno jest najlepsza, ale konktrtny model, który ma silnik besposrednio na bebnie i kompletnie nie wiem co to oznacza, ale podobno pozyteczna rzecz :):):) no i nie jest droga do tego, wiec super. a reszta to Siemens albo Bosh, chociaz rodzice mają Bosha prawie wszystko i w sumie troche im sie to psuje. Moze nie technicznie, ale odpadają jakies pierdoły :) a powiedz mi masz moze zmywarke pod zabudowe? bo nie wiem, czy decydowac sie na zakryty czy odkryty panel. Ale obawiam sie, ze bez pomocy rodziców sie nie obedzie. Tez kazą nam robic porządniej, bo mówia ze prowizorki choc majabyc na chwile to są potem na lata i to sie mija z celem. A tak jak piszesz zaoszczedza sie na kupnie, a eksploatacja wychodzi potem 2 razy drozej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu i tego sie trzyymaj ...ja juz sie przekonalam ze sa zeczy na ktorych sie da zaoszczedzic i sa takie na ktorych sie nie da ... bo np kupujac badziewna wanne po paru latach mozesz rozkopywac pol lazienki ...a to spore koszty .... to samo jest z geberitem ...no chyba ze masz wolnostojacy kibelek ... tak samo z kuchnia ... ja zmywarki nie bralam uznalam ze mi sie nie przyda ...wiesz mialam na poprzednim wynajmowanym kwadracie i przez pare lat uzylam jej moze z 10 razy ... zwyczajnie nie lubie zbierac brudnych naczyc ... a paru sztuk nie oplaca sie myc ... uzywalam jej tylko jak impreza jakas byla ... wiec tu sobie odpuscilam ... co do pralki lodowki to u mnie goruje ariston ... fakt ze za ta pralke moglabym kupic 3 inne ... ale popierwsze ma olbrzymi wklad do 8kg co mi odpowioada sterowanie na drzwiach ... beben pokryty jakims roztworem srebra wiec nie odklada sie na tym kamien a przy okazju zmieksza to wode ...i nawet jak nie uzywam plynu do plukania to pranie jest mieciutkie ..komputer tak ze ja tylko wlanczam ;)...ale chyba teraz to juz wiekszosc pralek to ma . pbochlaniacz kominowy i indukcje z piekarmikiem gorenje i jestem mega zadowolona ... jak masz wybor miedzy gazem a indukcja ...to tylko indukcja ... gotuje szybciej od gazu latwe do czyszczenia .. a przedewszytkim zajebiscie wyglada nie wpadaja ci nigdzie paprochy ...no super ...ja cale zycie walczylam z gazem ..na poczatku bylo sie ciezko przestawic ...ale jak sie dojdzie do wprawy luxus ty masz jeszcze o tyle dobrze ze juz masz jakies chyba jakies meble wogole cokolwiek ... ja nie mialam nic nawet lyzeczki ... to co wynajmowalam bylo w wszytko wyposazone ... i nawet nie bylo mozliwosci czegokolwiek sobie kupowac ..bo i trzymac nie bylo gdzie ... tak ze samo wykonczeniem i wyposazenie tego mieszkania ... (dodam stan deweloperski) kosztowalo tyle co polowa jego wartosci .. i powiem ci ze jedyna rzecza na ktorej dalo sie jako tako zaoszczedzic to podlogi ... drzwi ... no i naczynia plus niektore mable ... bo akurat nie wszytko musialo byc z tej wyzszej polki ... ale wiem juz na przyszlosc ze dobrze postapilam ...jak skoncza nam dom ...postapie dokladanie tak samo tyle ze nie bede juz sama kombinowac ze sciankami ... wezme jakies projektanta i ewentulanie cos pozmieniam ...a mieszkanie tak czy siak trzymac bede ... w wawie ciezko z mieszkaniami moze za jakis czas wynajme a pozniej dla dzieciakow zostawie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ogrzewania lazienki ... powiem ci ze w moje jest tak goraco ze wytrzymac siee nie da ... a wielkosci to okolo 10m2 ...tyle ze pod plytkami mam ogrzewana podloge ...(z tej opcji nie korzystam bo jak narazie starcza kalorryfer ) ale tak zapobiegawczo to zrobilam ...w korytarzu tez mam podlogowe a to dlatego ze nie bylo gdzie powiesic grzejnika ... wiec moimm zdaniem wszytko zalezy od tego jak zrobiony i ocieplony jest budynek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :-) wiecie co to moje sczescie jeszcze spi i nie ma zamiaru wstawac! :-) a nie poszedl pozno spac. Padl wczoraj i 20stej..... i tak spi, mial w miedzyczasie dwie przerwy na mleczko, ale spi twardo dalej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony powiem ci ze z tym mieszkaniem sie spieszylam ... bo nie chcialam dodatkowo 1500zl za wynajem placic .. wolalam sobie juz to cos kombinowac ... a teraz sie nie spieszymy ... powoli zbieramy pieniadze ... budowa osiedla ma sie dopiero w 2009 zaczac ...nie wiem ile im to zajmnie z tego co mi mowili rok ...ale mysle ze sie przedluzy ... i wykanczac bedziemy powoli ... wszystko z glowa ... zebygo juz niczego nie zalowala;)...choc jak znam zycie zawsze sie cos znajdzie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra konic o chalupach ....:).... Justa moja Jula tez spi ... moje kochanie pojechalo do sklepu ... a sie nudze.... sprzatac mi sie nie chce ....:)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie na mnie tez nie ....tylko len mi sie wlaczyl...ale jaja moje kochanie wyjechal ponad godzine temu i jeszcz do wawy nie wjechal ..takie korki sa ... normalnie zeby do wawy wjechac to jakies 10 minut ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej kochane cioteczki:) ja właśnie popijam kawkę, bo noc była straszna... julci tak katarek przeszkadzał, że od 24 do 2 w nocy nie spała. co chwilę się wybudzała. jak włączyłam suszarkę to przysypiała, a jak ja wyłączyłam to od razu oczy jak 5 złotówki:) zasnęła o 2 o 4 pobudka na mleko- jestem jak zombie. dziś pójde z nią do lekarza niech chociaż ją osłucha... nasłuchałam się, że od katarku można zapalenie płuc dostać i się boję teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalik obawiam sie, ze my tez nawet łyżki nie mamy :) do tej pory mieszkalismy w hotelu asystenta, jak sie mały urodził, to u rodziców. Teraz na wszystkie okazje zyczymy sobie r4zevzy do mieszkania :) ja np. dostałam na uroidziny zestaw naczyn, a mój mążdzisija krajalnice :):) a na gwiadke chcemy komplet ładnych sztuśców :) nie ma to jak praktyczne prezenty ;) niczego nie mamy, nawet ręczników, bo stare juz sie nie nadają do niczego :) ale powiem ci, ze moi rodzice tez wsyzstkiego dorabiali sie od zera a są przeszczesliwi :) mam nadzieje, ze to, ze wszystko u nas tez idzie pomalutku przyniesie nam szczescie :) jedynie moi rodzice jak mogą pomagajanam spłącac kredyt, bo mówią ze im było tak cieżko, ze chcieliby w miare swoich mozliwosc nam tego oszczedzic, choc mój mąż jest dośc uparty w tej kwestii, bo z kolei jego rodzice nauczyli go liczyc tylko na siebie :) no ale czasem trzeba przyjac pomoc :) ja jestem nauczona tego, ze na rodzine zawsze mozna liczyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mania idz idzi ...pozatym moze jej jakies krople przynoszace ulge zaaplikuje ...szkoda zeby sie dziecko meczylo ... i przy okazji spytaj o ta recepte jak lekarka bedzie spoko to nie powinno byc problemu ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maaniu koniecznie idź do lekarza. moja mama mówi, ze za jej czasu katarek u dziecka praktycznie zawsze koncyzłsie zapaleniem oskrzeli. pewnie naczytałas sie juz o naszych sposobach na katar ;) ja jeszcze dodam, zem oja lekarka kazała mi sparowac małemu nocek przy wylocie od wewnątrz maścia meomecyna. działą przeciwbakteryjnie, choc jest do oczy :) i faktycznie małemu katarek łądnie przechodzi. mówiła jeszcze ze mozna kupic kropelki homeopatyczne Homeodose 8 i dawac na łyżeczce 20 kropli, ale ich niestety nie dostałam. za to Marimerem przeczyszczam nosek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neomecyna, nie meomecyna :) na pudełku jest jakas łacinska nazwa, ale wiadomo o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu to widze ze tak jak ja .... co do pomocy ja nie mialam na kogo liczyc ... jak bylam sama to sama walczylam teraz jest duzo latwiej juz sie tak nie glowie ... Piotrek to obrotny facet i robi wszytko zeby nam niczego nie brakowalo ... ja mieszkania nie kupowalam na kredyt (udalo mi sie zalatwic kilkanascie sporych kontraktow i dfostalam za to sporo kasy )....ale z domem pewnie juz tak prosto nie bedzie ...pozatym to juz inne koszty tez .,..wiec jak bedzie nam brakowac (tybnardziej ze i tu ladujemy ciagle pienidze) to pewno skonczy sie kredytem ... ale pomyslam tak jak Justyna ze nawet jak wynajmne to mieszkanie to ten kredyt mi sie sam splaci ;).... Fajnie ze masz takich rodzicow ... coz ja mam ojca ... ale jakos nigdy mi specjalnie nie pomagal ...teraz tez wsumie nawet go nigdy nie prosilam ...mam taka ceche w sobie ze wole sama ... pewnie to niedobrze bo jakbym poprosila to pewnie by pomagal ale i ja i on uparty jest ... on sie nie domysla a ja nie poprosze ... pozatym teraz jest inaczej ...juz nie potzrebuje tej pomocy ... mam meza i oboje sobie swietnie radzimy ...czasem lepiej czasem gorzej ... ale juz nie brakuje na chleb ...:)....a jak bylam sama na początku tak bywalo ... wiem jedno ze troche po tylku dostalam i umiem walczyc i nawet jak mi sie noga podwinie umiem sie podniesc ...a bez pieniedzy tez zylam .. fakt bylo ciezko ale sie dalo ... dla mnie w tej chwili najwazniejsze jest nasze szczescie a reszta sama sie pouklada czy wczesniej czy pozniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedynie to tesciowa ubolewa:)...hehhe czasem sie z tego smiejemy z mezem ... mowie mu ze pewnie miala kiedys nadzieje ze bedziesz mial mloda zonka (niedoswadczona) ktora bedzie mogla dyrygowac ... a tu trafila sie synowa ktora ma swoje zdanie przeszla wiecej niz ona ... i tym samym jej slowa albo do mnie nie trafiaja albo wydaja sie smieszne ... zwlaszcza odkad urodzila sie Jula to czuje ... ona chyba tez bo teraz juz zadziej mnie poucza ... a nawet jak probuje ... to mowie jej wprost ze swoje dzieci to ona juz wychowala :)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieńko a te kropelki homeopatyczne to na katarek są? porozmawiam z lekarką niech mi coś poradzi... o maści tez słyszałam ale jakiejś majrankowej. biedne te nasze dzieciaczki, ze tak się muszą męczyć:( ale wam zazdroszczę meblowania, wizji nowego domku... super... my z mężem ostatnio oglądaliśmy działki ale jak na razie musimy poczekać. w sumie to mamy mieszkanko więc nie śpieszy się nam aż tak ale w przyszłości bardzo chcielibyśmy mieć domek z ogródkiem... zobaczymy czy marzenia się urzeczywistnią... co myślicie o herbatkach po 4 miesiącu z bobo vity. są trzy rodzaje i jest jedna na katarek i przeziębienie z lipą i malinami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula nie pije zadnych herbat ...wiec maniu niebardzo ci pomoge ... ale skoro sa na przezeibienie moze warto sprobowac Maniu a marzenia nawet te najbardziej odlegle sa po to zeby je spelniac ... :)... co do domu ..my tez nie chcemy jakiejs wielkiej chawiry ... ma miec okolo 120 m ale takie fajniutki rozlozysty ...no i wlasny ogrodek taras na poranne sniadanika ..to wlasnie marzenia ... na dole salon garaz lazienka z wc kuchania jadalnia i pom gospodarcze ..a na pietrze 4ry sypialnie plus wc i jedna lazienka ... i marzenie mojego zycia ...lamane sufity:)... i okna dachowe;) na niebo:))... buahhahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maaniu marzenia są po to, aby je urzeczywistniac :) dla nas koncepcja domu tez jest na razie niezwykle odległa, ale to miłe pomyslec, ze moze kiedys bedizemy mieli swój kawałek świata tylko dla siebie :) a co do kropelek to są na katarek faktycznie :) tylko podaje sie je doustnie :) mascia smaruje sie 2, 3 razy dziennie,. Kubusiowi katarek przechodzi, nie wiem, czy to przez spanie z głową wyzej, czeste sciaganie Fridą, czy tą maść, ale jest na pewno lepiej :) sciagaj Julce nawet w nocy katarek, Ja jak nie sciagałąm, to od razu mu sciekało do gardła i kaszlał, a tak, to w ogóle nie ma z tym problemów :) no i nie denerwuje sie, ze oddychac nie moze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalik mój maż mysli tak jak ty :) czesto na tym tle dochodziło do małych konfliktów, ale dzieki temu dla niego najważniejsza jestem ja i Kubus :) jestesmy zupełnie inni, mamy wpojone kompletnie rózne wartosci, a jakos zyjemy razem, bo bez siebie juzchyba bysmy nie potrafili :) ja mam wspaniałych rodziców i mam nadzieje, ze Kubus tez bedize miałw nas zawsze oparcie. zobaczymy, jak to różne wychowanie odbije sie na wychowywaniu przez nas małego, ale mysle ze co do podstatowcyh wartości jestesmy mimo wszystko zgodni :) msam nadizeje, ze nasze doswiadczenia uchronią nasze dzieci przed problemami w zyciu, ale pewnie każde z nich bedzie jednak musiało w zyciu poniesc swój bagaż doswiadczen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laiczku dokładnie o czymś takim marzę... jeszcze tylko dodałabym ogród zimowy i wykusz jadalny:) a no i oczywiście kominek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu jula broni się przed ściąganiem katarku jak przed ogniem:) dziś w nocy próbowałam- oj ciężko było... i czasem nic nie chce wyjść... nie wiem czy to siedzi głębiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu dokladnie ... ja zrobie wszytko zeby moje dzieci przynajmniej start mial dobry ...ale i tak kazde z nich bedzie mialo wlsne zycie mniejmy tylko nadzieje ze mniej burzliwe niz nasze ... .. a co do roznic Basienko ..to bardzo dobrze ze sie roznicie ... ja tez jestem inna niz moj meza... on jest raczej spokojny a ja jak sobie cos uwale to tak musi byc ... on mowi ze ja jestem jego motorem ... dla mnie on tez nim jest..i tez czasem ammy odmienne zdania ...ale wazne jest to ze nie jest taki ze jak mu zagram tak robi ... rozmawiamy idziemy na ustepstwa ... i ciagniemy masz wspolny woz .. Maniu ...a widzisz ...:)..... a co do kominka to w salonie musi byc obowizkowo:).....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniu no mebelk niezle tyle ze dla mnie to juz futura .... lunie nowe style ale te juz sa za nowoczesne ...chyba bardzie jednak tradycjinalistka jestem;0...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maaniu moze siedziec głebiej :) spróbuj Julci sciagnąć, jak polezy troszke na brzuszku, wtedy zazwyczaj Kubusiowi bardziej leci :) a co do mebli, to określenie odjechane doskonale pasuje ;) tylko do tego trzebaby przystosowac całe mieszkanie :) ja w sum ie jestem za minimalizmem jesi chodzi o mebelki, ale odrobine ciepełka w wystroju tez by sie przydało :) lalik moze różnica charakterów jest faktycznie jakims sposobe m na udany zwiazek ;) przynajmniej sie nie nudzimy :) ale zawsze znajdujemy kompromis, a o to chyba chodzi :) no i kocham mojego meża nad życie :) kiedys znajomy powiedział mi, ze dla niego partnerkażyciową mogłaby byc tylko kobieta, o której mógłby pomyslec, ze mogłaby byc matką jego dzieci :) ma fantastycznazone i dzieci i mysle ze cos w tym jest :) ja o nikim tak nie myslałam, dopóki nie poznałam Andrzeja :) i chociaz różnie bywało, miewamy swoje lepsze i gorsze momenty, to jest fantastycznym mężem i ojcem :) a co do domu to kominek bezwzglednie!!! mi sie marzy na podwórku tylko trawka, dwa drzewka a pomiędzy nimi hamaczek :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam problemy z wejsciem na kafe (ZNOWU) i tak juz sie obawiac zaczelam ile wy tu nastukacie... na szczescie tylko 1.5 storny sie wam udalo :P dzisiaj pospalismy do...10 :) Maly obudzil sie o 5.30 dostal cycka, pozniej przy buziaku na dowidzenia od Gabrysi o 7,30 znowu cyc i spanie do 9:40. wlasnie znowu zasnal wiec widac ma dzisiaj mocno spiacy dzien :) lece czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×