LIPIEC 2007

a to Krzys z wczoraj - jak na prawdziwego faceta przystalo - koszul i szrama pod okiem ;) http://images31.fotosik.pl/57/bf2cb13180192832med.jpg

no no z krzysia aneczko twardziel sie zrobil:) wiem wiem ze juz jest zeswatany, ale kto wie moze zosia sie mu tez spodoba ;) ale to wszystko smieszne jak sie wchodiz na ta nasza klase, ja mam slaba pamiec do twarzy musialam sie nawysilac by was rozpoznac, a najlepsze jets to ze nie potrafilam skojarzyc ze ola to po prostu olcia hehe zosia mi sie troche odparzyla wczoraj po nocy, nie przyznalam sie mezowi ale chyba nie posmarowalam pupy przy zmianie pieluchy sudocremem no teraz mam, wietrze teraz dupinke non stop, juz cos lepsza ale jeszcze nie ladnie to wyglada. nie myslalam ze tak latwo o odparzenie:( a to mamimsko , jak to mezus mi mowi hehe no ostatno sie troche martwilam ze zosia taka filigranowa taka drobinka, ale patrzac na tabelke nie jest tak zle, to tylko nasi panowie nadrabiaja w kg hehe niania to by mi sie tez przydala, zeby zajela sie mala na 4godz, ja i tak bym w domu sedziala tylko pracowala przy kompie, musze kiedys o tym pomyslec, nie dosc ze wiecej zrobie maja 4 godz w kupie, to jeszcze niania z dzieckiem na oku:)

http://www.terapia-ndt.waw.pl/rozwoj.html o rozwoju ruchowym dziecka... bardzo ciekawy artykul

własnie przyszedł konik sassy :-) ale fajowy w piatek zamowilam a dzis juz jest, zamawialam u tego sprzedawcy co maania :-) dviki, daj znac jak wrocisz ze szpitala, mam nadzieje ze wszytstko dobrze sie skonczy

Aneczko własnie chce odciągac musze juz zaczac zamrazac zeby miec zapas w razie czego a z tymi daniami to na pewno bede dawac to co mowilas ale tak czy inaczej nie bedzie mnie 8godzin wiec nie wiem czy 1 czy 2 porcje mleka bedzie musial miec.A z niania niełatwo bo chcemy od kogos znajomego bo tak sie boje. Ciezko znalezc.A cena zalezy od tego co niania robi czy tylko sie dzieckiem zamuje czy cos wiecej.Achaaaaaaaaa zapomnialam dodac ze sciagalam teraz katar:) Udao mi sie tylko z jednej dziurki i troche tylko maly gilek bo Kuba tak sie wydarł i czerwony jak masakra jakbym nie wiem co mu zrobila wiec nie wiem czy mu dalej odciagac wrrr chyba mnie znienawidzil:(

myszko, moj szymon tez róznie reagowal na poczatku na fride, ale teraz jest juz ok. spoko dojdziecie z Kubą do wprawy :-) a z opiekunką to faktycznie zacznij juz poszukiwania, moze akurat ktos ze znajomych szuka takiego zajęcia :-) powdzenia

Aneczko a co do fotki..... to z kim sie Krzys bil? :-) pewnie o dziewczyne poszlo co? :-)

no własnie justka na razie wszystkich pytamy i nic z tego nie wynika na razie:(trzeba czekac.Ona nam potrzebna od lutego bo wczesniej tesciowa

myszko ja wracam pod koniec stycznia, ale umówilam sie z szefem ze wracam na pól etatu. opieke dla szymka mam, moj tata i mama mojego faceta. wiem ze kolezanka znalazla opiekunke, ale to tylko tak na chwile bo ta opiekunka szuka innej pracy, ta opieka to tylko taka dorywcza...... a jak ceny u Was dla opiekunek?

róznie z cenami ,ta ktora juz mielismy zaklepana ale zrezygnowala chciala 600zł za miesiac za 8godz dzieniie ale tylko opieka nad dzieckiem.Kurcze siedze i odciagam mleko bo chce dac kubue sprbowac z butli idzie mi jak krew z nosa, chyb amusze kupic elektryczny moze nawet uzywany bo oszaleje.Poza tym jak mam w pracy odciagac top musi byc szybko:)Jakie polecacie odciagacze a moze któras chce sprzedac?

myszko ja mam ręczny z aventu. a Ty jaki masz? wiem ze któras z dziewczyn na forum pisala ze ma elektryczny

ja mam reczny aventu i medeli ale moje cycki s alaktatortoodporne... jesli idzie o elektryczny to kilka dziewcyzn zm ojego drugiego forum ma elektryczna medele (cena ok 250zl na allegro) i sa baaaardzo zadowolona, mie i elektryczny nie sciagal wiec trudno poweidziec czy bezdie ok uwazam ze niania za 600zl na caly dzien to bardzo tanio. u nas za 8gdzin spiewaja sobie przy pilnowaniu dziecka 800zl.

Myszko a te 8godz to pelen wymiar - jesli karmisz piersia to skonczysz godzine wczesniej :)

a jesli idzie o szrame - cooooz widac obciannie paznokci co 3 dni to za rzadko... powiedzcie mi co zrobic zeby isc po mala do przedszkola jak pada wredny mokry snieg... Krzys sie boi tej folii zakladanej na wzoek. ostatnio tak wyl ze az mi go szkoda bylo...

nieswtety ja dojezdzam:( i koncze godzine wczesnij ale jak dojade to i tak 8godz mnie nie ma. Katastrofa. Kuba nie chce z butli mojego mleka buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu co teraz:(a mam reczny tuffi i wnerwia mnie za tak dlugo sciaga wiec ten medeli moze kupie uzywany na allegro

myszka, spokojnie. macie jeszcze troche czasu zeby poćwiczyc i Kuba z pewnościa załapie o co chodzi z tą butlą ;-)

jedyna nadzieja:)lece obiad gotowac bo nic dzis nie zrobilam

dziewczyny allegrowiczki prosze o pomoc:) zakupiłam własnie konika sassy i terazmam wpłacic kase na konto wiec wpłacam całosc tak??? jak koszt wysyłki podane 7zł a konik 27.90 to wpłacam 34.90??? tak ???? z góry dziekuje:) Wisienko wierze ze dla Was wszystkich to były chwile grozy ale na szczescie wszystko sie dobrze skonczyło..trzymajcie sie A ta pani sklepowa niech sie nauczy trzymac jezyk za zebami:p szczególnie jak ma wygłaszac głupie komentarze:p

tak figielek dokladnie tak roibisz

dzieki myszko:)

cześć:) za nami weekend który spędziłam bez mojego faceta i było mi bardzo smutno, miałam jakiegoś doła i nawet mi się pisać nie chciało choć was czytałam, ale nie chciałam smucić. Dziś jest już ok. mój misio wrócił i jakoś mi się humorek poprawił, zresztą poprawił się już wczoraj wieczorem. dziś miałyśmy expresowy spacer bo jak tylko doszłyśmy do parku to taka zadyma się zrobiła że uciekałam stamtąd jak najprędzej. tak wymarzłam i mnie przewiało że nie miałam ochoty już nigdzie wychodzić. jak na złość jak tylko doszłyśmy na naszą ulicę zadyma się skończyła i się wypogodziło, ale ja byłam już zbyt zmarznięta żeby gdzieś iść :P to się nazywa złośliwość przyrody :P Aneczko bardzo ciekawy ten artykuł który wkleiłaś o rozwoju ruchowym. muszę Zuzę częściej kłaść na podłodze, ale ona bidula przez tą szynę nie może się ruszać a widzę że już by chciała się przekręcać na boczki itp. w tej szynie to chyba niemożliwe, a na pewno bardzo utrudnione bo jest unieruchomiona leżąc na pleckach. Basieńko życzę powodzenia w wybieraniu kafli i w ogóle w urządzaniu mieszkanka. to musi być fajne zajęcie :) no i dobrze ze się z mężem zgadzacie, bo nie ma sensu się kłócić o pierdoły :P zresztą to dopiero początek a czeka was jeszcze kuchnia i pokoje :) jeśli chodzi o opiekunkę to faktycznie 600 zł to mało sobie kobitka życzy. słyszałam ze chcą właśnie około 800 do 1200 zł nawet. ale zależy też na ile godzin i czy ma tylko zajmować się dzieckiem czy cos też w domu robić. słyszałam ze na 8-9 godz. dziennie to średnio ok. 900 zł biorą we Wrocławiu i to tak ze tylko i wyłącznie zajmują się dzieckiem i nic więcej je nie obchodzi. a i te 900 zł to raczej minimum. zmywam się na kawkę :) ciemno się zrobiło za oknem i senność mnie dopadła :) Buziaki

myszko mam jeszcze jedno pytanko :) jak wpłace juz ta kase na poczcie to mam jakos dac znac temu kolesiowi ze juz wpłaciłam cy on sam sprawdzi??? ale ciemna masa ze mnie:P a jesli chodzi o sprawy opiekunek to jak ja pracowałam to za cały miesiac gdzie dziennie byłam od 4- 8h brałam 500zł (dziecko było 2 letnie jak zaczynałam) i miałam zajmowac sie tylko dzieckiem, zabawa, usypianie,przygrzac obiadek lub np ugotowac (ale tylko dla dziecka choc później gotowałam i dla tatusia:p) , spacerek itp:) Asiulek to rzeczywiscie była złosliwosc przyrody:p nam sie udało pospacerowac bo jak wyszłysmy to słonko i faktycznie w drodze powrotnej było troszke jakby chłodniej ale jak wróciłysmy to za chwilke tak sypnęło że ho ho:D

wisienko wspolczuje przezyc... oj najedliszcie sie niezlego strachU!!!! Marylko a nie da sie tej rehablitacji przyspieszyc? z tego co wiem to im szybciej sie zacznie tym lepiej a tu jeszcze prawie 3tygodnie czekania. mowia ze im mniejsze dziecko tym latwiej z nim i nad nim pracowac... a co do jednorozca to moze i fajnie bedzie wygladal ale dziecku wielkiej radochy nie sprawi bo ciezko sie taka wielka maskotka bawic poza tym to bedzie glownie gniazdko dla roztoczy a i uprac taka wielgachna maskotke to albo niemozliwe albo nie lada sztuka... pianinko wydaje mi sie bardziej praktyczne figielku - pieniadze wyslane na poczcie moga isc 7-10dni. z wlasnego doswiadczenia jako sprzedawcy wiem ze wplacone w poniedzielk na moim koncie znajdowaly sie z reguly dopiero w nastepnym tygodniu. najlepszym rozwiazaniem jest bankowosc elektroniczna. moze tak na przyszlosc patrzac zaloz sobie konto w mbank?? wlasnie czytam Twoje Dziecko i postanoilam wklepac wam krotki cytat z art o mleku modyfikowanym \"niemowle ktore nie ssie piersi lub musi byc dokarmiane powinno dostwac mleko modyfikowane poczatkowe (oznaczone cyfra 1) do czasu gdy skonczy 6 miesiecy. To najnowsze zalecenia specjalistow IMiD\"

Ależ naklikałyście przez weekend!!! Czytam i czytam i końca nie widać!! :P Aneczo - Emilka jezszcze bawi się mata i powiedzałabym że jestw rozkwicie użytkowania. Takze to widocznie zalezy od dziecka :) Aneczo, czy ja tez mogłabym Twoją fotkę prosić na emaila?? :) My dziś bylismy na usg bioderek, wsztsko z Emilka ok. Pan dr, swoją drogą baardzo fajny i uczynny - poweidział ze mozna Emilke sadzac na pół-leżaco, byle nie całkiem do pionu 90stopni. No izeby nie przyspieszac wstawania i codzenia. Ze im dłuzej dziecko jest w pozycji raczkowania/ pełzania tym lepiej mu się mięśnie grzbietu i plecków wykształcają. Także zeby nic nie przyspieszac. Poza tym skoczylam z Emilką do Carrefours i kupilam juz jej prezent na Boże Narodzenia: Garnuszek na klocuszek Fisher-Price. Któaś zWas wl;eiła link do promocji w Carreforze i faktycznie wszytskie zabawki są taniej, takze z ten garnuszek dałam chyba 68 zł - taniej niz na Allegro!!! No i sama jak na razie sie troche pobawilam, bo choc w puidełku garnuszek jest zapakowany, to ma okienko zeby móc sprawdzIc jak działa. Ależ to fajne@!!!! To jest jedej z plusów posiadania dziecka - mozna się bawic zabawkami !!! Zwłąszcza ze za moich czasow nie bylo takich fajowych rzeczy... Dobra, wracam do czytania waszych wpisów... poki Emilka śpi

dopiero wrócilismy z zakupów. jestem wykonczona, ale wybralismy kafle do kuchni, grzwi i panele,. nawet nie wyszło strasznie i najważniejsze ze sie z meżem koncepcyjnie zgadzamy :) kafle do kuchni wzielismy gigantyczne 60x60 na podłoge i 30x60 na ściane. zobaczymy czy koncepcja nas troche nie pokona ;)

Madzik nam tez znajomi kupili ten garnuszek w carrefour za 69zl :) zabawka pierwsza klasa i powiem szczerze ze mam nadzieje ze Krzys sie nim w miare szybko zainteresuje bo jak nie to obawiam sie ze Gabrycha mu podciagnie :) Basiu a macie duza kuchnie? ja takiego wielkie plytki widzialam tylko w gigantycznej rozmiarow kuchni i wygladaly swietnie. my w kuchni mamy takie 10 na 10 :) jesli idzie o raczkowanie to mowia ze bardzo dobrze jak maluch nie od razu idzie na nogi tylko raczkuje ze wzgledu na rozwoj. ponoc dzieci ktore raczkuja nie maja problemow z tymi wszystkimi dysleksjami etc no i sie lepiej rozwijaja jesli idzie o przyswajanie wiedzy

olcia dzieki za info odnosnie mleczka. nie będę kombinowac w takim razie. myszko mi tez na poczatku wydawało sie, ze cos robie nie tak, ale jakos potem sie nauczyłam. w sumie ja w ogóle nie zakrapiam, Kuba ma katar wiec i tak wsyzstko leci. zawsze jak ciągne to lekko ruszam Fridą, aby złaopac najlepszy kąt, nie pod każdym mi charczy. dviki trzymam mocno kciuki za twoją cioteczną siostre aneczko Krzys to faktycznie twardy gość :):) wisienko przyznam ci sie szczerze, ze ja tez nsajbardizej obawiam sie tego, ze nie bedę mogłą Kuby upilnowac. to dobrze, ze z maluszkiem skonczyło sie jak skonczyło :)

polecam grudniowy numer TWOJE DZIECKO (cena 3,99) i nie tylko tobie wisienko w odniesieniu do mleka :)

wisienko mi tez mówiła lekarka, ze spokojnie jedynke mozna jeszcze przez dwa miesiacy małemu dawac :) a co do płytek to włąśnie chodzi o to, ze kuchnie mamy malutką, 2,4mx 3.2m i podobno jest tak, ze duze kafle daje sie do duzych kuchni, a małe do małych. ale jakos tak mi sie ta koncepcja spodobała, ze postanowilismy zaryzykowac :) najwyzej bede żałowałą :) chociaz moja koleżanka z pracy ma malutką kuchnie i tez dałą sobei takie wielkie kafle i mówi, ze w życiu nie zamieniłaby na zadne mniejsze. ale sie ciesze, ze bedziemy niedługo na swoim, dopiero teraz jak wybieramy to wszystko t odociera do mnie, ze w koncu bedziemy mieli własny kat :):):) niech bedzie jakikolwiek, ale ważne ze nasz :) jak już bede cos miała, to rzuce fotki,a le to pewnie jeszczetroche potrwa :) a i mnojego tate wypuszczająw piątek do domu!!! dzien dobrych wiadomosci :) wptrawdzie o mały włos nie stuknełam faceta w plecy, bo chciałam przejechac na żółtych, w zasadzie jak sie zaczeły juz czerwone, ale on miał inna koncepcje i zahamował przede mną, no i dosłownie milimetry :) na szczescie oprócz niezłej adrenaliny nic sie nie stało :)

basiu, ciesze sie ze z tata dobrze:) niech wraca do wnuka;) wisienko, z doswiadczen na 1-2 latkach to gabi kiedys sprobowala mydla, a synek moich lokatorow chcial wypic vanish... na szczescie wiecej na siebie wylal niz wypil i lekarz go do domu puscil, ale strachu tez troche bylo. tak to gabi od poczatku byla dosc dobrze podszkolonym dzieckiem, przyznaje sie do lania po lapkach jak zaczynala uczyc sie chodzic, ale za to nie interesowaly jej juz po tym kontakty itp;) cos za cos... bylismy dzis w koncu na spacerze, ale pozniej zdam relacje, bo mezydlo sie obudzilo i zaraz jedzie na plac:( wiecie, jak tak przez weekend mezus popracowal to od razu inna atmosfera byla w domu:) i jak tak zadko sie widzimy to od razu milsi dla siebie jestesmy:) dobrze ze go ciagle nie ma:P przynajmniej zaczyna mi go brakowac;) a z panelami na korytarzu 100 razy wygodniej:) bez kapci do lazienki, pod szlauf, umyc rece, na kibelek:) jak sie tak 20 razy na dzien smiga to robi sie irytujace... jak nie padne to sie odezwe:)