Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

ogladalyscie dzis super nianie??? niezla ta matka, dziecko spi, ona je myje i smaruje... tyle ze chlopak mial 5 lat:P aniu, nie martw sie, kiedys w autobusie podsluchalam historie dziewczyny, zaszla w ciaze zaraz po urodzeniu pierwszego i jak z matka rozmawiala przez tel. to sie poryczala i matka musiala ja do pionu ustawiac. nie martw sie, pewnie nic sie nie dzieje, a nawet jak to przeciez to nie tragedia:) mezus powoli konczy korytarz:) i znalazl mi dzis kabel od aparatu, oczywiscie u tesciow:P sobie moglam po calej gorze szukac, dzis wrzuce pare fajnych zdjec, jedno z porodu, jeszcze z pepowina:D tylko siebie musze wyciac bo nagus jestem;) mezuch idzie na noc na plac wiec sobie dzis tu porozrabiam jak lobuzy dadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U nas znowu awantury przy cycu ;(. Tak więc oszukiwanie smoczkiem poszło w ruch. Mała zaczyna płakać zanim w ogóle zacznie ciamkać cyca. Potem uspokajanie i znowu próba. Dzisiaj dałam jej z ciekawości butle (z moim mleczkiem) bo już zwątpiłam czy aby napewno jest głodna. I zjadła 160 ml!!!!!! Już niedługo środa i w końcu z mężulkiem będziemy razem!!!! A wiecie co, 3 dni temu mieliśmy 8 rocznice odkąd jesteśmy razem ;). I ten miesiąc rozłąki to pierwszy raz nam się przytrafił :(. No nic środa tuż tuż :) :) :) A tak w ogóle to we Włocławku tam gdzie mieliśmy jechać ( z tamtąd miał nas mężulek zabrać do Koła) rozchorowało się kilka osób, więc najprawdopodobniej będzie zmiana planów bo z dzieckiem do chorych nie pojadę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylko- u mnie ze ściąganiem mleczka też muszę się namęczyć. W pewnym momencie prawie mleczko nie leci i ściągam prawie że po kropelce i w pewnym momencie zaczyna mocno lecieć tak jakby kanaliki się pootwierały. Trzeba przeczekać ten moment jak ja to mówie \"kryzys\" nielecenia mleczka ;). Jak urodziłam Matusię to przyszedł ordynator i powiedział - dozobaczenia za rok!!!!!!! Czyli już musiałabym zajść w ciążę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my bysmy chcieli miec jedno po drugim :) miedzy mnąa mojasiostrą jest tez tylko rok i 3 miesiace różnicy i dogadujemy sie rewelacyjnie! oczywiscie nie byłam za bardzo planowana jako ta młodsza, no ale sie zdarzyło :) tylko u nas problem jest z cesarką, wiec musimy poczekac, ale nie bedziemy zwlekac :) marylko ale Tatianka robie sie od ciebie podobna!! a jak ładnie podpiera sie na łokciach jak lezy na brzuszku :) dawno juz tak potrafi lezec? bo mój Kubus podnosi główke, ale rączkami nie potrafi sie jeszcze podpierac, a wydaje mi sie ze juz na to czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny podpierają sie juz wasze dzieci na łokciach tak łądnie jak Tatianka, czy córcia Marylki ma po prostu takie tempo rozwoju fantastyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylko-ja mam wrażenie że piersi mam pustawe, kapie pomalutku (nieraz w ogóle) no i są miękkie. A jednak jak się okazuje mleczko jest. A ten \"kryzysik\" o którym piszę to jest w trakcie ściągania mleczka. W pewnym momencie już prawie nie kapie i nagle ciach i leci. Dziwne to to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny torcik wisienko:) widzisz, tyle sie nadenerwowalas, a juz po wszystkim:) na szczescie dziewczyny ostatnie dwa dni sie obijaja i nie masz duzo do czytania;) aneczka to w tym magazynie sie chyba zgubila:P co z pania pani magazynierko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogole to wlazlam na strone: http://nasza-klasa.pl/ gosdan albo kokopelaska o niej pisaly i jest to swietna sprawa:) fakt, moich znajomych niewiele, przynajmniej nie wiele ich znalazlam, ale warto zajrzec i odszukac ludzi:) ja zabieram sie teraz do przygotowywania aukcji, troche roboty z tym bedzie, ale moze sobie poradze:) dobrej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he dziewczyny czy kazda z was dostala juz miesiaczke?? bo ja jeszcze nie i nie wiem czy sie martwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa, kurcze, a ja sie zabieralam od jakiegos czasu co by do ciebie napisac:) jak ty zyjesz kobieto??? jak sobie radzisz??? pisalysmy juz wczesniej o tym:) w wiekszosci nie mamy miesiaczek. a w ogole ktoras pisala ze ma bolesne po porodzie. a ja wrecz przeciwnie, te 2 po poronieniu w ogole nie odczowalne:O a wczesniej chodzilam po scianach i konczylo sie na 4-6 ibupromach w ciagu dnia:O tylko ten pierwszy okres po gabi to byl masakryczny:O nie bolesny, ale chodzilam wsciekla, cala sie z nerwow trzeslam, nawet moim lokatorom, co nie jest normalne, oberwalo sie:) na szczescie byli wyrozumiali i nie dasali sie o to:) bo ja na codzien to ciepla klucha jestem, ale jak zaczna dzialac hormony to bez kija nie podchodz:) nie chce mi sie dzis robic tych aukcji, jutro jesli gabi pojdzie do przedszkola to porobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dizewczynki :) Kubus niestety nie uszanował tego, ze jest zmiana czasu i wstał o starej porze ;) no ale przynajlmniej mama sie wyspała, bo wczoraj przezornie poszłam spac wczesniej :) wybieram sie w srode do lekarza, pogadam o tym trzymaniu sie na raczkach jak mały lezy na brzuszku. ostatnio mało leżał w ten sposób, bo bardzo nie lubi, moze to jest powód, ze jeszcze sie nie opiera na łokciach? faktycznie wasze dzieciaczki juz slicznie sie podpierają. wisienko Kubus miał identyczne dzieciatko na torcie, prawda, ze dodaje uroku? ciekawe czy Arek po chrzecie bedzie spokojniutki :) Kubus płącze ide utulic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynko ja juz dawno zalogowałam sie do portalu nasza-klasa. fajna sprawa, a tym, ze bedixzesz musiała spedzic sporo czasu na szukaniu znajomych sie nie przejmuj, bo sami cie znajdą :) mnie np. odnalazł kolega z podstawówki, którego ledwo pamietam, a który teraz mieszka w Nowym Orleanie :) Potem okazuje sie, ze twoi znajomi mają znajomych,których tez znasz i dochodzisz do jakies gigantycznej sieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek:) kurcze wy tak piszecie o tym jak dzieci dzwigaja glowki przy podnoszeniu za raczki, moja mala do nie dawno dzwigala sie ladnie a teraz jak ja podciagam to robi mostek, ona od razu chce stawac na nozkach, czy to jest normalne?? wogole ona jak sie zaczyna zloscic to mostkuje czy siedzi czy stoi, taki maly nerwusek hehe zosia tez czasem marudzi przy cycu, ale ja wtedy odczekuje az bedzie naprawde glodna i wtedy sie chwyta od razu, butelki jej nie dawalam chyba ze z odciagnietym mlekiem jak gdzies wychodzilam wiec sie na razie nie martwie. Aniu lezaczek wyglada ciekawie :) zdasz nam relacje, a sama jestem ciekawa co to u ciebie sie dzieje:) kurcze ja chce w ciaze zajsc w nastepnym roku, bo jakos teraz to sie tez obawiam ze nie wydolilabym, ale jakbym wpadla to bym sie cieszyla bo sama bym nie podjela sie tej decyzji hehe BAsiu , moja mala sie podpiera na ramionkach sporadycznie, zlaezy to od jej humorku, zwykle to podnosi ledwie co i przy tym jeszcze marudzi a co do trzymania glowki to zosi juz podpierac nie trzeba dosc dlugo i straszne przy tym uparta, na dzidziusia jak ja to nazywam to tylko sie bawimy przy muzyce jak sobie tanczymy:) ja tez ostatnio bylam na portalu nasz klasa, ale niestety z mojej klasy jest tylko jedna laska :( ale mam nadzieje ze zbierze sie nas wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co z tym karmieniem moze tak byc jak moja mama mi powiedziala, ze dziecko moze wyczuc zmiany hormonalne, tzn ze przychodza dni plodne, miesiaczka itd... moze sie zmienia smak wtedy, juz sama nie wiem, ale zosia sie tez coraz czesciej zlosci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) nie wiem jak moja mała to zrobiła ale obudziła się jak w zegarku o 5 a potem o 7.30. skąd ona wiedziała ze jest godzinę później wg starego czasu? :P no ale ładnie śpi przynajmniej. co do jedzenia to raczej marudzi przy butli. rano ją karmiłam to zjadła raptem 50 ml a wmuszałam to w nią godzinę. dziewczynki jak wasze niunie ładnie trzymają główki i podpierają się na łokciach. moja Zuza trochę \"opóźniona\" przez tą szynę :( bo nie może w niej leżeć na brzuszku a też nie może mieć jej na długo zdejmowanej w ciągu dnia żeby sobie poleżeć. ale nadrobimy:) no we środę idę na kontrolę do ortopedy. mam tak ogromną nadzieję że już wszystko z bioderkami ok. i będzie mogła już zdjąć tą szynę. będą musiały wszystkie ciotki lipcówki trzymać kciuki we środę :) MArylko Tatianka śliczna na zdjęciach jak i na żywo :) ja też muszę w końcu wywołać zdjęcia Zuzy i powiesić albo postawić w pokoju :) no i muszę dać zdjęcia mojej teściowej. u mnie nie ma żadnych wątpliwości że mała to córeczka tatusia :) identyczna jest jakby skóra zdjęta z mojego faceta :) trochę mi smutno ze nie jest podobna do mnie, ale słyszałam że córki podobne do tatusiów i synkowie podobni do mamuś mają szczęśliwe życie :) Wisienko gratuluję udanej uroczystości :) Arek ślicznie wyglądał w swoim ubranku i torcik też ładniutki :) ten portal nasza klasa top faktycznie fajny pomysł. nasza klasa z ogólniaka odnalazła się w 80% i nawet było pierwsze spotkanie. nie byłam na nim bo było w sierpniu :P ale zdjęcia na bieżąco ludzie wklejają i można podziwiać dzieciaki :) prawie wszyscy już dzieciaci :P lecę bo mała zaraz się obudzi. nie wiem ona to ma chyba zegar w głowie. śpi w domu w dzień 45 min. na 1 drzemkę i równo po 45 min. słyszę jej marudzenie ze już sie obudziła :P miłego dzionka dziewczynki :) buziaki :) acha potem wkleję zdjęcia. temat przewodni gimnastyka z tatą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisienko, co ja mam ci powiedziec, przede wszystkim to dokarmianie butla, duzo juz o tym bylo, ale dzieciatka niektore sie szybko przyzwyczajaja ze dobrze leci i nie chca cyca. moja jedyna rada to jednak byc konsekwentna i tak jak pisze blada, odczekac az zglodnieje i dawac cyca:( jak nie sprobujesz, bedzie cyci papa:O sproboj choc kilka dni:) widzisz, jak ksawcio byl na butli ja nie moglam praktycznie nic odciagnac, po tygodniu tez bylam przerazona, ale ten pokarm jednak tam byl. proponuje ci ruszyc sie do poradni laktacyjnej i powiedziec jak wyglada problem, tam powinni ci cos doradzic. nie zganiajcie tego na stres, bo mi w trakcie karmienia odeszla babcia, omal nie zawalilam studiow i duzo innych zmartwien mialam, a gabi 20 miechow na cycu wisiala. jak nie podziekujecie butli to niestety cycanie sie skonczy:( a ja na naszej klasie zalozylam swoja klase z podstawowki, w liceum jedna kumpela byla, za to ze studiow chyba 4 osoby:) tyle ze my to sie jeszcze w wiekszosci widujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Widzę że dziś dzień fotek. Dzieciaki kochaniutkie. Faktycznie Tatianka coraz bardziej podobna do Marylki. A Martynka widzę że coraz bujniejszą ma czuprynkę. No a chłopcy przystojni na maxa. Dobra lece całować Amelkę bo leży na łóżku i wygląda słodko i tak piszczy fajnie. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to zdjecie sprzed 5 minut:D http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/04cdf3c534a6a7ea.html wisienko, ja nie wywieram ta tobie presji, ale najwiekszym szczesciem dla dziecka jest byc przy cycuniu, myslisz ze czemu tak blogo przy tym zasypiaja:) wisienko, co to byl za portal do zrzucania zdjec na allegro??? bo wlasnie zrobilam fotki i chcialabym to pozrzucac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, maz przyjechal,po rozmowie wszystko jest znowu ok. Ania -ladny jest ten lezaczek. Marylka i Anulka-wasze dzieciaczki ladnie leza na brzuszkach i podnosza glowki,chcialabym,zeby moj Raoulek tez tak lezal,ale za to moja corka tez ladnie od wczesnych tygodni lezala,ale moze chlopcy nie lubia lezec;) Justyna-fajne sa zdjecia islodkie dzieciaczki,a na jednym jak widac gospodarna masz coreczke,za porzadki sie bierze Wisienka-Arkadiuszek bardzo ladnie wygladal na chrzcinach,a tort tez super,jak go widze,to zaluje ,ze nie wpadlam na ten pomysl,ale w niemczech pewnie nie ma takich fajnych dekoracji na tort,jak ten bobasek.Co do pokarmu,to musze powiedziec,ze ja niestety przy corce i teraz przy synu nie moglam karmic,bo bardzo bolalo i pokarm zanikal,a i cisnienie mi ze stresu podwyzszalo sie.Doszlam wiec razem z polozna,ze nie ma sensu sie tak meczyc,bo dla dziecka wazny jest rowniez nie zestresowana matka,bo przeciez nasze dzieci doskonale odczuwaja,jak jestesmy wykonczone i to im sie tez udziela.Moja corka wykarmiona jestz butelka i dzieki bogu nie chorowala zbyt czesto,poprostu ja hartowalam od malego,nie przegrzewalam,nie zabranialam kontaktu u brudem,tzn,pozwalalam brac do buzi rozne rzeczy i td,bo dzieci potrzebuja bakterii,zeby sie uodpornic na nie,oczywiscie bez przesady z tym brudem.Teraz corka ma prawie 17 lat i wyrosla na super dziewczyne,a zreszta nie tyle dzieci wychowalo sie na butelce. Co do antykoncepcji,to ja nie czulam sie bezpiecznie z prezerwatywa,a ze nie moge brac tabletek ze wzgledu na cisnienie,to zdecydowalam sie na spirale hormonalna,bo ja juz i tak ze wzgledu na wiek wiecej dzieci nie planuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Justynko aukcja super. Też się muszę tego nauczyć bo siedzę w domu a fajnie by było trochę sobie zarobić zwłaszcza że na strychu zalegają u mnie sterty ciuchó w których nie chodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×