Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
*Dora*

ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Polecane posty

nie , nie miałam. Na razie zbieram pieniążki mam zamiar w najbliższym czasie zamldowac się u ortodonty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super mamy nowe aparatki:-), dziewczyny bedzie dobrze, a co do wolnego od pracy to nie trzeba to nie bedzie az tak bolało:-)ja zakładałam aparat w trakcie zapalenia zatok, i katar był bardziej męczacy niz noszenie aparatu:-), wiec głowa do góry:-):-) A z ósemeczkami jak nie ma ich i jak dobrze sa ustawione to nie ma problemu można zakładac aparat ja mam na dole tylko jedna 8 i mam aparat:-), druga juz chyba niedługo bedzie wyłazic:-), a co do górnych to juz nie chce o tym marudzic jedna mam do wydłubania:-), wcześniej z Dora o tym pisałysmy:-), więc wszystko zalezy od tego jak one rosna co pokaże zdjecie rtg:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clara wszystko sie wyjaśni z ósemeczkami jak bedziesz miała zdjęcie,życze tobie zeby rosły tak jak trzeba i zeby nie było z nimi problemów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clara25, nie martw się:) Nie zawsze jest tak, że gdy ósemki nie są jeszcze wyrżnięte rosną poziomo. Zdjęcia wszystko pokażą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aparatka- a Ty kiedy planujesz ten zabieg? :O Ile kosztuje dłutowanie ósemki? Gdzieś wyczytałam, że od 100 coś - 300 coś :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. To ja coś tez napisze o bólu. Dla mie najbardziej nierzyjemne bylo noszenie przez 2 dni gumek separacyjnych pod przyszle pierscienie. To bylo wprost nie do zniesienia, caly czas mialam ochote je wydlubac ale jakos dotrwalam do zalozenia aparatu. W pierwsza noc po załozeniu umieralam z bólu albo raczej z rozpierania ktore czulam w calej buzi. Tabletki nie pomagaly wiec okładalam się lodem. Potem przez pare dni bylo mi ciezko gryzc bo wszystkie zeby mnie bolaly i tak bylo po kazdej wizycie kontrolnej. Ale powiem wam tak szczerze ze ja wspominam okres noszenia aparatu bardzo dobrze. Tego bolu w ogole sie nie pamieta. Jednym słowem nie musicie sie bac :) wszystko da sie przezyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i jeszcze jedno mi sie przypomnialo. Niektóre kobitki strasznie oklejaja sie woskiem, ja zrobilam to w pierszy dzien a potem juz nie byl potrzebny. Mialam wyjatkowe szczescie bo nic mnie nie podraznialo, tylko raz mialam klopot z koncowka głównego drutu ale zostal skrócony i wszystko bylo ok. Przez cale 2 lata ani razu nie odpadl mi zamek i ogolnie nie mialam zadnych problemow z aparatam. prawie go nie czulam (aparat metalowy). Najbardziej niewygodny dla mnie byl łuk podniebienny który nosilam ponad 1,5 roku. Teraz gdy nosze ruchomy tez denerwuje mnie plytka na podniebieniu - strasznie przez nia seplenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tataonka mnie tak nie boli buzia od aparatu właściwie to taki lekki ból, tabletki przciwbolowej nigdy nie brałam, moze po prostu kazdy inaczej reaguje na takie zmiany, mi nie przezszkadza mój aparat dzis cos zabki lekko bola ale co to za ból, moze powinnam napisac ze czuje ze ja mam, ale nie bolą:-) Dora prawdopodobnie w środe jeśli nic nie przeszkodzi:-), a cene powiem w poniedziałek jak zadzwonie się umawiać:-), ale tez słyszałam ze około 200-300zł, boze tyle kasy a zero przyjemności;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki tatonka za slowa otuchy- zazroszcze Ci ze juz masz za soba noszenie aparatu.. Ja sie wlasnie przymierzam. Juz 4 dzien chodze z tymi gumkami i momentami nie wytrzymuje z bolu- tak jak pisalas-mam ochote je sama zdjac. Musze sie przemeczyc do srody.. najtrudniej z jedzeniem posilkow bo nie sposob nic gryzc. Troche przynosza mi ulge tabletki przeciwbolowe. Ale warto sie tak katowac;) Milego wieczorka.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak niecałkiem mam to za soba bo teraz nosze ruchomy i on jest chyba gorszy od stalego, zeby mnie nie bola ale seplenie i do jakiegokolwiek jedzenia musze go sciagac a to jest uciazliwe, ale moze dzieki temu schudne. Nie martwcie sie dzieczyny aparat daje takie efekty ze szybko zapomina sie o cierpieniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ból jest naprawdę zróżnicowany i uzależniony od osoby. Ja np. w ogóle nie czułam, że mam gumki separacyjne. Jedynie na początku i to nie był ból tylko odczucie, że coś mam między zębami. Z pierścieniami było podobnie. Tylko przez kilka pierwszych dni czułam, że je mam przy nagryzaniu. Wierzę, że podczas noszenia aparatu bedzie tak samo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej pare dni temu bylam u dentyski innej niz moja bo drucik z aparatu mi wchodzil na zab, pozniej go miętosi.lam i w koncu wbijał sie pionowo w policzek. wiec poszlam do niej zeby mi go uciela bo nie chcialam wracac do swojego miasta gdzie mam moja ortodontke. no i ta nowa babka po wszystkim zaproponowała mi fluoryzacje zębów, bo powiedziała ze jak mam aparat to trudno mi wszystko dokładnie umyc i ze to jest wskazane. co o tym sądzicie? faktycznie sie opłaca, nie ma pozniej zadnych złych konsekwencji tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cala chyba obie jesteśmy odporne na ból:-) ja sie spodziewałam czegoś gorszego ale poważnie nie jest źle:-), zobaczysz aparat tez nie bedzie tobie przeszkadzał mocno:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aparatka-, hehehe, odporne z nas dziewczyny;) Ja już sobie powiedzialam, że jeśli nawet będę odczuwała ból, nie będę narzekać. Wręcz przeciwnie. Będę się cieszyć, że w końcu mam to żelastwo i mogę odczuć jego efekty :) Ból=prostujące ząbki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie narzekam, dzis cos tam czuje troche jak elektryczna szoruje to boli ale co tam jutro przestanie :-), grzeczne ząbki zaczynaja dazyc do ideału:-), Cala mam zdjecie na ktorym troszke widac aparat:-), juz wysyłam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Hej! wczoraj byłam i sąsiada do hmm w pół do 1 w nocy hcyba , już nie pamiętam. Najlepsze jest to że on jest o 4 lata młodszy:P ale naprawde na poziomie;] chociaż musiałam przy nim Austina Powersa wyłączyć bo mogłyby się to xle skończyć:P Co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cala wyślij mi na mycha.jm@wp.pl ploosie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja pisze!!! aparatka- nie Cala. OMG już póżno sorx/ Więc plosie aparatka-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropkaa
ja mam aparat i wczesniej tez mialam sciągniety i znowu mi zalozyla bo sie pokrzywily na nowo. Wiec nie spieszcie sie ze sciąganiem!!! a teraz mam taki problem ze mam jedną jedynkę krotszą ;( i nie wiem co to bedzie. mysle zeby ją przedluzyc ale sie jeszcze ortodontki nie pytalam i nie wiem czy tak mozna. Moze wy cos wiecie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropkaa, za krótszą dwójkę mozna dokleić poprzez kompozyt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"dwójkę mozna dokleić\" :D Co ja piszę :D DWÓJKĘ MOZNA PRZEDŁUŻYĆ DOKLEJAJĄC KOMPOZYT :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aparatka-, dziękuję za fotkę 👄 Sympatycznie wyszłaś, jak króliczek ;) Aparacik widać:) A jak błyszczy :) Czy mnie wzrok nie myli... błękitne gumeczki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anijka
Witam wszystkie aparatki i przyszłe aparatki:)Mam już prawie 28 latek i od prawie trzech tygodni aparat staly metalowy na górze, a na dole od 2 dni.:). Samo nakładanie aparatu nie boli..może trochę pierścionki, ja się je wkręca:)Z nalożeniem aparatu zwlekalam długo z róznych przyczyn...bałam się, brakowalo kasy itp...ale w końcu w wakacje podstepem znalazłam się u dentysty:)..a ten postawił wyrok, że mam bardzo slabe zabki..że trzeba sporo ich poleczyć..i że potrzebny bedzie aparat.Wtedy postanowiłam, że jednak ubiorę te swoje ząbki w biżuterię, że nie będe tylko gadać o tym..tylko jak najszybciej przejdę do działania.Najpierw wzięłam w banku pożyczkę...w wakacje leczyłam zębiska, kiedy już myślalam ze najgorsze za mną, okazało się, że niekoniecznie.Błedy poprzedniego dentysty, sprawly, że musiałam nieźle się nacierpieć..i kilka zebów leczyć kanałowo.Mój dentysta jest też ortodontą..więc miałam full serwis:)Potem się okaząło ,że dwoch żebów nie można nawet kanałowo wyleczyć..bo błedy poprzedniego doprowadziły do jakichś perforacji, czy coś tam....i w ten sposob straciłam na dole 2 szóstki:)Bolało, ale dało się przeżyć..serio, serio:).Jak by tego było mało, na nastepnej wizycie otrzymalam komunikat, że musze się też pożegnać z czwórkami:(na górze.Jednej to mi nawet szkoda specjalnie nie było, bo w dzieciństwie ugryzłam coś strasznie twardego in ie do jedzenia...i mi się ułamała,a pani dentystka , która ja wtedy robila ..zostawiła tam kawalek wiertła:)Więc się nawet ucieszyłam, ze w koncu wyleci z szeregu:)Ale drugą musialam poświecić..zupełnie zdrową:)Potem były wyciski, zdjecia, gumki (nie takie straszne) i w końcu aparat:) Powiem szczerze, że gorny aparat znosiłam o wiele lepiej i nawet zaczęło mi to nie tylko nie przeszkadzac ale i się podobać:).Ale dolny to jakiś koszmar chyba:)...mam nadzieję, że się niedługo przyzwyczaję i zaakceptuję jak gorny:).Nie wiem ile czasu bede go nosić...bo wadę mam raczej niewielką ..ogolnie na gorze to mam nawet proste zabki:)..ale na dole jeden wychylil się z szeregu..i palant pociagnąl za sobą dwa inne, a że to przednie ząbki..to już to nie za fajnie wyglada i strasznie tego u siebie nie znosiłam:).Teraz po 2 tyg byłam na nalozenie dolnego łuku i ortodonta powiedzial, ze te na górze już ładnie pracują:).A powiem tylko tyle, że musialam nakładac dwa łuki, bo mam jakąś tam wade zgryzu...tylozgryz czy jakoś tak..niewielki ale widoczny...przyczyniajacy się do tego, że psują się szybciej zabki.No więc już zadziałałam....i teraz czekam na pierwsze efekty:)Ale namotalam...hihi.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Któż to mnie woła? Jeszcze bardziej niemyty Śmierdziel ode mnie :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anijka, jeju... Natrafiałaś na dentystów palantów, przysięgam. Jak można zostawić w zębie wiertło??? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×