Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
*Dora*

ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - KTO JESZCZE?

Polecane posty

Ale chyba nie ma co sie martwić tak dziewczyny :) Wczoraj lekarz mnie pomacał długo i zrobiłam badanie krwi. Jak by było cos źle to by wyszły krwinki białe podwyższone. Ale zrobię to USG. Jeszcze pasowałoby pójść do gina :O Jutro do pracy ;-( Tak mi się nie chce wstawać.... Jutro zadzwonie do chirurga i podam moje wyniki z krzepliwośći. Powie mi czy muszę na klinikę... Aby nie :) I może się umówię jak nie na ten to na nstpn. tydz. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dora zycze ci zeby sie udało u tego chirurga, zebyś nie musiała tego w szpitalu robić, sie modle zebym mogła isc 28.02, bo juz chce byc po wszystkim:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aparatka - rzeklabym, ze za Was trzymam kciuki, ale ... nie trzeba :D Bardzo zazdroszcze takim parom... Stabilizacja, bliskosc, normalnosc... Ja sie bardzo boje mojego zwiazku - na razie jestesmy na odleglosc, jest milosc(a to wieeelki atut, bo drugi raz w zyciu jestem zakochana). Ale on jest duzo starszy ode mnie i jest rockmanem, starym scenicznym wyga. Muzyka to jego pasja, ale pochlania ogrom czasu i energii , a wcale nie przynosi pieniedzy - chyba, ze sie odwala chalture, czy komercje, a tego on nigdy nie robil... No, moze z wyjatkiem nagrania soundtracku do jednej serii Pokemonow! :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś czytałam twoja rozmowe z Kamykiem o związku w jakim jestes, za to ja wam moge zyczyc duuuużżżżżżżżoooooooo szcześcia:-) i powodzenia:-) Ja sobie jakoś nie wyobrazam zwiazku na odległość ale to pewnie dlatego ze jestem przyzwyczajona do tego jak jest u mnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje ❤️ No to życzę Ci, żebyc 28 lutego była juz po wycięciu drugiej ósemeczki - jak zwykle - sprawnie i szybko! Może opowiem jakis dowcip?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chlop wyhodowal dwu tonowe jablko. Wsadzil na woz i zawiozl na targ. Niestety nie ma na nie chetnych. Wreszcie pod wieczor podchodzi facet i pyta: - To pana jabłko? - No! - To cofnij pan wozem bo mi robak konia wpierdolil!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aparatka - dzieki! :D To ja tez zapodam dowcip: Bóg mówi do Adama: - Adam daj żebro. - Nie dam! - No Adam dajjj... - Nie dam! - No proszę Adam daj... - Nie dam, mam jakieś złe przeczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie będziesz mył zębów, to będziesz je miał jak bóbr. - Takie mocne? - Nie, dwa. W każdą niedzielę, wychodząc z kościoła, mężczyzna dawał żebrakowi 10 zł i tak to trwało kilka miesięcy. W październiku dał mu 5 zł. Zdziwiony żebrak pyta: - Dlaczego tylko 5 zł, zawsze było 10 zł? - No wiesz, posłałem syna na studia. - To dlaczego na mój koszt? Szaleje pożar. Małżeństwo wybiega z płonącego budynku. Żona mówi do męża: - Wiesz, Zdzisiek, po raz pierwszy od 15 lat wychodzimy gdzieś razem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwiam tego chirurga spryciarz jak nie wiem co:-), dziewczynki uciekam do wyrka jutro rano musze wstac wczesniej niż zazwyczaj:-),same wypijcie szmpana:-) Dobraj nocki i słodkich snów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzucasz się na nią gwałtownie. Nic z tego! Znów się wymyka! Doganiasz, zaciskasz palce na wyzywających, śliskich krągłościach, unieruchamiasz... Tak, za chwilę będzie Twoja... Nie, nadal walczy, broni się, kaleczy Ci kciuki, drapie przeguby... Klniesz ,ale nie rezygnujesz. Ona musi zrozumieć, że nie ma szans. Po rozpaczliwej szarpaninie przygniatasz ją ciężarem ciała i sięgasz po nóż. Na jego widok kapituluje, leży potulna i gotowa na wszystko. Jest Twoja. Przez chwilę napawasz się zwycięstwem, a potem rżniesz, rżniesz, rzniesz... Możesz być z siebie dumny. Otwarcie puszki ruskich szprotek zajęło Ci tylko dwadzieścia minut! Smacznego. Jest duża, podłużna i bardzo delikatna. Wyczuj palcem najwrażliwszy punkt, po czym ostrożnie spenetruj wejście. Powoli, bez pośpiechu, choć tak bardzo chciałbyś już dostać się do środka... Sięgnij paznokciem jak najdalej, jak najgłębiej! Gdy poczujesz opór, przerwij na chwilę. Daj odpocząć materii, której dotykasz. Już wiesz, od czego zacząć... Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleistą przeszkodę. Trudno, musisz być brutalny. Użyj siły! Pokonaj opór! Serce wali Ci jak oszalałe, masz miękkie nogi, trzęsą Ci się ręce... Dajesz upust swej furii. Brawo! Rozerwałeś kopertę z rachunkiem za telefon! Oto ona. Czeka. Prowokuje do działania. Teraz wszystko zależy od Ciebie. Zegnij ciało w pałąk i ugnij kolana. Obejmij ją mocno z obu stron. Podwiń nogi i wsuń się w wolną przestrzeń pod nią. Przylgnij do niej udami. Nie rozluźniając uścisku, wykonaj kilka płynnych, posuwistych ruchów. Wepchnij się głębiej. Teraz przytul ją mocno do piersi. Przesuń się nieco w prawo. I jeszcze trochę. Dobrze! Naprzyj całym ciałem. Masz ją na wprost - zimną, nieustępliwą... Nie przejmuj się! Jesteś panem sytuacji. Jeszcze tylko kilka intensywnych ruchów i... możesz sobie pogratulować! Udało Ci się usiąść za kierownicą małego Fiata! Niby zwyczajna szpara, a nie możesz się od niej oderwać. Wsuwasz palec. Mieści się prawie cały. No tak, teraz nie da się go wyciągnąć z powrotem. Trzeba poślinić. Gmerasz palcem w lewo, w prawo... Wreszcie wyszedł. Oglądasz go z irytacją. Wokół paznokcia widać trochę krwi. To przyspiesza podjęcie decyzji. Boazeria nie ma prawa się rozsychać! Jutro zadzwonisz do stolarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To twój pierwszy raz. Kiedy leżysz, twoje mięsnie naprężają się. Starasz się odwlec ten moment szukając jakiejś wymówki, ale on nie zwraca na to uwagi i zbliża się do Ciebie. Pyta się, czy się boisz, a Ty dzielnie potrząsasz swoją głową usiłując pokazać mu, że nie czujesz strachu. On ma więcej doświadczenia tak więc i tym razem jego palec trafił we właściwe miejsce. Dotyka Cię delikatnie a Ty drżysz - On jest delikatny, tak jak obiecał. Patrzy głęboko w Twoje oczy i mówi, abyś Mu zaufała - On robił to wiele razy. On uśmiecha się, podczas gdy Ty otwierasz się jeszcze bardziej dla niego. Zaczynasz błagać go, by się pośpieszył, ale on jest powolny, jakby starał się zadać Ci niewielki ból. On sięga coraz głębiej, naciska coraz mocniej... On patrzy na Ciebie i pyta, czy bardzo boli. Twoje oczy napłynęły łzami, ale bohatersko kiwasz głową prosząc, aby kontynuował... On sięga głębiej, potem wynurza się, ale Ty jesteś zbyt otępiała by czuć Go w sobie. Po kilku chwilach czujesz coś twardego, przylegającego do Ciebie i drążącego jeszcze bardziej... I koniec. Jesteś zadowolona, że masz to za sobą. On uśmiecha się do Ciebie tak, jakbyś była jego najbardziej upartym, ale jednocześnie najbardziej przyjemnym doświadczeniem. Uśmiechasz się i dziękujesz swojemu dentyście. W końcu był to Twój pierwszy raz, kiedy dentysta zakładał Ci wypełnienie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee, nie rozchodźcie się! Kto będzie pił szampana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyciągam już szampana z lodówki i rozstawiam kieliszki, tylko nie wiem ile :) Kto się łapie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udało się!!!! Szczęścia, zdrowia, pomyślności!!!! Do dna! Mogę juz iść spać, dobranoc .....jutro 6000 wypowiedź :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany... Ależ Wy się starałyście aby być pierwsze na tej 200tnej stronie :) aparatka- królikiem doświadczalnym :D A nie mówiłam :P SUNSHINE23 juz nie śmierdzę :P Dzisiaj też się wykąpalam :D A z tymi Twoimi określeniami to faktycznie powinnam je zacząć zapisywać. ZJEBISZON będzie number 1 :D Ooo, Pipko mogę Cię wykorzystać? :P Ale nie w ten sposób, o którym myślisz, a wiem że byś chciała :D Chodzi o to, że... U Was w tej ponurej Bydgoszczy jest jakaś dobra klinika... No a ja bym potrzebowala namiary na nią, a dokladnie na urologa dr Kęsy\'ego. Jesteś w stanie mi załatwić ten magiczny numer telefonu owej kliniki? Och jesteś! Super! Wiedziałam, że mogę na Ciebie liczyć :D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To teraz mogę iść ladnie spać ;) Dobranoc 👄 P.S.Dziekuję SUNSHINE jeszcze raz :) Jutro też się dla Ciebie wykąpie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calunia, Kochanie... dla mnie nie ma namiaru nie do zdobycia.. szczegolnie na lekarzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh a tak powaznie- nie ma sprawy, akurat lekarzy mam wszystkich u taty w komorce, tylko musisz mi powiedziec.. jesli urologia to pewnie chodzi o szpital kliniczny imienia Jurasza? tam maja najlepszy oddzial wiec mysle ze o tym mowisz. dostaniesz numer po poludniu, tylko nie wiem czemu sie upierasz na tego lekarza, jakby co mam tam lepszego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Słodziutka 👄 Właśnie o tego Jurasza mi chodziło:) Czytasz w moich myślach:) Ja byłam u tego Kęsy\'ego w Toruniu, gdzie przyjmuje raz w tygodniu w Matopacie. Fajowy koleś:classic_cool: Puma na mnie mówił:D To dlatego, że miałam torbę pumy. W każdym razie w Bydzi, właśnie w tej klinice będę miala robione badania no i muszę się jakoś z nim umówić :classic_cool: Tzn. z nim na te badania:) Sprawa wygląda tak, że pewnie będę miusiała zostać na kilka dni w tym szpitalu/klinice (aaaaa, nienawidzę szpitali!!!). Do końca to nie wiem czy z nim czy z tą kliniką mam się umówić. Jak uważasz? Będę Ci dzwięczna Słonko Ty moje najjaśniejsze, przepiękne (podliz) :D Ojoj, ja zmykam na praktyki. Do popołudnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aparatka- a czemu Ty wycinasz ósemki? Bolą Cię? Już Ci sie zagoiło dziąsło? Możesz jeść tamtą stroną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×