Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiona1983

kto waży 80 kilo i więcej niech się przyłączy

Polecane posty

Buuu, wszystkim idzie jakoś to odchudzanie, a ja czuje, że nic a nic się u mnie nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej! Laski, gdzie się pochowałyście. Ja znów robiłam brzuszki. Zobaczymy, jakie jutro zakwasy będę miała. Zjadłabym coś, jakąś zielenine, ale nie mam nic takiego w lodówce. Hmmm, ale za mną chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) kurde mnie tez to odchudzanie marnie cos idzie :( ale wynalazłam u mnie na osiedlu aerobic dance, chyba sie zapisze chodz nie bardzo wiem z czym to sie je :) Superduper może z liceum sie znamy?? :) gdzie chodziłas?? Albo z basenu jak chodze na Langiewicza bo to blisko mnie :) Ptakowa a gdzie Ty mieszkasz teraz przypomnij mi :) Echoo ja tez mam w domu ksiązke tą co czytałas o kobietach w afganistanie, tam to zycie jest przesrane, a co te kobiety mają z tymi facetami to dopiero koszmar a my tak na naszych facetów narzekamy hahaha :) tzn. ja narazie nie narzekam bo nie mam na kogo :) Domyslam sie ze wszyscy spią więc ide do wyrka tylko jeszcze coś wykurze, do potem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LadyMagbet książka przerażająca , tortury itp. No i wtorek mamy:) ja jak zwykle po bieganku, dziś park wyglądał iście jak z horroru;) mglisto i ciemno i calkowicie pusto.Ja juz z ranka zaliczyłam 120 brzuszków i kilka ćwiczeń z hantlami:) Superduper o to super że na basenik skoczyłaś sobie , to fajna sprawa:), ja czekam do poniedziałku aż w końcu córce zdjema gips i będziemy zasuwać na basen z dwa razy w tygodniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy istnieje szansa ,ze mi wybaczycie moje \"niepisanie\" przez ostatnie dni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juulka my się tu juz o Ciebie martwiłyśmy i wybaczymy ale pod jednym warunkiem, że będziesz częściej zaglądać:))Napisz co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki! Ja znowu zaczynam jakby od nowa .....na Sylwka to juz wiele nie osiagne ,po drodze beda Swieta ciezko bedzie sie powstrzymac....no coz ale do lata to juz laska musze byc ,obowiazkowo!U mnie w gre wchodzi tylko dietka bo z cwiczeniami u mnie to kiepsko ,jestem bez kondychy i starosc w kosciach czuje hihiohi!!! Ja tez jestem zawzieta allegrowiczka -kupuje i sprzedaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje drogie:),ja wczoraj szybko spac poszłam:),na nic siły juz nie miałam....ale co sie stało byłam juz wyspana o 4.30. o zgrozo nie mogłam zasnac:(,meczyłam sie i meczyłam, wiec budze meza , a on mi mowi NIE!!...no kurcze jak chłop babie mowi nie to juz koniec swiata sie zbliza:-o,no i tak puzniej zasnełam,teraz juz po kawce jestem i sniadanku:),i dalej siedze i nie wiem co ze soba zrobic ,przez te choroby dzieci chyba nie jestem dotleniona:(,ale juz w pon ida do przedszkola:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni buźka, no tak z tymi chłopami już jest;), ja moja droga normalnie wstaje o 4.30:) Bella dona nie załamuj sie tym że są święta ile to dni? zaledwie 3 a szkoda grudnia stracić. A tak będziesz co chwila przekładać i nie wiadomo kiedy wiosna będzie , trzymam kciuki za mobilizację:), wiem że to trudna rzecz, z własnego doświadczenia:) aćwiczenia wcale nie musisz wykonywać jakieś cieżkie, zacznij od spacerów i zobaczysz po czasie że lepiej się czujesz:) Dziwadełko witaj milo:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja taka głodna jestem, nie wytrzymam do 16....., wypiłam kawe ale zrobiło mi sie niedobrze po niej, mam straszne mdłosci, kolejny nieciekawy dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) Monia - no faktycznie koniec świata :D nieźle. Wczorajczy dzień zaliczam do dietowo udanych - wieczorem podliczyłam dzień - wyszło mi tego 990kcl i godzinka aerobiku :) Dzis narazie jogurcik z musli, o 12 bedzie nanapka z serkiem topionym i pomidor i rzodkiewka a potem w domku jakies mięsko z surówą - oto mój plan! No i zmobilizowałyscie mnie do brzuszków - dzis sobie strzele seryjke jak mi rudzielec pozwoli ( rudzielec = moj piechol o imieniu Trufel, ktory głupieje wygłupowo gdy kłade się na podłodze). Ptakowa - kminie, obmyslam, musze powrócic na pare stron ślubnego to może cie namierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ja to troche się boje drastyczniej odchudzac, zreszta rady bym i tak nie dała :P - bo ja poprostu kocham jeść od małego, bo z mężem od lutego znów staramy sie o dzieciatko, więc ja chyba nie powinnam za bardzo szaleć z odchudzaniem, bo to nie będzie służyło kruszynce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echo, ja stosuje kopenhaska, ale dzisiaj nic ze soba do pracy nie przytargałam bo poprostu zaspałam, ledwo zdazyłam mała odstawic do przedszkola przed jej sniadaniem.... , juz nie moge wytrzymać z głodu, ciagle mi niedobrze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny dzieki za stronki z cwiczeniami nie moge sobie dac rady z tymi nogami brzuszek gubie szybko nawet po ciazach nie miałam problemow tylko uda grube ze hej normalnie 66 centow zgroza przez to spodni nie moge nigdy kupic bo ciasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka laski! Wczoraj miałam strasznie zalatany dzień, zepsuł mi sie samochod (znowu koszty) i musiałam komunikacją się przemieszczać. Wytrzymałam zmężem cały dzień na diecie, dziś 3 dzień. Na razie waga stoi. Niestety ważę się codziennie rano. CHyba będę musiała schować wagę u mamay i odbierać ją raz w tygodniu....Ale Czuję się lepiej i lżej, jedyny problem to, wstyd przyznać, ...g..a..z..y.. ale to chyba od prawdziwego razowca. Ciągle mi coś w brzuchu jeździ :( ALe się trzymam. Idę zaraz do pracy. Superduper prześlij mi też swoje aktualne zdjątka. 🖐️ monika i reszta. Jednak czasami ktoś o mnie pamięta. Wracam do roboty po 3 tygodniach , dziecko zdrowe i mam nadzieje, że już nie będę musiała brac opieki, bo mnie z roboty wyp... Do wieczora dziewczynki. trzymajcie za mnie kcuki😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wika 30 - ja mam tak samo - spodnie kupic to sukces u mnie, uda mam bardzo szerokie, w udach jestem szersz niz w biodrach, jak juz kupie spodnie dobre w udach - nie opiete jak leginsy (pamietacie takie bawełniane spodnie obcisłe?) to za duze w pasie są i odstaja z tyłu - majtki widac :o strasznie tez wycieram spodnie - moimi ogromnymi udami - 3 m-ce i spodnie do wymiany - dobrze ze moja mama jest krawcową to mi czasem połata przetarcia po wewnetrznej stronie ud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie i ja tak mam tylko sama sobie łatam bo krawcowa jestem takie zwykłe to nie ma problemu bo sobie uszyje tylko dzinsy ztym jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis sie mierzyłam i w pasiemam 89 tydzien temu było 95 a nogi ani rusz nawet w tyłku 2centy poszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak tam dziewczyny z biustem u was bo to jedyne miejsce w ktorym nie chce chudnac a juz mi maleje jak schudne 20 kilo bede miec cycki jak jakas zuluska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cycuchy najszybciej spadaja niestety, ostatnio jak schudłam 8 kg na kopenchaskiej (ha ostatnio - to było rok temu, szok) to mogłam spowrotem nosic stare biustonosze, ktore wczesniej ze 2 lata w szafce leżały - trzymam ładna bielizna i ciuchy w mniejszych rozmiarach z nadzieja, że jeszcze bedzie z nich urzytek, ale jak narazie to łech..,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju ja tez taka mam zal mi wyrzucic bo te w wiekszych rozmiarach paskudne sa biustonosze jeszcze ale majtory to ciezko ładne kupic otatnio to nawet mi sprzedawczyni powiedziała ze w takich rozmiarach to juz nie szyja na to wychodzi ze jak ktos ma110 w biodrach to juz mu tylko reformy nosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwadełko lepiej zmień dietę , nie dla każdego jest dobra.Zmień sobie na taką ok 1000-1500kcal, może ciut wolniej schudniesz , ale chyba liczy się bardziej to jak sie czujesz. Tik tak jak masz zamiar mieć dzidziusia to najlepiej jak lekarz ułoży Ci dietkę:)) A ja dzis tradycyjnie 1śniadanko(8.00): 2 Wassy + serek homogenizowany waniliowy, herbata owocowa bez cukru później 1 szklanka soku pomidorowego 1 jabłko 2 śniadanko(ok 13.00): 2 Wassy + 50 g szynki z indyka, herbata owocowa obiad (ok17) : 200 dkg ryby gotowanej + szpinak + pół lampki czerwonego wina wytrawnego i przed snem szklanka mleka 1,5% tyle na dziś , staram sie na obiad mięsa mięc ok 200-250 dkg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echoo - pewnie że byloby świetnie gdzyby mi lekarz diete ułozył, no tylko, że do dietetyka to tylko prywatnie mozna pojśc a to wszystko kosztuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×