Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaasia27

praca w sądzie

Polecane posty

Gość Stomil
Skoro wychodzisz z takiego zalozenia, ze im wszystko wolno, a nam nic to juz na starcie jestes na straconej pozycji. Przeciez to sa normalni ludzie i tak ich nalezy traktowac, a nie jak kogos lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wiem, ze oni są tylko ludźmi, ale mają inne prawa i rządzą w sądzie - taka jest prawda. Mają człowieka za nic. Dawniej tak nie było. moja mama pracowała 45 lat w sądzie i mówiła, ze było zupełnie inaczej. Sędzia zarabiał trochę więcej niż sekretarz i szanował ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda sądy, to obozy pracy!!!!!!!!!! Zabierają etaty, pracę dzielą na tych pracowników, co pozostali. Pracuje się po godzinach, nikt za to nie płaci, nie można odebrać nadgodzin, bo znów będą zaległości. Nieustannie podpisujemy nowy zakres obowiązków. Dyżury gdzie jesteśmy zobowiązani do gotowości za to też nikt nie płaci. Bieda, bieda. Żenujące niskie zarobki za pracę która wykonujemy, a zarobki sędziów, to oho. Za nich odwalamy robotę, ale to nasz obowiązek. Sędzia przychodzi o 9,00 do pracy, wychodzi najpóźniej o 14.00, a sekretarz sądowy dybie za niego tzw. projekty, które sędzia z łaską podpisze. Panie ministrze, należało by nas usatysfakcjonować chociaż zarobkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety sądu to obozy pracy ! Nasze zarobki są mniejsze niż w sklepach - żenada. Praca w sądzie to prestiż - śmiechu warte. Taki prestiż to może sobie w d.. wsadzić !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarobki w sądach to po prostu żenada. A pracę w sądzie nazywają prestiżem - jakim prestiżem? zarobki koszmarne, traktowanie ludzi też okropne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogóreczek
ludzie! jesli jest wam tak zle w tej pracy w sądzie, jak piszecie, jesteście na lekach uspokajających, cierpicie na bezsenność, pracujecie w skandalicznych warunkach (brak wiatrów czy wody w upały) a z drugiej strony zdajecie sobie sprawę, ile jeszcze przed wami lat do emerytury, do dlaczego się nie zwolnicie z tej pracy? Inaczej doprowadzicie swój organizm na skraj wyniszczenia psychicznego, zaczną siadać organy i nabawicie się poważnej choroby. Gdzie wy macie mózg, że dajecie sobą tak pomiatać? Nie macie szacunku do siebie? Pracy jest teraz w cholerę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musimy jeść i żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogóreczek
musimy jeść i żyć...- właśnie to pokazuje, że macie mentalność niewolnika. Będzie narzekał, ale na drugi dzień wstanie rano i karnie stawi się w robocie, która go wyniszcza od środka. To jak zamierzacie się wyrwać z tej pętli?? Bo samym narzekaniem nic nie zmienicie w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać że nie jesteś pracownikiem sądu, ja np bardzo lubię pracę którą wykonuję od 30 lat, jest ciekawa, ale ludzie, który pełnią funkcje kierownicze, wielu sędziów, a nawet minister traktuje nas jak niewolników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogóreczek
no nie jestem pracownikiem sądu. Jeśli bym była i nawet lubiła tą pracę, ale na drugim biegunie byłyby niskie zarobki, uwłaczające warunki pracy, duża odpowiedzialność, opryskliwi sędziowie i przełożeni, zero perspektyw na awans/lepsze stanowisko to bym walnęła wypowiedzenie. Po co tkwić w takim chorym miejscu, wszystko potem odbije się na zdrowiu. Jak ktoś lubi taką pracę i bardzo nie chce rozstawać się z paragrafami, to może spróbować pracować w kancelariach odszkodowawczych itp. Ludzie, nie traćcie zdrowia na pracę w sądach, skoro aż tak was uwiera a przed sobą macie jeszcze kilkadziesiąt lat tyrania do emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety ale pracy nie ma. Jestem z Rzeszowa, mam 41 lat i kto mnie gdzieś zatrudni? nikt ! Wysyłałam CV i ani jedna osoba się nie odezwała. To nie czasu komuny, ze otwierało się Nowiny i praca czekała na człowieka. Gdyby było pracy w brud, to ikt w sądzie by nie pracował - gwarantuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się nie ma znajomości to można pracy do końca życia szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś ma inna pracę i znajomości to ma szczęście. CV sobie można wysyłać i nic z tego. człowiek jest skazany na tą pracę niestety !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam i nie wierzę . Nic tylko trzepnąć wypowiedzeniem pani dyrektor ! Jeśli atmosfera w pracy jest do d..py, to nic się nie chce, a do przełożonych trzeba fałszywie się uśmiechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy by to zrobili - gdyby była inna praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuję 21 lat, mam kredyty i nie mogę sobie pozwolić na zwolnienie i szukanie pracy, której i tak nie znajdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i takich ludzi jest masa., kto mnie przyjmie w wieku 41 lat do pracy ? skoro pracowałam w sądzie od 20 roku życia i nic innego nie umiem. Trzeba realnie myśleć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z kredytami to uważajcie, chce się nowe auto z salonu to trzeba pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś i takich ludzi jest masa., kto mnie przyjmie w wieku 41 lat do pracy ? skoro pracowałam w sądzie od 20 roku życia i nic innego nie umiem. Trzeba realnie myśleć ! -- to nie możesz się przekwalifikować? to już nie te czasy, że się pracowało 40 lat w tym samym zakładzie. Jest teraz tyle możliwości, bezpłatnej nauki, a już dla bezrobotnych to full opcje dofinansowane z UE. Nie wiem czemu nie chcecie wziąć życia w swoje ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W internecie można wyszukać takich informacji, na przykład na stronach sądów, ale nie tylko. Ostatnio szukałam ofert pracy ot tak po prostu i trafiłam na oficjalne państwowe oferty z urzędów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie mam kredytów na samochody, bo nie mam prawa jazdy ! A co do wolnych stanowisk pracy to: są organizowane konkursy, które i tak są obstawione i dostaje się potem ktoś, kto ma znajomości. Brałam udział w takich konkursach to wiem. A co do finansowań przez UE to bzdura ? gdyż też trzeba mieć znajomości i nie każdemu dofinansuje unia. Nie wierzcie w te brednie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za pracą byłam nawet u samego Prezydenta Miasta i to kilkakrotnie. i co ? nic. są konkursy - to usłyszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drodzy poszukiwacze pracy, tylko nie sąd, tylko nie sąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie czytam ten wątek i zastanawiam się czy ta dziewczyna co w 2007 roku była w 1 liceum znalazła te prace w sądzie i co teraz robi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć, a mam takie pytanie, czy ktoś z was współpracował nie z sędziami, tylko z referendarzami? to lepiej, gorzej? po tym co się naczytałam, aż … strach się bać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
referendarze gorsi niz sędziowie, za nich trzeba wszystko robić a oni tylko na kawki chodzą do sędziów. W WKW projektów nie robią, ulamkow nie potrafia rozliczyć. ich praca polega na "wysłaniu projektu do wpisu" i to trwa 2 minuty. A praca za 6 tys zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pracowałam z referendarzami nigdy, bo w moim wydziale ich nie ma. Dla nie to co się dzieje w sądzie to w ogóle jedna wielka porażka. Minister sprawiedliwości powinien zrobić porządek i jestem ZA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zrobi na pewno, i możesz pracy bez podania przyczyny, tak trzymaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wylecieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×