praca w sądzie

Witam. W piątek idę na rozmowę do Sądu Rejonowego w sprawie stażu z Urzędu Pracy z zobowiązaniem. Mam takie pytanie. Jak się należy przygotować? O co pytają? Proszę odpowiedz te osoby które przeszły taką rozmowę :)

Ja wierze ze zrobi porządek. A ja z pracy nie wylecę

ja na Twoim miejscu bym z tego stażu zrezygnowała

No przede wszystkim ubierz się odpowiednio, granatowa spódniczka , biała bluzka z kołnierzykiem, balerinki , słaby makijaż , może się nabiorą, powodzenia. I jak to znam z życia wszyscy jesteśmy na początku mili, później nie poznajemy się przechodząc korytarzem w tym samym budynku.

ja pracuję 20 lat w sądzie i niektórzy udają, że mnie nie widzą , a co dopiero mówić o stażu ... żenada

Najśmieszniej wygląda kiedy pani sędzia trzydziestoparoletnia nie ukłoni się pracownicy przed sześćdziesiątką.

bo ona uważa, że to sekretarka wina się ukłonić, dyrektorzy są tacy sami, a to świadczy o braku kultury i wykształcenie nie ma nic do tego.

To mania wielkości i brak kultury!!!!!!!!!!!!!!!!. sędziowie uważają i dyrektorzy również, czasami referendarze, że są ponad wszystko i to im sekretarki mają się kłaniać.

Straszni ludzie. Ciężko pewnie w takiej atmosferze wytrzymać. A gdybyście zarabiały no powiedzmy z 4 tys na rękę, to byłybyście w stanie znieść to "zachowanie" i jakoś dalej pracować?

Pracuje się wszakże dla pieniędzy, ale ciężko wytrzymać nieraz z niektórymi ludźmi, nie zważając na kasę. Z drugiej strony, zmieniając pracę, nie wiadomo w jakie towarzystwo się trafi. Może gorsze ?

Bardzo fajna praca. Zawsze jakies nowe zadania i mozna sie wiele nauczyc.Pesja zawsze na czas.Nagrody trzynastka i premie sa wyplacane dodatkowo wiec pesja jest troche wieksza niz tu pisza. :-)

im większy pan tym większy ...?

a mogę wiedzieć w których sądach są premie, zapewne będzie cisza, bo to bzdury, od kilku lat nie było podwyżki pensji, a premie, przeholowałaś, propaganda

Pewnie ze nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy - to bzdura ! Ja pracuje 21 lat i wiele przeszłam. Nie wiem jak się może komuś ta praca podobać. Sędziowie to sadyści psychiczni - tak mogę to nazwać ! Ja pracuje z takim, który na mnie krzyczy przy stronach i zachowuje się jak cham ! Do tego zarobki są koszmarne. I trudno - jak ktoś pisze ze zarobki na czas - żeby jałmużna bo tak to można nazwać była jeszcze nie na czas !

A 4 tysiące - jak tu ktoś pisze - to człowiek nawet brutto miał nie będzie a co dopiero netto ! Wstyd ! I to ma być prestiż z tego ze pracuje się w sądzie !!! Syf i tyle. Co do "kłaniania się" to niektórzy sędziowie udają ze nie widzą i myślą ze ktoś starszy będzie im mówił pierwszy.

A premie - to są w urzędzie skarbowym a nie w sądzie ! Komuś się coś pomyliło !

Ja pracuje z sędzia który jest nie tyle niegrzeczny, co chamski. Kpi ze mnie wręcz i szydzi na każdym kroku. Wydziera się na mnie przy skazanych, prokuratorze, pracownikach. Nie będę tu szczegółów pisać, bo niejeden pracownik czytając to chyba by z krzesła spadł. Dla mnie każdy dzień to ciągła walka i stres. Pracuje 20 lat i do emerytury mam zatem sporo jeszcze. Nie wiem jak dam radę tyle to wytrzymać .... bo ileż można być na lekach uspokajających ? Minister sprawiedliwości chce ukrócić sędziom - i jestem ZA! To niedopuszczalne żeby sędzia - zarabiając kupę kasy - jeszcze wyżywał się na pracownikach! Niektórych trzeba by było cofnąć do sądu rejonowego - tam skąd przyszli! Awanse "gówniarzy" to szczyt wszystkiego !!!! Co roku podwyżki to maja sędziowie właśnie ! Człowiek ma marne grosze i jeszcze musi wytrzymywać to chamstwo. Ja pewnie jestem skazana do emerytury na chodzenie na rozprawy i ciagle nerwy. Chyba ze ktoś pracuje w Oddziale - a nie w wydziale. W oddziałach są lepsze zarobki i lepsza praca. Bo nie ma tego "bydła" o którym pisze wcześniej !

Niestety ale z chamstwem trzeba walczyć a nie się temu poddawać tylko dlatego ze nie jest się sędzią. I nie piszcie żebym poszukała innej pracy - bo innej pracy nie ma! To nie czasy komuny gdzie praca czekała na Ciebie. Bez znajomosci nic osiągnąć nie można, a konkursy są obstawiane! Wiem bo brałam sama udział w takim idiotycznym konkursie w 2006 roku do sądu apelacyjnego ! Mam 41 lat i kto mnie teraz gdzie indziej przyjmie ? Jak moja praca to tylko sąd od początku. Teraz nikt szansy nie daje na naukę nikomu - nie te czasy !

Oczywiście, jakbym mogła cofnąć ten marny czas to nigdy do sądu do pracy bym nie poszła ! Niestety po fakcie już. Mam 4 fakultety umiem język i jestem skazana na koszmar w pracy i marne zarobki - ale w tych czasach jest mnóstwo takich ludzi. Poza tym mam wypracowany staż pracy, jak to się mówi "wychodzone buty" i w tym roku miałam już koniec wysługi - bo po 20 latach się kończy - mimo ze człowiek będzie pracował kolejne 20 lat albo i więcej (co na samą myśl po prostu zwala z nóg). Przeczytajcie sobie Drodzy Państwo co napisałam i zastanówcie się niekorzy czy rzeczywiście chcecie tu pracować - obóz pracy - jak ja to nazywam za marne pieniądze !!!! Odsyłam do artykułów na internecie

Bo w sądzie zarabiają tylko sędziowie zaś pracownik jest śmieciem

Premie w urzędach skarbowych? A proszę Cię, tylko kwartalne, za 2 kwartał 250 zł netto, nawet nie 3 zł na dzień. To jest psi grosz..

To powiem Ci, ze w sądzie są takie nagrody w takiej kwocie ale co pół roku - jeszcze lepiej. Za granica w urzędach bylibyśmy kimś a tu niestety wstyd się przyznać ile się zarabia, bo nikt nie chce wierzyć....

Trzynastki jeszcze są bo sędziom musieliby zabrać wiec dlatego jeszcze są! Gdyby nie to - to pracownicy by trzynastek nie mieli nawet. Tylko porównać trzynastkę sekretarza a sędziego to tez powala z nóg. Sędziego co roku stać na nowe auto bo jak dostanie pensje + trzynastkę to tak wychodzi. Ja broń Boże nikomu nie zazdroszczę ale pracownik w ogóle nie jest szanowany tylko narazony na chamstwo i nawet odpowiedniej zapłaty za ciężką pracę nie ma. Niestety, ale nie tylko sędziowie chcą żyć godnie i nie każdy może być sędzia - to jakiś absurd. Świat nie składa się z sędziów ale tez z innych ludzi, którzy żyją z dnia na dzień i wiecznie na kredytach. Wstyd

A wydawałoby się, że kultura u nich 10/10.

no niestety. ja nie mówię, że u wszystkich sędziów, ale u większości niestety brak kultury. A zarabiać chcieliby z 300 tysięcy od razu, a człowiek może za grosze robić dożywotnio !

odpowiedź do gościa z 2017.08.23 Nic tylko napisz Jakiemu, on tę sprawę szybciutko i gorliwie załatwi. Dość z pomiataniem sekretarzy.

dokładnie ! Czekam aż z sędziami zrobi się porządek. najwyższa pora !!!!

dla mnie każdy dzień pracy jest okropnym stresem - to niedopuszczalne !

dobrzy ludzie napiszcie proszę co oznacza "test z wiedzy ogólnej" ? zbyt późno zobaczyłam ogłoszenie i jest mało czasu do nauki, dzwoniłam do sądu pytać o jakie ustawy może chodzić to powiedzieli że o żadne że to test z wiedzy ogólnej.... poratujcie

A do Biedronki próbowałaś? Dziwię się, że czytając komentarze wyżej pchasz się w to miejsce !