SZAROOKA 0 Napisano Wrzesień 7, 2007 witajcie moje kochane babeczki Belvunie tak sie ciesze , ze mogłam sprawic ci radośc z płyty... wiem jest bez okładek a, i pudełko nie pierwszej młodosci tylko powiedz mi czy ta piosenka o tym kotku to wlasnie ta , o ktora ci chodzilo ,a moze jest jeszcze jakas inna ? Zofinko , musze zaspokoić Twoja ciekawośc odnośnie płyty.. kiedys napisałam , ze zdobyłam płyte z bardzo starymi przebojami Sławy Przybylskiej , obiecałam Belvusi skopiowac i wysłac , fakt, trwało to bardzo , bardzo długo ,ale nie mogłam znalec takiego magika , ktory mogł by rozszyfrowac jej zabezpieczenia, ale wreszcie udało sie całuje was wszystkie i zycze udanego weekend\'u......jeszcze chcę wam powiedziec , ze byłam na pogrzebie tych dwoje młodych ludzi... nikt nie wiedzial , czy beda chowani razem , czy osobno ale w kaplicy stały dwie białe trumny miedzy nimi był olbrzymi wieniec w kształcie serca z białych róż na ktorym było ich wielkie zdjęcie... dwie przytulone i rozesmiane buźki.... zostali pochowani obok siebie... jestem jeszcze w tej chwili zachlipana i nie moge dojśc po takim szoku przepraszam ,ze takim smutnym akcentem zakonczyłam moje pisanie wpadne jutro .. do zobaczyska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 7, 2007 Dobranoc SZAROOKA Dobranoc miłe kolezanki. Do zobaczenia, do jutra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libra47 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Jak zwykle - witam porą wieczorową.Za moimi plecami śpiewa Grechuta i wprowadza mnie w dziwny stan.Słucham słów jego piosenek - np.słowa - Jesteś systemem mechanicznie doskonałym I NAGLE coś się zepsuło itd. Zastanwaiam się czy nie ma wydanej gdzieś,kiedyś jego poezji. Teraz do szarej rzeczywistości - w calej chałupie u mnie rozchodzi się zapach rosołu - jutro mam gości,Synową i Syna,ciesze się. Może pociągnę tu jeszcze temat rzekę - jak dla mnie - chłopy. Ciekawa jestem gdybySmy zaczęły się licytować na temat ich charakterów.Belvuniu - pisałas o odwiezieniu Cię do porodu,mam podobne wspomnienie,tyle tylko,że zapomniał o odebraniu mnie z porodówki z synusiem.To były jaja,musiałam opuścić łóżko,wypisali mnie i siedziałam w korytarzu, z litoci dali mi obiad.To był rok 75,telefonów żadnych,w końcu dodzwoniłam się do mojego zakłau pracy,wstyd na całego już zaczęli szykować akcję ratunkową dla mnie,kiedy wreszcie się zjawił,nawet skruchy nie okazał,jeszcze się wydarł,że przecież jest. Noja - powiem Ci moje zdanie na temat przyjażni.Ona nie istnieje,wiem,że jestem zgorzkniala,ale doświadczyłam na własnej skórze boleśnie 20 letnią przyjażń z moją przyjaciółką.Nie wierzę już nikomu,ot po prostu sa poprawne stosunki międzyludzkie. Jakimś przyjacielem może dla mnie stał się internet,możemy czasami być tu szczere - bo to o czym tu piszę z nikim nie rozmawiam i nie muszę obawiać się plotek,intryg,przewrotnej interpretacji, a czuję się jakbym rozmawiała z kims naprawdę szczerym. Do następnego pisania - akurat między dzisiaj a jutrem - jest 23,59. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Może już śpicie...a jak nie to powiem tylko, że na siłę odciągam się od pisania...boję się, że mnie wetnie jak wtedy. Byłam na grzybkach...parę prawdziwków,kurek i podgrzybków ale to jeszcze nie prawdziwy wysyp.Las działa cudownie wyciszająco. Jutro przejdę się na giełdę handlową...po południu pomaluję a w niedzielę...pojadę do Wrocławia na mszę...tak właśnie ostatnio to ona mnie uspokoiła i oczyściła od natręctw złych myśli. LIBRO...jestem niepoprawną marzycielką...wierzę, że dobiorę sobie wokół ludzi mi przyjaznych, uczciwych i godnych moich szczerych intencji....gdybym przestała poszukiwać...życie już nie miałoby sensu.Są tacy na pewno tylko mijamy się...może te modlitwy pozwolą mi na zetknięcie się z wybrańcami.Aniołkiem na pewno nie jestem...ale staram się żyć tak, żeby nikt przeze mnie nie cierpiał...staram się ale też zdarzają mi się wpadki, których się wstydzę. ...a gitary do tej pory ani widu ani słychu...pamiętacie? Może wypiję piwko na sen...na zakończenie tych niemiłych, ostatnich miesięcy.Scenariusze, które słyszę od kobiet...z własnymi mężami są tak podobne, że zamiast się dziwić...zaczynam ich postrzegać (nie wszystkich) jako niedorozwiniętych istot...którym niepodzielnie rządzi ten \"on\"...taki niepozorny w porównaniu do mózgu. dobranoc!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 oj przepraszam...chciałam powiedzieć poprawnie a żle odmieniłam słowo\"istoty\"...no to ja chyba pójdę spać.Całuski na dobranoc wszystkim koleżankom BW!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NOJKA Napisano Wrzesień 8, 2007 Witam...przed chwilą zrobiłam się na pomarańczowo i nie wiem jak? Miłego dnia życzę...chcę podziękować za wiele maili z ciekawostkami Zofince, Różyczce,Wisi50....i w ogóle koleżankom, które do mnie napisały Mendelku...często myślę o Tobie...jak się czujesz....czy nie jesteś samotna...i czy wystarcza Ci serca na obdzielanie innych?Wspominam Cię z lubością.Ja wiem, że to tylko słowa...czasem cisza wcale nie oznacza, że kogoś mniej lubimy...jest w naszym sercu...a tam najcieplej.Dziękuję za sms-a.Miło mi było. Sofciu...o Tobie myślę bardzo często...jak Ci tam...i tęskni mi się do naszych pogaduszek i żarcików na skypa...niestety jeszcze go nie mam...brak czasu na komputer w ogóle a poza tym dostałam jakieś maile, których nie rozumiem w sprawie skypa...coś nie zaktywowałam...a dalej to nie wiem czy nie podlegam bezpłatnej promocji w związku z tym...czy co? Nie mam też pojęcia jak go zainstalować...M do mnie dziwnie nastawiony...choć schodzę mu z oczu jak jest w takim stanie...no i muszę poczekać na jego lepszy humor.Mam wrażenie, że zamiast ułatwiać mi życie i naukę to robi odwrotnie.Jak kupiłam Rutera za pieniążki ze sprzedaży obrazu i złącze USB...to reakcja była taka..."nie mam czasu"!!!...chodziło o zainstalowanie...a złość z jakiej przyczyny?Przecież dałam mu w prezencie tel. komórkowy Sony Erikson...którą dostałam w ramach jeszcze nie namalowanego portretu...sama pozostałam przy poczciwej, starej Nokii[stary model] Znów się wyżaliłam...choć nie piszę wszystkiego co mnie spotyka i bardzo boli.Jest tego sporo....zero szacunku, uczuć i aktywności własnej...za to wymagania i pretensje co do mnie urosły na rozmiar góry lodowej.[mojego urodzinowego prezentu w postaci obiecanej gitary dalej nie ma] Przepraszam Was za to...niestety moja samotna walka trwa...mam do siebie sporo szacunku....więc albo będzie wóz albo przewóz....na dalsze lata nie przewiduję aby taki stan miał trwać w moim sercu i domu.Modlę się o cierpliwość...by nerwy nie przysłoniły mi jasnego widzenia rzeczy i spraw...żeby agresja jaką zasiał we mnie...nie uderzała w moje zdrowie i w innych....żebym miała na tyle siły...żeby stać się całkowicie niezależną materialnie i zdrowotnie...Pomysł na życie już kiełkuje...oczywiście z wielkim utrudnianiem z każdej strony od wszystkich, którymi się otaczałam. Jak już mówiłam mam teraz koleżankę...jest jak siostra bliżniacza pod każdym względem oprócz wyglądu zewnętrznego.Mamy podobne problemy i facetów.Obie jeżdzimy na mszę...razem malujemy i razem chcemy coś osiągnąć bez łaski naszych panów. Jeśli przynudzam...jeszcze raz przepraszam....weszłam w jakiś nowy etap życia po przejściach...ot i co. Jeszcze raz całuję i pozdrawiam Was wszystkie bez wyjątku.Nie mam czasu odnosić się pojedynczo do każdej z Was w jednym dniu....zrobię to na raty...ok? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NOJKA Napisano Wrzesień 8, 2007 ????...jak z tego wyjść...skoro nie wiem jak to zrobiłam...ale to jestem ja kochane.Lecę na giełdę handlową!pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nojka Napisano Wrzesień 8, 2007 nie napisałaś 49...:) Ps.co z Twoją córką ? Chyba ona jest najważniejsza ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Moja córka jest dorosła i mieszka w innym mieście.W marę dobrze żyje choć zmizerniała i kazałam jej zrobić wyniki...są ok. Mam wirusa...zjada mi litery Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Róża .. 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Nojka czytam Ciebie i lecą mi łzy po policzkach. Nie wiem jak bardzo Cię zranił Twój Mąż, jednak być sobą. Nie pozwól na lekceważenie z jego strony. Dziewczyno Ty jesteś cudem tego świata, on powinien Cię szanować, bo takiej drugiej słodkiej wrażliwej istoty nie znajdzie. Musisz jednak pamiętać, że tak zranionych kobiet jest dużo więcej. Są tak zranione, tak zdołowane, że nie mogą wyrwać się z tego marazmu i żyją z dnia na dzień poniewierane złym słowem lub czynem. Jeśli masz silę, podejmij decyzję i uwolnij się od człowieka, który jest niegodzien Ciebie. Nojeczko, dlaczego ja czytam Twoje posty po dwa razy? Jestem z Tobą całym sercem, podziwiam Cię za szczerość, w ogóle za piękne wnętrze, nie wspomnę o Twojej urodzie. Dla Ciebie Pozdrawiam pozostałe Panie z Klubu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Dziewczyny mile!! Nojeczko jak dobrze ze juz jestes z nami .. .. Ja ostatnio mialam (moim zdaniem) proroczy sen.. Moja mama snila mi sie drugi raz i kazala mi isc na msze.. Dawno juz zdecydowalam ze nie bede chodzic do kosciola bo to mnie tylko denerwuje i psuje mi moja wiare, z takim trudem pielegnowana. A tu mama pojawia mi sie we snie , ja ja chce usciskac i calowac, a ona nie pozwala tylko chce zebym z nia poszla na msze.. No wiec od jutra znowu apiat musze chodzic do kosciola .. Trzeba sie sluchac mamy nawet jak cos karze nam z zaswiatow..:-) Ostatnio wogole mam jakies dziwne sny.. ale tak wlasciwie to nie wierze ze sny moga byc prorocze . Moze tylko od czasu do czasu.. Szarooka Tak to jest ta piosenka!! Szukalam jej chyba z 2 lata i nie moglam nawet dowiedziec sie tytulu.. Jakos ta piosenka nie zrobila na innych takiego efektu jak na mnie jeszcze dziecka wtedy.. Ten kochanek taki wyczekiwany cala noc okazal sie kotem.. :-) Ja bardzo kocham zwierzeta!! Koty psy, konie , swinie.. ale na kota mam alergie i nie moge go miec. Nieraz tule jakies ktore naleza do sasiadki, potem kicham przez pol dnia... Przypomnialo mie sie ze obiecalam wam przywiezc drzewko i..... zapomnialam.. A juz je wykopalam specjalnie i wsadzilam do doniczki aby sie przyjelo ..i zapomnialam wziasc.. A moze ty chcialabyc cos ztad? Libro , \"moj chlopak\" nie jest taki zly. Jest mi z nim lepiej niz bez niego.. Jego meskie cechy nawet juz mi tak nie przeszkadzaja bo staram sie to traktowac jak cechy malego chlopczyka.. Zofinko dzieki za przesylki.. Ta gdzie ten mlokos bil kobiete byl straszny.. W jakim to bylo jezyku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alisaria1 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Witam !!! Was wszystkie mile kolezanki... Siostrzyczka moja robi golabki i pozwolila mi do kompa wejsc, bo kuchenka malutka. Zreszta: \" Gdzie kucharek szesc tam nie ma co jesc \" A ja na to jak na lato...:) Chlopaki ogladaja na TV Kultura Serial \"DOM\" To znalazlam chwile by Was poczytac... Pozdrawiam i caluje: Libre, Belve, Nojke, Rozie, Zofinke, Szarooka i dawno nie widzianego Medelka:) Libro bardzo lubie Twoje wpisy, sa takie z zycia wziete:( Uwazam, ze problem ten prawie wszystkie kobiety dotyczy.... Zofinko bardzo milo , ze o mnie pamietasz, ja to widze od dawna, ze Ty masz wspaniale nastawienie do zycia i do ludzi i jestes kobieta z charyzma, ktorej ja niestety nie mam:) Szarooka, plakalam czytajac Twoje wpisy o tych dwojga mlodych ludziach... Przezylas naprawde szok:( Belvo, Ty tez poruszasz ciekawe zyciowe problemy... Mysle , ze juz po migrenie i normalnie funkcjonujesz... My w poniedzialek wybieramy sie na basen , bardzo lubie sobie poplywac:) Nojus, rozumiem Cie doskonale i tez pomodle sie za Ciebie jutro w kosciele, by Pan Bog dal Ci duzo sil i zdrowia uporac sie z tym zyciowym problemem. Roziu , sympatyczna i mila kolezanko, ciesze sie, ze jestes i mocno przytulam do serducha:) Medelku, jak znajdziesz minutke wolnego czasu to napisz do nas OK? Ps .. Wpadne moze przed snem Was poczytac:) O godz. 16:00 jestesmy zaproszeni wszyscy do MM siostry na urodziny:) pa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Witam ponownie...belvuś mój M ma podobne cechy do Twojego męża...mieliśmy udane rozdziały życia..mam nadzieję w głębi duszy, że czuje do mnie jeszcze coś a nie tylko wygodę i interes małej płatności rachunków za pokój jaki zajmuje z przeznaczeniem na pracownię elektroniczną.W końcu były wcześniej piękne dni pomimo męskich cech, które są charakterystyczne dla wielu związków. Podobam się kobietom to dlaczego nie mężczyznom?Może mam cechy męskie a oni tego nie lubią? Wirus ciągle blokuje moje pisanie a 2 razy instalowałam program.Mam trojana. Muszę przyznać, że jak na osobę tyle lat żyjącą w pobliżu wiary katolickiej, zniesmaczonej księżmi...udało mi się dotrzeć do kościoła w którym mszę odprawia szafarz- prorok.Msze jak najbardziej katolickie. Jestem zauroczona zarówno sposobem prowadzenia mszy jak i cudami namacalnymi, które się po niej wydarzają.Może kiedyś zdradzę więcej.Warto się modlić...uwierzyłam, bo zobaczyłam...i tyle. U mnie w tle Dżem...film na video...o R.Riedlu. Całuję Was mocno! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Do piero co \"wrocilam\'\" z pogrzebu Pavarottiego .. w Telewizji.. Piekna msza! Muzyka cudna.. Moj luby poplakal sie jak grali Gluka na flecie.. Ot byl i nie ma!! Taki glos!!! Ja wczoraj juz moje lzy zuzylam na Pavarottiego i na dzis nic mi nie zostalo.. Malo cos mam lez ostatnio. Chyba to starosc. :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nojka 49 spróbuj Napisano Wrzesień 8, 2007 nojka 49, spróbuj użyć programu NOD32, do szukania i kasowania wirusów. Poniżej daje Ci link do wersji testowej, darmowej przez 30 dni. http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=22&id=1452&t=30 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Dziękuję pomarańczko....potem zajrzę, bo teraz mam gościa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 WITAM wróciłam z podrózy , czy ktos jeszcze mnie pamieta :P POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE SERDECZNIE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Jutro posiedze i Wam napisze wiecej ...tymczasem zmykam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 Nie mam nerwow aby ogladac tem mecz Wlochy -Francja.. Moj mily przyklejony do telemele a ja?? Zaizalam tu ale widze ze puchy.. Copertka sie jedyna odezawal ale tez zwiala.. No coz!! Ide sobie.. :-O Pomaranczo zyczliwa powiedz cos wiecej o tym programie antywirusowym .. :-) Ide zabijac dopoki jest slonce... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Wrzesień 8, 2007 belvo wróciłam bo ciut pracy mam na kompie fajnie , ze zauważyłaś mnie :) jak sie ciesze hurrra widzialna jestem :D BUZIAKIII !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość o programie NOD dla Belevy Napisano Wrzesień 8, 2007 ale sadzę, że wszyscy poczytają: Kategoria: Programy antywirusowe Producent: ESET s. r. o. Licencja: testowa (trial) Zdobywający coraz większą popularność program antywirusowy słowackiej firmy ESET. NOD32 chroni przed różnego rodzaju wirusami, komponentami szpiegującymi (spyware), reklamowymi (adware) oraz phishingiem, sprawdzając w czasie rzeczywistym wszystkie otwierane, uruchamiane i zapisywane zbiory, pliki pobierane z Internetu oraz pocztę elektroniczną. Program cechuje bardzo wysoki stopień wykrywalności wirusów, co zawdzięcza m. in. zaawansowanej technologii heurystycznej umożliwiającej wykrywanie nowych, jeszcze nie sklasyfikowanych wirusów. Podobnie jak inne produkty tego typu, oferuje możliwość automatycznego aktualizowania bazy sygnatur wirusów przez Internet. Oprócz wysokiej skuteczności zaletą programu jest bardzo duża szybkość skanowania i niewielkie wymagania systemowe. Na stronach producenta można także pobrać wersję testową dla systemów Windows 95, 98 i Me. Po zainstalowaniu wersji testowej zalecamy przeprowadzenie aktualizacji bazy sygnatur wirusów. Baza sygnatur dostarczana wraz z wersją instalacyjną programu w wersji testowej jest zdeaktualizowana. Komercyjna wersja programu występuje w kilku różnych odmianach (również dla 64-bitowych edycji systemów Windows). Szczegóły na ten temat znaleźć można na stronie producenta. Osobiscie sama korzystam z tego oprogramowania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 9, 2007 Pomarańczko...ja ze swojej strony dziękuję za tak wyczerpujące info oraz tyle poświęcenia.Jak dobrze otaczać się mądrymi i życzliwymi. Już zaczęłam ściągać ale wycofałam się bo nie wiem czy to płatny program i ile.Na razie nie mam konta...stąd wątpliwości a M dziś poza domem więc poczekam z tym do jutra wieczór. Na razie udało mi się zainstalować ponownie skypa....to dla zainteresowanych koleżanek.Poproszę na maila jeszcze raz wasze adresy skypa a ja podam swój...też na maila. Copertko...kochana czytałam Twój wpis ale miałam gościa.Byłam jej potrzebna...a ponieważ M nie było w domu to zleciało nam parę dobrych godzin...chyba się wyciszyła, bo nawet ucięła drzemkę...nakryłam ją kocykiem a sama smażyłam placki z wczoraj nazbieranymi grzybkami. Ściskam Was serdecznie a ponieważ jutro jadę na mszę...trwa 3 godz. więc może potem pójdziemy z koleżanką na lody we Wrocku i pewnie wrócimy wieczorem.Trzymajcie się cieplutko![ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 9, 2007 Witam...szykuję się powoli do wyjazdu.Muszę wyjaśnić, że mam nieco zmieniony adres SKYPA...bo niby po upływie czasu mój stary jest nie do odzyskania...wasze adresy mi przepadły podczas awarii dawno temu...tak więc poproszę o ponowne wysłanie danych na maila...dobrze? Alisario droga....ja lubię CIEBIE i twoją spontaniczność....nie znikaj proszę.Pomódl się za mnie a ja pomodlę się dziś za Was i za siebie. Różyczko...miła...Ty zawsze pamiętasz....ja o Tobie również Szarooka...gdzie jesteś? Mendelku...a ty co porabiasz? Copertko...Ty też o mnie się troszczyłaś i byłyśmy w kontakcie...dziękuję Przez wirusa muszę kończyć...daje mi popalić Całuję Was! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 9, 2007 cześć dziewczyny :) wpadłam na moment , nie bardzo mogę siedzieć.....bo pasek od spodni za ciasny się zrobił, córcia ugotowała dziś taki pyszny obiad!!!!! teraz z utęsknieniem spoglądam na kanapę i chyba zaraz udam się w jej kierunku..... ;) pozdrawiam cieplutko Alisario Nojeczko Belvuniu SZAROOKA Libra Róża Nojka piszesz że chcesz wraz z kolezanką osiągnąć coś bez waszych facetow? Nie wiem , czy ci się to uda , jeśli nie zrobisz radykalnego kroku: tekturowa waliżka + ciuchy faceta = wystawienie za drzwi! Jak długo chcesz jeszcze znosić upokorzenia?.... No, chyba że lubisz.... Może się wtracam , ale ja już dawno kopnęłabym w d.... , tego kwiatu pół swiatu!!! Jesteś fantastycznę dziewczyną , dasz sobie radę , Nojeczko!!! Zrób tylko ten pierwszy krok!!!! copertko? obiecałaś i co? nie ma cię?... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 9, 2007 mam piwo.....chcecie? Na otwarcie stronki stawiam, czestujcie się :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Wrzesień 9, 2007 wróciłam z lasu i po obiadku posiedze sobie przy kawie Nojeczko belvaaa Zofinko SZAROOKA alisario Libra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Wrzesień 9, 2007 Zosiuuu a ja piwa nie lubie , moge sobie sączyc swoja kawke? :P:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coperta 0 Napisano Wrzesień 9, 2007 Różyczko dla Ciebie wieelki buziak i podziękowanie za maila tak pieknie ozdabiasz (c) koperte :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 9, 2007 No tak..... przechodziłam nie zajrzałam.... pewnie już wypiłas swoją kawę Coperto? szkoda że się spóżniłam..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach