Gość dlaczego Zofinko Napisano Wrzesień 10, 2007 nie bronisz Alisari? na topiku 50-tek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 10, 2007 10.09] 00:42 dlaczego Zofinko nie bronisz Alisari? na topiku 50-tek ================================== przed kim? przed czym? Nie wiem , czemu mam jej bronić , kiedy nikt jej nie atakuje? Jest dorosłą kobietą , sama podjęła taką decyzję , to jej wybór! Nikt Alisarii drzwi przed nosem nie zmknął, jesli taka będzie jej wola , zawsze może wrocić. Wystarczy wyjasnień? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Libra47 0 Napisano Wrzesień 10, 2007 Witam piękne paniew tą cudowną pogodę - lubię deszcz,a może niskie ciśnienie atm.mi służy? Mili goście wyjechali,pośmiałam się chociaż przy mlodych. Pośmiejcie się ze mną. Opowiadali,jak byli na grzybach z teściową syna i psami.Ta teściowa przygarnąła iedawno ze schroniska stareńką,głuchą suczkę podobną do spaniela.Chodząc po lesie,ujrzała nagle w oddali mojego syna,i uradowana,wiejąc uszami jak chorągwiami pobiegla do niego.Gdy dobiegla,odwrócila się tyłem i wpadła w panikę,bo stracila go z oczu.Demencja starcza plus gluchota nie pozwoliły na pomysł odwrócenia się do niego przodem.W panice rzucila się do ucieczki w stronę stojącego przy ulicy samochodu, a oni wszyscy za nią aby nie wbiegla na ulicę.Z tym pieskiem to sytuacji komicznych jestwiele. Poniekad podziwiam,że takiego pieska wzięła,ale z drugiej strony świadczy to o tym,że mój syn ma teściów z sercem. Syn nagral mi plyte ze starymi różnymi przebojami - teraz slucham piosenek Coena - nie wiem cz dobrze napisalam.Czego od życia chcieć więcej. Noja - napiszę co śpiewa Grechutaw jednej z piosenek - co to jest wolność - to nasz wybor przebywania z mądrymi ludżmi.oraz nasz umysł do którego nikt nie ma dostępu. No to do następnego .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 10, 2007 Czesc Kocahne kolezanki Dzisiaj mam malo czasu bo musze, musze, musze niestety. Juz myslalam ze nic nie musze ale tak nie jest.. Az budze sie w nocy od tego wszystkiego i ogarnia mnie panika.. Pogoda piekna..moznaby poopalc sie czy cos w tym stylu a ja nic tylko obowiazki.. Wczoraj nawet poszlam do kosciola.. Dla mnie to jest wielka ofiara bo nie cierpie chodzic do kosciola.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chatka1 0 Napisano Wrzesień 10, 2007 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chatka1 0 Napisano Wrzesień 10, 2007 tak ma być zmienia mi sie sam nick Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 10, 2007 No , kobity..... U mnie leje od rana , wieje od wczoraj, szaro i buro za oknem.... i co robić w taka pogodę łóżkowo - butelkowa? mamm łóżko mam butelkę.... tylko koni tylko koni tylko koni brak!! No , może być jeden..... :D pozdrawiam słonecznie i cieplutko was kobitki , chyba się rozejrzę , co mogę w domu pozytecznego zrobić? Może jakies pranko? może coś upiekę?..... no , nie , tego to mi się nie chce za bardzo.... już wiem!! piwa się napiję!!! wczoraj tak mi się dobrze spało!!!! :) wpadnę wieczorkiem , jak nie zasnę :) buziaki dla wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Cztery mendle 0 Napisano Wrzesień 10, 2007 Witam wszystkie piękne dziewczyny! Pogoda dzisiaj taka knajpiana...przypomniało mi się \"Tango kat\" z Kabaretu Starszych Panów. Śpiewała Irena Kwiatkowska. Kiedy ujrzałam go w knajpie \"Pod Knotem\" Zabiło serce radosnym łomotem, Zabiło serce, a ciało zadrżało, Wiedziało, że się stało to, Co stać się miało. A potem w noce zbryzgane gwiazdami Gdy moich pieszczot go znużył aksamit Ot, dla rozrywki mnie bijał masami, A ja szeptałam wtedy ciche słowa te: Katuj! Tratuj! Ja przebaczę wszystko ci jak bratu. Męcz mnie! Dręcz mnie Ręcznie! Smagaj, poniewieraj, steraj, truj! Ech, butem, Knutem, Znęcaj się nad ciałem mem zepsutem! Za cię, Dla cię W szmacie Ja pójdę na kraj świata, Kacie mój! Kiedy zabrali go z knajpy \"Pod Knotem\" Zabiło serce bolesnym łomotem, Zabiło serce, a ciało zadrżało, Wiedziało, że się stało to, Co stać się miało. A teraz w noce raniące gwiazdami Na tego ciała spoglądam aksamit I ślady razów ra-c-h-u-j-ą-c ze łzami Do fotografii jego szepczę słowa te: Katuj... Nie każcie mi sie usprawiedliwiać z powodu nieobecności... w każdym razie nie dzisiaj Czytałam, że już Nojeczka wróciła. Hurrra! Cieszę się i pozdrawiam! Resztę pięknie całuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 10, 2007 Witam ponownie wszystkie dziewczyny :) Ciesze się , że tu mogę do was wpaść i z wami pobyc..... pogoda nie nastraja do gadania , więc zapraszam na moją szeroką kanapę :) polezymy sobie , napijemy się piwka może jakiś film w TIWI? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Toonia Napisano Wrzesień 10, 2007 belvo to ty kiedys szukalas tej piosenki mowilas ze spiewa ja s przybylaska a jednak jantar http://nuvirgos.wrzuta.pl/audio/lI7pg0UOxN/a nna_jantar_-_gdzie_sa_dzisiaj_tamci_ludzie Gdzie są dzisiaj tamci ludzie, kto to wie... Czy mieszkają w kamienicy w mieście P? Panna Wanda i jej rudy kot, pan co z drewna robił hula-hop. Czy ten dom tam jeszcze cały stoi, może widział kto? Naprzeciwko pod ósemką, vis a vis mieszkał Francuz co atletą w cyrku był, był jak beczka gruby, sapał wciąż, po francusku mówił do nas coś, mówię wam raz konia w górę podniósł patrzeć było strach. Chętnie oddam wszystko co tu mam, temu kto pokona czas i przeniesie mnie dziś prosto ze stolicy do szczenięcych lat w starej kamienicy. Piętro niżej pod balkonem pewien pan, co sobotę sznabsbarytonem arię łkał, nie pomogły prośby, groźby też zdzierał gardło, w drodze śpiewał też, tego dnia gdy więcej już nie przyszedł smutno było nam Chętnie oddam wszystko co tu mam, temu kto pokona czas i przeniesie mnie dziś prosto ze stolicy do szczenięcych lat w starej kamienicy. Ach pamiętam podwórkowy, wielki bal, gitarzysta śliczne solo dla mnie grał, miał po lekcjach kiedyś do mnie przyjść, koleżanki zazdrościły mi, zgrabny był tak prawie jak Olbrychski, taki ładny był. Gdzie są dzisiaj tamci ludzie, kto to wie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 11, 2007 Dzieki ci pomaranczko kochana ale.... to nie jest ta piosenka :-( Juz dostalam plyte od Szarookiej.. Piosenka ktorej szukalam to \"Kroki oczekiwane\" Jest to kolysanka o kocie :-) i spiewala ja Przybylska.. Pamietam ja z dziecinstwa.. Jeszce raz dzieki za dobre checi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 11, 2007 jeszcze jedna piosenka z dawnych lat. PAMIETACIE?? http://www.youtube.com/watch?v=scr1IGeQu-E&mode=related&search= Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alisaria1 0 Napisano Wrzesień 11, 2007 Babeczki! Wskiknelam na chwilke:-D Wow jak sie ciesze , ze wszystkie moge Was poczytac :) Zosienko dzieki wspaniale przesylki , wspaniala Zofinka , masz racje jestem stara dosyc, by przed ciosami robic uniki:-D hihihi A pomaranczce dziekuje za wstawienictwo:)[ Copertko, jak moja rodzinka wyjedzie to bardzo chetnie poromawiam z Toba na skrype, a teraz wybacz Nojeczko, ja tez lubie Cie bardzo i zycze Ci szczescia, zdrowia i pomyslnosci Belvo, jak zwykle tryskacz optymizmem , a te nasze stare piosenki sa takie podobne do nas:) Im starsze tym piekniejsze.hihihi! Szarooka pieknosci Ty nasze wiem ,ze to co przezylas bylo straszne , ale\" Czas goi rany \".. Libro, ta przygoda ktora nam opisalas musiala dopiero na wlasne oczy wygladac zabawnie... Mendelku , dziekuje za to, ze jestes i dziekuje za bardzo ciekawego maila... Rozyczko, skarbie moj Tobie tez odpisze jak bede troszke miala wiecej czasu... Pozdrowienia dla Corci i Bobaska. Lamius kochana z Toba jestem na czwartek umowiona OK ? Wymienilam Was chyba wszystkie, caluje i zycze sloneczka.. U nas swieci sloneczko i jest dosyc cieplo. dzisiaj odpoczywamy po wczorajszej bieganiny po sklepach :) Siostra juz miala dosyc przymiarek ciuszkow,a ja opuchniete nogi, ale i tak wybralysmy sobie pare suprerowch rzeczy... Charli znowu krwawi , o 18 tej synowa z synem jada na rozmowe przedoperacyjna, wiec dzis sie rozstrzygnie kiedy bedzie operowany:( http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2289-1.jpg http://i183.photobucket.com/albums/x241/hugohu1/Bild_2429.jpg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iskiereczka 0 Napisano Wrzesień 11, 2007 Nojeczko dziewczynki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lamia10 0 Napisano Wrzesień 11, 2007 Po sąsiedzku serdecznie pozdrawiam Panie piszące na tym topiku, a w szczególności Alisarie - Copertkę - Często Was poczytuję i tak się obyłam z Waszymi nickami, że chyba pamiętam wszystkie: Mendelka Szarooką Nojeczkę - wróciła! Wspaniale. Belva Zofinkę - Różyczkę - Iskiereczkę - Libra - Życzę samych cudownych chwil. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 11, 2007 No...w końcu dotarłam do domu po mszy...hi hi...długo to trwało gdyż koleżanka porwała mnie do siebie na wieś i spędziłam miłe chwile w lesie i przy pędzlu...obie malowałyśmy. Na ołtarz złożyłam intencje zdrowia i szczęścia dla moich netowych koleżanek.Dostałam błogosławieństwo...i złożyłam swój los w opiekę świętych.Nie jest żle. Zofinko droga...ale piękne zdjęcia mi przysłałaś...dostałam tak wielkich oczu z zachwytu....a w głowie od razu myśl, żeby coś z tego pomalować. Mendelku...słowa piosenki, którą zaprezentowałaś baaaaardzo mi \" leżą\"...czytaj...podobają się. Copertko...na Tobie polegam...czuję Cię...jesteś kochana jak zawsze...to komentarz do maila. Sofciu...podaj proszę na maila...Twój adres skypa... Zaczęły nam się grzybki...ja nadal choruję ale jestem niepoprawna i ciągle gdzieś wędruję.Dziś nakupowałam sobie fajowych ciuchów za niewielkie pieniądze i ujrzałam się w nowym świetle...jak dama a nie podlotek.Ciekawi mnie czy robisz Zofinko tą \"biedronę\"?Z uwagi na natłok realizowanych planów do pażdziernika mam \"odlot\'\'...brak czasu itd. ale jak już się obrobię....upomnę się o Was w realu. Tymczasem mocno Was ściskam...i do jutra! [tu składam pozdrowienia i całusy dla tych, których nie wymieniłam....................................... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 11, 2007 tak Nojeczko , biedrona aktualna :) miałam nadzieję że na niej będziesz , teraz jeszcze dowiaduję się że nie będzie copertki z powodu układów rodzinnych, nie wiem , co z Lamią?..... :( tak mi jakoś smutno z tego powodu , że zapomniałam się przywitać z pozostałymi , przemiłymi dziewczynami witam więc cieplutko , kazdą z osobna i wszystkie razem :) cieszę się , że was znam!!! teraz idę do podusi się przytulić... wczesniej jednak powiesze pranie w łazience , nie będę do jutra czekać , ma padać , więć niech wisi w domu..... Kolorowych snów tym , co muszą iść spać do jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 U nas dyszy Sahara. Ani kropli wody a azalie juz sie dopominaja. Wiec pokropilam im troche zeby juz nie bylo takie kompletne zero ..a tu spod jednej wyskakuje kroliczy dzidzius.. Malenstwo takie wielkosci duzej sliwki.. Pokropilam go troche tez ale chyba nie spodobalo mu sie bo zaczal wiac gdzie pieprz rosnie.. Jakie sliczne sa te male kroliczki Prawda? Moja psina ma cos nie tak z uszami. Wywalilam cala jej posciel z klatki i wydezynfekowalam klatke.. Posciel jej dalam czysciutka, nowa .. Moze jej przejdzie. Ma chyba jakas infekcje w uszach bo ciagle je wytrzasa i drapie sie. Smutno mi bo jestem sama :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 zobaczcie co znalazlam!! http://www.youtube.com/watch?v=zdSbo6M8Abg&mode=related&search= Mowia ze jestem podobna do Agnieszki... to wielki komplement ale cieszy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 Nojeczko szkoda ze tak malo sie udzielasz ostatnio.. Masz racje jednak bo ten komputer to moze czlowiekowi zajac wiecej czasu niz ktos prawdziwy.. Tylko ze my jestesmy prawdziwe przeciez.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nojka49 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 ...Witajcie.Ja wyjątkowo na nogach...pół nocy kaszlałam i dusiłam się...mam tak zawsze w okresie jesiennym jak nie grzeją...ale dam rady. BELVUNIU...jesteś takim słoneczkiem w tej swojej oazie zieleni i zwierzątek.Nie wiem co doradzić Ci żeby piesek wyzdrowiał...od lat u mnie same koty.Mam nadzieję,że jedynie brakuje mu jakichś składników i nie jest to choroba.A może psy mają podobnie do ludzi, że jak nie chcą czegoś słyszeć to mają dolegliwości uszu.Pytanie...czego nie chcą słyszeć????...tego nikt nie wie.Mój kot...okazuje się słyszeć i rozumieć moje słowa a może nawet zdania.Taki z niego cwaniaczek.Miny stroi jak mim...i nawet nie muszę nikomu o nim opowiadać, bo kto przyjdzie to śmieje się z niego...właśnie z tego powodu. Wiem jedno...jak rozmawiamy o wyjeżdzie...kotka zawsze smutnieje...nie chce się bawić.Jak się kłócimy....również. Do łez śmiechu, doprowadził mnie pies koleżanki...pekińczyk, który w koszyku chrapał jak dorosły facet.Umie też pokazać, że chce kupkę...ciągnąc tyłkiem po podłodze.Kiedy ostatnio nocowałam u niej...z rana wykonywał dziwne akrobacje koło mojej sofy...koleżanka przetłumaczyła, że chce abym szła do kuchni pić kawę...bo to jego królestwo.Pekinka ma na imię TIEN-LI...jako szczeniak, ujęła koleżankę tym chrapaniem w koszyku...mówi, że przypomina jej męża, który przebywał za granicą i tęskniła za nim. Iskiereczko...uważaj na siebie w podróży....tam gdzie jesteś...turyści zapadają na malarię...moja kumpela musiała pić zapobiegawczo wódkę....wróciła zniesmaczona, bo nie lubi pić. Całuję Cię...całuję Was wszystkie!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alisaria1 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 HALLO!!! Sle pozdrowienia WbW:) http://kaktusy_codi.republika.pl/t00014.htm kaktusy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 ALISARIO nareszcie sie pokazalas!!!!:-) Piekne te kaktusiane kwiatki Az wierzyc sie nie chce ze i kaktus ma kwiaty prawda? Dzisiaj wymyslilam bardzo fajne nowe jedzonko.. Jestem sama i nie chce mi sie gotowac tylko dla siebie. Wzielam dojrzale avocado przekroilam na pol posolilam, popieprzylam a w srodek nakruszylam sera Gorgonzoli.. Zjadlam az dwa.. Cos czuje ze to duzo kalorii... Moje oponki sie ciesza :-D A wiecie co robie na to zeby sie za bardzo nie cieszyly? W ciagu dnia chodze krokiem Rumby czyli uskuteczniam \" Kubanski Ruch\" he he he he:-D Nojeczko moja sliczna!! Widze cie caly czas jak malujesz te twoje przepiekne roze.. Wiem ze jak bylam w Polsce powinnam sie odezwac ale moj europejski telefon komorkowy okazal sie nie taki bardzo europejski bo w Polsce nie funkcjonowal.. Bylam gosciem u bratanicy i nie moglam juz tak wydzwaniac z jej telefonu.. Spotkamy sie moze nastepnym razem jak juz bede miala moj wlasny dom.. A propos szukam jakiegos budowniczego najlepiej znajacego sie na drewnianych konstrukcjach.. Znacie kogos?? Mendelku a TY GDZIE!!!! Zofinko Szarooka JE S T E S?? Libra Copertko ja widze jak sie dobrze bawisz u sasiadek .... :-O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 witajcie moje kochane babiszonki Belvus .. jestem ,jestem ... czytam wasze wpisy.... , ale jest mi tak jakos smutno i wogole chce mi sie wyć... dlaczego ? sama nie wiem .. nie mam ochoty do zycia, wszystkie dni sa takie same.... praca , dom ,dom praca... czym sie roznia do siebie?.... chyba niczym sory za moj wisielczy humor :( , moze moi sie poprawi ! ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 witajcie moje kochane babiszonki Belvus .. jestem ,jestem ... czytam wasze wpisy.... , ale jest mi tak jakos smutno i wogole chce mi sie wyć... dlaczego ? sama nie wiem .. nie mam ochoty do zycia, wszystkie dni sa takie same.... praca , dom ,dom praca... czym sie roznia do siebie?.... chyba niczym sory za moj wisielczy humor :( , moze moi sie poprawi ! ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie medyczne Napisano Wrzesień 12, 2007 moze mi ktos to przetłumaczyc na polski na jakie rany jest ten gel? http://www.lohmann-rauscher.de/enid/Feuchte_Wundversorgung/Gel_9q.html byłabym bardzo wdzieczna , babcia ma rany z martwicą a dostałam od kogos taki lek w strzykawce, nie wiem czy to nie zaszkodzi Zgóry dziekuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 Szarooka Olenko Sliczna kobieto!!! To taka chyba u was pogoda do D... ze tak sie wyraze..:-O Napij sie jakiejs kawy i porob to co lubisz.. Zawsze na tego rodzaju doly uzywam najbardziej sprawdzonej recepty ide na lekcje tanga argentynskiego.. Muzyka i ruch i depresja mi mija, :-) Wysylam wam tu jedno.. Juz pewnie wam je wyslalam kiedys ale dla mnie jest super..nawet tylko popatrzyc http://www.youtube.com/watch?v=rj6rCbUcnxc&mode=related&search= Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
belva 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 a tu jest bardziej takie co ja tancze... mniej wygibasow i facet bardziej podobny do moich \"facetow\" http://www.youtube.com/watch?v=cPbtvJibKEU&mode=related&search= Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zofinka 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 witajcie :) Belvo jestem pod wrażeniem!!! Nie dość , że podobna jesteś do Agnieszki Osieckiej , to jeszcze umiesz tak nóżkami przebierać? Toż to można się przewrócić!!Tango to piekny taniec , ale.... no, no.... takie kroki :) SZAROOKA ty się chyba nie masz do kogo przytulić? No to ja cię przytulam , głaskam po buzi.... czujesz? Oleńko , naprawdę chciałabym ci pomóc, tylko nie wiem jak? Tak naprawdę to wyłaz z tego doła , masz tu moją wyciągnięta dłoń, łapaj się za nią!!!Przed nami jeszcze tyle ponurych , jesiennych dni , przełomy pogodowe..... nie poddawaj się , razem przejdziemy zły czas , dobrze? Alisario? pamietam o tobie :) Nojeczko moze byś tak zaczęła jeśc cebulę i czosnek, na surowo, z chlebkiem posmarowanym masełkiem..... to są najwyższej klasy antybiotyki, które pomogą ci utrzymaniu się przy zdrówku..... ja wiem ,czosnek smierdzi ale ... :) pozdrowienia i całuski dla was :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SZAROOKA 0 Napisano Wrzesień 12, 2007 Belvus , twoje slowa pocieszyły mnie... masz racje ruch , to najlepsze co moze byc na stresa... tak naprawde brakuje mi słonca, cały czas jest mi zimno i chodze obabuchana ... co to bedzie zima , az stach pomysleć urodziłam sie w pierwszym dniu zodiakalnego lwa (srodek lata) , kocham wiec słonce i ciepło , kocham wszystkie kolory pomaranczy , czerwieni,, rudosci .... to chyba nachodząca jesien działa na mnie tak depresyjnie całuje was mocno ... do zobaczyska Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach