Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

malolepsza - uff, zyjesz i to najważniejsze, ale lanko CI się należy, gdybyś w stanie błogosławionym nie była, to od każdej z nas po klapsie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitka - no co Ty - lotto to ściema:P Tzn. taka jest moja teoria i mam parę argumentów na jej poparcie :P - zastanawiam się tylko z czego te kulki są wykonane Jagoda - co nie zmienia faktu, że takie topikowe USG było by jak najbardziej na miejscu - popatrz zamiast kilku takich "podglądanek" po 700$ Surfitce by się zaczęło opłacać przylatywać na USG do Polski!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody, Ryba_lufa, Voltare, Milka, Telesforka, Niepokorna26, Ani77, pokemonowa, Surfitka, Aisza, moniś, mezatka, malolepsza, BETTY83, Omega, Nelcia - WITAM :) melduję się w dniu dzisiejszym :) :-* ...dziś byłam na kursie :) normalnie aż mi mózg paruje, ale czego człowek nie robi by potem dostać pracę, chyba jeszcze jeden kurs zaliczyć muszę, ale to już w przyszłym tygodniu... widzę, że dziś lepsze nastroje...:):) bardzo mnie to cieszy :) własnie skończyłam pisać pracę na zaliczenie róznicy programowej :) ....no i muszę się zabrać za moja dyplomówkę...może któraś ma na zbyciu nadmiar weny twórczej i kompilacyjnej ?? :) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka - ja generalnie mam dosyć często przypływ weny twórczej, co się objawia w szczególności, jak trzeba jakieś pismo do urzędu napisać w celu załatwienia czegokolwiek:P Wtedy K. się wkurza, ale za to urzędnicy dostają wszystko tak "dokładnie" i dobitnie opisane, że nie ma bata, żeby się nie załatwiło;) A co to jest wiedza kompilacyjna - bo tego to na pewno nie mam!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
voltare :) wena kompilacyjna - znana jest z umiejętności tak skompilowania pracy, żeby nikt nie poznał, że jest napisana bez choćby jednej wycieczki do biblioteki [w których nawiasem mówiąc są masakryczne braki w literaturze fachowej, a jak już majaą jej zasoby to są wydania tak wiekowe, że ppowinny zasilać archiwum raczej]...tj. umiejetne łączenie kilkudziesięciu tekstów w jeden tak by miałao sens, było na temat, posadało przypisy i bibliografię, bo bez tego ani rusz....:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wchodzę sobie w ramach rozrywki na jeden topik - patrzę - malolepsza, wchodzę na drugi o równie "ciekawej" nazwie - malolepsza:P Malolepsza - co Ty - dzisiaj nadrabiasz zaległości w uświadamianiu nieuświadomionych kafeteriuszek?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka - aż takiego wodolejstwa tzn. weny kompilacyjnej :P nie jestem w stanie z siebie wykrzesać!:P Zapytałam bo kompilacja kojarzy mi się z moją uczelnią i czymś, czego na niej szczerze nie znosiłam - byłam ciekawa jak to się przekłada na inne dziedziny:P i widzę, że idea w gruncie rzeczy zbliżona:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwiaaa4321352
dziewczyny orientujecie się moze co może oznaczac krwawienie podczas brania tabletek anty???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwiaaa4321352 jeżeli jesteś w pierwszym cyklu brania tabsów lub nawet drugim takie plamienie jest sprawą normalną, to taka reakcja organizmu na dawkę hormonów...przejdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare :) sztuka kompilacji jest praktykowana, ale nie przez wszystkich :P , ja i koleżanka uprawiamy ją nagminnie...hahah:p ale jak ktoś tego nie lubi i nie potrafi to lepiej nie ryzykować ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwiaaa4321352
fasolka,biore je od roku :( nie wiem co się dzieje, miałam krwawienie,sama krew,krótkie potem plamienie jeden dzień i teraz spokoj, w trakcie opakowania,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare - ja do końca nie jestem pewna przez kogo ten siwy włos ale w związku z zaistniałą sytuację największe prawdopodobieństwo to jednak wina Malolepszej :P Surfitka - M mi też kazał w totka zagrać i co może dziwne ja jeszcze nigdy nie obstawiałam zakładów bo jakoś jestem przekonana, że te kulki to są tak wybierane żeby nie było wygranej. No może raz na milion się trafi bo w końcu musi inaczej wszyscy by się zniechęcili. USG to w mojej aglomeracji może by nie zrobiło furory bo w końcu większość konowałów je ma, ale laboratorium w którym można by było zbadać nasienie - to na pewno byłby strzał w dziesiątkę ;) Fasolka - myślę, że jak będzie nóż na gardle to i wena się znajdzie ;) Co do kompilacji to ja moim chłopakom zawsze powtarzam - kopiuj + wklej = czytaj. Bo czasami z tej kompilacji niezłe jaj wychodzą. Oliwiaaa4321352 - najlepiej jak wyjaśni to gin, przyczyn może być wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia czasem tak też jest...możesz mieć osłabiony organizm i gospodarka hormonalna się zachwiała...ale jakby tak sie zdarzalo częsciej to ja bym poszła do lekarza, jak się nie potórzy to moim zdaniem nie ma sie czym martwić i panikować....brałam tabletki przez kilka lat i zdarzyło mi sie coś takiego, ginka powiedziala, że to dlatego że biorę tabletki i organizm czasem tak reaguje, a ze bylo to tez w okresie zimowym to tym bardziej - organizm słaby, kazała mi kupić witaminki na wzmocnienie :) potem juz sie nie zdarzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody no jasne moja droga nie możan inaczej jak kopiuj + wklej + kopiuj + wklej = czytaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwiaaa4321352
dziękuję za odpowiedź! :) bałam się,że to ciąża.. a jeszcze jedno, zawsze bralam tabletki o 16.00 a od 3 msc zapomninam..tzn..biorę raz o 15.00 raz o 20.00 potem 17.00 ;/ ma to jakieś znaczenie? biorę yasmin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasolka - taka kompilacja o jakiej Ty piszesz jest całkiem uzasadniona i jak najbardziej na miejscu:P A propos bibliografii - mój kolega jak robił dyplom to miał za mało pozycji w bibliografii i wymyślił z sufitu chyba ze 2 dodatkowe. A potem jego promotor w którejś ze swoich publikacji się na te pozycje powołał:P Jagoda - czy promotorzy czasem też kompilują?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZiewczynki - założyłam fotosik - mozecie włazić, jakby wam się nudziło :) link na dole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare - niestety tak :( ale to przechodzi tylko u tych co mają blade pojęcie o danej dziedzinie, bo jak trafisz na prof. który jest specem to kompilacja nie przejdzie, a przy okazji można sie wstydu najeść. Fasolka - to niezłego miał kolega promotora, szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwiaaa4321352
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare ..no to rzeczywiście nieźle :P ale dobry pomysł swoja drogą :) zapamiętam to...nigdy nie wiadomo...może też mi się przyda ta metoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagody tak te tabletki to na owulacje bo cosik kiepsko z nia ale mam nadzieje ze bedzie ok dopiero drugi miesiac brania tabletek jeszcze jeden na probe zostal a jak nie to inne mi zapisze lekarz tak przynajmniej mowil .A tak na marginesie ja was strasznie przepraszam dziewczyny ze tak nicki zmieniam wszystko przesto ze jak nie korzystam z czegos dlugo (a tak bylo w przypadku kompa -przeprowadzka)to zapominam o niektorych rzeczach(haslo) obiecuje ze juz nie bede zmieniac nicka a przynajmniej sie postaram bo nie wiem czy znowu cos mi nie wyskoczy pozdrawiam was wszystkie 👄 (biedroneczka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka - zdolna z Ciebie bestia :D osoby plastycznie uzdolnione zawsze wzbudzają mój podziw bo ja 300% antytalent plastyczny :( W szkole plastyka, technika i prace ręczne były przez mnie znienawidzone do granic możliwości. Jak pani kazała narysować np. kotka to gdyby nie jej święte przekonanie, że to właśnie owo zwierze ma być na rysunku to za skarby świata by nie wymyśliła, ze to kot. Cóż nie można mieć wszystkiego. Swoją drogą to mogla by się Agnes do nas odezwać. Całkiem utonęła w swoich koralikach i o nas zapomniała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj promotor jest normalnie taki wiekowy, ze ja się dziwię, że on jeszcze nogami porusza...pamięć ma jak ser szwajcarski... porażka mówię wam :( nic konkretnego nie powie, a za kazdym razem zmienia wersje swoich wizji co do naszych prac...z tego co wiem recenzent tez jest podobny...więc ja nie wiem jak oni moga jeszcze nauczać w szkole, chyba że uczelnia ich wzieła ze względu że kazdy ma przed nazwiskiem "prof.zw.dr.hab."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka - z dużym prawdopodobieństwem to właśnie chodzi o prof. dr hab. Mało tego oni w większości olewają sprawę bo kto profesorowi podskoczy, a student i tak się obroni. Skoro już wiesz kto ma być recenzentem (bo ten powinien być wyznaczony po złożeniu pracy) to znak, ze działa układ ja tobie a ty mi krzywdy nie zrobisz - nikt tej pracy raczej czytał nie będzie :( przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody :) dzięki za miłe słowa, uzdolniona może jestem...narazie takie malowanie obrazów jest na etapie raczkującym...dopiero się rozkręcam...ale zawsze lubiałam coś kleić, robić stroiki czy malować butelki farbami wodnymi, witraże - potem to oddawałam jako prezenty :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....a to dlatego że na tej głupiej uczelni jest tak że od dawna promotor i recenzent tworzą jeden i ten sam duet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakaś paranoja, to jest chyba tylko w naszym kraju możliwe???? Przecież to wbrew logice, co to za recenzja jak pisze się pracę pod recenzenta a nie probując wyjaśnić problem będący podstawą pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego wieczoru wszystkim życzę i zmykam bo M zaraz z pracy wraca i trzeba jakaś kolacyjkę zmontować :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×