jest tu jakas staraczka o tej porze?

Surfitka _ po pierwsze, to chyba za wcześnie na test? A po drugie, to rozumiem, jakie to przykre zobaczyć tę cholerną jedną niebieską krechę! Jeśli się nie udało to :(, ale staramy się dalej i się nie załamujemy, prawda? No może tylko na małą chwilkę. Zobaczysz Surfitka, że wszystkim nam się uda. Trzymam kciuki za dwie krechy dla wszystkich

Moze masz racje rybenko ze za wczesnie. Ale juz mnie zaczelo delikatnie smagac po brzuszku jak przed @. A krecha byla rozowa :) na dziewczynke...;) Jakos bardzo sie nie smuce z tego powodu. Kiedys uda sie nam wszystkim.

Ja zawsze mam niebieską krechę, dlatego tak napisałam :) Ale to pewnie zalezy od testu.

Surfitka_____cycki do gory, poczekaj jeszcze do @, nic nie wiadomo, moglo byc na test za wczesnie, najwazniejsze kochana, ze byla owu , a tu juz najlepszy wstep do pojawienia sie upragnionej ciazy, moje nastepne starania beda juz na pewno po laparo, duzo czytam ostatnio na ten temat, przygotowuje sie do tego psychicznie, po laparo jest duza szanasa na ciaze, tymbardziej, ze zobacza sobie jak to naprawde jest w tym moim srodku:D Rybko____a ja wlasnie sie mialam ciebie zapytac co ty robisz,ze taka fajowa ccionka zasuwasz:D

Wstawiłam ten link i potem mi tak poszło już tą czcionką :)

dziewczyny: Milka, Agness cos tam do was poszlo, nie wszystkie chca sie ladowac, nie wiem jeszcze jak Biedroneczka wyglada, czekam Telesforka___foty pojda ale cos mi sie znowu zawiesilo, wybacz, przesle wkrotce A ja zamiast sprzatac, to znowu necik, tia kota nie ma, to mysz.....

Mój kot jest, zerkam tylko, czy się zbliża :)

uwazaj Rybko, bo kotki lubia takie zwierzatka....:D

dobra, klade sie dziewczynki, cos mnie teraz sennosc bierze, czekam na wasze wpisy, wszyskie do raportu, a mialayscie mnie tak pocieszac i gzdie sie podzialyscie, ech:( dobrej nocy i kolorowych, pa

Witam Ja dopiero dopchałam się do kompa. Surfitka – szkoda, że wyszła tylko jedna kreska, a może to faktycznie za wcześnie. Musze się przyznać, że mnie też dzisiaj kusiło żeby w drodze powrotnej pójść i kupić test ciążowy. Jednak tak lało że stwierdziłam aby do domu. I chyba się wstrzymam to już niewiele zostało do godziny zero. Ryba__lufa – ja nie miałam pojęcia, ze to tak boli. Może jednak dobrze, ze dziewczyny Cię nie uświadomiły o skali tego co Cię czeka. Jeszcze bardziej byś się denerwowała idąc na to badanie, a tak można powiedzieć że wzięli Cię z zaskoczenia ;) Agness – ciszę się, że fotki doszły. Mi niestety znowu poczta szwankuje i nie wiem czy od Was coś dotarło czy nie, będę sprawdzać może za entym podejściem uda się zalogować. Malolepsza – skoro rano zaspaliście to znaczy, ze wieczór był udany i długi :D Pewnie leżysz teraz w swoim łóżeczku i myślisz jak tam ma się M czy dojechał na miejsce czy jeszcze wciąż w drodze. Ale mimo tego że dom pusty to mam nadzieję, ze nie popadasz w czarną rozpacz? Ja dzisiaj myślałam, ze nie dotrwam do końca pracy. Oczy mi się same zamykały, ze momentami miałam wrażenie ze odpływam. Staram się nie nakręcać i tą moją senność zawalam na pogodę, bo jak ma się czuć człowiek jak co pół godziny leje albo świeci słońce, ze bez ciemnych okularów nie można wyjść z budynku. Zresztą karetki jeżdżą na sygnale na potęgę – co ewidentnie oznacza, ze ciśnieniowy mają problemy. A ja zawsze działam jak barometr tzn. moja głowa. Tfu, tfu odpukać ale nie boli i to też jest dziwne, ze przy takich wahaniach ciśnienia nic mnie nie boli. Oby tak dalej. Do domu szłam jak cień, a jak już doszłam to od razu poszłam spać, nie „było” mnie przez dwie godziny i można powiedzieć, ze wstałam wyspana jak skowronek a teraz już znowu oczy mi się zaczynają zamykać. Poza tym chyba żadnych innych „objawów” nie mam, no może poza jednym stale chce mi się pić, a że uwielbiam herbatę z cytryną to zawsze jest to mój podstawowy napój (nawet w upały) to oczywiście zrobiłam sobie moją ukochaną herbatkę ;) Najpierw nie mogłam dojść co jest z tą herbatą nie tak. Przecież piję ten sam rodzaj co zwykle – jakaś nie dobra, smak mi nie pasuje, nawet mężowi dałam do spróbowania popatrzył tylko na mnie wymownie. Kombinowałam o co chodzi z tym smakiem??? Woda niby smakuje normalnie, pisze niby bo już niczego nie jestem pewna. I tak gdzieś przy trzeciej herbacie doszłam do wniosku, ze chyba coś mi się ze smakiem porąbało. Stale coś mi nie pasowało. Da się wypić dopiero jak doleję soku, a przecież ja nie słodzę. Mam nadzieję, że za kilka dni nie będę się śmiała sama z siebie bo może się okazać, ze jestem specjalistką od wyimaginowanych objawów ciążowych. Dziewczynki zmykam bo zaraz zasnę nad klawiaturą Słodkich snów Wam życzę i pozdrawiam serdecznie WSZYSTKIE, pa, pa,

No, no Jagódko klasyczne objawy mojej ciąży:)Nie chcę Cię nakręcać ale ja miałam identycznie...Czekam razem z toba do godziny zero-byłoby super jakby się udało!!!! Surfitko kochana wydaje mi się, że to za wcześnie na test-niektórzy twierdzą, że należy go robić dopiero po dwóch tygodniach od spodziewanej @. Malolepsza mam nadzieję, że się trzymasz Nowa bardzo dziękuje za zdjęcia. Rybko to super, że wracasz do sił:) Ja dopiero wróciłam od teściowej, gdzie zostałam nakarmiona przepyszna zupą ogórkową:) Ps. Znów jestem głodna;) jutro wizyta u gina-dam znać wieczorem. Trzymajcie się kochane, buźki

No Jagody - prawie ci juz mozna gratulować. Mnie się chce spać i bola mnie plecy, ale to chyba z powodu choroby. Cudów nie ma - mam zakichane pco - a to jak wyrok. Biore się jeszcze ostrzej za siebie. dieta - bezcukrowa i beztłuszczowa. Zero produktów z białej mąki. I ruch. Moze przyjdzie samoistna owu i będzie zdrowe jajo, zdolne do zapłodnienia. Te po clo sa jakies lewe. Chyba ze te nieszczęsne jajowody. Sprawdzam zaraz po @. Pewnie bez znieczulenia...i pewnie im fiknę, chociąz jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło. Kiedys musi być ten pierwszy raz.;) Mimi, wiem że z testem się pospieszyłam. Ale tak to jest jak sie je ma w domu - miałyby sie zmarnować? ;) Kupiłam kiedys zestawik owulacyjnych i ciażowych, to mam zapas. Ale nie będę sprawdzać przez tydzień, jak nie przyjdzie @. Słowo harcerza. :) Ja tez nie wiem jak biedroneczka wygląda i agnes. Mój adres pod nikiem. :) Małolepsza, a moze laparo nie będzie potrzebne bo zaskoczyłaś? Zyczę ci tego z całego serca. Pozdrawiam.

witajcie kobitki jakos zyje, najgorsze pierwsze dwa tygodnie, pozniej jakos pojdzie, fajnie, ze jestetscie Surfitka_____pco to nie wyrok, sama dobrze o tym wiesz, ale to prawda ciaza wymaga walki, jestes na dobrej drodze, clo zadzialalo, owu byla, teraz tylko potrzeba troche szczescia, tak jak w przypadku dziewczyn dobrze owulujacych, kochana i tak nic nie przyspiecszymy, a o tym ,ze jajowody sa niedrozne nawet nie mysl, SA DROZNE i KONIEC, jeszcze raz powtorze co napiasalam wyzej, trzeba sie cieszyc, ze byla owu i to jest najwazniejsze MImi____trzymam sie :D, a dzieki wam jakos dam rade Jagoda_____spiochu:D, rzeczywiscie z tego co piszesz objawy jak na ciaze, bardzo ci tego zycze:d jade sobie kupic jakis drobuiazg, M dal pieniazka na urodziny, musze cos kupic dla siebie, bo wydam bez sensu, pa

Widzę, że dzisiaj pierwsza jestem :) A to dlatego, że jestem na zwolnieniu, a czuję się już zdecydowanie lepiej. Jagody _ chętnie bym pogratulowała, ale nie chcę zapeszać, więc się jeszcze wstrzymam te pare dni. Byłoby super, gdyby Ci się udalo. To by była pierwsza ciąża odkąd pojawiłam się na tym topiku :) Mam nadzieję, że nastepna bedzie Malolepszej, a potem przyjdą kolejne z moją włącznie ;) Ech, gdyby tak być wróżką... Surfitka _ pco to jeszcze nie wyrok, bez przesady. Wszystko jeszcze może się zdarzyć. A życzę Ci wiadomego zdarzenia Pozdrowienia i dla wszystkich. Papa

Malolepsza, jednak mnie wyprzedzilas :)

witam wszystkie kobitki:) mimi -dostalam twoje zdjatka pieknie w tym Sopocie :)ja niestety nie moge polaczyc sie z serwerem poczty wiec nie wysle wam zdjec ale bede probowac do skutku takze wybaczcie ponadto dopiero dzis dostalam sie na komp bomoj kochany grzebal cos przy modemie i tak popsul wszystko ze teraz on siedzi na stacjonarnym kompie a ja mam laptopa na kablu i od wczoraj chodze podminowana :/

Witajcie kochaniutkie !! :) Ale dziś pospałam teraz u mnie jest 12.45 wiec jakieś 40 minut juz nie śpie :) ale z wyrka jeszcze nie zlazłam.. :P a co !! Wczoraj w pracy miałam podły dzień i wszystko mnie boli... Pracuje tylko na 2 zm i kończe o 12 w nocy ... Więc z tąd mój śpioch :P. Mimi dostałam Twoje fotki pięknotka z Ciebie :D !! Małolepsza ślicznotko !!! a fotka od Ciebie tylko jedna,jak jesteś nad morzem... a gdzie reszta ??? Mam madzieje ze doślesz i zobacze Twojego M !! I trzymaj sie kochaniutka !!!! Dla wszystkich i miłego dzioneczka !!!!

Ale pustki tu dzisiaj. Gdzie się podziewacie? U mnie pada deszcz, ukochany w pracy do 20. Za oknem szaro i smutno i tak samotnie mi się zrobiło...

Rybka ja jestem:D ale sie zlatalam po sklepach, i nic nie kupilam takiego, same pierdoly: swieczki zapachowe, kocyk polarek, kieliszki do wina, wino, tablice korkowa, bo juz mi sie tak walaja kartki z zapiskami, ze zgine niedlugo, no i wydalam kase:D chcialam sobie oczywiscie to winko otworzyc i zlamalam korkociag, pech, a takie dobre sobie kupilam bulgarskie, polwytrawne ,czerwone, moje ulubione, mniam i nic z tego, ale wygrzebalam jakies piwo i w tej rozpaczy sobie otworzylam, ale dzien....... jutro do pracy,buuu, weekend bedzie pracowity, w tej robocie to przekichane, wstrzymam sie jeszcze ale jak tylko z dzidzia wypali w koncu, zaczynam sie rozgladac za jakas robotka gdzie swieta i weekendy wolne, w koncu jak czlowiek chce zaczac pracowac....bede do was dzis zagladac, ale wlasnie gdzie wy sie podzialyscie????????

To ja tez skocze do lodowki po jakies piwko, tylko żeby mnie nikt z tego forum dyscyplinarnie za alkohol nie wyrzucil ;)

no to czekam, na zdrowie:D

Czesc. Ok, nalezal mi sie ochrzan. Mialam wczoraj zly dzien i zalamka :( Ale dzis jest o niebo lepiej. Macie racje pco to nie wyrok, tylko duzy problem z plodnoscia i wogole zdrowiem. Ale trudno sie mowi i zyje dalej. Malolepsza, a czemu nie piszesz jak u ciebie? Jak sie czujesz? Godzina zero blisko, a ty nic.;) Agnes i Biedroneczka jak macie adresy pod nikiem to wam wysle swoje zdjecie, ale licze na rewanz.;) Dobra, uciekam bo jestem w pracy i padam. Oczy mi sie same zamykaja :( A tak dlugo spalam....

Jestem, mam biale wino :) Pierwszy kieliszek za Twoje dwie krechy w tym miesiacu. Żeby były. Zdrowie :)

kurde, winko masz Rybka, ja tez chce, ale piwkiem przepijam za twoje krechy i wszystkich na topiku, Surfitka___nalezalo ci sie, oj nalezalo:D

Surfitka _ szkoda że jesteś w pracy :( Ale jak skończysz to zapraszamy na imprezke :)

Jak tak dalej pojdzie to jak skoncze prace bedziecie chrapac, a rano bol glowy...;) A ktos jeszcze w weekend zarzekal sie, ze juz nie bedzie...:) Bawcie sie dobrze.:D

Ja byłam dzis na zakupach w aptece. Zakupiłam: siemie lniane dla siebie. Witaminę B dla swojego ukochanego. Kupiłam mu także Maxivit z żeńszeniem. Folik już miałam wczesniej. Mam koleżankę, która miała za gęsty śluz i nie mogła zajść w ciąże. W końcu jej się udalo, kiedy na jakiekjś imprezie sobie wypiła. Podobno alkohol rozrzedza śluz. Mi to teraz niestety nie jest do niczego potrzebne. I tak nie ten dzien, poza tym, obolala ciagle jestem po tym hsg. dla tych, które się do nas przyłaczą

mimi, milka dzieki za foteczki! super! ja dzis w domu, dopiero teraz zajrzalam bo mam kupe roboty, byla moja babka od wynajmu, powiedziala tyle ze zyczy sobie kolejnych takich lokatorow:D, pozniej robilam spagetti i do tej pory szukam mieszkan, mam pare na oku, wszystkie niestety do wynajmu przez agencje, bleee, oni zawsze sciagaja jakos ekstra kase! telesforka ja na ostatnim flacie tak mialam, tzn latalam do pralni-koszmar! teraz pralka to podstawa bedzie:D, mamy duzo wlasnych rzeczy, lodowke, zmywarke, mikrofale, 3tv, szafy komody :D etc takze patrze tez na chaty pol umeblowane, albo wcale:D:D:D:D mam madzieje ze sie uda:D marzy mi sie ogrodek ale to malo realne, raz mielismy na pol roku:D grill i te sprawy, bajera! co tam jakos bedzie-musi!!!! ryba bedzie ok, 3maj sie dzielnie biedroneczka, cos o tym wszystkie wiemy:d faceci i komutery:D nie denerwuj sie:) agness jak taka robota to sen normalka, ja tam nie wazne o ktorej sie poloze oko mi sie otwiera ok 11-13:D no chyba ze budzik.. jagoda mam nadzieje ze te twoje i surfitki sennosci wyjda wam na rozowo czy niebiesko na tescie:D malolepsza tez zakrecila w tym miesiacu wiec nawet trzech mozemy sie spodziewac reszta babek sie kamufluje:D a pewno juz za pare dni uslyszymy suuuper newsy! nowa jak tam nauka? milka pisz co u ciebie? omega mam nadzieje ze cie papierzyska nie wchlonely:D lilka jak u ciebie, gdzie mieszkasz w uk? jak u was pogoda? tutaj szaro-buro i ponuro!

jedno piwko tylko:D

U mnie też szaro i buro. Tak sobie pomyslalam Malolepsza, że pewnie nie jest Ci łatwo po wyjeżdzie M, ale może popatrz na plusy. Ja za chwilę musze się oderwać od kompa, żeby jakoś mieszkanie ogarnąć, bo mi tak głupio siedzieć cały dzień w domu i mieć taki syf :) A jakbym była sama to bym jakoś dała rade, bo przecież tak źle nie jest :)