Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość arbuzka1
jejku- Bedeve ale Ci zazdroszcze. Może faktycznie ten Sab Simplex zadziałał. Ja wczoraj wieczorem natomiast dostałam w kość. Coś jej sie poprzestawiało bo zawsze po kąpieli spała najdłużej a wczoraj tak pierdziała cały dzień i się prężyła, nie mówiąć o tym że z 5 kup strzeliła chyba po tym jak 2 dni nie robiła),że w dzień prawie w ogóle nie spała i po kąpieli też nie mogła zasąc qa jak zasnęła to po godzinie z takim rykiem się obudziła. Co przysypiała to znowu płacz. Chyba po rumianku- już sama nie wiem głupieje powoli. Kupie ten Sab Simplex( chyba wszystko juz wyprubuje) Ostatnio upodobała sobie pozycje na moim brzuchu- od razu się uspokaja i zasypia- jaszcze chwila i jej nie dam rady tak trzymac. Dowiedziałam się o te bioderka- oczywiście nie ma terminów ale 24-go mam przyjść i spróbowac się wcisnąć - bo i tak jest 6 pacjentów extra.Jeżeli się nie wcisne to ide prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze wam powiedziec ze wczoraj z mezem pogadalismy i na razie jest ok ale nie chce zapeszac :) widze ze nie tylko u mnie takie spiecia a juz myslalam ze to ze mna cos nie tak :P kurcze moja myszka za malo przybiera na wadze i lekarka kazala ja dokarmiac sztucznym a ja nie che :( jeszcze ten tydzien pokarmie ja samym cycem i zobaczymy czy przybiera cialka jezeli nie to trzeba bedzie w ruch butelke wziasc a ja tego tak nie chce :( uciekam mala obudzic na karmienie bo ona potrafi bez jedzenia przespac nawet 7 godzin a to juz za duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! bylam tydzien temu u lekarza i poradzil mi kilka metod na brzuszek i awanturowanie się. miedzy innymi w stanach totalnej awantury polecil podac lekarstwo, ktore sie nazywa VIBURCOL. to są homeopatyczne czopki, które można dostać w aptece bez recepty. zapomniałam o tym na tydzien, ale dwa dni temu mala dała mi tak w kość, że wczoraj rano przypomniały mi sie te czopki i jej zaaplikowałam. najpierw wydawało mi się, że coś jest nie tak, bo caly czas mala zachowywała się bez zmian: rączki, leżaczek, ramionko, rączki, leżaczek, ramionko... ale po półtorej godzinie dziecko odpadło. spała jak susel przez pół dnia, a jak się przepudziła to była grzeczna jak aniołek - tylko do karmienia się darła. nie zamierzam jej tego dawać codziennie, ale myśle, że dobrze jest mieć coś takiego do sytuacji kryzysowych :) i w ogole cos jej przeskoczylo, bo ja w nocy sama budzilam do karmienia po 7 godzianch snu... a od rana zajmuje sie soba, je albo spi :) ale jak to sie mowi - nie chwal dnia przed zachodem słońca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smiglo Ty masz problem,ze malenstwo nie przybiera na wadze a ja odwrotny,wydaje mi sie,ze za duzo przybiera.Wczoraj zwazylam go u mamy (na elektrycznej wadze) ze soba,a potem moja babcia tak samo i wyszlo,ze wazy dokladnie 7kg.Ja mu zakladam ubranka na 6miesiecy,co prawda dzieci sa tu niby mniejsze wiec rozmiary tez moga byc mniejsze. Dobra ide robic butle malemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arbuzka1
pytanie do dziewczyn karmiących sztucznie- czy podajecie herbatki swoim pociechom? jak tak to jakie i czy codziennie. Ile pije ml mleka i ile herbatki. Nie wiem czy podawać zamiast mleka czy po posiłku czy między posiłkami dopajać? Doradzcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smiglo, a ile wychodzi Ci, że mała przybiera dziennie (w sensie średniej)? Jak wyszłam ze szpitala byłam przerażona, że moje dziecko będzie tracić na wadze jak w szpitalu i nawet chciałam pożyczać wage, żeby ważyć go przed i po jedzeniu... Doradczyni laktacyjna powiedziała mi jednak, że to kiepski pomysł, bo w ten sposób będe się tylko stresować i może mi to zakłócić odruch oksytocynowy. I powiedziała, że dziecko powinno dziennie przybierać ponad 24 g, ale naprawdę trzeba się martwić, kiedy przybiera mniej niż 16 g dziennie... Może spróbuj się skontaktować z poradnią laktacyjną, mnie doradcy dużo pomogli :) W szpitalu moje dziecko przybierało po 5-10 g dziennie (jeśli akurat nie tracilo), a teraz w ciągu 10 dni utył ok. 600 g :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza30----jadę własnie w poniedziałek do kliniki-sama na wizytę i od razu na bioderka.Byłam państwowo,ale nas potraktowali i to lekarz nasz sąsiad!!!Szok,państwowa chała,lekarz stwierdził ze usg jest ok a potem mąż -był asystentem przy badaniu---miał powyginać małego nóżki w taki sposób ze złącza stópki podeszwami a kolanka mają dotykać łózeczka na któym mały leżał.No i nie dotykał.Wizyta koszmarna,na moje pytania ZERO odpowiedzi,dali takąw kładkę porwaną do zakładania między nózki,mały drze się w niebogłosy bo między nogami ok,ale to się zakłada na szyjkę takie szelki i obciera.Dlatego jadę do klinki po NORMALNĄ diagnozę i normalną ROZMOWĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) arbuzka1 - ja karmie sztucznie. Herbatke podobno trzeba dawac maluchowi. Ja wczoraj kupiłam dopiero. Daje mu miedzy posiłkami. Wczoraj pił a dziś strajkuje. ma gdzies ta herbatkę. Niesmakuje mu. Musze mu dawc słabsza to wtedy łyka sie napije :) A jakim mlekiem karmisz , bo ja babilon Ha. I mały ciągle głodny. Co dwie godziny je :) Te rysunki przy instrukcji to 4 baterie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badeve- my chciliśmy Kubusia w trybie przyspieszonym na dzień przed operacją i wszystko załatwiliśmy razem z chrztem w 2 godziny. Potrzebne było to samo o czym pisała NovemberRain czyli akt urodzenia dziecka, dane chrzestnym i te zaświadczenia jeśli chrzestni są z innej parafi. Nam w drodze wyjątku w związku z nagłym chrztem ksiądz pozwolił przynieść te zaśiadczenia w póżniejszym terminie. Chrzest był 7 sierpnia i jeszcze tego nie zrobiliśmy bo chrzestny dopiero co wybrał to zaświadczenie i czekamy aż nam przyśle. Wtedy zaniesiemy i już wszelkie formalności zostaną dokończone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve moja Dominika przez 5 dni przytyla tylko 50 gram czyli po 5 gram na dobe a to za malo niestety :( jeszcze ten tydzien pokarmiwe ja tak karmilam czyli tylko cyc i jezeli przy na stepnym wazeniu wyjdzie to samo to przejde sie do poradni laktacyjnej i w ostatecznosci w ruch pojdzie butelka jak juz wczesniej wspominalam :) dziewczyny mam pytanie jak wy podajecie witaminy swoim pociechom bo ja od dzisiaj mam podawac witamine d3 po jednej kropelce tylko kurcze ciezko te kropelke wydusic ze szklanego pojemniczka a poza tym co mam jej do buzi to lac czy jak ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arbuzka, w nocy mi łądnie spał, ale za to jaki dzionek miał...ehhh do 12 jak zwykle strajk ze spaniem i płacz..jest napisane na tym leku że przez pierwsze dwa dni objawy moga się nawet nasilić, ale potem ma być tylko lepiej..także kup i zobacz sama czy działa...ja jestem zadowolona)( jeśil ten sen o 5 to sprawka tego leku oczywicie :) wysyłam zdjecia kubunia http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb2aafef3790b6a2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb2aafef3790b6a2.html ze spacerku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smiglo - jaki masz preparat?... my mamy devikap, daje 1 krople prosto do buzi. i jakies 3 dookola... ;) ale szkoda mi czasu zeby bawic sie w odciaganie mleka, zeby mu podac w mleku. tak samo zreszta podaje wit C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my wlasnie przed pol godzina wrocilismy ze spaceru - nie bylo nas w domu 2,5h - rekord jak na zwykly spacer. stwierdzam, ze populacja wiewiorek w Lazienkach Krolewskich jest przeogromna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, my już po spacerku ale maly dalej sobie spi w wozku wiec wpadlam was poczytac. Tez przed porodem jeszcze czytalam o tych lekach viburcol i je kupilam. W razie czego leżą sobie w lodówce. Są homeopatyczne wiec nie zaszkodza za bardzo w razie czego mozna podac. Czytalam wlasnie o nich ze sa super i lekarze je polecaja. My chrzciemy 25 listopada, wydaje mi się, ze lepiej bo maly bedzie mial juz 3 miesiace i bedzie bardziej kontaktowy ze tak powiem. O ide bo placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja z wrześniówek. Mam pytanie: Czy któraś z was miała cięcie cesarskie przy znieczuleniu ogólnym? Bo ja takie mam mieć we wtorek i niewiem czego sie spodziewać. To znaczy kiedy mnie obudzą. Bardzo proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli chodzi o witamine d3 to mi lekarka kazala po jedzeniu 1 krople dawac. Smiglo pochyl butelke pod katem 45 stopni to ladnie leci. Za to w ulotce jest napisane ze w trakcie jedzienia wiec juz nie wiem. Wczesniej mialam wit E i lekarka mi fajny pomysl podala, zeby w trakcie karmienia na chwile wyciagnac sutka i pokropic go tym i zaraz dac dziecku zanim splynie i tak podawalam, nawet nie wiedzial ze wypil. Ja musze jutro zadzwonic do pediatry bo nie dala mi wit C a jutro maly bedzie mial 4 tydzien i powinnam zaczac dawac. A mam pytanko czy wasze dzieciaczki jak spia to glowki maja na boki? Tzn moj spi zazwyczaj na plecach i glowke mu daje raz z jednej raz z drugiej strony, chociaz teraz juz sobie sam przewraca. Na boczku spal na poczatku teraz sie wierci i sie boje ze spadnie na brzuszek i sie juz nie przekreci. Ale na plecach jak spi to nigdy nie ma glowy na wprost z reszta i tak bym sie tak bala zeby mu sie ulalo. Ale nie wiem czy tak moze spac, zeby glowki nie mial plaskiej tylko z dwoch stron. Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve tak patrze na Twoje zdjecia ty juz w spacerowce go wozisz i oparcie masz podniesione czy mi sie wydaje? A to nie za wczesnie? Ja mialam cesarke ale na znieczuleniu od pasa w dol, takze Ci nie poradze. Wiecie co suszarka super sprawa, wlaczam jak marudzi, od razu mu oczka lataja i zasypia, wylaczam i sie budzi hehe. ale czujny jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankakoza fajny sposób na podawanie witaminek jutro wyprobuję :) Badeve ja mam małej podawać vigantol a witaminę c to od kiedy trzeba podawac bo nie wiem???? dzisiaj maz byl w usc zarejestrowac mala i moja myszka przy okazji dostala drugie imie Oliwka :) teraz jest Dominika Oliwia :):):) Ankakoza zalatwialas juz moze becikowe bo slyszalam ze trzeba do glownego osrodka sie zglosic i zlozyc papiery ?? poza tym nie wiem co jest potrzebne , jakie dokumenty ??? jeszcze do ubezpieczalni musze sie zglosic bo 900 zl droga nie chodzi :) dobra uciekam bo trzeba sie wykapac i mala o 22 obudzic na karmienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneteczka1976-ja mialam znieczulenie ogolne i powiem Ci ze samo znieczulenie i spanie jest super poprostu pstryk i masz juz to za sobą ale.......w moim przypadku tak bylo ze zaraz jak sie obudzisz niestety czujesz straszny bol no bo odrazu nie podają Ci silnych srodkow bo nie mogą muszą odczekac pol godziny wiec musisz to przeczekac a potem wolaj o srodki znieczulające i bedie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arbuzka1
witam, Molinezja, podaje mojej małej bebilon pepti1- chyba tez jest po nim bardziej głodna ale trudno pwiedziec bo jak ma kolki to jest taka zdenerwowana że ssaniem sie uspokaja i zjadłaby wtedy więcej..no a potem napręża brzuch wierci się wystawia język no i ulewa albo wymiotuje z wysiłku. Ja moją mała właśnie na brzuch najczęściej kłade - bo jak jej się uleje to mam pewnosc że się nie zadławi...no i na bioderka dobre. czasem tez spi na boczku..żadko na plecach- bo się boje. Ile razy dziennie mam dopajac dziecko. Mam herbatke z kopru włoskiego "bobovit" oraz rumiankową "Hipp" na nich pisze proporcja ze 100 ml ale hyba nie jednorazowo co? Bedeve- śliczny synuś...aż wierzyć się nie chce że tak płacze przez te kolki- wygląda słodko i tak spokojnie:-) Kupie na 100 procent ten lek- od 17 tej moja córa miała znowu kolki ( do 21.00) dopiero teraz zasnęła ze zmęczenia. Mi już ręce opadają.... Pozdrawiam, ide sie myc i spac( bo nocka dłuuuuga)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka31 Mam jeszce pytanie ile to trwa, tzn po jakim czasie mnie obudzą? Kiedy można wstać, bo słyszałam że szybko Czy karmiłaś piersią, kiedy mogłaś przystawić Będę bardzo wdzięczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneteczka ja pierwszy porod mialam cc przy calkowitym znieczuleniu.To wygladalo tak w moim przypadku.Uspili mnie i jak dla mne zaraz wybudzali.Jeszcze mnie konczyli zszywac,ale nie czulam.Pozniej przewiezli mnie na sale i tam przez dwie godziny nie moglam spac,mimo,ze oczy same mi lecialy.Potem bardzo mnie bolal brzuch,nie moglam sie ruszyc.CC mialam o 19ej,a na drugi dzien rano kazali mi wstac bo polozna mnie chciala wymyc.Bylo to bardzo ciezkie,ale pomogla mi.A tak normalnie ale pol zgieta to wstalam po 24godzinach,bo przeniesli mnie na normalna sale i dali malego :( Karmilam malego 9miesiecy. Ale wiesz kazdy inaczej to przechodzi wiec sie nie sugeruj moja wypowiedzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smiglo ja tez ma ta sama witamine d3 co ty. Wit C mi połozna mówiła, że od 4 tygodnia, ale pediatra chyba zapomniała mi przepisać, więc jutro muszę zadzwonić i się dowiedzieć. Co do becikowego to ja załatwiałam w mopsie na strzegomskiej. Tam dostałam wszystkie papiery, ale możesz też ściągnąć ze strony internetowej i sobie wypełnić w domu. Jeżeli na miejscu będziesz wypełniać to spisz sobie nr konta swój, jeżeli taką wypłatę wybierzesz. Poza tym trzeba podać nr pesel dziecka, także ja będę musiała zadzwonić i podać jak juz będzie przyznany, to się nie spiesz z tym becikowym bo i tak wcześniej nie wypłacą chyba bez tego peselu. Ja też muszę jeszcze do ubezpieczyciela jechać, ale narazie nie mam jak, u nas płacą 2700 za urodzenie dziecka mi, bo jestem tam ubezpieczona i mojemu też tyle samo. Także trochę budżet się podreperuje i będzie na jakiś czas dla maluszka pieniążków na czarną godzinę. A Smiglo i musisz miec jeszcze do tego mopsu ksera dowodow osobistych twojego i meza i ksero aktu urodzenia dziecka i orginaly do wgladu. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziewczyny mam pytanie. Kiedy po cesarskim cięciu można popluskać się w wannie? Bo w sumie czasu nie ma ale bym sobie trochę poleżała i wymoczyła się, a nie ciągle pod prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja skladalam wniosek o becikowe, to potrzebne byly dowody osobiste moj i meza i akt urodzenia dziecka plus wypelnione dokumenty. peselu i tak jeszcze nie mam, bo w warszawie jest bufet, nie urzad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneteczka1976-ja po CC w znieczuleniu ogolnym obudzilam sie ledwo co zamknęlam oczy juz bylo po tak mi sie wydawalo a trwa to ok 45 minut podobno.Mnie bolalo jak szlag dopoki nie dali mi srodka przeciwbolowego potem juz bylo lepiej ,wstaje sie juz na drugi dzien,plusem jest to ze nie boli glowa tak jak mnie osobiscie bolala po pierwszym cieciu a mialam znieczulenie w kręgoslup,po tym znieczulaniu ogolnym glowa mnie nie bolala,na drugi dzien juz kramilam malego siarą na początku.Pierwsze wstanie z lozka jest bardo nieprzyjemne kręci sie w glowie i boli ale trzeba wstac bo robią sie zrosty jak lezy sie plackiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ankakoza-jezeli rana sie zagoila to spokojnie mozesz sie wykąpac ja po 3 tygodniach od CC kąpalam sie bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm.. a mi zakazali kapieli w wannie przez 6 tygodni - do kontroli popołogowej :( tez jestem po cc i jeszcze mam pytanko, czy w nocy budzicie dzieci do karmienia? bo moja misia juz 3 noc spala jak susel i poprzednie noce byla karmiona o 21, a potem dopiero o 4 rano, ale podobno trzeba czesciej, wiec ją dzisiaj o 1 probowalam obudzić. karmienie bylo zadne, bo byla tak zaspana, ze po 10 minutch ledwo cos tam pocmokala, ale na tyle sporo, ze ja potem przez godzine bolal brzuszek... wiec chyba sobie odpuszcze to budzenie w nocy, bo ani ona sie nie najada, ani ja nie spie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie budze w nocy jak spi mój je tez koło 21-22 i spi 3-4 i nie widze sensu budzenia jak est głodny to sam sie obudzi z awantura a moj szkrab dał popalic w nocy nie chciał spac i juz ma zabawe mu sie zebrało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×