Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Witajcie Kochane. Witaj Siglo w domku :) Ja nie mam zdjecia Twojej malutkiej :( November wiem co to znaczy jak dziecko po piersi marudne,ciagle glodne,a po butelce spokojne i najedzone.Przerabialam to i plakalam przez pierwszy tydzien.Ty to tylko masz chwilowe,wiec bedzie dobrze. Dziewczyny dziekuje za zdjecia maluszkow :) November e-mail bardzo wzruszajacy. A naszego maluszka od niedzieli boli brzuszek i nie moze zrobic kupki,teraz tez steka w lozeczku :( W niedziele musialam dac mu czopka,ale wczoraj i w poniedzialek zrobil sam po calym dniu masowania,dopajania koperkiem.Kurcze nie wiem czy to wina mleka.Bo gdyby tak bylo to chyba od razu by go bolal a on normalnie po nim robil mi 3-4 razy dziennie kupke.Czy to mozliwe,ze dopiero teraz boli go po nim brzuszek???? Molinezja moj maly tez je 120ml i na poczatku po dwoch godzinach byl strasznie glodny,ja po 2.5 bylam muszona dac mu jesc,czasem i po 2,ale od paru dni ladnie juz je co 3godziny,a w nocy po kapaniu robi przerwe 5godzin a pozniej 3-3.5 wiec jestem spokojna.U mnie jak u Agnieszki nie pomoglo dawanie picia,bo mimo,ze wypil nie dal sie oszukac. A co do noszenia na raczkach,ja tez staram sie go nie nosic (troche juz wazy :P ) Nosze go tylko jak naprawde placze jak go cos boli,ale tez tylko do czasu jak sie uspokoi.Noi wieczorem (gdy jest najbardziej marudny) troche go rozbawiam na raczkach,ale to dla wlasnej tez przyjemnosci :) Babcia tez juz nie nosi :) W sobote ide do fryzjera zrobic sobie balejaz i podciac jakos wlosy,ale troche szkoda mi tyle kasy na fryzjera,ale mezus krzyczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, wpadłam po kolejnym karmieniu... Noc miałam nieszczególnie przyjmeną. A zwłaszcza jak nad ranem mały puścił takiego pawia, że aż się przestraszyłam. Ale kupy po tym mleku zrobił już dwie i wyglądały prawie jak po moim. Cieszę się, że nie ma zaparć, bo słyszałam, że się zdarzają po bebiku. Martwi mnie tylko, że zjada sporo mniej niż na opakowaniu, ale nie jestem w stanie go zmusić. Fakt, że je częściej niż jest podane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj November.Zmiana mleka,wiec moze dlatego tak reaguje.Mam nadzieje,ze bedzie dobze.Moj znowu meczyl sie z kupka,ale na szczescie zrobil :) Ja uciekam,musze posprzatac,poprasowac,ugotowac obiad,a pozniej z dziecmi na miasto bo Mackowi musze kupic cos na chrzciny do ubrania,a dzisiaj ma wolne.Jeszcze tylko wypije jedna kawka :P i do pracy sie biore.Zycze Wam wiec milego dnia. 🌼 A ja do tego sie rozlozylam,z nosa mi cieknie,polamana cala,ale coz nie ma czasu chorowac,mam tylko nadzieje,ze nie araze malego,musze sie powstrzymac od calowaniajego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! u nas kolejny problem - od wczoraj wieczora bardzo ropieje nam jedno oczko? czy już to przerabialyście? są jakieś skuteczne metody, czy lepiej do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julianna - może to zatkany kanialik łzowy, gdyby to było to to oczko byłoby załzawione Nam Kubuś trochę pomarudził nad ranem. Zazwyczaj jak zje ok 2 w nocy to budzi się ok 6, a dziś wstał o 4 i potem o 6. Już nie miałam go siły bujać na rękach, a nie chciałam budzić męża, bo chodzi do pracy, ale sam mnie wyręczył i mały zasnął. Teraz odsypia noc i wygląda słodko:) Niech śpi bo dziś idziemy na szczepienie. Nie wiem tylko czy będzie szczepiony na wszystko, bo od operacji minął miesiąc i nie wiem co pediatra zdecyduje. Na patronażu mówiła, że może tylko wzw, a resztę potem. Chociaż jak w czwartek byliśmy na kontroli w Por. Chirurgicznej to pani dr konsultowała z Por. Szczepień i tam stwierdzili, że nie ma przeciwwskazań i można szczepić wszystkimi podstawowymi. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie jej to oczko przecieram sola fizologiczna, ale mam wizyte u lekarza na jutro. jesli to jest kanalik to może poczekać do jutra, czy lepiej leciec do lekarza od razu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj caly czas jęczy jakby go brzuch bolal a kupy robi po kazdym jedzeniu najlepiej jak trzymam mu nogi w gorze wtedy robi bez problemu...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Julianna mój miał to samo. Strasznie mu ropiało lewe oczko. Na początku przemywałam solą fizjologiczną, podobno można też rumiankiem, ale ja się bałam, bo ja jestem uczulona to Kubus może też. Jak już po 3 godzinach snu wstawał i oczko miał całe zaklejone aż od tej ropy to poszliśmy do lekarza. Mały dostał antybiotyk w kropelkach do oka, Floxil chyba, przez 5 dni i już jest o wiele lepiej. Tzn dalej ropieje ale nie aż tak, tyle że ma w kąciku ropki troszkę czasem. Jeżeli to miało nie pomóc to byłby to ten kanalik, który trzeba przepchać, podobno niezbyt przyjemne. Także jeżeli to długo trwa i jest nasilone to może podejdź do lekarza, żeby nie męczyć dziecka. U nas te kropelki to już po pierwszej dawce pomogły sporo. Dziewczyny co ma robić, mały strasznie się męczy, żeby zrobić kupkę. W końcu zrobi ale nie wiem, czy dać mu czopka, bo pić herbati koperkowej nie chce, nie wiem czemu. Chyba mu nie smakuje bo się wykrzywia jak nie wiem, wcale mu sie nie dziwie, ochydna jest. Można łyżeczką czy jakoś inaczej podać? A jak już zrobi to znowu takie zielone te kupy. Miał takie na początku ale teraz ma 3 tygodnie, czy to normalne? Gosia też bym poszła do fryzjera, ale boję się, że jak ściągnę mleko a on nie będzie chciał pić z butli to będzie problem. Chyba jeszcze do chrzcin przyjdzie mi połazić z tymi odrostami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankakoza widze ze nie tylko ja mam problem z kupkami malego,dzisiaj zrobil rano ale tak sie strasznie meczyl,a wczoraj i przedwczoraj to byl koszmar.Ja mu daje duzo pic wody,koperku,rumianku i to pomaga.Jesli Kubus nie cce pic koperku to Ty pij,ja tak robilam jak karmilam Macka :) Dobra ide prasowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki ankakoza :) trochę jej ta sól fizjologoczna pomaga, to chyba poczekam do jutra na normalną wizytę. u mnie kupek w nadmiarze, więc nie poradzę co z zaparciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ankakoza - jak byłam wczoraj u lekarza, to mi powiedziała, że gdyby mały miał problemy ze zrobieniem kupy, to żeby dac mu do picia wody z glukozą - spróbuj, może poskutkuje? ja nie próbowałam, bo mały na szczęście nie ma problemów... julianna - mojemu też ropiało straszliwie jedno oczko, najpierw przemywaliśmy solą fizjologiczną - oko tylko chwilę bylo czyste, później spróbowaliśmy rumianku i efekt był zdecydowanie na dłużej... później poszlismy do lekarza i dostaliśmy kropelki i przeszło. a z tym moim to już nie wiem, co robić... Wg. tego co jest na opakowaniu powinien co 4 godziny zjadać 120 ml mieszanki, o 11 zjadł 70, teraz o 13 obudził się głodny (ręce w buzi po łokcie i bek), ale zjadł tylko 40 ml... Mam wrażenie, że mu nie pasi butla i chciałby cyca... Serce mi się kraje, że nie mogę mu dać :( zamiast tego kładę go sobie na brzuchu, przytulam, ale to nie to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovemberRain-zmien mleko na bebilon wiesz moj maly nie chcial bebika za nic a to uwielbia..... Ponoc NAN AKTIV jets tez spoko ale niewiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyneczki staram sie Was podczytywać ale jakoś to mi net odłączą to mały śpiewa :)a jak zaśnie to ja też staram się nadrabiać:) mam pytanie:)czy karmiąc piersią można jeść malinki?A to ja stresy przechodzę póki cokolwiek zjem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki. Spróbuję z tą glukozą i może faktycznie popiję tego koperku. Ja mam taki z hipp od 1 tygodnia, to mam to pić? Ale to niedobre hehe, ale cóż trzeba wypić dla dobra maluszka. Już mi się go dzisiaj szkoda zrobiło i dałam mu ten czopek. W prawdzie go wypurkał za parę minut ale coś trochę się chyba rozpuściło bo zaraz jak poleciało to ho ho. I od razu mu lżej się zrobiło bidakowi. Ale nie chcę go przyzywczajać do czopków. Co do jedzenia to ja już nie wiem. Mi znajomi mówią, że żadnych diet. Spróbuję powoli wprowadzać nowe jedzonko. Zobaczymy. Ale i tak jak uważam to się pręży więc już nie wiem po czym. Co do malin to nie mam pojęcia. November jak nie zjada tyle co powinien to nic nie poradzisz. Myślę, że skoro cokolwiek zjada to nie wina mleka tylko po prostu nie chce więcej i już. Ja jak z cyca karmię to też nie wiem ile on tam je. Muszę kiedyś spróbować spuścić całego i zobacze ile ml jest tam. Wysłałam Kubusia z tatusiem na spacerek to sobie spokojnie kuchnię sprzątnęłam i pokój trochę bo normalnie nie ma na nic czasu. Ale zajrzeć na kafe trzeba. A co. Dobra lecę też trochę poprasować. Zastanawiam się jak ktoś używa pieluch tetrowych ile ich potrzebuje. Bo ja używam jednorazowych i kupiłam 20 tetrowych do wycierania buźki, podkładania itd. 3 zostawiłam w szpitalu to mam 17 i ciągle mi się kończą. Jejku, jakbym miała używać tylko tetrowych to bym chyba ze 100 potrzebowała. A i tak nie nadążam z praniem i suszeniem. Gdzie to lato?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankakoza - co do tetrowych pieluch: my też uzywamy jednorazowych a tetrowych mam 20 sztuk i to był koszmar jak leczyliśmy Kubusiowi odparzoną pupę i leżał z gołą pupą w tetrze. Co puścił bąka to pielucha do prania i tak w koło macieju:) My jesteśmy już po szczepieniu. Zdecydowaliśmy się na szczepionkę skojarzoną Infarix hexa - jedno wkłucie i 160 zł mniej w kieszeni. Ale co sie nie robi dla dzieciątka. I tak przy tym jednym wkłuciu wrzeszcał wniebogłosy aż się zachodził. Chyba szpital mu sie przypomniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka, mam karmić tylko do jutra do 13, więc wydaje mi się, że zmienianie mleka to lekka przesada. Mam nadzieję, że się chłopak przemęczy jakoś, a ja mu potem wynagrodzę :) I już chyba nigdy nie będę miała do niego pretensji, że wisi przy piersi. Bo wolę, żeby wisiał niż karmić go butlą. Dzisiaj z wielkim żalem rano wylałam swoje wczorajsze mleko, bo już nie miałam gdzie odciągnąć następnego. Dlatego jak tylko mały zjadł, a ja ściągnęłam mleko, poleciałam do smyka i kupiłam pojemniki do mrożenia. Drogie, raz, że smyk, dwa, że avent, ale przynajmniej będzie mleczko na karmienie podczas mojej nieobecności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej :) widzę,że temat kupek to ja się pochwalę,że moja córcia to wali co chwilke kupki taką musztardkę :) normalnie co zje to zaraz kupka :) dzisiaj kończy tydzień a juz poszlo 1 i 1/2 paczka pampersów normalnie zbankrutuje chyba hehehe dzisiaj mala spi spokojnie wiec milam czas doprowadzic sie do porzadku, poprac i zrobic sobie obiadek :) czuje ze po malu wszystko wraca do normy :) jutro ide na sciagniecie szwow i sie boje ze bedzie bolalo :( dziewczyny napiszcie mi kiedy podaje sie dziecku wiotaminki i kiedy idzie sie do ortopedy i innych lekarzy bede wdzieczna :) no i kiedy i jakie szczepienia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macro - jak nie jest jeszcze za pozno, to lepiej sobie te maliny daruj. pediatra mi powiedziala, że wszystkie \'berries\' odpadają, bo maja małe pesteczki, od których się puszcza bąki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się wreszcie odzywam...widzcie, w ogóle nie mam na nic czasu...szybko opiszę wam jak teraz mój dzień wygląda...budzę się ok 4:00 i mały jest karmiony...i jest karmiony...karmiony...bo jak go kłądę do łóżka to zaczyna płakać....i tak karmie go z małymi przerwami nawet do15..czasami zaśnie na godzinkę( ale to jest góra!!!), ja nie mam czasu zjeść śniadania, umyc żębów, przespać się po nieprzespanej nocy...biorę cały czas antybiotyk na te moje piersi..może to dlatego maluch taki marudny..jak tylko się obudzi to w płacz...a ja w nocy już czasami nie potrafię sama wstać, taka jestem zmęczona, zasypiam z małym na łóżku i to go wybja z rytmu..a oprócz tego ma tą pleśniawkę, musiałam iść do lekarza bo aftin nie pomagał i teraz jest już prawie ok, ale żeby znikła musiałam wyrzucić moje osłonki na brodawki...ja też ich używałam, bo cyce duuuuże, ale brodawki leniwe, a mój mały jak ssie to ja zęby zaciskam, tak boli...teraz zaczęłam karmić bez, położna dała mi strzykawkę, żeby sobie je naciągać, ale nic to mi nie daję, zrobiły się sztywne- ale od strupków....dałam dziś malcowi czopek dla niemowlaków, jeśli są zbyt aktywne- ale nic nie pomogło..jeśli tak ma wyglądać teraz moje życie- to go praktycznie nie będzie, bo ja już nie mam na nic czasu :( to nie tak, że się użalam, ale wszystko zwaliło mi się na głowę, moja choroba, choroba kubusia, jego problemy ze spaniem, moje piersi też jakby mniejsze- może gorączka zrobiła swoje, incydent z teściami mnie też dobił...ehhh także nie przejmuj się novemberrain, nie jesteś sama, nie załamuj się płaczem. Musimy sobie powtarzać, że to W KOŃCU minie- bo tak chyba będzie>??? kochane- dziękuję za zdjęcia, piękne dzieciaczki!!! takbym chciała wyjść a spacer, ale na razie prze pleśniawkę mam zakaz, bo ona obniża odporność malca i jeszcze antybotyk...dołek totalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmigło - śliczna ta twoja księżniczka, gratulacje:) Co do witaminek to wit D podaje się od 15 doby życia. my podajemy Kubusiowi Vigantol 2 kropeli po kąpieli, a dziś na wizycie pediatra zaleciła zwiększyć do 3 kropli bo słońca już mniej a ja zauważyłam że mu się poci główka przy karmieniu. Podajemy też Cebion multi 3 kropelki rano- to zestaw 10 witamin. Na badanie bioderek zapisaliśmy się wtedy kiedy był wolny termin. Byliśmy jak Kubuś miał niecały miesiąc, bo w drugiej poradni termin był dopiero na koniec września. Szczepienia są jak dziecko ma 6 tyg przeciw wzw, błonicy, tężcowi, krzuścowi, H. influenzae i polio. Można szczepić odpłatnie za 160 zł i wtedy jest jedno wkłucie, za 120 zł i są 2 wkłucia ( bo osobno jest wzw) i nieodpłatnie i wtedy są 3 wkłucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiglo- od razu widać, że to dziewczynka!!! wymęczylaś się, ale jest już wreszcie z tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiglo- od razu widać, że to dziewczynka!!! wymęczylaś się, ale jest już wreszcie z tobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiglo zdjęcie szwów nie boli nic :) ja miałam ściągane w 5 dobie i było ok a musze sie pochwalić że narodzenie dziecka bardzo mnie i meza zblizyło do siebie bylismy blisko ale teraz to już bajka :) zawsze mnie rozpuszczał ale teraz to już trudno soobie wyobrazic co chce to mam kup[ił mi autko i nową garderobe bo już wróciłam do stanu z przed ciązy :) a seks o matko to jest boski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka24 -roznie jest z tą miesiączką,ale uwazaj zebys teraz nie wpadla bo bardzo latwo o to naprawde......ty juz sypiasz z męzem i nic Cię nie piecze itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już z mężem od prawie 3 tygodni nieśmiało sobie poczynamy i też się boję, że znów wpadniemy.... A nasze mieszkanie kolejnego lokatora raczej nie pomieści ;) . A cały czas jestem przed wizytą u gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jakos niemoge sie z męzem zabawic bo pomimo ze mialam CC to cos mnie piecze w srodku no i mam jeszcze lekie brązowe uplawy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×