Rodzimy we wrześniu 2007r.

pozdrawiam wszystkie wrzesniówki a`propos odparzonej pupki, to nasz synek też takową czasem miewa i wówczas stosujemy stary sprawdzony sposób - przy zmianie pieluszki po umyciu pupki suszę ją pieluszką tetrową i sypię mąką ziemniaczaną - używałam sudocreamu, linomagu, bebanthenu - rónież pomagają, ale efekt mąki jest błyskawiczny. No i codziennie kąpiemy go w Oilatum!

dałam kilka fotek na bloga...miałam się położyć, ale mąż zasnął szybciej :) to ja troche czuwam przy Matim.. wiecie co dam Wam dobrą radę - róbcie chrzciny w jakimś lokalu - my zamówiliśmy obiad i deser w restauracji i jestem z tego powodu baaardzo zadowolona, nic na głowie zupełny luzik i wcale nie wyszło o wiele drożej, niż miałoby być w domu. Przed chrztem zajechało kilka osób do domciu, to już był młyn na maxa, Mateuszek zaczął się denerwować, nie było gdzie się z nim ruszyć - a co dopiero gdybyśmy mieli gnieździć sie wszyscy i to szykowanie, podawanie i sprzątanie....uff dobrze, że juz mamy to za sobą :)

dzodzia1975- dzii za odpowiedz. ja z hormonami bym tez spirali nie barała, a jak coś to z też bym wziełą z miedzią. wiem, ze skuteczność jest taka sama, tamta chroni np. przed mięsniakami itp. ale ja bardzo źle znosiłam wszystkie hormony anja2525- kochana bardzo mi było szkoda Maksia jak czytałam o tych kupach, ale jak już wszystko oki to fajnie u mnie PROBLEM kuba robi kupy non stop i ma juz tak zapażone dupsko ze kino smarowałam sudokremem to jeszcze bardziej czerwony rowek się zrobił potem oilatum, ale za słaby i mydłem oilatum myłam, teraz sparuje bepanthenem i pmagało a dziś od nowa się zrobiła jak ogień. moze po LINOMAG POWINNAM POLECIEĆ???????????????????????????????????????????????????????? POMOCY!!!!!!!!!! jeszcze jedna sprawa i przykra dla mnie Kuba już 3 dzień katar i cała noc znowu przemruczana, bo nie moze oddychac i nie moze jeść. w dzień jest lepiej a w nocy ma straszny katar taki w aztokach. napjpierw myslałam ze sie odśluzowywuje jak to noworotki, ale już dziś wiem, ze była GŁUPIA. jutro rano dzwonimy do pediatry:( najgorsze jest to ze Kuba ma już 3 tyg. a połozna była tylko raz na patronazu, i to jak wyszłam ze szpitala, a pediatra nawet jeszcvze się nie zjawiła bardzo sie o niego martwię:( wszystkie was baRDZO BARDZO BARDZO GORACO POZDRAWIAM PS Kubusiowi odpadł pępek wieczorem 12.10 uffffffffffffffffffff i mamy to z głowy

balbi77- no to kochana czyli i ja musze teraz spróbowac tą mąke ziemniaczną, bo wszystko już próbowałam

no rzeczywiscie przeczytalam i na forum.. i poradzilam sie jeszcze,.. Do głowy by mi nie przyszło ze polozna może polecac taki preparat... nawet dała mi na sprobowanie jedno opakowanie..:O Powiedziala ze swoim 2 dzieciczkom tym smarowała... :O pozdrawiam

ciesze sie ze przeczytalas i poszlas po rozum do glowy :) rowniez pozdrawiam!

dzien dobry wszystkim! wpadłam sie przywitac i pochwalić- moja córeczka dzis pierwszy raz przespała ponad 3 godziny w nocy! w sumie jadła 3 razy... az sie sama obudziłam i sparwdzałam czy z nia wszytko ok...oby tak było juz zawsze... na katar do czyszczenia noska polecam! 1- woda morska 2-Frida! jest rewelacyjna! uciekam bo mała domaga sie mleczka.... miłej niedzieli

KOCHANE!!!!!!!!!!!! NIE DALISMY RADY MAŁY NAWET CYCA NIE MÓGŁ ZŁAPAĆ, A I BUTELKA MU SIE NIE PODOBAŁA. MA TAKI KATAREK, ZE UTRO BEDZIE OBOWIAZKOWO PEDIATRA TYMCZASEM.............. MÓJ m POLECIAŁ DO APTEKI I KUPIŁ NASIVIN Soft 0,5%aerozol BO MAŁY MUSI PRZECIEZ ZJEŚĆ TEGO MLECZA, BO JEST GŁODNY KATAR TO KOSZMAR U TAKIEGO NOWORODKA Buziaki

Witajcie! Ja na pupę stosowałam Linomag, ale jak mu się zaczerwieniła (chyba podrażniłam ją chusteczkami pampers, bo na codzień stosuję Bambino), to za namową położnej zaczęłam smarować Bepanthenem i jest już ładna. Zostały tylko pojedyncze czerwone punkciki. No i przede wszystkim przy każdym przewijaniu wietrzę go jakiś czas. U naszego Szymona zeszły już krostki z brzuszka, a na buzi zdarzają się już tylko małe pojedyncze. Niestety na główce ma kilka krostek, które podchodzą ropką. Nie wiem, co to jest. A powiedzcie, jak wygląda ciemieniuszka???? Może to to. Nasz synek kończy dzisiaj pierwszy miesiąc. Czekam na M aż wróci z pracy i idziemy na spacerek. Później mają wpaść dziadki. Uciekam nakarmić i przebrać mojego małego szkraba. Acha, dzisiaj w nocy dał nam nieźle popalić. Prężył się niesamowicie i non stop puszczał bąki, a na koniec zrobił megakupę. W rezultacie spaliśmy może ze 4 godziny. Od dzisiaj podaję mu Infacol. Zobaczymy, czy będzie skuteczny. Jak nie pomoże to zostaje jeszcze Gripe Water. Pozdrowionka

katusia - zakrop maleństwu nosek i kup w aptece za 26zł aspirator do odciągania kataru - Frida , nie ma nic lepszego na odcignięcie katarku....no i jeszcze smaruj wokół noska maścia majerankową... daje Ci linka jak to wygląda : http://www.krainadziecka.pl/Aspirator+do+odcigania+kataru++Frida_p1802.html współczuje tym dziewczynom, któych dzieci w nocy nie śpią.....mój Mati od samego początku śpi i przebudza się co 3-4 godziny na jedzonko, przez sen wciagnie butle i śpi dalej...mam nadzieje,ze już tak zostanie :) myśle,że tak nauczyli go w szpitalu bo przez dwa tygodnie był tam taki rytm - karmienie co 3 godziny o jednakowych godzinach i nie było zmiłuj się.. dzis znowu sliczna pogoda - więc trzeba korzystać :) lecimy na spacerek , miłego dnia czy ktoś wie co z Pepetti? Vaniliam może Ty masz jakieś od niej wieści?

kochane dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!! serdecznie dziekuje za rady- jestescie bardzo kochane ja użyje tylko tych kropli co mój M kupił i mam gruszkę, ale on ten katar ma tylko w zatokach, niczym go nie odciagniesz, żadna gruszka ani Frida nie da rady. jutro musze skonsultowac to z pediatrą a jeszcze nawet nie był u mnie nikt na wizycie patronazowej raz 2 dni po wyjściu ze szpitala była połozna, a tak połozyli na mnie laskę wiec niech jutro pediatra tu do mnie leci i oglada Kubę bo zadyme chyba tam zrobimy buziaki życze wszystkim dzieciaczkom i mamuskom dużżżżżżżżżżżżżżo zdrówka

katusiu - u nas też nie było pediatry, umawiał się na wizyte 4 razy i nie przyszedł, a mój Mateuszek jest po takich przejściach,że musi być pod szczególną ochroną i opieką....mąż chodził tam do niego, to tylko obiecywal,a się nie pojawił....przysłał w piątek pielegniarke z receptą na vigantol, to sam chyba już nie przyjdzie....w tygodniu idę wybrać innego lekarza, który ma wiecej czasu... jak Wam minął dzionek? :) u nas dziś spokojnie, byliśmy w kościele, potem na spacerze i u rodziców , a teraz Mati smacznie śpi a kupiłam dziś herbatkę hippa z koperkiem,rumiankiem i anyżem- ułatwiającą trawienie - myśle,że można ją podawać??? jak myślicie? napisane jest że po pierwszym miesiacu

miśka_26- kochana z tymi lekarzami to tak jest, ale jak bys miała dac kasę to w pięc minut by przyleciał wkur.................. mnie ten MATERIALISTYCZNY ŚWIAT!!!!!!!!!!!!!! teraz spotkać człowieka, który jest nieinteresowny to uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu jak strzeliś 10 razy pod rząd 6 w lotka!!!!!!!!!!!!!! przykre jest to nasze społeczęństwo Miśka oby Twój Mati był zdrowy. myśłam o Was i miała pozytywne nastawienie, ze Wam się uda i oby tylko było tak dalej pozdrawiam Ksemma- odezwij się. czy wszystko dobrze? Vanilam- kochana ja stwierdziłam , ze moze od chusteczek \"dzidziuś\" to dostał. wczesniej pomagał bepanthen i było z pupą supre. dzis znowu wymyłma dupsko oilatum mydełkiem, nałozyłam bepanthen i zminiłam chusteczki na bella pozdrawiam wszystkie mamuski fabia- jak Twój pies reaguje na dzidzię/ moja buffy jest cudowna, mysli ze kuba to szczeniak i jak on płacze on chciałaby go lizać (oczywiście ze nie pozwalamy), a jak długo do niego nie idę , bo wiem ze to nie płacz tylko , ze młody wali kupsko i się wysila, to ona podbiega do mnie i szczeka pozdrawiam

katusiu masz rację, teraz tylko materializm u lekarzy...smutne to. Jedyna bardzo miła pani doktor to właśnie na oddziale noworodków, gdzie lezał Mateuszek - widać,ze jest tam z powołania, a nie z musu...denerwowaliśmy się,ze nie przychodzi pediatra i zadzwoniliśmy do niej z pytaniami, a ona kazała nam przyjechać do siebie, sama rozebrała Mateuszka, pobadała go, ubrała i nie wzieła ani grosza..powiedziała, że jej miło jest oglądać dzieci , które ratowała... Gdzieś w piatek będę dzwonić do Poznania, moze będą już wyniki, bardzo sie denerwuje, ale cały czas mamy nadzieje i modlimy się żeby było dobrze, w czwartek na usg bioderek, a następny poniedziałek na echo serduszka - więc troszke wyjazdów przed nami Dziewczyny, czy któraś załatwiała już becikowe i zasiłek rodzinny? gdzie trzeba sie udać , jakie dokumenty wziaść? ja prawdopodobnie jutro odbiorę juz pesel - wiec trzeba te sprawy finansowe pozałatwiać :)

Czesc mamusie. Nakarmiłam mojego małego ssaka to moge chwilę popisać:)) Katusia nasze Debecisko tez bardzo pozytywnie reaguje na małą- wie że jak bierzemy wózek to jest spacer i cały się cieszy. Też jak mała kwili to próbuje ją lizać- czasem pozwalam mu troszkę polizać ją po nóżkach (pani doktor powiedziala, że nóżki można- najczęściej robię tak przed kąpielą Amelki). Jest trochę zazdrosny, ale jak my z mężem się gdzieś tam przytulimy... wtedy skacze i wpycha się między nas:)) Miśka_26 my właśnie jesteśmy na etapie załatwiania- więcej bieganiny niż to wszystko warte... dziś mąż odbiera akt urodzenia dzidzi- z tym dokumentem+ oświadczenie od siebie z gminy (z MOPS-u) że nie pobierał becikowego i dowodami osobistymi pociska do mojego MOPS-u żeby złożyć wniosek o wypłatę becikowego. Dziś w MOPS-ie kobieta powiedziała mi, że zgodnie z ustawą jeśli dokumenty złożysz do 10 bieżącego miesiąca, to wypłata świadczenia następuje w okolicach 15-17 bieżącego miesiąca- więc w październiku już nie dostaniemy, najwcześniej w listopadzie...Wszystkie druki i jak to załatwić masz fajnie opisane na bloogu wrześniówki:)) Moja Amelka wieczorem troszkę szalała, bo się nie mogła wykupkać, więc do 23.30 dała mi do wiwatu i jestem troszkę nieprzytomna

witajcie mamulki ja mam noc do tylu bo mlody szalal za 1000 dzieciakow, oczy mam jak kreski, ssawka oczywiscie na cycu przepraszam ze tak pisze ale robie to lewa reka katusiu jak kubus??? - ucaluj go od maksia i zdrowka zyczymy ja juz 23.10 odbieram becikowe, rodzinne i ten dodatkowy 1000.tak ze ponad 2000tysiac fabia masz racje ze wnioski nalezy zlozyc do 10 kazdego miesiaca, wypelniana - uuuuuuuuuuuu dzisiaj kapie maksa w \"czarcim zebze\" bo niby w to ciotowanie nie wierze ale!!! sprobuje - moze cos w tym jest ok na ten czas bo mi nie wygodnie pozdrawiam

Witam mamusie ! dawno mnie nie było , musze nadrobić zaległosci .. na szczescie u mnie juz sie wszystko unormowało ...malutka jest juz taka fajna ..odkad zawiesilam nad łozeczkiem karuzele , suszarka poszła w kat , Majka po prostu sie zasłuchuje godzinami w melodyjke , moze jakis muzyk z niej wyrosnie hehehe fajnie by było :) pepuszk nam juz odpadł tydzien temu wszystko sie super goi :) Fabia widzialam Twoja sliczna kruszynke , taki sam klocuszek z tej twojej Amelci jak moja :) fajnie mamy , ze mamy takie duze dziciatka ..ja przynajmniej nie balam sie jej wziasc od samego poczatku do rak :) moja znajoma urodzila na poczatku 7 m-ca , jej helenka wazyla 1, 10 i miala 44 cm po prostu szok , ja bym sobie z takim malenstwem nie dala rady , a nasze koloski to jest przynajmniej za co zlapac :) Miska widzialam fotki z chcrzin taki spokojniusi ten Twoj Mateuszek ...ale Ci dobrze ze masz juz to za soba ! Ja najprawdopodobniej chrzciny zrobie na wielkanoc ..bo wtedy przylatuje tesciowa z mezem , mała bedzie miala pol roczku pewnie sie bedzie darła , bo takie wieksze to juz rozumie wiecej co sie z nim wyprawia :) a wo gole widzialm fotki dzieciaczkow na forum ...i te nasze dzieciaczki sa taaaakie słodziutkie kazde jedno jest sliczne i takie kochaniutkie :) Mam pytanko czy masc majerankowa , ktora sie stosuje na katarek to mozna dostac bez recepty w aoptece ? i czym udrazniacie noski?mnie lekarka przepisala Tetrisal ale to chyba za dobre nie jest bo Maja ciagle ma zatkany nosek !a w ogole to pani dr zmienila nam znowu mleko na poczatku Maja piła Nan1 Active z racji tego ze ja musze dokarmiac , potem pani doktor wymyslila ze ma skaze , to jadl;a przez tydzien bebilon pepti okazalo sie ze to nie pmaga...za tydzien znowu zmiana mleka tym razem na nutramigen ...ochydztwo mala w ogole nie chciala tego jesc plula , wymiotowala ...prawie w ogole nie jadal to sama jej zaczelam znowu dawac Nan 1 i mam to w nosie nawet nie dzwonilam do lekarki ze zmienilam mleko bo juz mnie szlag bierze tylko kupuje te mleka i wyrzucam bo sie nie nadaja ... ok nie marudze pozdrawiam was wszystkie serdecznie :)

miska domyslam sie jak sie denerwujesz przed wynikami ale napewno bedzie dobrze! jesli Mati mialby ta okropna chorobe to przeciez juz by mial spore problemy z oddychaniem a jest zdrowy prawda? choc my jak to rodzice mamy wpisane w genach zamartwianie sie o zdrowie swojego dziecka... anja2525 to ty pisalas ze masz chuste tak? jaka ona jest? kolkowa? wiazana? bo pisalas ze Maksiu byl zwiniety w litere U wiec pomyslalam ze to pewnie chusta kolkowa. ja mam wiazana, 4,5 m dluga i wlasnie Julka spi przywiazana do mnie z ja zaraz pojde wlosy sobie zakrecic :P acha, i co to jest kapanie w \"czarcim zebze\"??? :) katusia wiesz, jak Cie nie ma na forum to ono traci na uroku... a ta Twoja Buffy to juz uwielbiam :) jeszcze jak piszesz o niej to sie cala smieje :D uwielbiam zwierzeta i mam nadzieje ze nasza Julka przejmie ta milosc od nas :) buzka Pozdrawiam Was wszystkie!

Dzień dobry w ten piękny słoneczny dzionek Kurcze, wiecie co jest najgorsze po cesarce, że nie można dzwigać. Poszłabym z małym na spacer, ale nie ma mi kto pomóc z wózkiem, a przez te moje żylaki na macicy mam zakaz dzwigania czegokolwiek powyżej 5 kg przez cały okres połogu :( Dobrze, że Szymon jeszcze nie dociągnął do tej wagi. Co do maści majerankowej, to można ją kupić bez recepty. My od wczoraj na infacolu i albo zaskutkował albo poprostu zbieg okoliczności. Mały jak zjadł wczoraj o 22, tak obudził się na jedzonko o 2.30 i o 7.00. Boże ile ja bym dała, żeby tak zostało. Jednocześnie zauważyłam, że dłużej ssie. Wcześniej spędzał przy jednej piersi po 10-15 minut, czyli jedna sesja karmienia trwała ok. pół godziny. Teraz przy jednej piersi potrafi tyle spędzić. Być może wiąże się to z tym, że wydłuża sobie przerwy między posiłkami, no i z tym, że jest coraz większy i ma większe potrzeby. Peppetti ma się dobrze. Pisałam do niej w tamtym tygodniu. Michałek pochłania cały jej wolny czas, stąd jej nieobecność. Myślę, że jak tylko znajdzie chwilkę, to nas odwiedzi. Dziewczyny, czy Wy też macie takie rozstępy???? U mnie jak na razie wygląda to koszmarnie. Jak miałam brzuszek, to było ich tylko kilka, a po porodzie po prostu tragedia. Może polecicie mi jakiś skuteczny kremik, który można stosować karmiąc piersią. Będę bardzo wdzięczna. Uciekam, bo Szymon właśnie skończył jedną pierś i muszę iść Go przewinąć.

ziarenko_piasku wysylam link z chusta, jest superhttp://www.allegro.pl/item256003088_nowa_chusta_carrycot_infant_teraz_nowe_kolory_.html mam kolor "sun" - b. ladny a to ciotowanie to taki zabobon - jak dziecko szaleje, placze, i nie mozna z nim dac rady to mozna podejzewac ze ktos go ociotowal - czyli rzucil zly urok - niby mowi ze masz ladne dziecko a mysli inaczej bo zazdrosci:( wiec gotujesz wywar tego zielska w garnku, przecedzasz do wanienki i jak dziecko jest czyste to woda jest czysta, a jak ociotowane to sie robia w wodzie takie czarne farfocle - podobno na 100% prawda to ziolo kupuje sie w aptece jak bede po kapieli to napisze

ziarenko_piasku wysylam link z chusta, jest superhttp://www.allegro.pl/item256003088_nowa_chusta_carrycot_infant_teraz_nowe_kolory_.html mam kolor "sun" - b. ladny a to ciotowanie to taki zabobon - jak dziecko szaleje, placze, i nie mozna z nim dac rady to mozna podejzewac ze ktos go ociotowal - czyli rzucil zly urok - niby mowi ze masz ladne dziecko a mysli inaczej bo zazdrosci:( wiec gotujesz wywar tego zielska w garnku, przecedzasz do wanienki i jak dziecko jest czyste to woda jest czysta, a jak ociotowane to sie robia w wodzie takie czarne farfocle - podobno na 100% prawda to ziolo kupuje sie w aptece jak bede po kapieli to napisze

anja2525 niezły ten zabobon- ale się uśmiałam:))) my bez pępka już od 3 dni:))

sprawdzam czy dodały się zdjęcia w stopce...

ok, udało się :) Mati to mały blondasek, poszedł po mamusi- a mamusia jest dumna..hehe :) dziś skończył 5 tygodni i wiecie co z dnia na dzień pokazuje nam coś nowego, już zaczyna wydawać dźwieki, mruczeć, uśmiechać się coraz częściej, no i przede wszystkim lepiej widzieć - już wodzi oczkami za ruszającymi się postaciami :) kręci główką i obraca ją na boki - jest słodki, z resztą dla każdej mamy jej bobasek jest najsłodszy na swiecie :)

miałam się Was zapytać i zawsze zapomne : czy wasze dzieci zezują? Mati czasem strzeli zeza, położna niby mówiła,że to normalne -ale sama nie wiem, czy nie wybrać się do okulisty z nim??

czesc u nas dobrze. dzis u lekarza bylysmy i jest ok, dzis od patologii a jutro pediatra w przychodni. mała ma wieczorami kolke i troszke umeczona jestem. spisalam juz preparaty na kolki- od was i mąż juz poleciał, chyab cos kupi. Jak podajeci Vigantol? Ja karmie piersia i wlewam malej kropelke do ust, ale zastanawiam sie czy nie pwoinnam do kieliszka i sciagac tam pokarm i dopiero podac dziecku. odnosnie odparzen pupci to ja myje pupcie przegotowana ciepla woda , susze i smaruje linoagiem albo oliwka i jest OK.

Moja Basia tez zezuje i podobno to normalne. Tak gdzies czytałam.

miska, zezowanie u takich maluchow jest normalne, polozna dobrze mowi :) Julka tez czasem ma takiego strita ;) podobno do pol roku tak moze byc

ksemma - fajnie,ze wizyte masz już za sobą i że jest dobrze przed nami jeszcze kilka wizyt,ale wierze, że też będzie ok.. vigantol wkrapiam poprostu do ust ,a od dwóch dni podaje Matiemu strzykawką lakcid na unormowanie flory bakteryjnej jelit- to tą kropelke dodaje do tego leku ale dziś mam lenia, maleństwo śpi - nawet na karmienie o 15 się nie budzi, a ja odpoczywam :) ide chyba mu zrobie mleczko i może przez sen zje

dzięki dziewczyny za odpowiedź z tym zezem :) to w takim razie okuliste sobie narazie darujemy