Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

miśka_26 zezowanie jest normalne, moja też czasem strzeli zeza- dzieci jeszcze nie koordynują oczek i dlatego tak się dzieje. To nic groźnego:)) nie wiem jak wasze dzieciaczki ale jak tylko zapakuję Amelkę w wózek i wyjeżdżamy na świeże powietrze to od razu zasypia i tak jej dobrze się śpi, że aż boję się ją ruszać jak wracam do domu. A wygladać muszę komicznie:)) ja, wózek z dzieckiem i grubas na smyczy... Na razie uczę się to wszystko koordynować:)) katusia daj znać jak po leakrzu ❤️ mysza3 dzięki:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska26- kochana moze być juz pediatrą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiedział dziś lekarce, ze wczoraj kupilśmy NASIVIN Soft 0,5%krople, a ona przebadała Kube kazała te krople dalej stosować, oraz maść majerankową na nosek hahahaaha no i wit. C czyli cebion kupiłam. wszystkie te leki są bez recepty!!!!!!!!!1 czyli nie miała po co iśc do lekarza, tylko tyle, ze jestem pewna, ze to nie jakaś tragedia. został osłuchany i mam go obserwować, nawet dziś maiałąm pozwolenie wyjść na spcerwow poczułam się jak lalunia z wózkiem na dworku hahahahahahahahahahh 👄 buziaki dla Matiego👄 PS becikowe załatwiałam tak samo jak piszą dziewczyny, czyli w mopsie. tam dostałam wniosek i do musiałam wypełnić. ps. mój kubataka strzela czsem takie zezy, ze sikamy z niego w gacie👄 Anja2525- czyli jak pisałam do Miśki26 z Kubulką ma być coraz lepiej kochana Aneczko i buziaki dla Maksiulki. wiesz napisz mi przepis na ten zabobon, bo czeka mnie pare odwiedzin i to wiem, ze sa to wredne osoby,więc wole takie przepisy zbierać. napisz też czy zadziałało i o co w tym dokładniej chodzi i jakiem zioło i jak sie to robi. ja juz 3 noc mam przemamrotaną, bo Kubuś nia miał czym oddychac i nie mógł jeść ale w dzień jest lepiej👄 KUBULKA MOJA KOCHANA SINA :) WAŻY JUŻ 4750G WOW, MOJE CYCCE DAJĄ DOBRE MLEKO HAHAHHAHAHAHAHAHAH CIEKAWA JESTEM CZY MILKA Z TEGO BY WYSZŁA HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAAHAHAH Fabia22- no kochana to te nasze psiaki są zajefajne hihihihhihihii i kamien mi spadł z serca, ze nic nie przeszkadzają im nasze dziedzie i oby tak dalej👄 a o lekarzu napisałam przy wpisie dla Miski👄 mysza3- kochana maść jest bez recepty👄 ziarnko_piasku=- no kochana, ale Ciebie też tutaj brakowało. a ja jestem ufoludkiem i zawsze była. z tego co pisze mozna tez wywnioskowac jaka pani taki pies, wiec i moja Buffy jest zakręcona i salona jak naleśnik i kochana wszystko i wszystkich, których my kochamy👄 na 100% jakbyś do mnie weszła i ją pochwaliła i pogłaskała byś miała wylizane ręce i wierne spojrzenia w oczy:) to taka mała wariatka:> 👄 vanilam- mam też teraz na nogach, dokładnie udać i cycach. w ciązyt miałam kilka na udach po ciązy jestm bleeeee, fuu. okropna👄narazie nieczym nie smaruje, bo własnie bi=oję się ze moze wpłynąc to na karmienie ksemma- dobrze ze juz jesteś spokojniejsza i duzo zdrowia dla Basieńki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane czy a już wam pisałam, ze moje dziecko bije rekordy w zużywaniu pieluch ponad 20 dziennie mi idzie normalka majatek strace na tych pieluchach a i jeszcze potrafi na mnie napiskać i nakupkać wiecie nawet nakupczył na mojej Buffy łepetynę spadła na nią wielka paćka z Kuby dupska i wyladowała na jej czołe(tj. miedzy uszami) biedna zdretwiała i nie wiedziała co ma zrobić teraz już nie staje w tym miejscu hahahaahhaaaahahahahahaah zapamietała ze w tym miejscu mozna nabawić się czapki lub bereta z klocka kuby hahahhahahaahahah i daletego i te dupsko na czerwone, jak tyle wali ma to sie unormowac pozdrawiam wszystkie kochane mamuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katusia kochana, strone wczesnij opisalam ten zabobon hi hi hi - ciekawe czy z Maksa zrobi sie aniolek niech Kubulek zdrowieje niech Wszystkie dzieciaczki beda zdrowe :) buziaki dla Wszystkich dzieciaczkow👄 czy Wasze dzieci tez tak kimaja na Waszych rekach??? mojMaks uwielbia spac na dworze na spacerze fabia wiem ze to glupi przesad hi hi hi tyle jest zabobonow ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miśka_26 moj Maks tez robi smieszne zezy, ale to dlatego ze jeszcze ma niewyostrzony wzrok, tak ze norma - my nawet robimy zdjecia smiesznych zezow ksemma ja vigantol daje lyzka z kapka wody - wlewam jak ma otwarta buzka bo jak wkrapialam do buzki to nigdy nie widzialam czy wpadlo i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny fajnie macie ze wasze dzieci sa takie fajniutkie pulchniutkie, bo moj nawet 4kg jeszcze nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny fajnie macie ze wasze dzieci sa takie fajniutkie pulchniutkie, bo moj nawet 4kg jeszcze nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 moja mała też nie ma jeszcze 4kg. Dzis ważyła 3370g i jestem zadowolona, bo przybiera na wadze. Kupiłam Gripe Water na kolke, a tam napisane, że od 1 mca zycia, wiec musimy poczekać. Wczoraj suszarka poszła w ruch i pieluszke gorącą przykładalismy. Znacie jakiś inny sposób, bo to były krotkotrwałe efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 - nie martw się i nie porównuj wagi -czytałam na jakiejś stronie,ze nie można porównywać i zamartwiać sie, bo każde maleństwo jest inne - najważniejsze by dziecko nie chudło tylko przybierało na wadze.. ja się bardzo martwiłam bo Mateuszek schudł mi w szpitalu kilogram i zrobił się bardzo chudziutki, ale przez te 3 tygodnie w domciu nadrobił wszystkie straty i ma juz 4200, a Ty karmisz piersią? ja zapisuje sobie każde karmienie i ilosć zjedzonych ml, to mam porównanie i sprawdzam, czy aby nie zjada coraz mniej. katusia - nam pieluszek schodziło bardzo mało, 44 pieluszki na ok. tydzień, tak było do tej pory, ale widzę że z dnia na dzień siusia coraz wiecej i częściej musze zmieniać pieluszki :) wczoraj kupiłam już pampersy o rozmiar większe, bo te małe cisnęły go już w nóżki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki! wpadłam na chwilke...brak czasu...ale forum trzeba trzymać przy zyciu!!!! u nas w miare spokojnie, herbatka Hippułatwiajaca trawienie, infakol -narazie działaja mała mniej cierpi przy pierduszkach i kupce, druga noc przespała po 3 godziny i jedzonko-to jak na nia wielki sukces! i chyba wyrabia sie juz u niej rytuał dnia codziennego czyli spanie w określonych godzinach dnia kapiel tez i spanko wieczorne- odkładam do łóżeczka po kapieli i jedzonku smok w buźke całusek na dobranoc i wychodze z pokoju zasypia pare razy tam cos pokweka ale jest ok.... dzis dzien minał spokojnie i cały praktycznie na dworze bo u nas dzis było 17stopni! jutro jedziemy na USG bioderek a w środe na szczepienie -wybrałam skojarzona szczepionke mamy znow problem z buźką -Asia ma wysypke krostki znów jeden wielki liszaj ma na buźce! maść juz nie pomaga wrecz bardziej wysusza...juz niewiem co robic przemywam juz tylko rumankiem-moze źle ale co ma robic? pojde chyba do dermatologa...moze Asia ma alergie na Bebilon? pozdrawiam i znikam pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki kochane za odp. odnosnie masci majerankowej:0 Jesli chodzi o kolke to ksemma sprobuj mała jak najczesciej ukladac na brzuszku , podobno tez pomaga kapiel w cieplej wodzie , i kolysanie jak najwiecej ...aha moja dziewczynka jak miala problemy brzuszkowe to stosowalam Viburcol to sa czopki , mozna je podawacod pierwszego dnia zycia , te czopki sa homeopatyczne wiec niegrozne :) aha i gdybys je podawala to nie wkladasz ich do srodka calych tylko czubeczek musisz potrzymac i wyjac i tak dopuki nie zuzyjesz calego czopka :) one sa tez uspakajajace moze pomoga Twojej córuni :) mozesz tez sprobowac herbatke plantex . Moja niunka tak jak wasze tez spi jak suseł w wozeczku na spacerku :) choc dzisiaj o malo sie nie zaniosla ...wial taki duzy wiatr to madra mama jej polozyla pieluche na buzke ...a majeczka tak sie wystraszyla ze o maly wlos by mi sie zanisla no nie moglam jej uspokoic ...straszne to było ! dziewczynki czy na usg bioderek to potrzebne skierowanie ..i gdzie sie to robi ? czy szczepicie wasze malenstwa przeciwko rota wirusowi ? i przeciw pneumokokom , mnie lekarka powiedziala ze jezeli w tym plroczu szczepie rota to dopiero w przyszlym pnemokoki bo za duzo tych szczepionek jak na takie malenstwo ..co wy na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczyny, u nas wszystko w jak najlepszym porządku:) Mała zasypia jak tylko wyjeżdzamy na świeże powietrze, jest super grzeczniutka (budzi się w nocy jakieś 2razy, ale wtedy najczęściej zasypia w ramionach mojego J, nawet pstryknełam im pare takich słodkich fotek, że jak tylko znajde kabelek to od razu wrzuce na naszego bloga) Martwi mnie tylko, to że jest taka chudzinka z niej, nie waży nawet 4kilogramów :( Ksemma, ja też mam Gripe Water i Marysi kolka powoli przechodzi, polecam!! katusia, wiem coś o tym, 15 pieluszek dziennie minimum.. :P Mykam już, bo zaraz ulubiona chwila w życiu mojej Marysi - kąpiel !!! Buziaki dla waszych dzieciaczków :* Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie,sporo mnie tu nie bylo,ale same wiecie jak to jest-synek pochlania moj caly czas,a gdy spi,to zrobie cos w domu i dzien za dniem mija....wczoraj byl chrzest naszego Marcelka-spisal sie na 6-spAL SLODKO CALA MSZE i pol imprezki,ktora byla w domu,a pomogly mi w przygotowaniul mama,siostra i tesciowa,bo moj maly jest bardzo\"cyckowo-raczkowy\" i za wiele z nim sie nie da zrobic-przecudnie wygladal i w ogole jest najkochanszy na swiecie. a dzis bylisy na pierwszej szczepionce-wybralam te 5w1,serce mi sie krajalo jak biedaczek plakal,ale nic nie moglam poradzic,a i wazy juz 5kg-moj maly glodomorek.jest zdrowy tylko ma plesniawki w buzi,dostalam leki,tylko babka w aptece zabralla recepte,a na niej bylo jak to wszystko stosowac:(musze jut ro tam sie udac,niech ja odszukaja i mi powiedza,bo na opakowaniu jest dziwnie napisane. mamy klopot z kupkami,od ponad tygodnia sam nie zrobil,tylko po 3dniach dalam mu czopek i dopiero,ale pediatra powiedziala,ze jesli nie sa twarde to ok,i teraz mam poczekac az sam wydusi,ciekawe ile dni,moze ta herbatka wspomagajaca trawienie cos pomoze ,bo rumianek nic nie daje. powinnam juz wybrac sie sama na kontrole bo w czwartek bedzie 7tygodni od porodu,ale ciekawe kiedy mi to wyjdzie,a poza tym ciagle mi jeszcze troche leci......nosze jeszcze wkladki,wiec poczekam az bedzie czysto. poczytam sobie teraz co u Was kochaniutkie slychac.calusy dla dzieciaczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksemma moj Maks mial dokladnie taka sama wage jak Twoja Niunia po 2 tygo od porodu miśka_26 pewnie masz racje z ta waga, ale ja sie troszke martwie jak glupia, zobaczymy na szczepieniu ile ma bo w domu mam zepsuta wage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! NIEDOWIARY! dzis jestem ja pierwsza!!! cicho tu strasznie! piszcie cos...bo nas \"wyrzucą\"... nasza nocka była dzis \"taka sobie\", generalnie karmienie i spanko ale mała od 1 burczała prężyła sie przeciagała mruczała...cały czas ja słyszałam i nasłuchiwałam czy wszytko z nia ok...takze ja bym sobie jeszcze pospała ale...obowiazki wzywaja! no i dzis znów buźka mojej córeczki jest \"nieciekawa\"- zaczerwieniona, jakas wysypka dziwna,szorstka i wysuszona mimo ze nic jej nie smaruje a w okolicy brody pod noskiem ma drobniutkie krostki czerwone-moze od smoczka? ale ona ssie go tylko jak usypia? jestem przerażona jej buziunią... dodatkowo na głowie ta ciemieniuszka? albo i nie bo tez to dziwnie wyglada -łuski takie zabardzo po oliwce i wyczesywaniu nie odchodza? kupie dzis olejuszek-na ciemieniuszke i zrobie okłady zobaczymy co bedzie ale szukam dzis dermatologa dla niej... czy ktoras z was bierze lub brała kiedys tablety anty. Cerazette?dla matek karmiacych??? bo ja biore od 5 dni a w ulotce jest napisane ze moge dostać trądzik lub przytyć - a to mi sie nie podoba bo wrociłam juz do wagi z przed ciązy... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, maleństwo śpi to chwilkę popiszę:)) moja malutka coś w nocy tak dziwnie charczała jak oddychała (taqk jakby jej coś \"grało\" w środku)- ale nie ma kataru, gorączki też nie i nie wiem co to... Miałam z nią iść dziś do lekarza, ale się uspokoiło narazie więc dałam sobie spokój- tym bardziej że jutro się wybieramy planowo. dzidzia1975 co do tych tabletek to ja nie brałam, ale brały moje 2 kolezanki- pierwsza wytrzymała jedno opakowanie, druga dwa... Koleżanka mi powiedziała, że przez te tabletki miała okres średnio 3 razy w misiącu, więc dała sobie spokój. Ja chyba zdecyduję się na ten 3 miesięczny zastrzyk hormonalny.... No to sobie popisałam....Dzidek się obudził:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie daria ma racje, ze musimy pisac zeby przetrwal ten topik❤️ daria123 moj Maks tez non stop ma jakies krostki, wiem juz ze na bank od czekolady, po popkornie solonym, po surowce z kapusty moze Twoje Dziecko tez czegos z Twojego menu nie toleruje pozdrawiamy nam nocka przeszla jako tako, raczej spokojnie czy Wam wypadaja wiecej wlosy??? i czy czujecie ze wasze Dzieci wyciagaja soki z organizmu??? ja czuje jakies takie oslabienie wlece pozniej bo jakos pusto tu i nie chce mi sie byc samej moze pozniej wywiaze sie jakas dyskusja pa pa pa i buziakow 102

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Moja maruda od rana nie daje mi spokoju. Teraz też leży na rękach, a ja piszę lewą ręką. Fabia ja też myślałam o tych zastrzykach, ale moja znajoma zaszła w ciążę po ich zastosowaniu. W dodatku urodziła bliźniaki :) Niby ich skuteczność jest bardzo duża. Sama już nie wiem co ja będę stosować. Spiralki nie chcę. Przed ciążą stosowałam plasterki i byłam bardzo zadowolona, ale podczas karmienia nie można. Zobaczę co powie moja gin. Za dwa tygodnie mam wizytę. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamuśki! Właśnie wróciliśmy od okulisty bo Natalka ma troche spuchnietą powieke, dostała kropelki, lekarka kazała tez odstawić sól fizjologiczną bo podobno niektóre dzieci jej nie tolerują i przemywać oczka wodą przegotowaną. Ktoś pytał o wizyte u okulisty po lampach na żółtaczke. Mi w szpitalu powiedzieli ze zawsze robi sie po naświetlaniu kontrole u okulisty, ale w końcu jak wychodziłam to skierowania nie dostałam a zapomniałam o nie spytać, przypomniało mi sie dopiero w domu. Dziś pytałam okulistki o to to mi powiedziała ze po 3 m-cach robi sie badanie dna oka i jestem zapisana na grudzień. Zezowanie tez jest normalne nawet do roku czasu. My nadal walczymy z zółtaczką , ostatni wynik 4,89 a ma być poniżej 1,5. Poziom spada ale bardzo wolno :( Na dodatek od piątku mam problem z karmieniem bo malutka ssie 5 min i zasypia tak ze nie ma nawet mowy o karmieniu. W ogóle zrobiła sie strasznia śpiąca, taka była jak miała wyższą żółtaczkę . I dlatego dziś sama pojechałam z nią na pobranie krwi i sprawdzenie czy ta cholerna żółtaczka nie wraca. Strasznie sie martwie. Bo juz jadła łądnie budziła sie co 3 godz, a teraz jak zasypia przy cycku to ciągle jest głodna , w nocy płacze co godzinę a potem poje 3-5 min zasypia i tak w kółko. Jutro mam usg brzuszka. W ogóle cały czas tylko lekarze,recepty i strach. Tez denerwuje sie tymi jej charczeniami, mam wrazenie ze wszystko gra jej w piersiach, lekarka mówi ze to od suchego powietrza i w ogóle mam wrazenie ze uwaza mnie za nieźle przewrażliwioną ( no ale w sumie moze mam race bo boje sie wszystkiego) Ale dziś najbardziej mnie martwi ta jej senność. Po 14 bede miała wynik badania to zobaczymy, poza tym ma byc dzis wazona to tez okaze sie ile przybrała. Tydzień temu wazyła 3400. anja i jak woda w kąpieli czysta była? Te zioła to czarcie zioło? Jest coś takiego czy to nazwa potoczna? Kończe bo jakoś nie moge sie skupić strasznie martwie sie o malutką , nie moge pozbyc sie wrazenia ze coś z nia jest nie tak i ze jednak cos jej dolega :( Dziewczyny te krople na kolke to sa bez recepty, mozna samemu dac dziecku? Ksemma - ja podaje vigantol na łyżeczce z odrobiną mojego mleka Miska 26 chciała Cie spytać o tą plastikowa wkladke do wanienki ( foczke) sprawdziła sie? Zastanawiam sie tez nad fridą, ale obawiam sie ze jak nie potrafie ściągnąć katarka gruszką to i frida nie pomoze bo przeciez to działa na takiej samej zasadzie. Trzeba w lozyć do noska i ciągnać. Katusia- mozemy sobie podac reke z ilosci azuzytych pieluch, normalnie mozna zbankrutowac na samych pampersach, tym bardziej ze moja uwielbia robic kupke do swiezo załozonego. Pozdrawiam Was wszystkie , przepraszam ze pisze tak chaotycznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanilam my przed ciążą lecieliśmy na gumkach- ale teraz się nie odważę- wtedy to było na zasadzie- jak wpadniemy to wpadniemy- będziemy mieli dzidzię i tyle:)) nie wpadliśmy, ale mimo wszystko:)) u mnie do wizyty u gina jeszcze sporo czasu, więc na razie o tym nie myślę aż tak intensywnie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha Irysek moja Amelka też charczy i tak sobie pomyślałam że to przez suche powietrze w sypialni i wysłałam męża żeby dziś po pracy pojechał po nawilżacz powietrza... Może pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie my od piatku jestesmy na butli-nie to dziecko spi w nocy i w dzien kupki cudo ale jedna dziennie i bóle brzuszka się zmniejszyły chociaz powiem szczerze ze to zasluga tego cudownego leku od pediatry z papaweryna na rozkurczenie, tylko ja mam problem bo muszę zlikwidowac laktacje a to nie takie łatwe sciągam co jakis czas coraz mniej , ściskam piersi i pije sząłwie, jakoś nie mam odwagi na hormony tymbardziej że ja bardzo źle reaguje na hormony. ardzo zazdroszcze tym które moga bez problemu karmić piersia ,kiedy musiałam z marszu odstawić małego od cyca przezyłam to chyba gorzej od niego ale cóż tłumacze sobie że dobro dzidzi ważniejsze i staram się byc dzielna trzymajcie sie cieplutka pozdrowionka dla wszystkich i uściski dla maluszków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabia22 my chyba tez zaczniemy nawilżać, tylko ja mam nawilzacz bardzo stary, nie ma w nim zadnych czujników wilgotności powietrza itp. a niektórzy odradzają takie nawilżacze bo podobno mozna stworzyć mikroklimat wymarzony dla rozwoju grzybów ( które lubią wilgoć) choć mnie sie wydaje ze to chyba musiało by to urządzenie pracować cały czas. Nie wiem na jaki czas je włączać zeby było dobrze na 10 min co godzine? Dziewczyny a moze któraś z Was nawilza powietrze takim nawilzaczem? aneta76 najwazniejsze ze odstawienie od piersi przyniosło efekt , w takim wypadku nie warto karmić na siłę piersią, gorzej jak sie odstawi a efektu brak :) i na sztucznym mleku jest to samo- to juz lepiej zeby jadło naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) dobrze,że piszecie, to jest szanas,że przeżyjemy :) u nas dziś 17 stopni, wiec od rana byliśmy na dworze, przy okazji odebrałam dziś swój dowód i pesel Mateuszka, wiec od rana latanie po urzędach i załatwianie, musze poczytać gdzie i co się załatwia- bo jestem zielona.. noc była dziś po raz pierwszy tak spokojna - Mateuszek mimo,ze nocami nie płacze, to zawsze coś tam pomrukuje u kręci się, a dziś spał do rana tylko z jedną przerwą na karmienie i to wymuszoną przeze mnie :) długo się nie budził to durna mama go obudziła..hehe zamiast dać dziecku wypocząć :) aneta76 - my też jesteśmy na butli i na butli to norma,że kupka jest raz dziennie....do tej pory ściagałam mleko laktatorem i mimo,że mało go było to dawałam, a teraz miedzy karmieniem przeważnie wieczorem przystawiam Mateuszka do cyca żeby sam possał i jakoś to wychodzi, bo jak nie jest głodny to w końcu chwyci cyca i ssie, ale i tak mleka mi nie przybywa tylko ubywa :( zawsze od rana chociaż troszke się lało, a teraz sucha koszulka..no trudno, nie to najważniejsze.. Mati ma dziś na twarzy też chrostki czerwone, takie jak małe pryszczyki - czym je smarować? pomocy :) irysek - foczka sprawdza się bardzo, dziecku jest na niej wygodnie a ja mam ręcę wolne, fakt,ze musze go przytrzymywać czasem za rączki, bo bardzo fika nóżkami i odpycha sie od wanienki, ale ogólnie jestem zadowolona. Frida też jest wygodna w użyciu, gruszką nie potrafię ściągać bo trzeba ją wkładać głębiej do noska, a to urządzonko przykłada sie tylko do dziurki od noska i odsysa powietrze, więc przynajmniej jest pewność, że niczego w środku nie uszkodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Ja tak szybciutko wpadam napisac, ze moj Karolek dzis byl szczepiony (wybralismy płatna skojarzona szczepionke) i plakal okrutnie - myslalam ze mi serce peknie! Wazy juz ponad 6 kg - przytyl 3 kg w 6 tygodni, czym jestem przerazona!!! No ale pediatra twierdzi, ze jesli jest karmiony piersia, to nie mam sie czym martwic. Dzidzia1975, Miska26 - w sprawie krostek - w sumie Karol rozwija sie wzorowo, tylko wlasnie te krostki... U nas nie jest to alergia pokarmowa, bo jest tylko na twarzy, glowce i szyi - czyli tj. przy łojotokowym zapaleniu skóry. Ma ich mnostwo i wyglada jak ropuszka ;) robie mu maseczki z krochmalu (nakladam na twarz na 5 min. 2x dziennie), smaruje alantanem plus w kremie 3x dziennie po umyciu twarzyczki, a jutro dodatkowo odbieram masc przygotowana specjalnie dla niego. Pediatra mowila, ze to minie, ale moze trwac nawet kilka miesiecy... :( To go nie boli ani nie swedzi, chodzi tylko o naszą estetyke i troske o malenstwa. pzdrw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas zaraz kąpanko...malutka lubi wode gorzej jest po bo głód jej juz dokucza na maxa i krzyczy w niebo głosy...hi hihi dzis zrobiłiśmy USG bioderek- wszytko ok nastepne badanie pod koniec 4m-c a potem w 6 m-c krostki- ma Asia dalej i to własnie na buzi glówce, najgorzej jest na policzkach...jutro idziemy do szczepienia i do lekarza to ogladnie i powie co robic bo mi jej szkoda , wydaje mi sie ze ja to swedzi-drapie raczkami po buźce.... ale tez tak sie zastanawiałam czy to nie od mleka sztucznego- bo wyszły dokładnie wtedy jak wprowadziłam bebilon,moze ona jest uczulona na białko? albo mleko krowie...chociaz pediatra mowiła mi ze przy wprowdzeniu mleka modyfikowanego moze sie cos takiego pojawic...sama nie wiem co myslec najwazniejsze zeby jej ulzyc i pomoc bo nieciekawie to wyglada... dziewczyny jak wasze niunie- bo moja juz gaworzyc zaczyna wydaje takie smieszne odgłosy ze sama jak siebie usłyszy to sie dziwi robi wielkie oczy! a za jej usmieszek to wszytko bym oddała! jest cudowny! jutro szczepienie...ja sie boje co bedzie po- zeby tylko mała dobrze zareagowała bez goraczki i innych przygod... pozdrawiam i zmykam na kapiel... dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka26 dzieki za odpowiedz w sprawie foczki i fridy. Skoro piszesz za foczka sie sprawdziła to chyba tez ja kupie bo mala strasznie boi sie kąpieli a jak bedzie miała wyraźne oparcie pod pleckami to moze bedzie lepiej. Mam nadzieje ze bede umiała ja potem zdjac z tego siedzonka po kapieli :) A z ta frida zaskoczyłas mnie to znaczy ze tego sie nie wkłada do dziurki nosa tak jak gruszki tylko sie przykłada przy brzegu? dobrze zrozumiałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneta76 a czemu musiałaś odstawić małego od cyca?? miśka_26 to pesel trzeba samemu odebrać??? bo ja cały czas czekam aż mi przyjdzie do domu w kopercie:o jeśli chodzi o chrostki to ja byłam ze swoim Szymulkiem u dermatologa i przepisała mi płyn (zrobiony w aptece) jak bedziesz chciała to podam Ci skład tylko wtedy musiałabys isc do lekarza zeby ci to przepisał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×