Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

HEJKA dziewczyny pomocy nie umiem sciagać pokarmu laktatorem, mam ręczny z aventu opiszcie prosze jak to się robi wkładam pierś do trgo leja niby troche zasysa ale nic nie leci:(:( co do spacerów to my już chodzimy po 2 godz dziennie, do marketów równiez, jak równiez na basen, mały leży sobie w nosidełku a my sobie pływamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NINKA78 - mi na początku wogóle nie szło ściąganie tym laktatorem,ale mąż mi pomógł przytrzymywał pierś :) trzeba dobrze wsadzić pierś i brodawkę, żeby nie zasysało się powietrze (słychać jeśli się zasysa) i wtedy pokarm ściąga się jak trzeba, do wprawy zanim doszłam minęło 3 dni, ale za to potem szło super - wiec cierpliwości.. zauwazyłam dziś i w sumie nauczyłam się rozpoznawać płacz w stylu - \"nie chce tu byc sam, niech ktos mnie weźmie na ręce\"..hehe mały cwaniaczek , mama zamartwiała się,że dziecko coś boli, a on poprostu już nie lubi nawet na chwilę zostawać w samotności w łóżeczku i wiecie co łóżeczko z płozami do bujania sprawdza się na maxa :) Mateuszek uwielbia sie w nim kołysać, ręcę mam przynajmnej wolne i coś moge porobić...najpierw myślałam żeby dziecka nie uczyć ciagłego noszenia przytulania itp. ale serce mi się kraje, jak skarbuś jest sam w łóżeczku, no i mam tego skutki z aniołka robi się mały wisoirek terrorysta hihi :) ale co tam niemowlaczkiem będzie raz w życiu i jeszcze kiedys zatesknie za noszeniem, więc trzeba teraz korzystać odpowedzcie proszę na mojego ostatniego posta - co z okresem? możliwe,ze to już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌻 Moj Skarb 😍 przespal dzisiaj polowe dnia, a od 18.00 po jedzonku do teraz dal nam niezle popalic, trzeba bylo go nosic, glaskac, kolysac i dopiero przed chwilka zasnal. Mam nadzieje, ze teraz juz pospi. Jest najedzony, ma zmieniona pieluszke i juz sie chyba zmeczyl, wiec rodzice maja czas tylko dla siebie :) Miska_26 ja tez rozpieszczam mojego Skarbeczka i zastanawiam sie co to bedzie, jak bedzie mial kilka kg wiecej, juz tak latwo nie bedzie z tym noszeniem ;) Jesli chodzi o sab simplex, to kosztuje jakies 8 EUR za 30ml. Ja dodaje 8 kropelek do kazdego posilku i chyba jest skuteczne, bo poki co odpukac kolek nie ma :) Miska ciesze sie bardzo, z tych wynikow badan Mateuszka i wierze ze bedzie wszystko dobrze. ***Dee ja tez mam Symphony :) ale jeszcze nie probowalam jechac na 2 piersi. 200ml sciagam jakies 30min., ale dzis np. mialam mniej pokarmu i tylko po 150ml sciagalam. Z tego co wiem, jesli sciaga sie czesciej, to proces laktacji rzeczywiscie sie przyspiesza. Odnosnie pokarmu moja polozna powiedziala mi, ze zeby bylo wiecej pokarmu dobrze jest wypic ciemne piwo bezalkoholowe, albo np. kieliszek wina musujacego. Moja tesciowa natomiast mowi, ze kiedys sie pilo wywar z lusek kakaowca. Jest to dostepne w zielarskich w postaci takiej herbatki, tez to mam i jak doleje mleko to smakuje jak kakao. Chyba musze zaczac pic, zeby pokarm mi nie zanikl. Herbatki pobudzajace laktacje oczywiscie tez mam :) Pozdrawiam Was Wszystkie i Dzieciaczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakra moje dziecko dopiero zasnęło w łóżeczku. do tej pory tez domagała się pieszczot i spania na moich piersiach... Miska 26 moja kolezanka miala identycznie po 4 dniach od pologu dostala okres- to normalne. A ja czekam na męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fabia22- ja mam Devikap i podaję 1 rolple prosto do dziobka👄 ksemma- jak mój Kuba miał 3 tyg ja mu podała infacol, choć też się go daje jak dziecko ma miesiąc. mój kuba nadal ma katar niestety więc frida jest w ciągłym ruchu cieszę się że z Basieńką jest wszystko oki👄 Ninka78- mam innej firmy laktator ale wszystko polega na tym samym. jak nie leci mleczko to najpier rozmasuj cycusie od góry do sutkadwoma rekoma jedna pod piersią druga na piersi jak byś chciałą spłaszczyć, ale delikatnie. wsadz sutek do lejka, najpier go troszkę eyciągnij bo moze masz za płaski i zaczynaj ściągać jak zazśie sutek i dalej nic nie leci to pij wodę i dalej sciagaj i nie przerywaj w pewnej chwili triśnie i potem juz powinno byc oki👄 Anja2525- gdzie się podziewasz? 👄 pozdrawiam wszystkie mamulki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,u nas dzis piekne sloneczko,fakt ze chlodno,ale mam zamiar szybko posprzatac(bije rekordy w tempie wykonywanych prac,bo nie wiadomo ile maly pospi)i wybieramy sie na spacerek,zamowilam sobie chuste i niem oge sie juz doczekac kiedy przyjdzie,bo tak synka rozpiescilam,ze m asakra,ale nie mam sumienia patrzec jak on placze,wiec przy najmniejszym kwekaniu jest od razu na rekach a on to sprytnie wykorzystuje:)pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas dziś pokoda paskudna :( szkoda, nie ma jak się ruszyc na zkupy musimy czekać na tatusia, żeby wziął zmiane nad synkiem..hehe u nas dziś noc spokojna, Mateuszek tylko troszkę się podkręcił pobujałam łóżeczko i zasypiał dalej, dodaje mu do mleczke esputicon i zaczął pomagać, bo już wczorajszy wieczór był o niebo lepszy, więc jakoś te kolki mam nadzieje przegonimy :) Shiva 🌻 Dziewczyny dzięki za odpowiedź z okresem, ja już sama nie wiem co to, jeden dzień tylko krawawienia i dalej cisza....musze w tygodniu lecieć do lekarza, akurat w poniedziałek mija 6 tygodni.. ksemma - wiem ile cierpliwsci trzeba mieć, więc tej cierpliwści Ci życze i samych pozytywnych wyników..my też ciągle na wizytach kontrolnych - w poniedziałek wyjazd do kardiologa, za tydzień usg główki, za 3 kolejne badanie słuchu, potem kontrola na patologii - wiec lista jest długa :) a w między czasie szczepienia....ale jak już to wszystko pozałatwiamy to mam nadzieje więcej nas tam nie \"zaproszą\" i bedziemy spokojnie wypoczywać. ok, Mateuszke wybujany zasnął, więc ja uciekam , muszę wziąść się za porządki, bo dziś mamy gości, a w domu jak po tornadzie..heh życzę wszystkm spokojnych dni i nocy i miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawdzam nową stopkę - z linkiem do zdjęć Esterki :) dzisiaj Esterka skończyła miesiąc :) rośnie nam nasza dziewczynka i rozwija się pięknie 🌼 i do tego lubi spać w nocy - zasypia ok 24, a budzi się ok 7 rano, a dziś pospała do 7:30 :) przynajmniej daje trochę pospać rodzicom :) a wczoraj przeżyła swój pierwszy grad i deszczyk na spacerze ;) my, pomimo chłodu na dworze staramy się spacerować przy najmniej 1,5h i nawet się to nam udaje :) ksemma - sposób na kolki, polecony przez położną i działający na naszej córci: położyć maluszka na brzuszku i masować jego brzuszek lub/i plecki, ewentualnie trochę popukać plecki (na dole- tam gdzie pielucha); można też położyć go brzuszkiem na termoforku z ciepłą wodą- spróbuj może to pomoże twojemu maluszkowi :) Peppetti - dzięki za pmięć 🌼 pozdrowienia dla wszystkich mam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane kobietki!!!! Dużo z Was chustę i teraz czytam o samych jej pozytywach. nie zawsze mogę wziąść wózek i wyjść. np. chciałąbym polecieć z psem na dworek tylko na chwile a nie mam z kim dziecka zostawić wiec bore chustę i idę. chyba musze na allegro poczytać i iść za waszym przykładem i taką chustę sobie sprawić. buziaki i pozdrowionka 👄 wiecie jak Fridą mojemu Kubusiowi wyciągałam gila to z jednej diurki pozła krew potem ale to w duzym odstępie czau wpryskałam mu wodę morska i......................................... znowu mu poszła z dziurki krew okropnie się popłakałam, bo miała wrażenie ze mu krzywdę zrobiłam PANIKARA ZE MNIE!!!!!!!!!!! DOBŻE ŻE MÓJ M. TWARDO PODCHODZI DO SPRWAY I MNIE OPIERNICZYŁ ZEBYM NIE PANIKOWŁA BUZIAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki mam kilka pytań do Was: 1. jak wygląda USG bioderek? czy dziecko rozbiera się do naguska? 2. jak długo trzeba podwójnie pieluchować bobaska? 3. czy jak otworzycie sól fizjologiczną to chowacie do lodówki czy wyrzucacie pozostałości które nie zostały wykorzystane? 4. czy wit. CEBIONmulti trzymacie w lodówce? bo na opakowaniu jest napisane żeby trzymać w temp. poniżej 8 stopni. a pediatra która mi to przepisała nic na ten temat nie mówiła? 5. ile dziennie wykorzystujecie pampersów? 6. czy codziennie kąpiecie swoje dzieciny? 7. czy wasze dzieci mają pleśniawki? i jeśli tak to ile razy dziennie pędzlujecie im buzie? Na razie to chyba wszystko jak sobie jeszcze coś przypomnę to będę się pytać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 na usg bioderek jeszcze nie byłam, mam dopiero28.11 nie pieluszkuje podwójnie Kuby uzywam papmpersów, a on tak nie lubi ciepła ze jak bym jeszcze mu na to załozyła teterę to by był szał sól fizjologiczną jak otwierałam to oderwaną końcówką ją zaciskałam i trzyałam w pokoju na drugi raz teraz mam kroplówkę soli jest cały czas w pokoju ja używam zwykłej Cebion i na nije jest napisane temp. 15-25 na twoim miejscu jak masz takie zalecenie to schowała bym do lodówki mój Kuba jest rekordzista ponad 20-30 nawet dzieninie papmpersów (dzień to doba czyli noc i dzień :>) ja jak kuba zaczoł miec katar to nie kapałam go coedziennie pytałam też połoznej to mozna raz na jakis czas dziecko umyć co dwa dni i nic się nie stanie Kubus nie ma pleśniawek i oby nie miał ma za to cały czas cholerny katar pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malgosia --- co do plesniawek ... Moj Beniamin dostal tego paskudztwa kiedy mial moze tydzien, moze troszke wiecej. Na poczatku myslalam, ze to jakis osad z mleka na jezyczku zostaje, ale ze mialam problemy z karmieniem piersia i chodzilismy do kliniki laktacyjnej to pracujace tam osoby stwierdzily, aby absolutnie odrazu udac sie do lekarza. Lekarz obejrzal i malego buzke i moje piersi, na ktore te paskudne drozdze przeniosly sie podczas karmienia. Oprocz tego, mialam tez gotowa odpowiedz dlaczego moj synek tak placze jak go probuje przystawic do piersi i dlaczego ja odczuwam tez taki bol - plesnawki powoduja bardzo duzy dyskomfort. Zreszta mialam okazje przekonac sie na sobie bo bol piersi byl ogromny. Konsultanci laktacyjni zalecili sciaganie mleka i podawanie malemu z butelki do czasu wyleczenie tych drozdzy, a w ten sposob maly tak sie do butli przyzwyczail ze maminego cycka juz nie chce. I caly czas musze swoje mleczko pompowac.. Caly czas podaje malemu syropek ( chociaz juz powoli konczymy kuracje, ale wiadomo grzyb to grzyb i nawet jak osad zniknal dawno temu, to lepiej lekarstwo dluzej stosowac), swoje piersi smaruje mascia... Zapomnialam jeszcze dodac, ze plesniawki z buzki przeniosly u malego na pupe...tak sobie przewedrowaly przewodem pokarmowym :( Rany byly straszne, tez powoli sie goi, ale ciezko je stamtad wypedzic bo w pieluszc e cieplo i wilgotno, czyli w sam raz srodowisko odpowiednie dla drozdzy. I nie wiem skad te paskudztwo sie wzielo, mialam robione badanie przed porodem, zadny drozdzy u mnie nie wykryto. Ale w trakcie pododu mialam podana duza dawke antybiotyku i to moglo byc przyczyna. Przepraszam, jezeli chaotycznie brzmi to co napisalam, ale pisze jedna reka, a chcialam podzielic sie ty, co wiem. Buziaki dla wszystkich mamulek i dzieciaczkow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa ... jeszcze zapomnialam dodac, ze mi tez jedna pani konsultant laktacyjny zaproponowala przecieranie buzki w srodku, ale powiedzialam, ze w zyciu nie bede tego robic. Jakos nie czulabym sie z tym swobodnie... Ale to byla tylko jedna osoba... Inne twierdzily, ze lepiej tego nie robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusiu kochana przeraziłaś mnie z tą krwią z noska - mam nadzieje,że na sucho nie odciągasz tą fridą? trzeba zawsze wkropić sól lub wode morską, chwilę odczekać i wtedy odciągać. Fakt,że jak człowiek jest przeziebiony i ma długo katar to często pojawia się krew w nosie..oby ten katar Was jak najszybciej opuścił 🌻 małgocha 1. USG bioderek-dziecku rozbiera się dół razem z pieluchą, lekarz wkłada maleństwo boczkiem w taką jakby rynienkę - wygląda to jak dwa podgłówki a dziecko między nimi, nic to nie boli i trwa dosłownie z dwie minutki 2.jak długo podwójnie pieluchować to już decyduje lekarz, ja wogóle nie pieluszkowałam i usg jest w porządku, niby lekarka powiedziała,że mozna profilaktycznie do drugiego miesiaca... 3. sól fizjologiczną -wyrzucam, bo nie wiem czy można uzywać ją kilka razy, ale w sumie jak dotychczas uzywam soli morskiej, a do oczek rumianek.. 4. CEBIONmulti - koniecznie w lodówce 5. pampersów na dobe ok. 7-8 co karmienie, bo u nas częściej nie ma sensu, Mati jest ekonomiczny :) 6. nie kapiemy codziennie, pielegniarka powiedziała,że to absolutnie bezsensu, kąpiel co srugi dzień, a tak obmywam całego szkraba chusteczkami 7. pędzlowałam buzie maleństwu, bomyślałam,że to pleśniawki i bałam się przejścia do przewodu pokarmowego - ale okazało się,że nie trzeba...robiłam to aphtinem3-4 razy dziennie i pelśniawki nie koniecznie biorą się od antybiotyków itp, te bakterie czyhają wszędzie, skutkiem pleśniawek jest np. oblizywanie przez matke smoczka.... ***Dee - czegoś nie zrozumiałam,:) ty pleśniawek nie samrowałaś w buźce? czy chodziło o coś innego...bo jesli pleśniawek - to one właśnie od buzi się zaczynają i trzeba je w buźce smarować i tępić,żeby nie przchodziły do przewodu pokarmowego..., ja to robiłam aphtinem, on ma słodkawy smak i Mateuszek lubiał tą czynność, robił śmieszne minki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam późnym wieczorkiem :) Mała i mąż śpią więc mam chwilę dla siebie. Miśka_26 - dziękuję 🌻 Ciepłe słowo jest zawsze miłe kiedy dołącza się do zżytej grupy. Małagocha333 - moja córcia to też Wiki, urodzona dzień przed twoją, ale termin miałam właśnie na 13 września :) Jest również bardzo grzeczna, chociaż ludzie mówią, że Wiktorie to szalone dziewczyny. Mój mąż nie chce żebym wychodziła z małą na spacery odkąd jest poniżej 10 stopni. Boi się że się przeziębi. Ciekawe, jak on sobie wyobraża zimę, przecież nie będę trzymać dziecka w domu do wiosny :D Kochany jest a Wiki to oczko w głowie ale czasem przesadza. Co do witaminy D3 to ja tą kroplę daję na swój sutek a potem szybko ładuję go małej do buźki, nawet się nie zorientuje że coś przemyciłam. Witaminę K wypluwa. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn i dobrej, spokojnej, przespanej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki pozdrawiam was z calego serca i ciesze sie,ze ten nasz topic zyje i dobrze sie miewa:) u nas ciezki miesiac byl bo maly duzo plakal a ja mialam zalamanie poporodowe i byla jazda nie do opisania bo ja plakalam i maly plakal:( na szczescie mialam rodzicow az do dzis ,ktorzy pomagali mi jak mogli a takze moj najukochanszy maz dawal z siebie wszystko i jakos wychodze na prosta choc musze przyznac,ze nie spodziewalam sie tego po sobie i dobilo mnie to troche,ze zamiast cieszyc sie macierzynstwem ja jestem przerazona i zszokowana i przekonana,ze nigdy z takim malenstwem sobie nie poradze:( hormony jednak robia swoje niezaleznie od nas samych i trzeba walczyc ale bez rodzicow chyba bym nie dala rady musze was poczytac jak znajde chwilke a poki co chcialam sie zameldowac i napisac troche co u nas dzis polecieli moi rodzice i strasznie mi smutno bo nie zdazylam sie nimi nacieszyc a miesiac zlecial jak z bicza trzasnal,nawet nie wiem kiedy i znow rozlaka:( juz za nimi tesknie a nie wiem kiedy znow ich zobacze buziaki dla wszystkich mamusiek i maluszkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STO LAT STO LAT niech zyje nam kto??? - KUBUS kto??? - KUBUS wszystkiego najlepszego - zdrowka - milosci - usmiechu - slonca i samych naj naj naj z okazji imieninowo - urodzinowego dzionka dla KUBUSIA - katusi!!! od Maksia i nas - czyli Ani i Bartka przesylamy miliony buziakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 - odnośnie kąpieli - my naszą Esterkę kapiemy codziennie; może nie jest to konieczne, jak napisała Miśka, ale na pewno małej nie zaszkodzi, a ona bardzo lubi kąpiele i jest to dla niej przyjemność więc po co ja tego pozbawiać; poza tym niech się przyzwyczaja, bo w przyszłości i tak będzie się kąpać codziennie :) - pieluszki zmieniamy z reguły przy karmieniu, choć jak narobi pomiędzy jedzeniem, to też - więc jest tego ok 7-8, może dochodzimy czasem do 10 (bo zasadniczo nie liczymy zużycia ;) ) pozdrowienia dla wrześniowych mam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek! Dzisiejsza noc była zdecydowanie lepsza niż poprzednia, kiedy to poszliśmy spać o 4.00!!! nad ranem. Teraz Szymonek śpi, więc mam chwilkę. Na początku 100 całusów dla wszystkich Kubusiów 🌼 Co do pytań: ad 1. na usg bioderek idziemy w przyszły piątek. Mały miał je robione w szpitalu i pamiętam, że trwa bardzo krótko, bo zabrali mi go dosłownie na 10 minut. ad 2. nam kazano profilaktycznie podwójnie pieluszkować do kolejnego usg, chociaż z bioderkami było wszystko ok. ad 3. ja do tej pory używałam jedną ampułkę na kilka razy, ale odkąd Szymon skończył miesiąc to dozuję mu sól morską w sprayu. ad 4. ja używam cebionmulti i nie miałam pojęcia, że trzeba to trzymać w lodówce. ad 5. u nas pampersy zmieniamy co karmienie lub w nagłych przypadkach między. Wychodzi ok. 8-10 sztuk na dobę. ad 6. jak nasz synek miał problemy ze skórką, to kazano nam go kąpać codziennie. Od tygodnia kąpiemy go już co drugi dzień. Tak zalecali nam w szpitalu, zresztą pediatra i położna też mówiła, że to jest wystarczające. ad 7. nasz Szymon miał kilka białych kropek w buźce, więc położna kazała na smoczek wkrapiać trochę aphtinu. Zmykam, bo idziemy do moich rodziców na obiad. No i trzeba jeszcze iść zagłosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ale jaglupia jestem:( Vanilam ma racje!!! najlepsze zyczonka dla KUBUSIOW - bo jest ich wiecej👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba dzisiejsza pogoda wpływa sennie na mojego Szkrabika :) bo śpi cały dzień z 7 minutowymi przerwami na jedzonko....w domu jest, aż za cicho :) za to my z mężem też dziś wylegujemy się, chociaż jeden dzień prawdziwego odpoczynku się należy , a co :) wkurzyłam się, bo wózek zostawiam na klatce i rano gdy szłam z psem na spacer, aż sie wystraszyłam bo jakaś czarna czupryna była w wózku- podchodze bliżej a tam jakiś kot przybłęda..przepędziłam go, ale co z tego jak popołudniu znowu tam przylazł :( musiałam wózek zabrać do domu i wyprać wszystko,zeby nie przyniósł zarazków..no i mam problem - bo nie mam teraz gdzie go trzymać, w domu nie ma miejsca...jutro pośle męża do spółdzielni, niech zrobią porządek z wózkarnią, bo w każdej klatce niby jest- a ktoś sobie zrobił z niej drugą piwnicę, no i będe miała pewnie naburmuszonego sąsiada za to,ale trudno, dzdziuś najważniejszy i jego zdrowie... a i najważniejsze pytanie do Was, może przede wszystkim do tych, których dzieci jedzą sztuczne mleko - jakie kupki robią wasze maleństwa? Mati ma żółto-zielone i martwie się skąd ten zielony kolor..czy coś jest nie tak, czy to może z tego,ze w mleku jest żelazo?? proszę o odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba dzisiejsza pogoda wpływa sennie na mojego Szkrabika :) bo śpi cały dzień z 7 minutowymi przerwami na jedzonko....w domu jest, aż za cicho :) za to my z mężem też dziś wylegujemy się, chociaż jeden dzień prawdziwego odpoczynku się należy , a co :) wkurzyłam się, bo wózek zostawiam na klatce i rano gdy szłam z psem na spacer, aż sie wystraszyłam bo jakaś czarna czupryna była w wózku- podchodze bliżej a tam jakiś kot przybłęda..przepędziłam go, ale co z tego jak popołudniu znowu tam przylazł :( musiałam wózek zabrać do domu i wyprać wszystko,zeby nie przyniósł zarazków..no i mam problem - bo nie mam teraz gdzie go trzymać, w domu nie ma miejsca...jutro pośle męża do spółdzielni, niech zrobią porządek z wózkarnią, bo w każdej klatce niby jest- a ktoś sobie zrobił z niej drugą piwnicę, no i będe miała pewnie naburmuszonego sąsiada za to,ale trudno, dzdziuś najważniejszy i jego zdrowie... a i najważniejsze pytanie do Was, może przede wszystkim do tych, których dzieci jedzą sztuczne mleko - jakie kupki robią wasze maleństwa? Mati ma żółto-zielone i martwie się skąd ten zielony kolor..czy coś jest nie tak, czy to może z tego,ze w mleku jest żelazo?? proszę o odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Miśka:) nie denrwuj sie kolorem kupki, bo to zalezy od składu mleka. Zielony kolor ma bo pewnie mleko jest wzbogacone zelazem. Tez się tym martwiłam i sprawdziłam i wiem, że to to:) Nasz synek za to marudzi od wczoraj:( Noc niespokojna i dzisiejsz dzien takze. spi po kilka minut i budzi się marudny. Rece juz mnie bola od dzisiejszego noszenia. Usnał godzine temu, a zaraz pewnie sie obudzi bo bedzie pora na jedzonko i tak dzisaj cały dzień:( Nie mam pojecia co mu jest. Pozdrawiam Wszystkie Mamusie i Maluszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane mamusie❤️❤️ Korzystam z okazji że moje maleństwo zasneło,jeśli to bedzie piętnasto minutowe spanko to za wiele nie napisze,jak zwykle zresztą:-) Kubuś usg bioderek ma dopiero w grudniu,takie u nas kolejki,mam nadzieje że wyjdą w porządku bo ztym pieluszkowaniem to różnie u nas bywa. Cebiodon multi również trzymam w lodówce. Wystraszyłam sie troszeczkę z tymi pleśniawkami jak mały sie obudzi musze również sprawdzić ,jak ziewał zauważyłam biały osad i też myślałam że to z mleka. Pisałyście wcześniej że Wasze maleństwa mają krosteczki na twarzy i skóra w dotyku jest szorstka jak tarka mój Kubuś również to ma pani dermatolog stwierdziła że mały ma ATOPOWĄ skóre czy jakoś tak,przepisała maść robioną i już po paru dniach widać efekty. Oprócz tego Kubuś ma wodniaczki jąderek to na szczęcie nie jest bolesne dla niego. Musze kończyć , papapapappa rozbujnik się budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja Basia na ta pogodę dużo śpi, tylko ja coś się smucę. Niestety znów w tygodniu będziemy same i tak jeszcze troszkę trzeba sie męczyć. Oby tylko Mała dała mi dziś w nocy pospać. Bo czasem już siły nie mam. Czym smarujecie pupy? Chyba już 100 razy o tym pisałyście. Ja myje woda przegotowana i smaruje linomagiem, ale widzę ze jakieś maleńkie krosteczki zaczynaj sie robić, choć ich kilka jest dopiero to już panikuje. A jutro wizyta u okulisty. Ciekawe ile pani doktor kasy weźmie. I zauważyłam, że jak pójdzie sie prywatnie do lekarza, to na prawdę badają porządnie dziecko i wszytko tłumacza. Pediatra z rejonu to tak pobieżnie przebadała, że aż zła byłam. Muszę chyba inna jakaś znaleźć. Może gdzieś są tacy z powołaniem lekarze.. marzenie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. mnie wszystko ok. Mała daje mi popalić zwłaszcza w nocy tzn budzi się co 2-3 godz, ale potrafi być przy cycku przez pół godz. W dodatku między 3 a 6 ma ze 2 godz. na podziwianie świata - nie mam więc kiedy specjalnie tu zajrzeć. W dzień jest dużo lepiej. Karmię ją wyłącznie piersią - z czego się bardzo cieszę. Niestety na spacerze wytrzymuje tylko 1,5 godz. bo cyca musi dostać na czas. Właśnie się obudziła. Ksemma - polecam ci sudokrem - jest naprawdę bardzo dobry. Przez cały tydzień jestem sama więc dostaję nieźle popalić. W weekend odciąża mnie trochę mąż . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KSEMMA ja również polecam Ci Sudocrem. Początkowo smarowałam pupcie codziennie,profilaktycznie ale położna doradziła mi by smarować tylko w razie potrzeby ze skóra może się przyzwyczaić i póżniej krem może już nie być tak bardzo skuteczny.Na razie z odparzeniami i krosteczkami na pupci nie mamy problemów,puk puk odpukać:-) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grako96 ja podobnie.. Mąż tylko na weekendy. I w nocy też moja mała ma przerwę 2 godz w spaniu. Ale jakoś to trzeba przeżyć, rano za to śpię dłużej:) Sudokrem mam ale położna odradzała mi, żebym nie smarowała- dopiero, kiedy cos poważnego będzie. A ze spacerem to moja może i 3 godz cbyc na dworzu- tak lubi . Tylko mnie nogi bola:) Ale ma byc jeszcze wtym tygodniu ładna pogoda- to jeszcze pochodzimy. Miłej nocy- bez marudzenia maleństw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×