Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

vanilam-ja też musze kupić to frotkowe prześcieradełko na przewijak,bo jest chyba lepsze od pieluszki bo to zawsze sie osówa a ten pokrowiec jest na gumkach więc nic nie spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti- to masz prze...z tymi wymiotami. ja miałm tylko na poczatku. wiem, ze niektóre kobiety wymiotują też do konca ciązy, życze spkoju. Lukrecja- the bet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dobrze jej dowaliłaś, jeszcze trzeba było napluc na tą gebuchę. podobało mi sie. wiecej odwagi nie bedzie miała tak wydzierać gęby. mogła podejśc i kulturalnie zwrócić uwage, a zresztą, to tylko pudełko kartonowe, a jak ludzie u mnie lodówki, łózka i inne rzeczy stawiają przy śmietniku? nie kupmam o co jej chodziło. głupia krowa! 👄 vanilam- buzkai 👄 pozdrawiam wszystkie panie!!!!!!!!!!!!!!!!! hihihihihihhi coś jeszcze powiem eve! upiekałm Twoje ciasto ze śliwkami, bo mi mąż kupił na rynku i wyprosił bym, upiekał. wyszło jest suuuuuuuuuuuuuuuuper. teraz już wezme sie za reszte ciast :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukrecja* i dobrze jej powiedziałaś...:) ale mnie ubawiłaś, ale ja zrobiłabym to samo; wogóle mój mąż mówi że ostatnio jakaś taka buńczuczna się zrobiłam:) i wszystkich bym biła... eeee niemożliwe:):) a co do pokrowca to chyba się nie sprawdzi, lepsze chyba tetry- przynajmniej tak radzą mi bardziej doświadczone koleżanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eve81- mimo mojej cukrzycy mam zamiar zobaczyć jak smakuje, bo narazie tylko ukruszyłam i wyszło mniam, a mąz już wpieniczał z zachwytem. jesli masz jakies takie cenne przepisy, to bardzo prosze o napisanie :) pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia18
cześć kochane ciężarówki! Dawno mnie tu nie było, ale spróbuję to nadrobić. U mnie w sobotę minął 35 tydzień ciąży. Czuję się jak słonik. Przytyłam 12 kg ale już normalnie w nocy przekręcić się nie mogę z boku na bok. Poza tym na napiera mi coś na krocze, jakbym nie wiem ile kilogramów nosiła. Co do skurczów to ja mam coś takiego że twardnieje mi brzuszek i coś mnie tak ściska, że kroka nie moge dać - to chyba skurcze. W tamtym tygodniu byłam u gina i moja dzidzia ma 2800gr. Cieszę się bardzo. Niestety podczas badania ginekologicznego zaczęła mi lecieć krew. Przestarszyłam się bardzo, ale mam nadzieję że lekarz mi nic złego nie zrobił. Poza tym dzidzia ułozona jest miednicowo i prawdopodobnie czeka mnie cesarka, której się bardzo boję. Pozdrawiam Was kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katusia,fabia22-no tak,bo ile to można??jak człowiek jest grzeczny a ktoś z jeszcze większą gębą skacze,a jak ja rykłam to odrazu ogon podwineła i jakoś już nic więcej do powiedzenia nie miała.Tylko po co takie spięcia,człowiek tylko nerwowy a i niunia to potem odczówa.Ludzie to czasami jak by chcieli na złość zrobić,widzą że na ostatnich nogach to jeszcze cie dobijają.Od dziś koniec...też będe darła gębe hehe bo to działa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zrobiłaś Lukrecja, mnie niestety często brakuje języka w gębie podczas takich sytuacji, a niektórzy ludzie niestety lubią wykorzystywać słabość innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Kochane 🖐️ ruch tu jak w Paryzu na rondzie przy luku triumfalnym :D im blizej porodu tym gwarniej jestescie SUPER ja mysle ze na porod wezme laptopa zeby byc z Wami nie bede pisac z osobna WYBACZCIE ale mi znowu ciurkiem krew z dziasel leci ja mam duuuuuuzy problem co do znieczulenia przy cc: jakie lepsze ??? -niby takie od pasa w dol szybciej schodzi z ciala, ale czy ja chce byc swiadoma i slyszec jak gadaja:\"skalpel, tniemy itd ??? -a calkowite to nawet Synusia po porodzie nie zobacze ??? moze ktors z Was ma jakies zdanie ??? pozdrawiam i 👄 dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie 🖐️ Bylam na spacerku i kupilam oliwke do masazu krocza, o ktorej wczoraj pisalam. Mam zamiar od dzis stosowac ;) A noz sie przyda :) Jutro mam wizyte u gina i juz sie troszke denerwuje, ze wzgl. na ta pepowine dwunaczyniowa. Zobaczymy co ma mi do powiedzenia. Pewnie nie zrobi mi USG, ale ciesze sie juz na KTG, to takie fajne uczucie slyszec to malenkie serduszko 😍 W przyszlym tyg. mam kolejna wizyte u specjalisty i badanie dopplerowskie, oby wszystko bylo dobrze. Ile to czlowiek przez te 9m-cy sie nadenerwuje. Caly czas w stresie, aby tylko wszystko bylo w porzadku. Dobrze, ze tu na forum mozna sie wygadac, a Wy to doskonale rozumiecie.🌻 LuKrEcJa dobrze zrobilas! Z chamami trzeba po chamsku i tyle! Czlowiek jak jest za mily, to tez zle. Lepiej wyrzucic cos z siebie, niz dusic w sobie i sie niepotrzebnie denerwowac. Fajnie, ze jestes zadowolona z wozka monia18 witaj 🌻 Fajnie ze u Was wszystko dobrze. A dzidzia spora :) Cesarki sie nie boj, wkoncu to rutynowa operacja i lekarze wiedza co robic.Pozdrawiam🌻 katusia🌻 vanilam🌻 linetka🌻 dzieki za cenne rady! Peppetti 🌻 ***niunia***🌻 moze to proroczy sen i rzeczywiscie bedzie dziewuszka :D Takie przypadki nie sa wcale rzadkoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Wpadłam tylko żeby się przywitać. Mój Mąż przyjechał w piątek i prawdopodobnie zostanie do czwartku. Nadrabiamy więc zaległości. Takich chwil mamy niewiele, wykorzystujemy je jak możemy. Ledwo zdołałam wszystko przeczytać. Pozdrawiam Was wszystkie i życzę dobrego samopoczucia i udanych wypieków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 pozwol, ze wyraze moja opinie jesli chodzi o cc Konczylam ratownictwo medyczne i tak sie sklada, ze mialam okazje byc przy kilku cesarkach. Wszystkie byly w znieczuleniu zewnatrzoponowym (od pasa w dol) Czyli kobiety byly calkowicie swiadome, co sie z nimi dzieje i mogly biernie uczestniczyc w porodzie, tzn. slyszaly co i jak, na jakim etapie sa lekarze, itd. Lekarze co prawda rozmawiaja ze soba przy operacji, dodatkowo sa instrumentariuszki, ale wcale nie wyglada to jak jakas bardzo powazna operacja, wiec kobiety nie maja sie czego bac. Przy pacjentce jest caly czas lek. anestezjolog, ktory z nia rozmawia, moze byc maz. Sama cc nie trwa dlugo i mama zaraz po wydobyciu maluszka, moze go widziec. Potem biora dziecko do mycia, wazenia, itd. i przynosza jeszcze raz pokazac, a w tym czasie lekarze wyciagaja lozysko i zszywaja macice i powloki brzuszne kobiety. Ja wybralabym wlasnie taka forme cesarki. Przede wszystkim znieczulenie nie jest szkodliwe dla dziecka, a i kobieta czuje sie lepiej swiadoma, ze z nia i dzieckiem jest wszystko dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukrecja* - brawo! Ja też jestem ostatnio wybuchowa, ale najczęściej odbija się to na mężu, bo jak staję twarzą w twarz, to język staje mi kołkiem. Fajnie, że wózeczek Ci się podoba. Nasz dzisiaj został wysłany kurierem, więc może jutro już będziemy go mieć :) Katusia - ja też uważam, że ciasto jest rewelacyjne :) Monia18 - mój mały też na ostatnim usg był ułożony główką do góry, ale mam nadzieję, że się obrócił. Jak nie urodzę do 20.08, to idę na usg. Shiva24 - ciekawe, czy ta oliwka pomoże. Koniecznie daj jutro znać po wizycie 🌼 Grako96 - to naciesz się mężulkiem i zaglądaj do nas, jak będziesz miała chwilkę :) I w ogóle, to jestem happy, bo dostałam w końcu pościel :) I nawet mi się podoba. Jak przyjdzie łóżeczko, to ubiorę wszystko i zrobię jakieś zdjątka. Miśka_26 - to zielone miasteczko może rzeczywiście ma trochę intensywniejsze kolory na zdjęciach z aukcji, ale akurat ja uwielbiam kolor zielony i nawet ta delikatniejsza wersja też mi się podoba. A druga kaczuszki na żółtym tle z kolei jest chyba intensywniejsza :) Dobrze, że dosłali, bo już do nich dzisiaj pisałam. Na razie zmykam. Zajrzę później 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanilam-napewno jutro bedziesz miała już wózek:)odrazu zdjęcia na blooga,ja jutro porobie bo siostra ma mi oddac kamerke bo nie mam innej możliwości zrobienia i wżucenia na kompa bo nawet kabla do telefonu nie mam:(co do pościeli to bardzo mi sie podoba ta ;;zielone miasteczko;;zastanawiam sie nad tym wzorem,żeby kupić do wózka bo jest właśnie w tym kolorze;)i by pasowała. zrobiłam postępy hehe-mianowicie spakowałam torbe do szpitala;)przygotowałam nawet dla niuni drugą torbe co mi przywiozą jak sie urodzi...normalnie luj ze mnie,jestem z siebie dumna za tą mobilizacje:):)ale musiałam bo mąż to pewnie by co innego pobrał albo połowe zapomniał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE :) vaniliam - dobrze,ze nareszcie dostałaś tą pościel , jest mniej intensywna niż na zdjęciach,ale w gruncie rzeczy bardzo ładny kolor - ja mam cały pokój w takiej zieleni - wiec pasuje super :) anja2525 - co do znieczulenia - to wiem tylko jedno - a mianowicie,ze po znieczuleniu od połowy w dół - nie mozna absolutnie się ruszać przez minimum 12h, są tez przypadki jeden na ileś (nie pamiętam dokładnie) ze po takim znieczuleniu wystepują silne bóle głowy, które moga się utrzymywać nawet do kliku miesięcy.. po znieczuleniu ogólnym,można wstawać zaraz po przepudzeniu - ale jest ono bardziej odczuwalne dla maleństwa... więc ciężko zdecydować co dla nas/dziecka lepsze - każdy organizm jest inny - więc nie zadręczaj sie tym - anestezjolog przeprowadzi z Tobą wywiad i sam zdecyduje co będzie lepsze 🌻 ja jak zwykle cały dzień na nogach i znowu mam je spuchniete - ale żyjąc szybko :) tydzień za tygodniem ucieka szybciej, a na tym najbardziej mi zależy :) Nie zwracam się do każdej z osobna- ale WSZYSTKIE serdecznie pozdrawiam Zaraz napiszę do Kasiak co tam u niej - a tak przy okazji numer do niej jest umieszczony w naszej tabelce :) dziś kupiłam sobie na allgro telefonik, a co zaszalałam - nie miałam nic dla siebie już od dłuższego czasu - stwierdziłam,ze coś mi się należy..hehe tylko,że dziś 13 i moja oferta była 13-sta - oby to była szczęśliwa liczba......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie. 🌼 Peppetti - no ja juz po wizycie w szpitalu. Na dzień dzisiejszy jestem nastawiona pozytywnie, trafiłam na bardzo miłą położną (a różne nieciekawe rzeczy słyszałam o personelu w CZMP). Byłam na poziomie 3 i jak się okazało jedynym działającym, przyjmują wszystkich którzy przyjdą. Cisza na oddziale jakby był zamknięty, pytam się gdzie te przepełnienia, a ona twierdzi że akurat dzisiaj mieli 10 wypisów i dlatego tak spokojnie i pusto, ale w ostatnim czasie często bywało tak że pacjentki leżały na korytarzach z powodu przepełnienia oddziału. A odnośnie potrzebnych rzeczy do szpitala to naprawdę minimum. Dla dzidzi: pampersy, chusteczki nawilżone, ewentualnie ubranka (nie trzeba ich brać, ale mamy co raz częściej zabierają swoje) i to wszystko. Dla nas: przybory higieniczne, wkłady poporodowe maja swoje (ale zdarza się że braknie, więc lepiej mieć w rezerwie), koszule trzeba nosić ich (ale na upartego po porodzie możesz założyć swoją), majtki siateczkowe lub bawełniane, no i koniecznie aktualną legitymację ubezpieczeniową (ważna 1 m-c, bo przy wyjściu możesz otrzymać rachunek za pobyt w szpitalu :) na tablicy pacjentów są wyszczególnione osoby ubezpieczone - kolor biały i delikwenci bez ubezpieczenia - kolor zielony he he było pół na pół) i dowód osobisty oraz kartę ciąży. No i to byłoby na tyle, a ja pojechałam z notatnikiem :D jak ta głupia, bo myślałam że lista będzie pokaźna. A i jeszcze pytałam kiedy wypisują po cc, już w 4 dobie (zakładają specjalnie te szwy rozpuszczalne żeby nie trzymać za długo). Pozdrawiam Wszystkie wrzesnióweczki, trzymajcie się ciepło. 🌼 ❤️ 🌼 ps. Peppetti fajnie by było spotkać się na oddziale w jednym czasie, ale ja chyba jednak będę wcześniej, w piątek będę męczyła gina aby dał mi skierowanie już po 20-tym, bo nie mogę się doczekać :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Mamuski Wreszcie jestem w swoim domku i wkoncu mam podlaczony komputer. Jezu jak sie boje godzina zero coraz blizej. Nie pisze do kazdej z osobna bo jestem beznadziejna jesli chodzi o zapamietywanie imion czy nickow. Ale ciesze sie ze wszysstko jest w miare o.k u Was. Jesli o mnie chodzi to od ponad tygodnia mam chyba jakis ucisk na rwe kulszowa. JAk zle stane to mam taki prad po nodze ze prawie nie padne na ziemie. Niewiem czy to dzidzia jest zle ulozona czy nadwyrezylam sie przy przeprowadzce. DZisiaj w nocy myslalam ze rodze obudzilam sie z tak silnym bolem podbrzusza i krzyza, podobny jak na okres tylko duzo silniejszy a brzuch mialam twardy jak kamien . Ale za jakies pol godziny przeszlo i teraz jest ok. To dziwne bo jak bylam ciagle aktywna i latalam non stop to sie czulam super a teraz jak sie oszczedzam to mam rozne bole i nogi mi puchna. Nie wiem czy Wy tez tak macie ale ja mam ciagle paranoje ze mam za malo ciszkow dla dzidzi i ze nie mam wszystkiego.Chcialam spakowac torbe do szpitala ale jak poszlam do sklepu kupic stanik do karmienia to mi babka powoedziala ze za wczesnie zebym wrocial 2 tygodnie przed terminem bo jeszcze rozmiar biustu moze sie zmienic. I tym sposobem jestem niespakowana. U mnie na liscie rzeczy do szpitala sa az 3 koszule nocne. Zastanawiam sie po co tyle skoro rodzi sie w szpitalnej a wychodzi sie za 3 dni to po co mikoszula na kazdy dzien. JA zazwyczaj spie w pizamkach a nie koszulach i nie wiem czy moge wziac pizamke zamiast koszuli? OK nie zanudzam, pozdrawiam Was wszystkie i do uslyszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lea76 ja też wole spać w pizamach i dlatego kupiłam tylko 2 koszule bo i tak później nie bede w tym spała. Ale spakuje tylko jedną bo ja z domu do szpitala mam 5min drogi pieszo wiec w każdej chwili mogą mi wszystko donieść. Zaczyna sie juz gorączkowy okres, wszystkie już sie nie mozemy doczekac rozwiazania. Ja też czekam już z niecierpliwościa. Życze miłego wieczorka i kolorowych snów:)😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane Brzuszki i ich Mamusie 👄 Shiva24 Miśa_26 dziekuje za Wasze zdanie i odpowiedz na pyt. rozmawialam dzisiaj z dwiema kolezankami po cc, ktore mialy znieczulenie od pasa, i mowily ze do przezycia wiec pewnie jak bede mogla wybrac to zdecyduje sie na wlasnie takie ( a moze moj M bedzie mogl tez przy mnie byc, bo nie wiem czy w naszym szpitalu pozwola ) katusia gdzie Ty juz uciekasz ??? :( ja poszlam do babci, bo jakos mnie nosilo i moja kochana kuzynka dala mi buciki ( znaczy sie - powiedzialm jej, ze nie sadze by w nich chodzila, bo jakos do niej nie pasuja i tak jej nagadalam, ze mi dala. Powiedzialam jej, ze ma czesciej robic takie zakupy dla mnie ha ha ha ) :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D a i zalapalam sie na pyszna karkoweczke z ziemniaczkami i kiszona kapustka - mniam mniam mniam Pozdrawiam Was Wszystkie i przesylam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie Wy wszystkie jestescie ??? halo halo ??? katusia wracaj tu szybko, bo jak juz Ciebie tu nie ma to zaczynam sie niepokoic :) albo Ty albo ja - ktoras z nas czesto gada sama ze soba a to z czasem staje sie nudne, bo ile mozna wytrzymac samej ze soba ??? :D :D :D :d :D :D :D :D troszke mnie brzuchol pobolewa od tych dzisiejszych porzadkow :( a wiedzialm zeby nie przesadzac i sie oszczedzac, a eraz wszysko mnie ciagnie w dol :( 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja właśnie z zakupów wróciłam :D byłam z mężem nakupowałam dla dzidzi butelek, smoczków, kosmetyków i mat do kąpieli itd. No teraz moge iść rodzić :D aha jeszcze nie bo nie mam koszuli do szpitala - zapomniałam kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej anja 🖐️ ja jestem ale mam dzis wstretny humor wiec nie chce przynudzac :( spisalam przepis na ciasto pare stron wczesniej, ale zabij nie pamietam kto go podal :( i za jakas godzine pewnie rusze dupsko i upieke mezowi zeby mial na rano jeny, jak ja bym chciala zeby mnie cos brzuch ciagnal czy bolal... ale gdzie tam, bede chodzic jak ta slonica z becem do przyszlego roku 😠 ech, nie przejmujcie sie mna... buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziarenko_piasku Babo jedna co mnie obchodzi, ze masz zly dzien i nie chcesz zanudzac !!! jak ktoras z nas ma zly dzien, humor itd to pisze, bo wtedy jej lzej na duszyczce i serduszku ❤️ wiec pisz ile wlezie nawet jak Ci zle mi wczoraj bylo zle ale jak weszlam na topik to juz wiedzialam, ze nie jestem sama Pozdrawiam Cie Kochana bardzo i przesylam duuuuuuuuuuzo 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwilkę by się pożegnać do snu. Czytałam Was 2 godziny i odpisałam wszystkim dziewczynką ale mój kochany mąż na chwilę usiadł przy komputerze i niechcący wyszedł z cafe. wszystko się skasowało a ja już nie mam siły tu siedzieć bo bolą mnie plecki. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziarenko_piasku przeciez masz termin na 09.09 !!! co sie Kochana martwisz, juz niedlugo wezmiesz Swoj Skarb na rece inne dziewczyny maja dalsze terminy wiec pewnie urodzisz juz niedlugo :) co Cie dzisiaj tak zle nastawilo ??? moze mozna cos zaradzic ??? 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziarnko_piasku pewnie cie weżmie nawet nie bedziesz wiedziala kiedy, a czest jest tak, ze te które mówia ze im cos jest, ze cos pobolewa i ciagnie to chodzą i chodzą i urodzic nie mogą. Takze nic nie wiadomo a do terminu masz przecież jeszcze pol dobre 3-4tyg, wszystko napewno bedzie ok. Ja cie naprawde rozumiem bo termin z usg pierwszego mam na 24wrzesnia a też juz bym chciala urodzic. to jest prawda ze te ostatnie tyg dluza sie niemilosiernie. a jak juz jedna sie rozpakuje to juz bedzie szla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis sie umówiłam do fryzjera na srode 22 na pasemka, bo przeciez w tym szpitalu jakos trzeba wygladac. a i pewnie po porodzie tak szybko cos nie bede robila z wlosami. moja kuzynka- fryzjerka sie smiala, obym wytrzymala i z folia aluminiowa nie musiala na porodówke jechac:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już zmykam spać, bo dzisiaj od 7.00 na nogach. Lukrecja* - mi też by do wózka pasował ten wzór, ale chyba dla odmiany wezmę jakiś inny :) U mnie torba też czeka w szafie. Miśka_26 - zieleń to kolor nadziei i działa uspokajająco. Maluszkowi napewno się spodoba. Daj znać, co u Kasiak*. Szczęściara28 - 4 doby po cesarce to naprawdę krótko. Katusia 🌼 Lea76 - super, że już na swoim 🌼 Ja w piżamkach wolę spać zimą, a latem koszulka jest ok. To-tylko-ja 🌼 Anja2525 - właśnie zastanawiamy się z moim mężem, czy w razie cesarki będzie mógł być przy mnie. Nawet nie wiem, jak jest u nas w szpitalu. Malagocha333 🌼 Kolorowych snów brzuchatki 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×