Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ochotka

***** Ślub lato/jesień 2007 *****

Polecane posty

Zgadzam się z toba sierpniowa w 100%. mam takie samo podejście do tego tematu. Do czego zostało tydzień Fas-olka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice a nie będzie ci przeszkadzało, że świadek jest ateistą. czytałas co ja wcześniej napisałam o świadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam... i mocno się nad tym zastanawiam. Jeśli chodzi o moja siostrę - to wiem, że jedna za drugą skoczyłaby w ogień. Możemy na siebie zawsze liczyć i kiedy mój związek przeżywał kryzys to na jej ramieniu się wypłakiwałam i jej rad słuchałam (chyba dobre bo w końcu bierzemy ślub ;) ) A jeśli chodzi brata mojej połówki to mam trochę mieszane uczucia. Tak jak pisałam zawsze możemy na niego liczyć, świetnie się rozumiemy i wiem, że jest dobrym człowiekiem. Zastanawiam się czy aby być dobrym człowiekiem koniecznie trzeba byś przykładnym katolikiem? Rozumiesz mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze nie trzeba byc katolikiem zeby byc dobrym czlowiekem , ale chyba trzeba byc katolikiem zeby zrozumiec sens sakramentu małeństwa i potem wspierac jego przetrwanie i rozwój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powinno byc tak---dobry katolik, żeby rozumiał sens sakramentu małżeństwa, przysięgi przed Bogiem + dobry człowiek. W sumie jak jest pierwszy warunek spełniony to drugi i też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z wami w 100%. Nie zmienię jednak człowieka... i nie zmienię chyba też decyzji mojego mężczyzny... (po prostu go rozumiem). pocieszam się tym, że mój świadek to już niezła część. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem. Ale chyba takiej osoby niestety nie znam, która spełniałaby te warunki. do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymaj sie ochotka, papa Alice, oczywiscie, ze go nie zmienisz i najwazniejsze ze cieszycie sie obydwoje , ze bedzie waszym swiadkiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim za słowa otuchy :) Temat świadków dał i mi trochę do myślenia więc wiem o czym będę myśleć na zakończenie dnia. Zmykam sie jeszcze chwilke pokszątać i lulu. Dobranoc wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sobie mysle , ze ten wasz świadek to może sie jednak zdecyduje na ten garnitur jak bedzie blizej slubu, przeciez moze to zrobic dla was a nie dlatego , ze to ślub koscielny, przeciez ludzie w urzedach tez maja garnitury, to jest kwestia szacunku dla ludzi, odpowiedni stroj a niekoniecznie dla tradycji, moze porozmawiacie z nim jeszcze jesli zalezy wam na tym jak bedzie ubrany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa może masz rację - na szczęście do czerwca kupa czasu. Będę dobrej myśli. A jak topik dotrwa do czerwca to wszystko Wam ze szczegółami opiszę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co dzielnie go podtrzymujemy. Jeszcze nie umarł śmiercią naturalną więc jest szansa, że damy radę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Aneczko z mojego rocznika!!! zapraszamy na pogaduchy o ślubie i nie tylko. Mam nadzieję, że tu zagościsz na stałe. Na początek buziak👄 na przywitanie. Może cos o sobie napiszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×