Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ochotka

***** Ślub lato/jesień 2007 *****

Polecane posty

i własnie nie wiem co ze strojem nie chce znowu jakies takiej sukni balowej bo wiadomo ze na poprawiny goscie przychodza juz w takich luzniejszych strojach (przynajmniej u mnie tak jest) ale przeciez nie załoze spodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mi sie przypomnialo ze moja kuzynka w tamtym roku tez miala gotowa sukienke na poprawiny tylko ze po weselu miala tak spuchniete stopy ze nie byla w stanie wlozyc zadnych butow na obcasach ani w ogole jakis badziej stylowych, wiec niestety przyszla w koncu w eleganckich spodniach i półbutach , jedynych ktore wchodzily jej na stopy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja proponuje sukienke zdecydowanie i nie musi byc balowa wystarczy ze bedzie elegancka, zebys sie mimo wszystko wyrozniała wsrod gosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na poprawiny trzeba się jakoś ubrać w sumie to wasze święto i tak mosz być najładniejsza:)Zresztą i tak będziesz!!!!!!! Każda będzie:) Ja myślałam o jakiejś sukience czy komplecie ale takim żeby było wygodnie:) Bo w sukni ślbnej np mnie chyba nie będzie zbyt wygodnie. JAk przyjmierzałąm suknie to mnie kobitka nieźle ścisnęła gorsetem ale niestety tak trzeba.Więc juz to nie jest wygodne zresztą koło w sukni też niezbyt wygodne.No nie wiem moze tylko mnie jest nie wygodnie:) Więc na poprawinach już po stesie wygodnie się ubrać i wybawić!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam Tasia zamierzam sobie kupic bardzo wygodna sukienke, przymierzalam juz kilka i wiem ze roznie to bywa, zalezy bardzo od materialu i kroju tez oczywiscie, moja musi byc lekka, zwiewna i piekna...zobaczymy czy sie uda;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kolor moze byc inny :) tez nie wiem czy bym chciała rózowa moze i tak ale taki jasniutki róz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta pierwsza podoba mi sie bardziej , ale kolory w obu przypadkach strasznie jaskrawe, ale moze lubisz takie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już kupiłam nie wiem moze to tylko takie wrażenie moze za mocno mi ścisnęła ten gorset zobaczymy moze będzie dobrze:) wiesz moze to tylko takie wrażenie:) zobaczymy na ślubie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno Tasia bedzie dobrze, po prostu nie jestesmy przyzwyczajone do chodzenia w takich kiecach, dlatego zazwyczaj wydaja sie niewygodne, szczegolnie jak ktos na codzien chodzi w spodnach, ale na pewno ulozy ci sie dobrze na ciele i bedzie super, a z gorsetem swoja droga tez uwazaj zebys tam nie zemdlala przed oltarzem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się tak zastanawiam kupiłam sukienkę 3 miesiące przed ślubem podobno ostatni dzwonek:) a jak schudnę do ślubu bo już ze stresu schudłam trochę to co będzie miesiac przed ślubem??......będzie lipa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnia troche w stylu hiszpanskim, dwie pierwsze podobaly mi sie bardziej jesli chodzi o poprawiny:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie bedziesz juz miala tasia zadnej przymiarki przed slubem? moze masz jakas znajoma krawcowa to w razie czegos cos tam podepnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mężczyzna sie uparł na gorset bo wiesz jak mnie zobaczył to mu szczena opadła:) Kobitka w sklepie założyła mi gorset bez stanika a ja mam spore piersi no więc to wyglądało całkiem całkiem:) no i powiedział że ma być ta i koniec:)bo fajnie będzie później rozwiąże sznurexczek z tyłu i wszystko samo spadnie........:)):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj mezczyzna powiedział ze w sukni zobaczy mnie dopiero w dniu slubu:) niby nie powinno sie ogladac panny młodej przed slubem ale ja tam w to nie wierze on najwidoczniej troszke tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli razem wybieraliscie suknie...mnie moj kochany zobaczy w sukni dopiero tuz przed slubem...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie wierzę w takie rzeczy:) Najbardziej zależało mi żeby sie jemu podobało:)i dlatego pojechałam z nim i nasza świadkową): a w środę mam jeszcze jedną przymiarkę i jedziemy z moją mamą i przyszłą teściową:) muszą sobie obejrzeć:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz wróciłam. Musiałam się pożywić na caly dzień pracy:-) Ale przedtem poczytałam, co napisałyście pod moja nieobecność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×