PORAżENIE MóZGOWE- POTRZEBNA POMOC !!!!

co z tymi facetami jest???????????tatuś mojej córki jak miała 3latka to złożył pozew do sądu o zwolnienie go z alimentów bo nie ma "biedak"z czego płacić.Smiechu warte.......Aja życzę szczęścia.Mnie jak dotąd to sie nie udało......i mam coraz większe wątpliwości czy uda się kogoś znaleść,kto potrafi pokochać mnie z moją córką.....

Ola na pewno ktos taki jest na tym swiecie:) trzeba wierzyć, że Was znajdzie. Zycze Wam szczescia. Buziaki. A faceci no co powiedziec haha, to my podobno ta słaba płeć:D

dzięki Aja za słowa pociechy....Cóż płeć to może i słaba,ale resztę to i tak mamy DUŻO SILNIEJSZĄ.....np.3lata temu życie zmusiło mnie do zrobienie prawka,teoria bezbłędnie na egzaminiepraktycznym byłam tak przerażona,że zakręciłam się na łuku,,,,,zdałam dopiero za 5razem.Ale jaka byłam z siebie dumna.....Gdyby nie myśl o córce to nie wiem jak by się potoczyły dalsze losy prawa jazdy.rozpisałam się a jest już póżno. Dobranoc kolorowych snów.Zrobiła bym "buzkę"ale nie mam pojęcia jak?

Ja tez ma prawko od dwóch lat:) Tez mnie zmusiło zycie. Choroba taty,który mnie i Alicje woził wszedzie. I tak byłas lepsza:D ja zdałam za szóstym razem. Czepiali sie wszystkiego i tez byłam dumna. teraz jezdze z córka po całej Polsce na turnusy!!!! I uwielbiam prowadzic. Damy rade!!! Dobranoc

Wspaniale z tymi prawa jazdy macie, ja zapisałam się w styczniu tego roku, byłam tylko raz na wykładzie, nie poszłam do tej pory na zadna jazdę bo nie mam z kim córki zostawić, nie miałam, jestem zupełnie sama, mieszkam u mamy ale nie moge liczyc na pomoc mamy w zaden sposób, wrecz przeciwnie, mnie mama sama wychowywała i chyba miała pretensje o to do mnie że sie urodziłam, teraz tylko słysze od niej że " będę tak samo zapier... jak ona musiała, jak sobie posłałam tak sie wyspie i ona sie całkowicie odcina ode mnie", dzis zwróciła sie do mnie okresleniem " że jestem gównem", cieżko jest mi , to była jedyna moja rodzina, nie mam zupełnie nikogo, próbuje gdzies znalezc pokój u kogos ale nie mam zadnych srodków do zycia, złozyłam sprawy o alimenty do sądu, adwokat powiedział mi ze najwczesniej sprawa bedzie na poczatku 2009 roku , jestem załamana, chce to zycie skonczyc, ciezko mi przetrwac każdą godzine to dla mnie wielkie i trudne wyzwanie ale jak popatrze na moje malęństwo to taki żal w sercu mnie ściska bo jest mi mojego malutkiego skarbka żal :(

Dzień dobry,no proszę jaki zbieg okoliczności?!mam na myśli prawko,Aju jażdzisz po całej polsce na turnusy a ja mam taki strach,najbliższe duże miasto to Poznań a ja się boję tam jechać....no i nie mam forsy na turnusy....Oliwia też jest w fundacji ale kasy niestety nie ma.Napisz proszę jak zdobywasz forse (o ile to nie tajemnica) no i gdzie jeżdzisz na turnusy,ja chciałam do "Zabajki"w Złotowie,ale 3.800 kosztuje turnus......astronomiczne koszty.......może masz już jakieś sprawdzone miejsca,to proszę napisz może i my skorzystamy????

Witaj mkm,przykra sprawa z Twoją mamą nie powinno tak być,moja mama,też mieszkam tylko z nią,stara się pomóc ile tylko może,mimo że nie może zrozumieć choroby Oliwii,jak twierdzi ona urodziła czworo i "jakoś"same zaczęły mówić i chodzić a wnuczka nie...ale mkm sama piszesz,że jak patrzysz na swój skarb to serce Ci się kroi,ale też na pewno dodaje Ci sił.Jeśli to nie tajemnica to napisz z jakiego miasta lub wioski piszesz,bo ja lilam z wioski koło Grodziska wielkopolskiego.

Mkm a co do środków na życie,to chyba masz te wszystkie świadczenia z Opieki Społecznej jako samotna matka z niepełnosprawnym dzieckiem ja mam w sumie 717zł,jest w tym rodzinne i pięlęgnacyjny zasiłek córki i jeszcze ja dostaje w tym 420 z tytułu rezygnacji z pracy,nie jest tego dużo,ale da się przetrwać.Mkm odzywaj się częściej jak możesz,może takie klikanie na odległość nie jest najlepszym rozwiązaniem,ale zawsze coś.....

Witamy:) Jej tak mi przykro MK z powodu Twojej mamy. Ja z mama tez mieszkam, ale jest wspaniała:D Dzieki Bogu. Pomaga jak moze choc sama jest chora. Nie wiem co Ci poradzic , pogadaj z nia. jej przeciez to matka- musi miec serce! I nie poddawaj sie. Kazdy usmiech naszych dzieci jest wart wszystkich poswieceń.Jak tak mysle i wierze w to. Jesli chodzi o moje jazdy to majac prawko trzy miesiace jechałam juz 400 km na turnus do Krasnobródu. a pieniadze zdobywam róznie. znajomi oddaja na Alicje jeden procent podatku. apele wysyłam do firm róznych i albo wpłaca cos albo nie. troche zawsze sie uzbiera. I przez NFZ jezdze do Rusinowic koło Lublinca. super osrodek. Ja dopłacam 600 zł ale warto. tez nie mam nic oprócz tych swiadczen , które daja. Wszyscy maja tyle samo. To moało , ale trzeba sobie rade dawac. Ja w kazdym razie walcze i nie mam zamiaru sie poddac. Pozdrawiam was dziewczyny My z Alicja padniete po pierwszym dniu w szkole hahah:)

To znowu ja,dziewczyny jak robicie te bużki?? moja Oliwia przyjechała padnięta z ośrodka.

Hej:) Bużki normalne dwie kropki i nawias, albo dwie kropki i duze D . a jak kwiatek to kwadratowy nawias w nim napis kwiatek i nawias zamknac wszystko bez spacji.:D

Dziewczyny tak sobie pomyślałam,szkoda,że nie mieszkamy bliżej siebie,mogły byśmy(pisze się razem czy osobno?)pomagać sobie nawzajem-jedna idzie na zakupy w tym czasie druga opiekuje się dziećmi i odwrotnie,byłoby fajnie. Mkm a może wTwojej miejscowości też są osoby takie jak Ty potrzebujące wsparcia?

DZIĘKUJĘ AJA mam komputer od niedawna i nie raz robi coś co nie powinien

udało się !!!!!!!!!!Jeszcze raz dziękuję..(

o rany!!! zamiast kwiatek to napisałam.....to co widzicie.....

Hahaha dojdziesz do wprawy:D jak chcesz serce to w kwadtatowym nawiasie wpisujesz po prostu to słowo-serce

No masz miało być w kwadratowym!!!!:D:D

:)

:D

No tak:D błędy się nam wszystkim przytrafiają:)

Trzeba wysłać żeby zobaczyć co wyszło

ale się cieesze znowu coś nowego umiem:(

o....nie ta minka wyszła:D wcale nie pokazuje radości...

No widzisz:D, a na dobranoc wpisujesz w kawdratowy nawias słowo śpioch

Wielkie dzięki Aju:) już się odmeldowuję,bo może nie masz ochoty tyle ze mną klikać a ja się narzucam. To do wieczora albo do jutra....Ciekawe co u Mkm....Pa pa:D

Witajcie, ja z córeczka razem z opieki społecznej dostaje 190 zł miesiecznie, jest w tym zasiłek rodzinny i pielegnacyjny, złozyłam pozew do sądu o rozwód i alimenty ale sprawa pierwsza ma byc dopiero w 2009 roku, mąż jest obojetny na nas, wybrał siebie, ja studiowałam, musiałam przerwac nauke juz nie wróce bo nie mam mozliwosci, mąż sie uczy dziennie, nie zrezygnował i nie podjął pracy, nie interesuje go czy mamy gdzie mieszkac , co jesc , czy córcia jest chora czy zdrowa, zupełnie nic, wciąż wysyłam mu maile z prosba o pomoc, ale zupełnie nic, na gg tez nie odpisuje, rozmowy telefoniczne porzucał , bedzie co ma byc, mam nadzieje ze nagle los sie odwróci, ze cos sie wydarzy i znajde jakies rozwiazanie z tego

a co do prawa jazdy to ja umiem całkiem dobrze jezdzic samochodem , miałam takie dosc trudne zycie od dziecinstwa i przyznam ze wykorzystywałam znajomych jak byłam młodsza zeby mi dali poprowadzic, to zaowocowało tym ze na drogach swietnie sobie radze, i to jest w zyciu piekne, ze czasami spotykamy takich ludzi aniołów albo ktos nam ich zesyła na moment zeby naładowac akumulatry i przetrwac trudny czas, nie tracic do końca nadziei. Jestem z małopolski.

MKm złoz wniosek o siadczenie pielęgnacyjne! Te 420 zł Ci si e nalezy. Nie masz mozliwosci podjecia pracy a sprawa rozwodowa w toku. Napewno Ci go daja. kserokopie pozwu rozwodowego z pieczatka sadu , w którym go składałas do wniosku dołacz z orzeczeniem córki. dostaniesz- zobaczysz. I bądz dzielna. Ola ha mam ochote klikac i nie narzucasz sie wcale. Tez tylko wpadam i zerkam tutaj jak chwilka wolna. Pisz ile chcesz:D Napewno poczytam. Fajnie, ze zagladacie tutaj- dzieki i miłego wieczoru. Ja juz do mycia i łóżeczka-dobranoc

Dzięki aja33, złożę. A z tym prawkiem to wierze ze zrobie, mimo wszsytko zrobie jak tylko malutka podrosnie, zacznie chodzic i pojdzie do przedszkola to znajde prace, a póki co moze bede miała jeszcze okazje posiedziec za kółkiem no ale to juz na pocznych drogach zeby mnie policja nie zobaczyła , nie no zartuje, ale chciałabym, zeby nie zapomniec jak sie prowadzi.Szukałam dziewczyn z okolic z bobaskami w podobnej sytuacji ale nie znalazłam na internecie, pytam czasami znajomych jak mam mozliwosc sie skontaktowac ale narazie nic, zadnych wiesci o innej mamie tez samotnej.pozdrawiam cieplutko

Dzień dobry o poranku:D Orany Mkm przecież Tobie się to wszystko należy,dlaczego baby w opiece nie powiedziały,że możesz składać wnioski.Mnie właśnie same powiedziały,że na to i na to mam złożyć.Nie 190zł.tylko jak pisałam w sumie musisz dostać 717zł.idz i się zapytaj tych pań,