Do wziecia jestem

lalalalallaa

chyba znowu sie przyblokowal topik :-o

Ta ja herbate sobie musialem zrobic a ze pod najblizsze gniazdko serwer podpiety to go na chwile... ;) Pomaranczowa holota czego znowu tutaj chce ? To mnie szukaja ! ;-) i znalezc nie moga... A teraz ide odsypiac weekend ... sie klaniam ...

Przeciez pisalem ze jestem desperatem ... zboczencem ... dewiantem ze mam w piwnicy kolekcje sloikow z niewiastami poznanymi na tym forum ...ktora caly czas sie powieksza ... a i ze jestem chorobliwie niesmialy ... ktos mnie nazwal idiota to tez prawda :) to chyba wszystko ... Znikam.

dzien dobry:)

Hey all.

co tam przystojniaku?

Eee...? z kim Ty rozmawiasz ? Myslalem ze ja tutaj to jedyny samiec* ;)

Do pracy na 7:30 ... obudzilem sie 7:01 ;/ wstalem 8:01 chyba zaczne pic actimel.

do Ciebie pisze chlopaku a do kogo mam pisac.. :D

Olcia-nka chce z Tobą pogadać na bitwie :)

Bah to bylo wczoraj... :(

hm nie rozumiem

Moja milosc internetowa :P co na emigracji siedzi...

yhyyyyyy... a to juz rozumiem:)...

A tam nic nie rozumiesz ja tez :) Dzisiaj zaliczylem dwa upadki... ;/ kto opatrzy moje bite rany... :P

:-o haha ok nic nie rozumiem..co ja tu wlasciwie robie?;)... ok co sobioe potlukles?

Paskudne warunki na rower... ZDRADZIECKI sniezek przykryl warstwe lodu no i wpadlem w ta jakze misternie przygotowana pulapke... lecz dzieki mojej arcyzrecznosci i kilku piruetom na tylnim kole po czym kolanie barkach ...glowe oszczedzilem udalo mi sie wyjsc z tego calo... zostalo pare siniakow ku przestrodze.

To tak w skrocie ;)

o matko jak perfekcyjnie opisane..wniosek z tego ze nie jestes az tak bardzo poszkodowany...:)

:\\ e tam ... moge jeszcze opisac miejsce i miny swiadkow... :P

haha Szu idz na caaałosc! pisz chlopie to takie ekscytujace;)

a ja wczoraj jezdzilam na lyzwach i ani razu sie nie przewrocilam :). Witam wszystkich sniegowo

Pewnie bardziej niz kapiel z kilkoma gasiorkami w jednej wannie :P

o czesc Autoreczka łyzwiarko:) salta tez byly kochana?;)

Szu masz cos do moich gąsiorków? sa mieciutkie jak kaczuszka:)i w ogole... aaach i occchhh

nie, ja umiem tylko jezdzic do przodu, czasem skrece, jak wymaga tego sytuacja, a jesli mam gwaltownie zahamowac, z reguly hamuje na osobie przede mna albo tylkiem na lodzie ;)

SSSS, to Ty masz gasiorki, a corcia kaczuszki, tak?

Autorka niezle!!! jazda do przodu to juz cos;)!!! haha fajnie.. lubie jazde na łyzwach:)

Autorka tak wlasnie, tyle ze kurcze tyle tych gasiorków ze juz sie w wannie nie mieszcza :-o chyba z lekka przesadzilam.. ale coz;)