Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

BounceYa

WYSOKIE KOBIETKI - dlaczego macie kompleksy?

Polecane posty

Dzisiaj nie, teraz jest kiepski okres - zbliża się sesja :/ ale tradycyjnie spędzamy grubo ponad godzinę dziennie na rozmowach telefonicznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh ja się tu wypowiedzieć chciałam a tu widzę czat dwuosobowy:) to uciekam i pozdrawiam;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracając do głównego tematu zastanawiam się jak to właściwie jest. Czy staracie się ukryć kompleksy przed facetami i udajecie pewne siebie, czy odwrotnie - jesteście zadowolone, a takimi wzmiankami o kompleksach chcecie wymusić zachwycanie się długimi nogami, itd. :P Hmm? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D milo jest uslyszec komplementy ale nie wymuszone :O dla mnie problemem najwiekszym jest zakup wystraczajaco dlugich spodni ...reszat aspektow to chwilowe kompleksy ;) a jesli chodzi o ten topik to na poczatku nawet nie wiedzialam ze jestes facetem wiec Twoich komplementow wymusic nie chcialam :P a pewnia siebie jeste tak czy siak wiec nie musze udawac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja powiem jak jest u mnie... podstawowka i szkoła średnia koszmar.. miałam straszne kompleksy odnośnie wzrostu (178 cm) w podstawowce nie raz słyszalam per \'zyrafa\' w szkole średniej znowu problem był taki... że kazdy facet ktory mi sie spodobał był niższy, a nawet jak ja się komuś sposobałam to zazwyczaj też był niższy:) a potem... problemy zaczęły znikać... ostatnio ogólnie zauwazyłam że dziewczyn wysokich jest coraz więcej.. spotykam na ulicy często dziewczyny wyzsze ode mnie.. a skoro jest nas dużo nie czuję się \'wyjątkowa\' akurat tu w znaczeniu negatywnym... i nie odosobniona.. po prostu nie zwracam na to uwagi ile mam wzrostu.. ani juz ja nie zwracam uwagi innych:) nawet powiem że od kilka lat nie było żadnego problemu z umówieniem sie z chłopakiem wyższym.. a i mój przyszły mąz też jest wyższy ode mnie :) teraz jedyny problem jaki mam to kupno spodni z długimi nogawkami... choć i to jest coraz mniejszym problemem.. a nogi mam proporcjonalne do całości:) nie jakies wyjątkowo długie dziekuje za uwage:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o mnie ( jestem dopiero w 1 licealnej ) to kuiedyś chłopacy byli wyżsi ode mnie to się krępowałam, ja już nie rosnę od dłuższego czzasu, ale za to oni mnie już prześcigli, i raczej teraz z tym problemu nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i kiedyś w życiu nie założyłabym butów na obcasie.. a teraz noszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysoka kobietka - nie chodziło o komplementy z mojej strony, raczej Twojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nosze od czasu do czasu latem a teraz przymierzam do zakupu kolejnych ;) bo w obcasach kobieco sie wyglada a wyzsza jestem od wiekszosci ludzi nawet bez obcasow wiec co za roznica :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też kiedyś się bałam butów na obcasie jak diabeł święconej wody, ostatnio do kościoła założyłam 10 cm szpilki ( miałam w nich 181 :D:D ) bylo super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się :) skoro i tak jesteśmy wyższe to co będziemy sobie żałować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie mam i nigdy nie mialam kompleksow i dlatego tak dziwi mnie ten topik:-) Mnie nie wkrzaja spodnie, jakies tam zawsze uda mi sie kupic, no chyba ze jakies ladne eleganckie do wysokich obcasow. Wkurza mnie najbardziej to, ze wszystkie swetry, bluzki, topy sa na mnie krotkie i widac mi troche brzucha. Mam szerokie plecy i wszystko sie na mnie podnosi...brrrrr. A tak to bez kompleksow, malo tego, ja swoj wzrost po prostu uwielbiam :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm wątpię :) i tak w swym zaślepieniu twierdzi że pięknością jestem.. wiec taki zachwyt mnie zaspokaja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×