Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Gosiakowa - wstałam ;) rób kawę :P

ooo ;);) znów stronkę zaczęłam :D:D:D:D:D

Kawka już gotowa :) Z mleczkiem i cukrem czy czarną smołę sobie Panna życzy?:):)

z mlekiem i cukrem :)

dziękuję :D:D:D:D:D:D:D:D:DD:D:D

To tak, jak ja :D A co na śniadanko?:) Ja sobie gotuję jejeczko na miękko :) Wieki całe nie jadłam...

zjadłam galaretkę z kurczaka :) a jajek na miękko też nie jadłam wieeeeeeeki!!! Sippel - właśnie, właśnie wpadaj i opowiadaj jak rozmowa z szefem szefów!

Mam nadzieję, że Sippel nie spędziła całej nocy na dworzu, paląc nerwowo papierosy :D Galaretka z kurczaczka - bardzo lubię, ale takiej z nóżek cielęcych, świńskich czy jakichś innych - nienwidzę. Zreszta podobnie, jak ojciec. To chyba jedyne danie, które w gardle kołkiem mu staje :) I wyobraźcie sobie, że 35 lat temu, kiedy poznał moją matkę i poszedł do niej na pierwszą, oficjalną wizytę, został poczęstowany takimi oto nóżkami. Jadł - no nie wypadało dać takiej plamy przed teściami :P ale co wyjście do toalety, to wszystko odawał :D

Mam nadzieję, że Sippel nie spędziła całej nocy na dworzu, paląc nerwowo papierosy :D Galaretka z kurczaczka - bardzo lubię, ale takiej z nóżek cielęcych, świńskich czy jakichś innych - nienwidzę. Zreszta podobnie, jak ojciec. To chyba jedyne danie, które w gardle kołkiem mu staje :) I wyobraźcie sobie, że 35 lat temu, kiedy poznał moją matkę i poszedł do niej na pierwszą, oficjalną wizytę, został poczęstowany takimi oto nóżkami. Jadł - no nie wypadało dać takiej plamy przed teściami :P ale co wyjście do toalety, to wszystko odawał :D

Mam nadzieję, że Sippel nie spędziła całej nocy na dworzu, paląc nerwowo papierosy :D Galaretka z kurczaczka - bardzo lubię, ale takiej z nóżek cielęcych, świńskich czy jakichś innych - nienwidzę. Zreszta podobnie, jak ojciec. To chyba jedyne danie, które w gardle kołkiem mu staje :) I wyobraźcie sobie, że 35 lat temu, kiedy poznał moją matkę i poszedł do niej na pierwszą, oficjalną wizytę, został poczęstowany takimi oto nóżkami. Jadł - no nie wypadało dać takiej plamy przed teściami :P ale co wyjście do toalety, to wszystko odawał :D

hehehhehehee ;););)

Biorę się za prace porządkowe :) A wieczorem... mam spotkanko z tym miłym facetem, co to kiedyś mnie na przystanku zaczepił :P Utrzymywaliśmy przez ten czas kontakt, ale jakos nie mogliśmy zgrać terminów. Zobaczymy, jak będzie... :)

dopiero zobaczyłam jak Cię powtórzyło :P:P Gosiaczkowa ;);););) to cóż .... MIŁEJ I UDANEJ RANDKI :P:P:P

Cześć A mi trochę smutnawo bo póki co zapowiada się, że sylwestra przesiedzę w domu :(

Malinka - do sylwka jeszcze 2 tygodnie!!! wszystko może się zdażyć, więc głowa do góry ;) A ten z Niemiec jakie ma plany?? Może jednak coś razem wykombinujecie??

Jeśli nie pojedzie w odwiedziny do rodziny do Szwajcarii bo inaczej nie ma kiedy to możliwe, że spędzimy go razem. Ale póki co to wygląda na to, że zostanę sama.

Wszyscy znamy te słodkie symbole komputerowe zwane \"emotikonami\", gdzie: :) oznacza wesoły :( oznacza smutny. Czasami pokazywane są w ten sposób: :-) :-( Ale czy ktoś zna \"dupokony\"? No to jedziemy: (_!_) normalna dupa (__!__) gruba dupa (!) chuda dupa (_*_) boląca dupa {_!_} drząca dupa (_x_) pocałuj mnie w dupę (_X_) z dala od mojej dupy (_zzz_) zmęczona dupa (_E=mc2_) inteligentna dupa (_?_) głupia dupa

Maxi - ja chyba też spędza sama w domu :(

Kurna Malinka miało być :P Bo od rana o Maxi myślę jakoś :P:P:P:P:P

Gosiaczkowa - hehehehe O Maxi ...mówisz?? Czyżby znów Ci się marzyła walka na gołe klaty??? :P:P:P:P:P

Kto wie, kto wie :P:P:P Zawsze to troche adrenalinki w nudnym życiu :):):) :P:P:P:P

czesc ;) Malinka dobrze Biala mowi ze jeszcze 2 tygodnie - kupa czasu ;) mozna cos wymyslec i ktos na pewno cos robi ;) wiec glowa do gory;) Gosia - udanej randki - nie zabardzo wiem o jakiego nieznajomego chodzi - bo tego nie doczytalam i pewnie mnie jeszcze wtedy nie bylo a wogole to Wszystkim milego sobotniego wieczorku zycze ;)

Cadra

hej

Randka, randka i po randce... Do dupy Mężczyźni są beznadziejni!!!!!!!!!!

impreza impreza i po imprezie ....właśnie zamknęłam drzwi za ostatnimi gośćmi ;) ooooojjjjjjj!!! wczoraj się działo :D:D:D oj działo :D:D:D hehehe nawet pan Policjant do drzwi zastukał :P:P:P tak hucznie było :P:P:P Gosiaczkowa - na pocieszenie opowiadaj w czym ten objawił swoją beznadziejność???

hejka kochane rozmowa z szefem szefow sie odbyla o 18, prawie mnei do tego czasu rozsadzilo, a palic nie moglamn bo szef nie pali i nie chcialam zlegop wrazenia juz na wstepie zrobic. ale rozmowa bya tak zwana szybka pilka, i zostalam poinformowana, ze od 1 lutego moge zaczynac. czyli jak sie obronie. troche mi przeszlo ale nadal sie trzeslam i wypalilam chyba pol aczki za jednym podejsciem. pozniej kupilam bilet do polski na wtorek. jutro ide do babeczki zapytac czy mam mozliwoc przedluzenia umowy na mieszkanie, bo jak nie to nie mam od 1 stycznia gdzie miszkac. wiec ogolnie niesamowicie lipnie bedzie, ale co tam. juz sie przyzwyczailam ze wszystko musi byc na zajebiscie wariackich papierach. wczoraj tez wypalilam chyba pol pol paczki bo ogolnie jakas depresja mnie dopadla a dzisiaj jest mi caly czas niedobrze po tych fajkach:( no i dodatklowo jest mi zle bo sie pakuje, bo jak nie przedluza mi umowy to musze sie jutro wyniesc (rzeczy wyladuja tymczasowo u D.) wiec ogolnie masakrycznie sie ciesze pakujac moj caly majdanek:( gosia-- opowiadaj co spierniczyl ten facet? biala-- moj brat tez czasami zapomina, zreszta ostatnio moi rodzice zapomnieli... to dopiero bylo nieprzyjemne bo mnie jeszczeopierdzielili ze sie caly dzien nie odzywam... cadra-- Ty to sie pojawiasz i znikasz, jak w jakiejs tam piosence bylo;) malinka-- ja jak na razie to nie wiem czy mam sie intereswac sylwestrem w pl czy w de i ogolnie w jakim miescie bede w danym czasie... ale jak cale moje zycie to tez musi byc na wariackich papierach... dla nowych dziewczyn i wracam do pakowania, ale bede sie meldowala

Witaj Sippel :D:D:D już myślałam, że dziś nikt tu nie zajrzy :( a tu proszę ;) pakująca się Sipp :) Kurczę! jak ja nie lubię pakowania, zawsze nie wiem co brać a co zostawić... itp. Mam nadzieję, że przedłużą Ci umowę na wynajem i będziesz miała problem z głowy ...i o TYLE pakowanie mniej :P

przetwe na kawusie sobie zrobilam :) dobra kawa zawsze mi nastroj poprawia:D a do tego juz w srode bede w polsce w domku biala-- brat sie zameldowal w koncu, czy nic a nic?

nic a nic :O przykre to trochę ....no niby tydzień temu prezent od niego dostałam i życzenia więc pewnie dla niego jest oki .... ale zaproszony był z żoną do mnie i mnie olał :(