Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Kasiunia, co taki mały kubeczek?? Kielich wielki podstawiaj, bo mam już drugą butelkę wina :D Sipp Kochana dla Ciebie też starczy :) Upijam się na smutno, bo praca w W-wie zdechła :( znaczy będzie, ale dopiero około października-listopada i mieszkanie też zdechło :(

cześć dziewczyny :) miło Was widzieć wieczorkiem :) ja też sobie jeszcze poleję :) a Ty Gosiek uśmiech na twarz - raz dwa trzy :)

Gosia październik to za 1,5 miesiąca! a mieszkanie jakieś napewno też się znajdzie, w końcu to stolica :) a teraz sobie pomyśl, że masz trochę czasu tylko i wyłącznie dla siebie :) i rób rzeczy ,na które normalnie nie masz czasu :) za stronkę i drugi na poprawę nastroju :)

A ja myślę, że jak z tą pracą tak pod górkę, to ona nie dla mnie ;) W sumie nigdy nie byłam do końca przekonana... I teraz tak sobie myślę, może poszukać gdzieś dalej? W Polsce, ale dalej...

Gosia za stronkę \\ / na winko \\___/

nie filozofuj ;) ale o Wrocławiu np. możesz pomyśleć :) piękne miasto :)

\ / \___/ taki miał byc kielich:P:P

cholera nie chce mi kielich wyjść- najwyżej łyknę po chamsku z butelki:P:P zgadzam Wrocław piekne miasto jutro sie do niego wybieram:)

No Kasiunia :D plum plum plum winko leci :D Moje typy to... Wrocław ;) Poznań, Bydgoszcz, Kraków, Gdańsk. Ma razie :D

Kasia coś faktycznie nie wychodzą Ci te kieliszki ;) to może kubek? Gosia sporo masz tych typów i tak jakby mocno po Polsce rozsiane :) słucham właśnie pisenki Bynajmniej w wykonaniu raz dwa trzy - rewelacja :) niestety nie znalazłąm jej na yuotube, a nie potrafię skopiować żeby Wam wysłać :(

żadne "szkło" mi nie wychodzi:( nigdy nie miałam zdolności artystycznych:(

Bo ja w sumie taka wędrowna dusza jestem :) I potrzebuje już zmiany otoczenia!!! Czuję, jak brakuje mi tutaj tlenu :( Inna sprawa, że mnie tzw. kurwica strzela za górami, ale tam to szlaban na długo mam...

Kasia to z gwinta ;) Zawsze podziwiam ludzi, którzy tak zmieniają miejsce zamieszkania :) ja w tym zakresie to bardzo stabilna jestem :) Znowu słucham jakiś ckliwych piosenek... No i wodę trzeba wstawić do mycia... matko jak za króla świeczka ;)

A mi się nie chce zwlec do wanny ;) Wypiłam całe wino i łakomie spoglądam na drugie... ;) Do tego przez cały dzień mało jadłam, więc trochę sie obawiam konfrontacji z pozycja pionową mego ciała ;) Może mnie trzepnąc w prawo - na segment - buuu, lub w lewo na łózko - tak!!

Gosik to może bardziej w lewo - bezpieczniej będzie :) no i zawsze możesz sobie zrobić dzień dziecka :) Woda się zagotowała :) to do boju... masakra...

Do boju Maleństwo!!! Tam tam tamrara!! Do boju Maleństwo!!! Zrobisz to w misce? ;) Ja sie głupia śmieję, a pamietam, jak jeszcze na studiach, żeśmy z koleżanką dwa tygodnie żyły bez wody z kranu!! Bo jakieś bakterie odkryli i ją wyłączyli. Cały dom w baniakach ;) Ale ile wtedy znajomości zawarłyśmy z panami spod nocnego... Ktos nam musiał te baniaki taszczyć :)

Nie było tak źle :) miska plus konewka jako prysznic i jakoś poszło :) potrzeba matką wynalazków :) Gosik, na którą stronę się przechylasz? Kasia, a Ty już śpisz?

Maleństwo, a już chciałam biec Ci plecki myć, a Ty sobie poradziłaś... Przechylę się chyba na łóżko. Myślę, że się też upiłam ;) więc aby nie wygadywać bzdur, które później mogą być wyciągnięte przeciwko mnie... zalegnę na łożu obok czarnego psa. Stara panna sypiająca ze starym kundlem ;) To chyba żałośniejsze niż kot :D

Nie denerwuj mnie z tą starą panną! :) Wypowiedziałąm sie zresztą na ten temat w mailu do Ciebie to powtarzać się nie będę :) Idź kochana grzecznie spać, a jutro będzie nowy lepszy dzień i napewno zagości u Ciebie uśmiech :)

Dobrej nocy Maleństwo Ja sobie jeszcze ulżę! :D Malo, malo, malo eres no se dana a quien se quiere, tonto, tonto, tonto eres no te pienses mejor que las mujeres!!! Dobranoc. Dziekuję za uwagę. Oddalam się do łóżka. Rączki na kołderkę i grzecznie spać...

Dobranoc :)

o! jak miło!!! Imprezki na topik wracają ;) Gosiaczkowa - jak tam główka?? Mam nadzieję, że żadnych syndromów dnia wczorajszego nie posiadasz :P Za starą pannę to Ci zaraz palnę w łebek! O! I wybiję takie myślenie o sobie z głowy! Pisz co Ci tam w tej W-wie nie wyszło...może być na @ Maleństwo 179 dni to masa czasu!!!! W. mnie się oświadczył po 111 dniach bycia razem ;) Dodatkowe 30 dni spotykaliśmy się ot tak aczkolwiek intensywnie. Co daje razem 141 dni :P ...więc Maleństwo trzymam kciuki być słowo dane bratu dotrzymała, bo to jest możliwe!!! ;) Drugi pokój zostawiłam do sprzątnięcia na dziś...i cholera! nie chce mi się za niego zabierać! Może trzasnę jeszcze jedna kawke i wtedy rusze do roboty na pełnych obrotach.... zaplanowałam nawet umycie okna i wymianę firanki :) Może i mebelki poprzesuwam, bo już mi to ustawienie się znudziło. Miłego dzionka dla wszystkich

cześć dziewczyny :) Biała wg Twoich obliczeń mam jeszcze 37 dni na znalezienie przyszłego męża ;) Ciągle uważam, że to misja niemożliwa do wykonania ;) ale może zdarzy się cud ;) Gosik jak samopoczucie dzisiaj? Życzę słonecznego i uśmiechniętego dnia

hehehe Maleństwo, nie wiedziałam, że obietnicę złożyłaś jakiś czas temu! :) Ale się nie poddawaj! Wszystko się może zdarzyć gdy głowa pełna marzeń ;) a ja zamiast coś robić dalej kwitnę przy kompie... ale już już biorę się w garść ...i na szmatę! :P hehehhee

Czuję się całkiem nieźle - znaczy żadnych syptomów dnia wczorajszego. Z psychiką nieco gorzej... ale co tam...

Przylezę wieczorem, bo wtedy sie pije ;) O moich smutkach nie ma co pisać - już wszystko zostało powiedziane.

hejka ;) kurcze nooooo znowu mmnie ominela imprezka a wczoraj wieczorkiem tez popijalam sobie winko w samotnosci bo sie wypielam na wszystkich :P oczywiscie moje lenistwo nie zna granic i netu sobi e nie wlaczylam, zadowolilam sie gra hehehehhee mialam ambitne plany obalic cala butelke wina ale skonczylam po dwoch kieliszkach hmmmm jak mi alkohol nie smakuje to juz zaczyna byc ze mna zle :p heheheheheehhehe gocha - wroclaw, krakow proponuje ;)

o MARYJO DZIEWICO!!!! 3 dni mnie nie bylo a tu tyle sie działo!!1 biala- gratulacje, ja to czulam w moich starych kosciach teraz juz wieczor panienski musi sie odbyc, przeniesiemy na niego topikowe tance (ładnie laski tanczycie cholera jasna, co za kocie ruchy, i te podskoki! no rewelacja! podobaly mi sie zwłaszcza gosik twoje pantalony z falbankami:D oj jak zaluje ze nie moglam pobrykac z wami! ale bym sie wyszalala! staniki, majtki by fruwały :D:D:D:D cycki na wierzchu czyli to co tygrysy lubia najbardziej :D:D:D:D sipp pisz pisz co z P. slicznie, slicznie,(czekam na @ ze szczególami... gosiek kochana, skad smutki, sciskam cie najmocniej jak moge,{kwiat] biala, prosze o opis sytuacji nt zaręczyn na maila:) bez gadania! :) co u mnie? powiem tyle- mam baaaardzo nierówno pod sufitem...

a w ogole to kasiunia, cadra, malenstwo, niezle pijaczki jestescie i dla was :D:D nie ma to jak impreza z fajnymi babami! no to tak aby tradycji stalo sie zadosc zaspiewam to co wszyscy umiemy- STO LAT STO LAT, NIECH ZYJĄ ZYJĄ NAM....!!!!!!!! i dla kwiatka tez :)

hejka! no ja wczoraj napilam sie wody z wami i prawie na klawiszach usnelam, wiec przenioslam sie do lozeczka i padlam jak piesek pluto:) no ale dzisiaj sie juz jakotako czuje:) dzisiaj juz nie mam nic do zalatwiania wielkiego, wiec moge sie poszwedac po domu w pidzamce:) maxi-- @ zostawiam kawusie i herbatke z ciasteczkiem dla wszystkich;)