Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Jakież tu pustki :( W sumie to się nie dziwę :O Sipp – masz rację odnośnie imprezki, niezbyt się udała…. Ale jako, że byłam pomysłodawczynią …to chciałam podziękować ślicznie osobom które zawitały Kasiunia Malinka Olla Gosiaczkowa - :) Nie wiem czy ma to dla Ciebie znaczenie, ale LUBIĘ CIĘ :)

dla tych, co nie widziały :P DWUDNIOWY KURS DLA MĘŻCZYZNY Kurs jest dwudniowy i obejmuje następujące zagadnienia: DZIEŃ PIERWSZY 1. JAK WYKONAĆ KOSTKI LODU Instrukcja krok po kroku wraz z prezentacją. 2. PAPIER TOALETOWY - CZY WYRASTA NA UCHWYTACH? Dyskusja. 3. RÓŻNICE POMIĘDZY KOSZEM NA PRANIE A PODŁOGĄ Ćwiczenia praktyczne z pomocą zdjęć i wykresów. 4. NACZYNIA I SZTUĆCE: CZY LEWITUJĄ, SAMODZIELNIE KIERUJĄC SIĘ DO ZMYWARKI ALBO ZLEWU? Debata panelowa z udziałem ekspertów. 5. PILOT DO TELEWIZORA - UTRATA PILOTA Linia pomocy i grupy wsparcia. 6. NAUKA ODNAJDYWANIA RZECZY Otwarte forum tematyczne - Strategia szukania we właściwych miejscach a przewracanie domu do góry nogami w takt rytmicznego pokrzykiwania. 7. ZAPAMIĘTYWANIE WAŻNYCH DAT I POWIADAMIANIE W WYPADKU SPÓŹNIENIA Pamiętaj o zabraniu własnego kalendarza lub telefonu komórkowego. DZIEŃ DRUGI 1. PUSTE KARTONY I BUTELKI - LODÓWKA CZY KOSZ? Dyskusja w grupach i ćwiczenia praktyczne 2. ZDROWIE - PRZYNOSZENIE JEJ KWIATÓW NIE JEST GROŹNE DLA ZDROWIA Prezentacja PowerPoint. 3. PRAWDZIWI MĘŻCZYŹNI PYTAJĄ O KIERUNEK, KIEDY SIĘ ZGUBIĄ. Wspomnienia tych którzy przeżyli. 4. CZY MOŻNA SIEDZIEĆ CICHO, GDY ONA PROWADZI Gra na symulatorze. 5. DOROSŁE ŻYCIE - PODSTAWOWE RÓŻNICE POMIĘDZY TWOJĄ MATKĄ A TWOJĄ PARTNERKĄ Ćwiczenia praktyczne z odgrywaniem ról 6. JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH Ćwiczenia relaksacyjne, medytacja i techniki oddechowe. 7. TECHNIKI PRZEŻYCIA - JAK ŻYĆ, BĘDĄC CAŁY CZAS W BŁĘDZIE Dostępni indywidualni psychoterapeuci. 8. CHOINKA - CZY MUSI STAĆ DO WIELKANOCY Telekonferencja z udziałem Świętego Mikołaja

hejka wszystkim ja w ostatnim czasie mam taki nawal roboty, ze zapominam o wyjsciu z pracy:( jakby tego bylo malo, do pracy przychodze nawet w sobote, zeby nadrobic i nie siedziec za bardzo po godzinach w pracy:( ogolnie wiec motorek w dupie juz ledwo mi ziepie. no ale troche podgonilam ze wszystkim, ze mozna powiedziec, moge zlapac oddech. wczoraj bylam na paznkciach i juz zrobilam soebie takie bardziej sylwestrowe, zupelnie inne niz zazwyczaj wiec troche dzienwie sie czuje, ale podobaja mi sie:) samochodu nadal nie kupilam ale moze uda sie w najblizszym czasie, nie trace nadzieji... pozdrawiam i zostawiam kawusie dla niedosypiajacych

♥ ♥ ♥♥♥♥♥ heheheheh, ale zabawa!!!!

;0

hejka wszystkim ja zaczynam juz chodzic na awaryjnych akumulatorkach, ledwo widze na oczy i czuje sie ogolnie fatalnie:( w pracy stwierdzili, ze chyba nocami placze, bo mam takie wory pod oczami... a ja nie placze tylko jestem na maxa przemeczona:( no ale z jedna robota mam koniec i teraz bede tylko od 7-15 pracowac zostawiam kawusie dla niedosypiajacych jak ja i wracam do roboty.

cześć dziewczyny :) wzięłąm wolne ;) mam ambitne plany zająć się sprzątaniem :) ciekawe jakie będą efekty? skoro zaczynam od posiadówki przy kompie.... Gosiaczkowa - Ty już wiesz z jakiej okazji ;););) :P Ściskam gorąco!!!

A! i jeszcze coś powiem.... bo na początku było mi z tym baaaaaaaaaaaaardzo trudno... ale już się pogodziłam z tym, że topik jest w agonii już nie będę podejmować działań reanimacyjnych.... bo to bez sensu, szkoda czasu i energii Pozdrawiam serdecznie i gorąco jeszcze tu zaglądających ;) Buziaczki PS. to nie pożegnanie, będe tu zaglądac od czasu do czasu ;) Narka

gosia-- nie wyspalam sie poraz kolejny. zasypiam w kazdej pozycji. do tego mam trudne dni i mnie wszystko boli. nic tylko sie pochlastac dzisiaj. dla zaspanych zoatawiam mocna kawe

Sipp :D Na Twoją kawkę zawsze czekam z utęsknieniem ;) jak zwykle pychotka :P Pozdrówki

biala-- ja bez kawy rano bym sie nie obudzila:( spalabym na biureczku jak male dzecko...

alem żem się wkurzyła przy firance.... kurwy leciały!! taśmy do firan przyszywa się celem udogodnienia....ileż ja na te taśmy sie naklęłam!!! do pasji mnie doprowadziła....jakież to udogodnienie??? szybciej szło mi wieszanie firanek bez tej pieprzonej taśmy :O wrrrr o nie! w drugim pokoju niech W. się z ta pieprzona taśmą męczy ja mam dość!!!!!

no pięknie,...napisałam sporo i mi zeżarło :( to teraz krótko Gosia :) ja też... Biała, a Ty jak widzę ciężko w domu pracujesz, porządki w domu :)

a noooo....ciężko..... ale jestem zadowolona, że dzień idzie zgodnie z planem :) i że widać efekty mojej pracy ;)

Biała, ja widzę , że Ty to pracowita kobitka jesteś:) A u mnie remont nadal trwa, teraz jest już na etapie malowania ścian i opalania drzwi. Jedną opalarkę już spaliłam:O Pozdrowionka dla wszystkich

dziewczyny gdzie jesteście? jak tam weekend? ja własnie siadłam do kompa...i zanim zabiorę się za pisanie pracy...to zajrzałam tu...a tu pustki :( ale...i tak was lubię :)

hejka na poczatek postawie kawusie dla niedosypiajacych. urodziny gosi udaly sie wysmienicie, spalysmy 2 godziny pomiedzy 9 a 11:) reszte napisze w innym terminie bo dzisiaj mam bardzo nerwowy dzien i jestem W K U R W I O N A na maxa. milego dnia wszystkim zycze

....hm...co by tu napisać ??? ....znów starsza o rok :P Pozdrówki

widzę, że topik zdechł

ponad tydzień i ta sama strona żenujące i straszne co mam podczytywać? nudno mi przez Was!

poddczytująca - sama coś napisz a nie chciałabyś mieć ploteczki za darmo :P :P ja bym tu cos napisal czasami ale teraz to sie boje ze maxi mnie na k...wach wykopie :o

kiedys pisałam teraz to już tylko podczytuję a ostatnio nie mam co Ciebie też tu dawno nie było to strach przed maxi?

"kiedys pisałam teraz to już tylko podczytuję" a czemu nie piszesz? "Ciebie też tu dawno nie było to strach przed maxi?" hehe przyznaje bez bicia ze tak :) jedyna skuteczna byla zeby sie mnie pozbyc z topu-no ale to byl Kwiatek w wersji chamsko niegrzecznej jeszcze wtedy :P teraz juz nawet pisza do mnie czasami Kwiatus czyli nie jest źle chyba ;)

zaczynasz troszke po ludzku myslec i moze mowic tez, ale nie martw sie, po świętach ci przejdzie wrócisz do normy

"wrócisz do normy" eee. normą bedzie tak jak teraz ;) nie mowie ze łagodny jak baranek bede ale...bedzie Kwiatek taki jak gdzies od m-ca jest ;)

to w koncu trafiles na dobrego psychiatre i leki zaczeły działac, gratulacje

nie piszę bo mnie się nie chce jak większości z resztą ...może to wpływ zimy? lub brak zimy może nie mam o czym nie dzieje sie u mnie nic takiego, o czym by pisać można dyslutować też tu nie ma z kim