testy owulacyjne! Ktos próbował?

minimonia - nie trzymaj nas tak dlugo w niewiedzy...:D buziaki

Hey testerki!!! Dawno mnie tu n ie było..NIESTETY PRACA zabiera mi wiekszosc czasu...co u mnie ??następny cykl do bani..@ przylazla wczoraj :-( nawet walentynki zrypane bo nici z przytulanka ... no ale za was trzymam kciuki-minimonia-jak wynik ????

clotka, udusilabym chetnie te wszystkie niechciane @@@@!!!!! zycze ci owocnych staranek podczas plodniakow ja jeszcze mam kilka dni, ale u mnie chyba zadnych rewelacji nie bedzie...bo cos sie nie zanosi... buziole

ale sie steskniłyście za mną!! a ja i tak wam nic nie powiem bo nie wiem.tescik robiłam, nic nie pokazał. troche mi sie wydawało ze jakas kreska majaczy ale ciężko było stwierdzic czy to moja wyobraznia czy nie.ale pozniej (po ok 2 godz) wkurzyłam sie na ten test i go rozwaliłam, bo mia,ł porysowana obudowę. no i wtedy zobaczyłam kreske. a raczej nie kreske tylko cien cienia kreski... noi teraz nie wie czy ona tam była od początku a ja jej nie widzialam przez te rysy na obudowie, czy po prostu wszystko ladnie nasiakło i kreska przebijała... tylko mi nie mowcie ze na pewno jestem w ciązy, bo jak se okaze ze nie to bede sie czuła jakbym poroniła...wiecej pozniej bo mąż stoi z kwiatami :)

minimonia.........-no dobra nic nie mowie...ale tylko narazie:P jutro masz powtorke z rozrywki, ale juz ze mna:) poza tym nie pisalam o mojej dzisiejszej temp....skubana spadla z 36,9 do 36,6. az tyle kresek:( tst juz kupiony i czeka na jutro (kupilam quick vue, bobo - oczywiscie nie bylo!) ]kwiat]

moze juz niepotrzebny, bo ta tempka zwalila mnie dzisiaj z nog:( pozyjemy - zobaczymy...

a jeszcze mi sie przypomniało ze juz po tych 2 godz jak zdjełam obudowe i kreska była, to znowu ja na chwile załozyłam i wtedy faktycznie jej nie widac, wiec dlatego nie wiem czy była od razu czy nie. i mialam mezowi niespodzianke zrobic ale taka papla jestem ze od razu do niego zadzwoniłam i kazałam mu do mnie przyjechać zeby sam zobaczył czy są dwie kr czy mam schizy. no i zobaczył.. a jeszcze smieszna rzecz, jak pisalam wczesniej mam ciągłe napiecie w brzuchu, jak zobaczyłam ze nie ma kresek to odeszło wszystko. a jak wypatrzyłam ten cien to znowu mnie ciągnie w brzuchu :). czyli chyba jednak sobie coś wgrałam. krucha, mi tempka sie nie zmienia, pod pachą nadal 36,3 a w pochwie 37,4- wiec sie tym juz nie sugeruję, bo nigdzie nie jest w sumie powiedziane gdzie ta tempka ma być wyższa w przypadku ciąży- pod pachą czy w pochwie. zobaczymy co bedzie. jutro sobie odpuszcze testowanie, zrobie pojutrze. Jutro twoja kolej :) trzymam kciuki!!!!!!

ps. testowałam 7 dni po robocie :), czyli najwcześniej jak było mozna. tak jest w ulotce- odczekać min. 7 dni. więc moze dlatego taka bladziocha? kurcze nie chce się nastawiać ale wiadomo co mi po głowie chodzi...

minimonia- nic nie napiszę,zeby nie zapeszyć i trzymam podwójnie kciuki!! kruchaa- ztymi płodniakami to u mnie krucho ostatnio ,ale zaawsze mam nadzieję... A Z OKAZJII WALENTYNEK ZYCZE WAM tylko TAKICH BUZIAKÓW: http://www.superlaugh.com/val/kiss.htm

clotka, piekne te buziaki!!!!!

no oki:) ja bede testowac jakies 10 dni po , ale tym testem troche mniej czulym... ad. tempki to czytalam w roznych miejscach, ze pod pacha tempka bedzie zawsze nizsza niz. ta, np. mierzona w pochwie..tylko wszelkie \"normy ciazowe\" wskazuja, ze tempka powinna byc ok. 37,0 (tylko wlasnie nie wiem w jakim miejscu powinna byc mierzona, zeby bylo to ok. 37,0):/ trzymam kciuki za twojego bledziocha:D a tak w ogole to wszystkiego najlepszego od SW. WALENTEGO!! cmok, cmok

nakręcona, nakręcona...siedze od godziny na www.28dni i oglądam szczęśliwe wykresy... i te babki które mierzą tempkę w pochwie mają nawet niższą temp niż ja...boję się nastawiać na dziecia :( ale nic nie poradzę na to ze się nastawiam. jakby co to bedziecie pocieszac?

Witajcie kobietki Cloteczko, wreszcie sobie o nas przypomnialas1 To nieładnie tak rzadko tu wpadac. Zapraszam częściej :D Minimoniu, ja na Twoim miejscu tez bym się nastawiała, w końcu chcemy zajśc w ciążę i nic dziwnego, że szukamy objawów. A tempke, zeby stwierdzic że się jest w ciązy to mierzymy tak samo jak do tej pory, czyl np w pochwie, jak tak bylo przez caly cykl. Kruchaa, nie daj długo czekac na wynik. życze tłustych kreseczek!!!! Miłego wieczorku

no jak krucha? sikalaś juz?

no witam:) u mnie piekna jedna wielka, rozowa krecha.... do @ jeszcze 3-4 dni, a na tescie (juz po siknieciu) doczytalam ze mozna go zrobic \"juz\" w dniu spodziewanej miesiaczki....

hmmmm....testy owu sie raczej sprawdzily czyli cos gdzies dalej musi nawalac...:( po @ zrobie badania - szkoda czasu. minimonia - zycze ci jak nie wiem co tych 2 krech

Witam dziewczynki, Kruchaa, ale przecież masz @ dopiero za 2-3 dni, moze pośpieszyłaś się z tym sikaniem , wg mnie jeszcze nic nie wiadomo. Ciąża również może i jest ale jeszcze z malutka. Minimoniu, a Ty kiedy powtórka?? Dziewczynki zajrzę wieczorkiem czy się pojawiłyście, muszę trochę ogarnąc dom. Jak tam obżarłyście się pączkami ? Ja niestety tak :D

no moze i wczesnie janeczko, ale tego jeszcze nie wiem bola mnie nadal piersi, temp. dzisiaj 36,8 czyli lekki skok od wczoraj ...ale to nie powyzej 37,0 - moze jutro zmierze w pochwie dla porownania....:D a paczkami to jestem tak obzarta ze chyba sie ociele...uffffffffffffffff!!

czesc kochane, ja dopiero z pracy przyszłam bo szefów wysłała do kina, takie spoznione walentynki :). chyba rano jutro sikne, ale raczej nic nie bedzie bo tepka mi troszke spadła, i nic mnie nie boli dziś( oprócz cycek). jak zdąże rano to wam napisze co wyszło. a pączka nie zjadłam ani jednego, bo nie mialam przy sobie ani grosza, a w pracy tez nie kupili. moze to i lepiej, i tak dobrze wyglądam :) koncze dziewuszki bo padam na ryj. janeczko kruchaa clotka wiem ze trzymacie kciuki i baaardzo wam dziękuję

Ja tylko na chwilkę,przeczytałam co slychać i uciekam bo o 5 rano pobudka powodzenia dziewczynki!!!!

no niestety, jedna kreska..:( czekam na @ a potem zabawa zaczyna się od nowa- tempki, testy i ten obrzydliwy len. kruchaa, może chociaż u ciebie bedzie weselej? trzymam kciuki :)

minimonia - do @ mamy jeszcze troche czasu:D wiec moze cos sie wydarzy...u mnie raczej nie , bo czuje sie calkiem \"mormalnie\" :P ale mam nadzieje, ze moze cos tam drgnie u ciebie ... A za kilka dni janeczka nam wyskoczy z 2 pieknymi krechami!!!! No wybaczcie, ale ktos musi zacząć ... buziole dla ciebie clotka no i dla Was wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witajcie moje drogie, Jasne, że mogę zacząc. Juz się nie mogę doczekac tych kresek Z cierpliwością to u mnie nie najlepiej. Kiedy powtarzacie testy, bo chyba byly za wczesnie robione. Czekam na wyniki i trzymam kciuki. Buziaki dla wszystkich

czesc dziewczynki :) ja na razie sobie testy odpuszczam- nie ma sensu. spadła i tempka i jestem max 2 dni do @, więc jakbym była w ciąży to by wykazało. w miarę lekko przyjęłam to do wiadomości( w porównaniu z poprzednim miesiącem, wtedy ryczałam jak głupia). a teraz pocieszam się tym ze: 1. mogę spokojnie wypić piwko albo i 2 2. a nawet 3 :) 3. mogę poleżeć w wannie bez termometru i bez szczękania zębami z zimna- woda 38 st to dla mnie stanowczo za zimno. 4. gdybym piła kawę to też bym mogła się jej napić- ale nie lubię :) 5. mogę jeść sushi i sery pleśniowe 6. mogę się trochę poodchudzać 7. mogę robić brzuszki 8. dostanę @- polezę sobie w łóżku a mąż bedzie kolo mnie skakał ten ostatni punkt trochę naciągany, bo jakbym była w ciąży to skakał by lepiej... ale w sumie nie jest tak beznadziejnie :) mam nadzieję że ostatni raz piszę takie głupoty :) no to janeczko czekamy na ciebie, ktoś musi zacząć dobrą passę.

aktualizacja tabelki: minimonia-----28-----------5-------------17.03---------- --warszawa ja-neczka-----35-----------2-------------??????---------- --? clotka----------28-----------24-----------??????--------- ----wielkopolska kruchaa-------26------------4------------18.02-------------?

minimonia-----28-----------5-------------17.03---------- --warszawa ja-neczka-----35-----------3-------------03.03--------- - śląsk clotka----------28-----------24-----------??????-------- - ----wielkopolska kruchaa-------26------------4------------18.02---------- ---? Ja też czekam, nawet bardzo :D Minimoniu, korzystaj bo potem będziesz korzystac z innych rzeczy... Ja jak mam @ to jestem do niczego, zmierzła, czepiam się o byle co, mam jakieś takie wykwity młodzieńcze :O i w ogóle nastrój do bani. To oczywiście wcześniej niż @, ale z racji że jestem jedyna kobietka w domku, mogę sobie pozwolic.:D

janeczko na pewno 3 cykl? ostatnio mialas 1 i termin @ na początek lutego zdaje się. ja jak robilam tabelke to juz ci dodałam ten cykl :)

No ja też dodałam, w sumie to nie wiem jak liczyc, w grudniu bylo bez zabezpieczeń, ale tez nie kochaliśmy się od 9 dc, bo nie wiedziałam dokładnie kiedy mam owulację, w styczniu już się staralismy do 10 i w lutym tak samo zakończyłam na 10 dc. W sumie chyba powinien byc 2 Wczoraj byłam u nowego lekarza. Musiałam zmienic lekarkę, bo podchodziła do tematu tak jakos bezobjawowo, zero zainteresowania. \" no właściwie to moze pani zajśc w te ciążę....ale jak juz było poronienie to trzeba nastawic się na problemy i w tym stylu. Po tej wizycie jestem bardzo zadowolona. Ogólnie wszystko w porządku, dostałam receptę na Luteinę, gdyż miałam już poronienie. Lekarz nie był zaskoczony, że zdecydowałam się na dziecko, tylko stwierdził, że to bardzo dobrze. Nie uwierzycie ale poradził, żebym spróbowała począc dziewczynkę, celując 2-3 dni przed owulacja. Oni właśnie tak mają parkę. I wszystkim dziewczynom, które planują dziecko i stosowały się do tej metody udało się Jakoś tak bardzo optymistycznie się czuję po tej wizycie, wreszcie ktoś zajął się mną na poważnie. Tylko jedyny problem tym, ze najłatwiej określa mi się owulację jak już minie, a to niestety juz za późno:O Dobrej nocki i do jutra Właśnie wróciłam od nowego lekarza, postanowiłam zmienic bo nie bardzo pasowała mi obecna lekarka. I wiecie co, jestem bardzo zadowolona. Ogólnie wszystko w porządku, dostałam receptę na Luteinę, gdyż miałam już poronienie. Lekarz nie był zaskoczony, że zdecydowałam się na dziecko, tylko stwierdził, że to bardzo dobrze. Nie uwierzycie ale poradził, żebym spróbowała począc dziewczynkę, celując 2-3 dni przed owulacja. Oni właśnie tak mają parkę. I wszystkim dziewczynom, które planują dziecko i stosowały się do tej metody udało się Jakoś tak bardzo optymistycznie się czuję po tej wizycie, wreszcie ktoś zajął się mną na poważnie. Jutro z ranka na badania, zdążę jeszcze przed pracą.

Ha wkleiło mi się dwa razy, bo juz dziewczynom na innym topiku wczoraj opisywałam a nie mialam siły pisac jeszcze raz. Wyszło moje lenistwo :O

Poprawiam minimonia-----28-----------5-------------17.03---------- --warszawa ja-neczka-----35-----------2-------------03.03--------- - śląsk clotka----------28-----------24-----------??????-------- - ----wielkopolska kruchaa-------26------------4------------18.02---------- ---?