Uczucia a wygląd fizyczny

to powiedz mu cos na temat jego wygladu bo pisalas , ze nie jest zbyt atrakcyjny - bo chyba poczul sie zbyt pewny...

"czasem zastanawiam się, czy to możliwe, że dla faceta jego kobieta jest najpiekniejsza?" Nie wiem, ale ja się taka czuję w moim związku. Najpiękniejsza, najbardziej pożądana, seksowna, najukochańsza... Więc to jest możliwe i chyba czegoś takiego warto szukać.

Ale kurde, nie wiem czemu, ale on dla mnie ejst ideałem... Kiedys myslałam, że ejst taki o... Ale teraz naprawde mi sie podoba! Żaden inny mężczyzna nie pociaga mnie fizycznie. Patrze po wszystkich kolegach ze studiów, oglądam zdjęcia w necie. Nikt mi sie nie podoba jak on :( Jestem głupia... "Aktorka musi się podobać A w związku są inne rzeczy. To jest wspólne zycie poprostu" Nie wiem czemu nie moge znieść mysli, że dla niego jestem kims zwykłym, a woi ode mnie aktorki, z którymi nie ejst, bo nie moze, ale pewnie gdyby spotkał jakąs piekniejszą ode mnie i fajniejsza z charakteru, to byłby z nią... Nie moge znieść tej myśli!

zakochałam się ciężko - a on mi powiedział, że każdy facet okłamuje swoje kobiety, gdy tak mówi i na pewno dla niego sa piekniejsze inne tylko Ci o tym nie mówi... a "mój" powiedziałto w dużym gronie osób, nie tylko przy mnie...

Ich duzy biust to też charakteryzacja? :o

"Zgadzam sie ze to jest stan ducha a nie brzydota.Ale jak ktos ci mowi caly czas ze jestes brzydki i glupi to wlasnie osiagasz taki stan ducha." Masz rację, oczywiście. Tylko widzisz, to nie chodzi o to wewnętrzne poczucie bezwartościowości. Tylko o... takie "mięczactwo", miałkość, jęczenie, zwalanie winy na te złe, wyrachowane kobiety, poczucie ciężkiego skrzywdzenia... Wiem, co mówię, bo kocham taką osobę, co kiedyś myślała, że jest nikim. Ale jednocześnie nigdy nie obwiniała kobiet za swoją samotność, miała taką twardość w sobie i... może to głupie słowo, ale... takie szlachectwo wewnętrzne... Chyba bredzę, co? :) W każdym razie ja się w tej osobie zakochałam do bólu, jak ją poznałam. Wszystkie stańczyki tego świata natomiast nie miałyby szans.

Dobra, ide stąd... wieczorem może wróce... Nie moge zawalac sesji przez kretyna.... chociaż nie mam głowy do nauki...

"a on mi powiedział, że każdy facet okłamuje swoje kobiety, gdy tak mówi i na pewno dla niego sa piekniejsze inne tylko Ci o tym nie mówi..." Nie mówię o słowach (choć one też są), to się nie wyraża tylko słowami. Widzę, jak on na mnie patrzy, jak reaguje na mnie jego ciało, jakie emocje w nim wyzwalam, jak nie może czasem ode mnie oderwać oczu, rąk... Czuję to i jest mi tak DOBRZE w moim związku. A chyba o to chodzi, prawda?

Ja tez zakochalam sie w kims kto uwaza ze jest szpetny i zadna go nie zeche, dodatkowo uwaza ze ma do niczego charakter i ze nikt go nie lubi :O a ja jednak sie zakochalam tylko on chyba we mnie nie albo stara sie to ukryc bo boi sie ze bede kolejna dziewczyna ktora da mu kosza :( a nadmienie ze on ma 25 lat i od 10 lat nie mial dziewczyny wiec tak jakby jej nigdy nie mial :(

Alez jak chcecie to jedzcie ile chcecie i badzcie grube - jesli tylko bedziecie szczesliwe. Jesli Twoj facet zaczynal byc z toba i bylas gruba - to jest ni efair, bo widzial co bral - jesli zaczynal byc z Toba i bylas szczupla a teraz jestes gruba to uwazam ze ma racje - prosi cie zebys schudla:) najwyrazniej mu na tobie zalezy skoro zamiast od razu cie rzucic - tak jak tu niektorzy ci radza zebys rzucila jego - mowi ci ze chce zebys schudla:) Nie bardzo was rozumiem dziewczyny - co zlego w tym ze facet prosi zebyscie schudly? jak moj tyje to tez go prosze zeby schudl - bo zakochalam sie w ladnie zbudowanym szczuplym mezczyznie a nie w pulpecie, zawsze wszedzie powtarzam - milosc to polaczenie uwielbienia dla charakteru, osobowosci i WYGLADU:)nie rozumiem jak mozna soie obrazac kiedy ktos prosi zebys schudla

Czy 165cm i 58kg to tak dużo?

Nie wiem ile waże teraz, nie mam wgi w domu, ale od pon. nie jem nic (czasem jabłko). On mnie jeszcze nie widział. Chyba to idiotyczne, ale chciałabym ważyć np. 40kg. I nie dla niego, bo wiem, że wtedy już mu sie pewnie nie ebde podobała. Nie wiem dlaczego. Nie jestem normalna.

ja tezzz-> a czy Tobie jego wyglad odpowiada ale pewnie tak skoro jestes w nim zakochana. Ja poznalam pewnego chlopaka o pieknym wnetrzu tzn jest dobry, opiekunczy itp. natomiast nie bardzo odpowiada mi jego wyglad troszke nie w moim typie .Jego fotke otrzymalam nie odrazu , a duzo pozniej kiedy zdazylam poznac jego wnetrze . Nie dlugo nasze pierwsze spotkanie , troche sie obawiam , ze nie zaiskrzy . Czy jesli mam takie mysli moze to oznaczac , ze to jeszcze nie ta odpowiednia osoba?

Cornelia Blumsz a co zrobic w takiej sytuacji kiedy ja jeszcze nie wiem na czym stoje czyli poki co nie jestesmy para ale chlopak ewidentnie zabiega i widac , ze mu zalezy . Mnie sie w nim wszystko podoba za wyjatkiem wygladu tzn jak pisalam wyzej chyba nie w moim typie chociaz kto wie fotki nie zawsze odddaja rzeczywistosc ...Gdyby zmienil styl ubierania , zrobil cos z wlosami ogolnie zadbal o sylwetke byloby ok ale czy na takim etapie ja moge mu cos takiego zasugerowac? .

izabel jak dostalam jego pierwsze zdjecie to wydal mi sie bardzo brzydki ;) jednak rozmawialismy dalej i z dnia na dzien coraz bardziej podobalo mi sie jego wnetrze :) w pewnym momencie poprosilam go jeszcze o fotki i dostalam inne na ktorych mi sie juz podoba ;) nie wiem czy to dlatego ze mi sie podoba jego wnetrze czy poprostu na pierwszej ftce mi sie nie spodobal ;) tylko ze u nas jest problem ze on nie jest polakiem i chyba nigdy sie nie zobaczymy :( nie martw sie na fotkach czasami ludzie wychodza inaczej niz w rzeczywistosci ;) i nie nastawiaj sie ze bedzie zle :)

Jakoś, ja gdy poznałam swojego faceta, uznałam, że jest wręcz brzydki i zresztą nawet po chamsku go o tym poinformowałam (ale niestety wtedy dałam więcej tego typu plam, bo byłam pod wpływem wiadomo jakich trunków). Jednak już przy pierwszym spotkaniu coś nas do siebie pociągnęło i potem tak wyszło, że do tej pory jesteśmy razem i bardzo mnie on pociąga, podnieca i strasznie mi się podoba pod względem fizycznym (mimo, że raczej nie jest w moim typie)... Czyli chyba jednak wygrywa uczucie, a nie wygląd zewnętrzny...

dlaczego Wy nie tolerujecie nadwagi u faceta ? ponoc lubicie jak ma wiecej ciala a mnie jakos dziewczyny odrzucaja mam 180 cm i waze 114 kg ale ponoc jestem zadbany - tak slyszalem a jednak mnie nie chca

ja tezzz i poprzedniczka -> oj jak mnie pocieszylyscie , moze nawet nie martwila bym sie tym tak gdyby nie fakt , ze zanim dal mi swoje fotki( ktore zreszta wymusilam bo nie byl skory do pokazania )mowil mi , ze jest brzydki i odrzuce go potym jak go zobacze . Strasznie zalezalo mu by wypasc dobrze w moich oczach .. Teraz wiem dlaczego sie z tym ociagal. Ja czuje , ze on nie podoba sie sam sobie , zreszta mowil , ze jest brzydki niby w zartach ale..a skoro mnie nie przypadl do gustu to marne szanse , ze inne zdjecia beda lepsze:( Pisze tak , a jednak mam nadzieje , ze bedzie lepiej:)

=ja= skad jestes ??

to nie masz szans na pierwsze wrażenie. No chyba że jesteś też nie ciekawy to wtedy i na drugie nie ma szans. Nie ma zmiłuj, niektórzy to tylko samotność albo do klasztoru.

no to masz więcej niż jakieś 70% mieszkańców ziemi. Oni nawet o telewizorze nie słyszeli albo ich nie stać. Dobra wymiana, przehandlować miłość za TV i kafeterie.

=ja= chce ale na razie moge tylko pomarzyc :( poza tym cos od kilku dni sie wali :O

nie wolno tak sie dolowac to idiotyczne

BEZ JAJ LICZY SIĘ WYGLĄD, POSTURA I CHARAKTER.

Są faceci dla których nie liczy sie wygląd, którzy są ze zwykłą, wcale nie piekną czy superzgrabna kobietą, bo ją kochja za wnętrze. Ale co z tego, skoro ona im sie nie podoba. Skoro pożądają tak naprawde innych kobiet. wiedzą, że moze te inne nie sa takie fajne z charakteru, asle to z nimi chcieliby się kochać.

wiesz jeszcze nigdy przenigdy nie spotkalam nikogo kto by sie tak nisko cenil......nigdy tez nie spotkalam nikogo tak brzydkieko ze by mnie odepchnelo...ja nie patrze na wyglad najpierw poznaje czlowieka blizej a pozniej go oceniam(oczywiscie nie przed innymi)czy nadaje sie na przyjaciela czy tez nie.Mam mnostwo znajomych ktorzy nie grzesza uroda a ich uwielbiam.Kazdy ma swoje wady i zalety.Taka kolej rzeczy.Trzeba siebie zaakceptowac i wyeksponowac to co najlepsze.Ja tak robie i to naprawde skutkuje.Przemysl sobie to.

pass ok przyjaciel ...ale czy chcialabys byc z kims kto zupelnie odbiega od twojego wyobrazenia co do wygladu?

a taki mam 30 lat i nigdy nie miałem dziewczyny. Poleciał by za pierwszą która jawnie by się nim zainteresowała.

wiesz anitka niewiem dlaczego ale tak itak bylo od zawsze ..nieraz kolezanki mi sie dziwily a ja czulam swoje i nic tego nie zmienilo moglam miec bardzo przystojnego faceta ktory dzis bylby juz moim mezem ale nie...nie pasowalo mi wnetrze zreszta mama zawsze mi powtarzala ze ladna miska jesc nie daje

:)