Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Marylinko pisz o wszystkim co czujesz i nie martw sie bo ja nie powiem zebys dala sobie spokoj z doszukiwaniem sie jakis objawow.A po drugie to ja juz chyba nie bede sie wypowiadac na takie tematy bo nie mam sily kazdemu tlumaczyc...Najwazniejsze ze my wiemy jak jest...

Dokładnie dobrze mówisz. Ale aż ciężko czasem powstrzymać się od komenatarza. A więc ja się doszukuję, bo boli mnie brzuch a mam dopiero 14 dc.I piersi bolą. Nie wiem co się dzieje i raczej trudno się nie zastanawiać co jest grane. Na razie 2 testy owu wyszły negatywne, zobaczymy jak dziś. Dzięki że jesteście!! :-)) :-))

Rudziu mnie tez jest naprawde bardzo przykro! poplakac tez sobie czasem mozna,bo jak czlowiek sie wyplacze to troszke lzej sie robi... Ale Rudziu pamietaj nowy cykl i nowa nadzieja.

Marylinko pamietasz ja tez tak mialam kolo 13 dc,bolalo mnie w podbrzuszu i tak kuło po prawej stronie i sie martwilam,na szczescie dzis jest lepiej,przeszly te kłucia...ale nie wiem co to bylo,bo napewno nie owulacja.

Wy kochane chociaz macie miesiaczke i owulacje a ja nie wiem po jakim czasie dostane poniewaz bralam zasrzyki ktore mi wstrzymaly okres.

Czesc Dziewczynki moje kochane:). Jejku...troszkę mnie nie blo a naskrobalyscie tyle że zaraz ostro zabieram sie za czytanie.Ja wczoraj byłąm już na wiosennych zakupach bo jest tak cieplutko że aż chce się żyć no i pora zmienić garderobę.Poza tym czekam na @ i czuję że zbliża sie wielkimi krokami - w tym cyklu na nic nie licze bo nie miałam owulacji:(.Poza tym załapałam chyba jakieś wstrętne bakterie bo swędzi mnie i piecze w wiadomym miejscu :0- zawsze coś się przypląta....Do lekarza się nie rejestruję bo przyjmie mnie najwczesniej w poniedziałek a do tej pory to ja @ dostanę więc bez sensu.Modlę się tylko byleby nie była to grzybica...Zabieram się za czytanie i nadrabianie zaległości a as wszystkie zapraszam do wpisywania się do tabelki.

Wanileczka jestem jestem tylko jak widzisz u mnie w tym cyklu nadziei nie ma - od przyszłego biorę clo no i czeka mnie wizyta w klinice i badanie hsc..Ale trzymam taaaaaaaak mocno kciuki za Ciebie:)

Nikitko kup sobie clotrimazol, super na różne takie sprawy, chyba jest bez recepty a pomaga.

No u mnie to też racze nie owulka, bo trzeci test wyszedł negatywny... A czemu bolą piersi tak wcześnie?Przecież nie biore nic prócz bromergonu?

Marilynka dzięki za radę - napewno skorzystam i jutro polecę kupić bo normalnie zwariować można.Kurcze ...my kobiety to mamy przechlapane - można o siebie dbać, pielęgnować a i tak jakieś dziadostwo się przyplącze.

jutro wybieram sie do ginekologa, niecierpie tego fuj, ale moj facet sie bardzo martwi o mnie i tak bardzo nalega, mam bóle podczas stosunki, dlaczego ????? pomocy!!

Nikittko ja tez mam \"szczęście\" do takich rzeczy. Dlatego nie chodze nawet na basen. Wystarczy że pojade nad wode i już bakteria. Mój gin powiedział żebym sobie kupiła tą maść i zawsze jak coś to sobie smaruje i pomaga.

Cześć dziewczynki. Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie, chwilę się nie odzywałam. Przepraszam.Ale czytam was regularnie. U mnie nic nowego, ten sam cykl, te same problemy. Chciałam tylko napisać, że wszyscy tutaj mają swoje racje. Klaudio, absolutną prawdą jest, że w naszym przypadku przy pco nie ma praktycznie szans na zajście w ciążę bez leczenia. A jak się leczymy nie musimy pamiętać o lekach, liczyć dni cyklu, chodzić na monitoring... Ale znam świetnie Omegę i Tryni. To złote duszki, które nie chcą nam źle. I pisząc, żeby dać na luz nie mają na myśli przestać się leczyć i starać. Raczej chodziło o luz psychiczny. Nie nastawianie się, że już w tym cyklu musi się udać, nie doszukiwanie się kilka dni po zapłodnieniu objawów ciąży, nie ma żadnych objawów przynajmniej dotąd dopóki nie ma implantacji ( ok.6 dni). Wcześniej nawet organizm nie wie, że jest w \"ciąży\". Pewnie na mnie też naskoczycie, że się wtrącam. Ale też chciałabym by na tym topiku powstała tabelka nr 2 z zaciążonymi. A w zestresowanym organiźmie cięzko o fasolkę. Ja tez nie mam dziecka ( prawie pięć lat bez antykoncepcji) , u mnie luz nie pomaga, ale stres tym bardziej nie. :( Ale nigdy nie zwracałam uwagi na kłucie jajnika ( rosnący pęcherzyk, niekoniecznie owulacja) , czy piersi w środku cyklu ( może byc przeziębienie albo owulacja ( duże zmiany hormonalne, wzrost progesteronu, prolaktyny). Ogólnie chodzi o to, żeby znaleźć złoty środek. Po prostu nie dać się zwariować z powodu problemu z którym przyszło nam się zmierzyć. Dużo uśmiechu wam życzę na co dzień i wytrwałości :) dla wszystkich

czesc dziewczynki:) nie mam spania;) Nikkitka kup te masc co ci powiedziala Marylinka,jest swietna,dziala od razu,ja czesto po antybiotykach dostawalam grzybice( po tabletkach) i ona pomaga blyskawicznie:) A co to tych wypowiedzi to moim zdaniem wszyscy maja racje i nikt;)kazdy ma swoja:)i koniec ,niech kazdy robi tak jak mu najlepiej.Ja właśnie chcialam sie zdystansowac i wyluzowac,przestalam przez cały cykl mierzyc tempke,sprawdzac dc ,wchodzić na forum itd.ale niestety nie do końca to działa.Sama się oszukuję bo jak wczoraj zrobilo mi sie niedobrze,to mimo ze jestem przejedzona(miałam impreze rodzinną; )zaczęłam myśleć ,liczyć i bądź tu mądra hihi..Nie wspomnę ,że nawet wyjazd na weekend, po cichu zaplanowałam w dni mniej więcej płodne ;) I jak tu nie myśleć..ech.Jeśli teraz nie wyjdzie ,a tak czuję bo boli mnie brzuch jak cholera,to zaczynam się leczyć,pa,pa pozdrawiam was wszystkie

jestem w pracy ale na chwilke wpadlam. dziewczyny przynajmniej mialam przez 38dni. tak jak w zeszlym miesiacu. ost(38(ten teraz),38,31,38). wiec wyglada ze sie normuje i jezeli ten teraz tez tak bedzie to pi razy oko wiem kiedy bedzie owu. kocham was bardzo:):):)

Witam! Po pierwsze SERDECZNE ŻYCZENIA DLA WSZYSTKICH DZIEWCZYN Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA!!:) - a co tam, kobieta kobiecie też chyba może złożyć zyczenia:).Właśnie wygrzebałam się z łóżka - cięzko się wstawało bo pogoda za oknem zachęca raczej do spędzenia dnia w łóżku.Moje dolegliwości troszkę ustały ale zaraz i tak lecę po maść którą mi poleciłyście.A jak tam Wasze nastroje w dniu naszego święta?????

Witajcie kochane kobietki!Ja rowniez chcialam wam złożyć zyczenia z okazji naszego swieta. Spełnienia wszystkich marzeń, zadowolenia z siebie, radości życiowej i aby każdy kolejny dzień był Dniem Kobiet życzę Nam.... wspaniałe, niepowtarzalne Panie!

Czesc! Wszystkiego dobrego i wielu fasolek z okazji Dnia Kobiet!!Buziaki!:*

też życze wszystkim kobitkom Wszystkiego naj naj najlepszego i spełnienia marzeń- szczególnie tego jednego naszego wspólnego. Myśmy w pracy właśnie dostały od naszych panów po pięknej różyczce. :)

Moje kochane wirtualne przyjaciółki Marilynka, klaudia26, Rudziaa i wszystkie inne których nie wymieniłam z okazji dnia kobiet życze wam by spelniło się jak najszybciej marzenie bycia mamą ,mniej trosk życia codziennego i banalnie tego co każda z was sobie życzy ..........mój men dzwoni do mnie codziennie i mnie pociesza ze doczekamy sie napewno malego bobaska :D,dziś dostałam kwiaty pocztą kwiatową aż z Michigan.I jak go tu nie kochać? pozdrawiam

Ja rowniez Wam zycze duzo zdrowka,milosci,a przede wszytkim splenienia marzen(szczegolnie tego jednego).:):)

Kochane kolezanki tak bardzo bym chciała aby spełniły sie nasze marzenia bycia mamą.! to bedzie najpiękniejszy dar,stworzony z milosci, a jaki wyczekany!!!

Dziewczynki również wszystkiego naj, ale przede wszystkim bejbika, bo to będzie dla nas najpiekniejszy prezent.

Namówiła dziś tą moją psiapsiółke na test bo jest już 16 dni po drugim transferze. Niestety wyszła 1 grubaśna krecha. Przykre to bardzo...

Marilynka, klaudia26, barbarka,nikkita, wanileczka, surfitka i molus(moze do nas wrocisz...)... moge zyczyc wam(nam) nie tylko dzidzi...ale utrzymania naszej milosci do mezusiow i ich do nas bo to najwazniejsze... bez tego nic nie bedzie. \'bo tu sie konczy i tu sie zaczyna\'... moze bedziecie wiedzialy o co mi chodzi...

Dziewczynki, duzo zdrowia, szczescia i radosci. No i zebysmy za rok obchodzily jeszcze Dzien Matki. :D

kobietki wspaniałe, czytając te wszystkie zyczenia az milo na sercu sie robi...Rudziu masz oczywiscie absolutną racje z ta wzajemna milością miedzy mezusiami a nami,pewnie ze bez tego nic by nie bylo! oni są sensem naszego zycia i podporą (a jesli nam sie uda) to dzidzia bedzie dopelnieniem naszego szczescia i milosci w małżeństwie.

Witam Dziewczynki.Jak tam po dniu kobiet? Mi już 4 testy wyszły negatywne, ale za to dziś skoczyła temepratura i to porządnie. Nic już z tego nie rozumie. A Wy?

Dziewczyny,przepraszam,ze nie pisalam ale przyplatalo sie do mnie g*...o-hemoroidy :O Chodze po lekarzach i mam urwanie glowy...:O Wiecie moze cos na ten temat?? Jeszcze tego mi brakolwalo:O Zalamka:O!

Cześć kobietki ( wszystkiego naj z okazji wczorajszego święta) przeglądam wszystkie fora bo też planuję maluszka. Zrobiłam już dwa testy jeden tydzień po spodziewanym zapłodnieniu a drugi tydzień po spodziewanej miesiączce i wyszło że nie jestem w oczekiwanej ciąży. A @ jak nie było tak nie ma już nie wiem co mam robić........