Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anouk

TERAZ MY!!!

Polecane posty

Najkochansza i najrezolutniejsza dziewczynka jest moja Miska!!!!!!Koniec kropka ;-) to bylam ja-obiektywna Mamusia!!!! Ale bardzo sie ciesze ze Dziewuszka u Groszkow to jest najpiekniejsze uczucie pod sloncem dla faceta...to bedzie jego prawdziwa kobieta i nikt mi nie powie ze faceci wola chlopcow!!NIKT! Nawet nie wiesz jak ja sie ciesze!!!Jakby co tirem prosze przyjechac po ciuchy dla Majki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najprawdziwsza kobieta mojego Maśka to sem ja :P Maja będzie jego oczkiem w głowie :) Jp jak rzeczywiście będziesz chciała pozbyć się jakiś ciuszków po Mili, to pewnie coś mogłabym odkupić. Dzieci tak rosną, że nawet nie znoszą ciuszków. Na 62 i 68 mamy już dużo rzeczy... wiadomo jak jest - każdy coś kupuje :) Wskazanie od lekarza mam jedynie takie, że mam duuużo pić, bo w sumie mam dolną granicę wód płodowych. Maja jest zwinięta w precelek, dupką na dół a ponoć w tym \"wieku\" już się odwracają dzieci. 28 maja mam zrobić kontrolne usg i jak się nie odwróci to chyba będzie cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Groszkowa, ze chciałaś rodzic z mężem - ale cc to jest TO!!!!!!! Najlepsze co moze być - i szybko wraca się do formy! Porodom naturalnym i z mężam mówię NIE. Jest fajny artykuł Cmielewskiej o porodach rodzinnych w ostatnim numerze Bluszczu. Nie przez przypadek kocham Chmielewską. ma takie same poglady jak ja! A tak serio, to super, że malusia zdrowa. Buziaki dla wszystkich dziewczynek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaa najprawdziwsza to bedziesz...jeszcze 2 miesiace ;-) ;-) ale potem za jakies 15 lat wrocisz na tron ;-) Cc to jest TO!!!!!!!!!!Zadnego naturalnego porodu never!!! Ja nie wrocilam szybko-dopiero teraz czyli rok i osiem m-cy zajelo mi dojscie do wagi i w psychice wszystko sie ulozylo...ale ja to ewenement...:-)acha i brzuch teraz dopiero moge pokazywc bo jest normalny. Mam duzo ciuchow a co wazne mam buty i do bartka lub geoxa ktore wiadomo nie sa znoszone bo co tu znosic 3-4 miesiace ;-) w kazdym razie bede odkładac dla Małej M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki co nie wiem jeszcze ani jak ani gdzie będę rodzić... wolę nie planować bo jakoś nasze dotychczasowe plany sobie, a życie sobie. Nie chcę się dołować. Zobaczymy jak będzie. Planowaliśmy, że jak naturalnie to razem, zresztą przy cc nie ma takiej możliwości. I jednak więcej lasek twierdzi, że po cc dłużej się do siebie dochodzi. Po normalnym porodzie jeszcze tego samego dnia można wstać do dziecka. Ech poplątane to wszystko. A jeszcze u nas w mieście w szpitalach sajgon :o Ale żeby nie smucić, Jo fajnie że pomyślałaś o nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
......... WESOŁEGO ALLELUJA!!! ..........$...$...$...$.. ........$..................$ .....$.......................$ ...$..........................$ ..$.000000........۩۩۩۩...$ .$.0▒0▒0▒0....۩۩۩۩۩۩...$ $.§▓§§▓§§▓..۩۩۩۩۩۩۩۩.$ $.♥♥♥♥♥♥♥♥.۩۩۩۩۩۩۩۩۩$ ▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ .$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ..▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ ...$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ....▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ .....,,▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓ Słońca, szczęścia, pomyślności, w pierwsze święto dużo gości, w drugie święto dużo wody- to dla zdrowia i urody! Mnóstwo jajek kolorowych, Świąt wesołych oraz zdrowych! ♥_._♥_._♥_._♥_._♥_._♥_._♥ •●¤ّۣۜ(¯`v´¯)¤ّۣۜ●••●¤ّۣۜ(¯`v´¯)¤ّۣۜ●• życze Wam Dziewczęta! Wasza Jo Uśmiechnieta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Jo - dzięki! Groszkowa, z cc teraz i naturalnym to nie ma reguły, bywa, ze po cc lepiej, a po naturalu 3 dni cieżko się podnieść bo tyłek boli. A wogóle co to za cisza - już pieczecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jutro mam wolne a ze swieta poza domem to wyczynie kotlety faszerowane oraz gulasz strogonow oraz 2 sałtki i mazurka marcepanowego!a co! i to by było na tyle!!!!!!!;-) acha i przystawke łososia w awocado ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniam... Yenka, a dasz przepis na te rurki z kremem co je robiłaś jak dzwoniłam? No nie mogę się opędzić od myśli o nich :P Ponieważ muszę pić więcej wody... to i apetyt mam mniejszy, może niekoniecznie mniejszy ale miejsca w żołądku na pyszności mniej :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł, widzę, że święta na dobre. Ja życzę Wam wiosennego NAJ z okazji Wielkanocy. U mnie dziś pieczenie! Pieczyste;) Szynka siedzi, potem schab i pieczeń wołowa. Żadnych ciast! Ale wiosna w pełni, aaapsik! Masakra! Mój kupił mi jakis su[per hiper oczyszczacz, bo już chodzę po scianach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia. Pogody w sercu i radości płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób szczerze życzy ...jak w/w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kurki :D jak tam jajeczka? pokolorowane? :) moje się błyszczą już pomasełkowane dziś 2 chleby upiekłam...hmm już chyba z miesiąc nie kupujemy chlebów ale nie piekę w maszynce..tylko manualnie miętolę..uwalam się aż po pachy :D ale im smakuje szynka się robi, leży w zalewie :) nadzienie do mazurka stygnie :) chata sprzątnięta, a ja..padam na twarz, ale co tam :) zresztą same wiecie ;) Wam wszystkim i Waszym Rodzinom życzę spokojnych Świąt Wielkiej Nocy niech to symboliczne jajeczko - dar życia, spełni Wasze marzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mumi, podziwiam Ciebie za ten chleb! Ja w maszynce. I to doś regularnie. Nawiozłam sobie mieszanek i teraz kręcę chleb. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wiosna w tym roku wygląda inaczej...Przygladam się jej ze zdziwieniem, szeroko otwartymi oczyma...z niedowierzaniem...z niepewnością... Podobasz mi się Wiosno...Zostań proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ka - piękne słowa. Dziewczyny - ja też Wam życzę tego co naj, naj naj. Dla Was i Waszych najbliższych. Świeta właściwie już są, jeszcze wieczorem obiorę jajka ze skorupek i ubiję śmietanę do 3bita. I finito. Przepraszam za brak przepisów - wczoraj w pracy pracowicie klepałam i te na rurki, i te na masę do rurek i te na pieczone mięcha i nie pieczone, a suszone tez- aż padł system i to co miałam poszło się p..... NA moim ulubionym forum o łyżwiarstwie też wcięło to co ja pisałam. także ostatni przedświąteczny dzień pracy był masakrą - podatnicy chcieli zaświadczenia, my nie mieliśmy jak ich wystawić ręcznie - bo dane w kompach a kompy szlag trafił... Oj, szkoda tłumaczyć - ja w każdym razie chcę zapomnieć i już wyluzować. także papapapa - a przepisy wrzucę już po świętach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, i ja także życzę Wam cudownych Świąt Wielkiej Nocy, w gronie rodzinnym przy smakołykach w aurze tej pięknej wiosny. Wszelkiej pomyślności :) Yenka, zadzwonię jak tylko uspokoi się po świętach. Aaaa i liczę na te przepisy :) Być może nieprędko je wykorzystam, ale jak mi się już zdarzy to wszystkim szczęka opadnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Święta, święta i po świętach a zatem pora w drogę :( O 16 wyjeżdżamy do Zgorzelca i znów będę odcięta od świata :o Więc jakby któraś miała ochotę to możemy telefonicznie pogadać. Wracam 1 maja. Tymczasem powodzenia i wszystkiego miłego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć. Piszę juz z prayc -fajne święta, choć wyspać sie można było. Szkoa, że u nas pogoda nie dopisała. Zimno było. A jak u Was? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry, Jutro big day dla ninke - WOLNOSCI PRZYBYWAJ! Pozdrawiam Was ciepło , jestem chora mama chora Mili jest z Tata-nie je mleka nie je nic oprocz żelkow parowek frytek z mcdonalda....wole o stokroc jak siedzi z nia moja mama :-( nie mam problemu żadnego i myslami jestem w pracy-a tak... Ale oby jutro pyknac to bedzie dobrze-w piatek musze wziac wolne-i moj urlop kurczy sie niemilosiernie.... Swieta minely spokojnie, bez szału i wariactwa, spalony zostal gulasz z łopatki bo trudno przypilnowac niektórym ;-) mazurek pozostal w sferze marzen i wisnie kandyzowane mam w domu ;-) i mazurek ze tak powiem w czesciach w lodowce ;-) Bylam nad morzem Mili jest juz opalona i gadaaaa gada wszystko!!!Ma swiadomosc swojego ciala jedziemy samochodem mowi boli boli mama boli jak mowie co?głowka?nie! brzuszek? brzuszek nie! Pupcia -mówi Mimi hahahaahahaa bo muszelki wpadły do fotelika i wpijały sie w ta moja sliczna pupcie ;-) milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, święta , święta i po świętach , a ja to w tym roku tak z życzeniami dla Was do tyłu, ale myślami to byłam z Wami. I Wasze życzenia mnie cieszyły. Jak Jo* zauważyła jutro kolejne starcie z prawie byłym. Jakoś na luzie do tego podchodzę. A co się będę denerwoować. Choć nie wiem czego się mogę spodziewać. Zdystansowałam się już od tego trochę. Napiszę co i jak na maila. Bo jakbyby nie było to i miłe rzeczy też dzieją się w moim życiu. Spokój powoli odzyskuję a to już ważne i nie zadręczam sie tak i nawet mam powodu do radości. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc pracy.ja dziś chyba spokojniej w pracy będę mieć, to może zajrzę i popiszę jak za dawnych czasów. Miło czytać Wasze wpisy - Jo - zdrówka dla Mili, a dla Ninke - spokoju, spokoju i jeszcze raz spokoju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke, super, że się udało bezboleśnie w miare to zakończyc! Dziewczyny - wiecie, że równe dwa lata temu Jo sie wlaśnie ujawniła. Najpierw pisała \"zielony groszku smutny\", potem też na pomarańczowo do Ninke właśnie - i ja z Anouk domyśliłyśmy się, że to jedna i ta sama osoba ;-) Nazwała nas Sherlockami i zaczeła pisać pod nickiem Jo!!! Buziaczki dla naszej pocieszycielki!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, czas gna! Jo jest już z nami dwa lata! Ninke, wszelkie serdeczności. Ja mam ostatnio okropnie mało czasu, mam roboty a i b i c i d i e. Full. Ale pamiętam o Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, jak już część z Was wie jestem rozwiedziona. On wziął winę na siebie zatem jest rozwód z jego winy. Było spokojnie i bez nerwów. Niejako jestem mu za to wdzięczna, że tak to się ostatecznie odbyło. On przecież dobrze wiedział jak było i jak się zachowywał i dobrze, że nam obu zaoszczędził tych wszystkich z scen w sądzie gdzie wzywani są świadkowie i chore sytuacje występują. Po co jakieś negatywne myśli na siebie na wzajem wysyłać. Nie jest wcale mi wesoło bo z czego tu się cieszyć. Ale ten rozwód był jedynym dobrym wyjściem. I otwarło mi to drogę na lepszą przyszłość bez tego wszystkiego złego co było. Teraz innymi sprawami muszę się zająć. I mam nadzieję, że z czasem wszystko jeszcze w moim życiu się poukłada i będę szczęśliwa. Dobrze, że jesteście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke - jak mogę to pogratuluję:) wiem, że to raczej smutne gratulacje, ale zawsze jest to krok do przodu i najważniejsze, żebys była spokojna i szczęsliwa I głeboko wierzę, że teraz już tak będzie i odnajdziesz swoje szczęście:):):) ze swojego doswiadczenia wiem, że taki spokój na pewno osiagniesz, i nastepny związek będzie taki, jaki sobie wymarzyłaś🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo mi-bardzo mi miło ze ktos pamieta o mnie ;-) dziekuje.WAM ❤️ A gdybym byla bogata to wyprawilabym rozwodowe party ;-) mysle ze jednak jest sie czym cieszyc...tyle ze czas pokaze jak Bardzo jest ;-) mowie Wam to ja. Mam nadzieje ze i ja kiedys napisze : jestem rozwiedziona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Jo - jak można o Tobie nie pamietać??? A o rozwodzie nie myśl - raczej o ksieciu na białym koniu(ew., w białym rolsie lub innym..... wpisz dowolne w miejsce kropek) I ślubie jak z bajki i długim, szcześliwym życiu! Ninke - jeszcze raz ściskam mocno - wyszło na twoje Ty wróżko! I teraz samych szcześliwych i słonecznych dni! Też z księciem, a nie ropuchą!!! Ani - ano czas leci - i to wariacko! Mumi, Garni, Serce, Kicia, Whim - co u Was lasencje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×